



-
Postów
3 064 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Treść opublikowana przez wojcio69
-
A głupie ludki męczą się z kątami zaklinowania powierzchni nośnych i skłonem silnika, a to wystarczy SC przesunąć i już jest OK
-
Falcon dostał dzisiaj ostatnie szlify, czyli założony został kołpak, umocowany odbiornik i został wyważony. Niestety w mordkę dostał 30g Pb ale... w maju dostanie nowy silnik http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=42048 i nowe pakiety http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=35838 więc Pb pójdzie do kosza a nawet trzeba będzie pakiet upychać do tyłu. SC wyszło na 68mm. No a teraz małe licytowanko. Kto mnie "przeskoczy" - do lotu waga wyszła 1720g 1720g z kołpakiem, śmigłem, silnikiem, pakietem, odbiornikiem, regulatorem, serwami i przedłużaczami do nich. Liczyłem na dobre 150-200g więcej.
-
Piotr pomalutku, dopiero zaczynam się dogadywać z aparaturą. Wiesz jak jest, Minimoa SK, SW, L, M więc nie było co miksować, to i nie było potrzeby zagłębiania się w możliwości aparatury. Falcon to inna bajka i zaczynam odkrywać różne ciekawostki jakie oferuje Futaba, m.in. spowalnianie serw, miks klapy-wysokość i 1001 innych ciekawostek
-
Nie rozumiem. Proxima II robiła to fantastycznie a była większa o 65cm Jak nie będzie miejsca na podejście i ścieżka schodzenia będzie musiała być krótka,to buterfly ale na lotnisku gdzie można pobawić się w realistyczne lądowania z dolotem i takie tam to czemu nie. Pamiętać trzeba, że tuż przed przyziemieniem należy podnieść klapy. Głupio by było co lądowanie wymieniać serwa od klap
-
LOTKI I KLAPY USTERZENIE OGONOWE LOTKI I KLAPY 2 P.S. Dlaczego trzeci link wyświetla się jako link a nie jako podgląd Nie ogarniam tego
-
Podobnie myślałem. Ustawić bowdeny, kropelką CA przykleić je do beczułki aby przy zdejmowaniu orczyka z serwa się nie przestawiły, zdjąć orczyki dokręcić śrubkę.
-
No nie blokują się tylko nie bardzo wiem jak teraz dokręcić śrubkę imbusową blokującą bowden
-
-
Wtorek - wczesny wieczór lub późne popołudnie, jak kto woli i miał szanse Falcon polecieć ale... zrobiło mi się żal szyb w oknie. Sorry ale dzisiaj nie chce mi się już robić zdjęć jak wygląda. Wystarczy jak powiem, że drób i inne mięso tłukło się o ściany gęsto. Na początek mocowanie bowdenów od kierunku i wysokości. Okazało się, że serwa Tower Pro MG16R są wyższe od standardowych czy tych co zaplanował producent o jakieś 5mm i bowden przechodzi pod dźwignią serwa. Przyjdzie pokombinować z bowdenem kulowym. Kwintesencją było ustawienie aparatury. Jeżeli ustawienie różnicowe lotek i steru wysokości z kierunkiem było banalnie proste, to ustawienie buterfly'a i klap wydobyło z mojego gardła takie wiązanki tekstów, których nie powstydziłby się niejeden szewc-moczymorda po którego wiązance uszy zwijają się w trąbkę. Klapy - no OK udało się nawet przypisać przełącznik 3-pozycyjny tylko w pozycji 0 serwa są na 0, w pozycji 1 serwa wychylają się o zdefiniowany zakres i w pozycji 2 serwa ustawiają się na 0. Gdzie jest to cholerne ustawianie pozycji przełącznika... Jest On, Off, Off, znieniam na On, On, Off... dupa bez różnicy... Wchodzę w funkcje... dostępne tylko włącz-wyłącz przełącznik... Niby taka uniwersalna