



-
Postów
840 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez robloz
-
Do listewek 8x8 wklejonych do wnęk podwozia (dokładnie to widać w relacji M. Rokowskiego) dokręcone jest to podwozie http://www.hobbyking..._1pc_18_8g.html + koła 70x18mm Miejsce wklejania i głębokość wycięcia musisz już dobrać doświadczalnie.
-
Powalczyłem trochę z podwoziem. Zostało na nowo zamontowane pod większym kątem i teraz jest OK. Przy okazji wyszło, że w tej pozycji chowa się poziomo w skrzydle, a po rozłożeniu brak jest rozbieżnego układu kół.
-
Messerschmitt Bf 109D XL (1,2m)
robloz odpowiedział(a) na Autsajder1983 temat w Modele średniej wielkości
Ja do Spitfajera zamontowałem te ( 70 x 18) http://www.emodel.pl/kolo-piankowe-70x18-mm3-mm-p-3363 -
Wagę podałem (jak się okazało trochę za małą , miało być 3.5kg.) w/g danych zestawu fabrycznego. http://abc-rc.pl/Black-Horse-Bird-Dog Mój P-11 o takich wymiarach waży do lotu 4.3kg, i podejrzewam, że wyjdzie coś koło tego. Na dzień dzisiejszy to co już zrobiłem, czyli: kadłub ze statecznikami + silnik, 3 serwa standart, akumulatory z okablowaniem do RC waży 1650g.
-
Kilka danych: rozp. 190 cm. waga ok 3 kg napęd 4-takt ASP 91 malowanie ( a właściwie oklejanie ) w/w Prace nad kadłubem i wklejone usterzenie, konstrukcja klasyczna oklejona balsą 1mm Zbliża się etap budowy skrzydła i mam mały dylemat jak je zrobić. Oczywiście ze względu transportowych musi być dzielone, tylko jak i którym miejscu? 1. na dwie połówki z podziałem na środku między oszkleniem górnej części centropłata, kołki z przodu+dwie śruby 2. stała część na kadłubie i dokładane skrzydła Tylko przy drugim sposobie jak zabezpieczyć skrzydła, aby się nie rozsunęły w locie? W obu przypadkach łącznik z rurki duralowej.
-
Jestem ns etapie zbierania materiałów do budowy Cessny L-19. Napotkalem na pewne różnice w planach skrzydeł. Po centroplacie o stałym przekroju następuje zmiana wysokości profilu. Na jednych planach mam w linii prostej górną część skrzydła, a na innych dolną. Wie może ktoś jak powinno być?
-
Ja w swoim An 2 też miałem sklejone dwa śmigła 11x5 i sprawowało się bez problemów ( nawet parę razy przytarlo po ziemi ), tylko ich nie szlifowalem.
-
To tylko kwestia zgrania, nie raz przecież spotykamy się na zawodach ESA.
-
Macie rację, podwozie do poprawki. Nawiasem mówiąc to aby je odpowiednio ustawić to niezła zabawa i sporo kombinowania, ale taki urok Spitfajera.
-
Spit otrzymał chowane elektrycznie podwozie oraz silnik z 3-łopatowym śmigiełkiem Jeszcze pomalować dół i gotowe.
-
Wywołany do tablicy zamieszczę trochę skróconą relację z budowy Po rozpakowaniu paczki od Marka ukazało się: W środkową część wkleiłem wzmocnienia ze sklejki i cały kadłub razem Przyszła kolej na przednią część Pora na skrzydła. W wersji sklepowej lotki były na całej długości skrzydła, więc w pierwszej kolejności zakleiłem szczelinę dopasowanymi kawałkami pianki. Lotki będą krótsze bardziej makietowe. Po kilkunastu godzinach szlifowania i wdychaniu oparów kleju Prac ciąg dalszy. Wykonałem przejście kadłuba w skrzydło (w oryginale wygląda ładniej) oraz wycięte lotki i przyklejona wypukła osłona działka Prac ciąg dalszy. Wycięta została klapka dostępu do wnętrza. Mocowana z przodu na bolce, a z tyłu na magnesy ze spalonego silnika. Model praktycznie skończony. Zamontowane stery, lotki i podłączone do serw. Oczekując na paczkę z podwoziem i silnikiem postanowiłem zabawić się w malarza. Oto efekt, zostały do zrobienia jeszcze linie podziału,okopcenia, ślady eksploatacji itp.
-
Relacja jest na stronie płockich modelarzy http://rcplock.pl/forum/viewthread.php?thread_id=1610&rowstart=0 Nie chciałem dublować relacji Marka, zamieściłem tam tylko odnośnik do w/w relacji. Malowałem akrylami z OBI
-
Tablica była wykonana na podstawie dwóch zdjęć jakie znalazłem w internecie i też nie są idealnej jakości. Powiększyłem je do odpowiednich rozmiarów i powycinałem zegary. Fotki powinny być w wiadomościach.
-
Wyczyściłem tak, że nie było śladu i nie było problemu. (masz na zwrot 7 dni)
-
Ja nie chwaląc się też mam modelik XL (jeszcze nie dokończony)
-
Ja powiem tak, kupiłem ten sprzęt z Lidla i oddałem go po próbach. nadaje się do małych powierzchni i krótko, czas działania 10 minut i przerwa. Fakt, że działał cicho. Wróciłem fo starego kompresora z lodówki. Ale to moja opinia i może komuś będzie pasował.
-
Dzięki, wszystko jasne.
-
Właśnie cały problem polega na tym, że nie ma w części ruchomej żadnych otworów na śruby blokujące.
-
Za mówiłem do modelu takie podwozie http://www.hobbyking...em_1pc_54g.html Goleń jest z drutu 3mm. i trzeba ją dorobić. Ma ktoś pomysł jak zamocować w gnieżdzie goleń, aby się nie obróciła? Myślałem, że jest tam jakaś śrubka do blokowania ale nic takiego nie widzę (no chyba, że trzeba rozebrać )
-
Jak fabryczne. Ta część mocująca z czego jest?
-
Model już dawno zmienił właściciela, ale z tego co pamiętam to było ze 3-4 st. w dół - w/g planu.
-
Chciałem coś w domu sprawdzić. W swoim Dromaderze miałem to podwozie http://www.modelemax...roducts_id=9487 Te dwie sprężynki były doczepione do płetwy steru kierunku. W wielu modelach używam też takiego, które można łatwo wykonać samemu http://www.modelemax...oducts_id=11062 Nawiasem mówiąc model lata bardzo realistycznie, ale jest wrażliwy na boczny wiatr. W moim miałem klapy i lądował prawie w miejscu. Dwie fotki mojego
-
Dzięki. Ślepota ze mnie, w tym dziale nie szukałem.
-
Wyszło super. Marek,skąd można zdobyć takiego pilota? Nigdzie nie mogę znależć ,wszędzie są tyko popiersia, a tego co masz w ofercie sklepu do esa to chyba ciut za mały.
-
Właśnie o rozmiar kół się maiłem dopytać, a tu proszę jest odpowiedż. Z chowanym podwoziem jest rzeczywiście niezła zabawa. Też składam ten model, a relacja z budowy jest na stronie płockich modelarzy (dla ciekawych): http://rcplock.pl/forum/viewthread.php?thread_id=1610&pid=14707#post_14707