aparatura (Futaba 8FG) i intuicyjna... no może intuicyjna ale różnie pojmujemy intuicyjność (ja i producent aparatury). Jest, wreszcie znalazłem... kur...a czemu to nie działa... kto mi rozbindował odbiornik... jak się tą pomarańczową podróbę orange bindowało... zasilanie odbiornika, wcisnąć przycisk, włączyć aparaturę... dupa nie działa... przy n-tej kombinacji połączeń i przełączania przełączników na aparaturze zaskoczyło... programując klapy przestawiłem przełącznik silnika z SC na SE z rewersem... przy włączeniu gaz był na max i odbiornik wchodził w tryb programowania. Działa… trzy pozycje… nie, nie tak, 0 – brak wychyleń, 1 – wychylenie na maksimum, 2 – wychyla się jeszcze o kilka stopni. Jak to odwrócić? Jest… dobra udało się. Idę do łazienki zmyć pot i zmienić t-shirt na suchy. Bierzemy się za buterfly’a… chodzi na drążku od gazu… wolałbym na przełączniku 2 lub 3 pozycyjnym ale jak sobie przypomnę przypisanie przełącznika od klap… OK, może być drążek gazu. Ustaw rewersy, bo klapy i lotki w te samą stronę latają… Hurrra, jest OK., po przesunięciu drążka gazu na maksimum lotki w górę jakieś 25-30 stopni, klapy w dół ok. 60 stopni. Przełączając przełącznik klap mogę je jeszcze wychylić o jakieś 15 stopni i lotki na drążku zachowują sterowność w zakresie ok. 10 stopni w obydwu kierunkach. Uff… udało się… co jest kurna lotki w drugą stronę się wychylają… na buterfly’u jest OK. a na samych lotkach odwrotnie… sru, rewers… dupa, teraz na lotkach jest OK a na buterfly’u odwrotnie… kurna mam klapę przez całe skrzydło. Przełączam, włączam, wyłączam w aparaturze wszystko co się da i gdzie się da, wreszcie zaskoczyło. Idę do łazienki… kolejny t-shirt… kolacja lekko przyschła, herbata zimna ale co tam Jutro planuję podłączać bowdeny i ustawić zakres wychylania się powierzchni sterowych.
-
No dobra, dawno nie pisałem ale... Udało się troszkę podłubać przy modelu. Serwa do motylka zamontowane, bowdeny wymienione na gwiazdkowe.. Niestety trzeba było trochę powiększyć otwór, bo wtyczki MPX w skrzydłach się spasowały się z otworem już zrobionym. Skrzydło praktycznie gotowe. Serwa dostaną jeszcze koszulkę termokurczliwą i kropelkę CA od spodu. Kable do połączenia skrzydeł z odbiornikiem też już gotowe Teraz tylko połączyć serwa z powierzchniami sterowymi, skonfigurować aparaturę i można iść latać. Potrzebuję dwa wolne popołudnia a coraz trudniej o nie
-
Do pokrycia proponuję http://modelarski.com/produkt-Folia_Oratex_antik__Antique_,7937.html Minimoa wygląda tak (kolor naturalna biel)jak na poniższych miniaturach. Waga to chyba żart prima aprilisowy. Minimoa 3400m z silnikiem TR 4260C i pakietem 4S 5000mAh waży 3700g
-
Konrad możesz sprecyzować że trzeba je bardzo dobrze zamontować, żeby się nie wyginały w czasie lotu Wyciągam z pomarańczowych osłon pręty węglowe i wkładam w to miejsce ośmiokątne pręty takie http://www.modelemax...oducts_id=13459
-
Piotr wielkie dzięki. Już za cwiczkę już za momencik mój też bęzie fruwał. W rodę przychozą serwa i bowdeny wic... wa, trzy wieczory i latamy PS. Przepraszam za litrówi ale "silnik" orum tak tnie.
-
No to Minimoa złapie tej wiosny trochę Power'a
-
Rafał masz to załatwione. Przecież każdy to wie, że pierwszy oblot bez filmu się nie liczy.
-
Łoskrzela niech się leczą ale trza było podłubać cuś przy modelu. Dużo tego ni ma, tera ino serwa w skrzydła (koło środy przyjdą TE ) i idziem łoblatać ptoka
-
No dobra trochę ochłonąłem. Model jaki jest każdy widzi. Jakość wykonania, cóż... świeżutkie formy więc przyczepić za bardzo nie ma się do czego. Ciekawym rozwiązaniem jest mocowanie skrzydła: natarcie na kołkach ustalających i z tyłu dwie śruby. Zdecydowanie lepsze jeżeli chodzi o niefortunne lądowanie pod warunkiem, że kadłub wytrzyma. Chociaż patrząc na wzmocnienia węglowe nie powinien mieć z tym problemu. Przyzwyczajonym do Minimoa i małym zaskoczeniem są dla mnie wychyły powierzchni sterowych: klapy w dół 90* ale w górę to może 2mm, lotki w górę do 90* a w dół ok. 10mm, ster wysokości podobnie jak lotki w górę do 90* a w dół ok. 10mm. Od nosa do +/- 3cm za krawędź spływu skrzydła dolna połówka kadłuba wzmocniona węglem na całej szerokości. Od nosa do krawędzi natarcia skrzydła górna połówka kadłuba wzmocniona węglem na całej szerokości. Skrzydła łączone na pręt stalowy. Bowdeny węglowe. Razem z modelem sprzedawana jest cała galanteria: snapy, popychacze, dźwignie, śrubki, podkładki, tulejki, półki, bagnet, osłony serw itd., itp. Reszta na fotkach
-
Jeszcze model dobrze miejsca w domu nie zagrzał a już 3/4 Polski wie, że go mam. I to się nazywa przepływ informacji Z okazji sobotniego święta sprezentowałem sobie nowe skrzydełka. I teraz nie wiem czy się cieszyć czy smucić. 1,5 roku ciułałem na model a teraz drugie tyle ciułać na wyposażenie Może uda mi się upłynnić trochę gratów lub pozamieniać na potrzebne wyposażenie. http://allegro.pl/li...p?us_id=1118151 Wyposażenie skromne: Motylek serwa Tower Pro 16R MG W skrzydła planuję Turnigy TGY 777MG, choć nie wiem czy też nie pójdą te co na motylka. Regulator Turnigy Plush 60A Pakiet 3S 3000 (przy 4S nie wyrabia mi regulator a na nowy brak kasy) Silnik SK3 3542 1250kv ze śmigłem 11x7 co da ciąg ok. 2300g Szału nie ma ale jak się wlatam w model to silnik i pakiet zawsze można wymienić. Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjąłem i właśnie tutaj potrzebne będą konsultacje Póki co rozkoszuję swe oczy tym oto 2,2m widokiem
-
No też tak myślę
-
Andrzej no weź przestań i nie przesadzaj. Pierwszy model z laminatu a Falcon będzie 11 modelem jakim będę latał. Latałem Cessną 182 z Art-Tech, Easy Glider Electric z MPX, Junior S Graupnera, Proxima II z Reichard Modelsport, Blizzard z MPX, Icon A5 EPP, AXN Clouds fly, Easy Glider Pro z MPX, Hurricane ESA, Minimoa z Royal Model. I gdzie tu odwaga
-
A na co mi skrzydła bez kadłuba albo kadłub bez skrzydeł. Biorę komplet. Będzie to mój pierwszy laminta
-
Z niecierpliwością czekam, bo być może z okazji Dnia Kobiet sobie takie skrzydełka sprezentuję.
-
Jurek wyluzuj, se cuś zaaplikuje na obniżenie napięcia i mu testosteron urośnie. Adrenalina + testosteron i do tego dziewica na słoneczku przy pierwszym oblocie... WOW!!! robi się ciekawie.
-
Piotrku no niby masz rację ale... Jak ktoś ma problemy z pamięcią jak ja, to może zapomnieć o bezgranicznej cierpliwości
-
OC - szkody z tytułu posiadania i użytkowania modeli latających
wojcio69 odpowiedział(a) na MarcinS temat w Twój sklep - reklama za free
Warto się zastanowić czy ubezpieczyciel będzie chciał pokryć szkody gdy będziemy latać w przygodnym terenie jak pobliska łąka, czy tylko w miejscu przeznaczonym do tego jak lotnisko aeroklubowe.