Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 415
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez cZyNo

  1. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Przecież wiadomo ze w szczecińskim. Trochę siara. No ale bywa. Chłopaki ze śląska zapisywali się do Gdańskiego ? widac na północy maja rozsądniejsze podejście do modelarzy co wcale nie znaczy ze są tam rozsądniejsi modelarze ???
  2. cZyNo

    Pulpit a start dlg

    No to ty to młodzik jesteś dlg to wspaniała zabawa. Zawsze można na godzinkę wyskoczyć na jakiekolwiek poletko i pogimnastykowac się z modelem. KilkadIesiat rzutów i jest się szczęśliwym. Brakuje mi tego…ale nie da rady robić wszystkiego
  3. cZyNo

    Pulpit a start dlg

    Głowne pytanie to jak twoje samopoczucie fizyczne Bo chęć rzucania wysoko przez dorosłych panów, robi sie miej urazowa dopiero jak nabierze sie techniki i automatyki Wcześniej mogą sie przydarzyć różne rzeczy ręcom, nogom czy barkom Nadajnik w ręce tylko pomaga w lepszym balansowaniu. Ja kiedyś rzucałem z jeżem powieszonym na szyji i nie miałem z tym żadnego problemu. Radio i tak musisz trzymać ręką. 40m przy przyzwoitym laminacie jest spokojne do osiągnięcia. Choć lepsze noszenia są na 50m I ja miałem/mam jeża i latam na nim nie kciukami - więc nie zakładaj że jeż to kciuki. Spokojnie sie na nim latać normalnie ?
  4. cZyNo

    Pulpit a start dlg

    E tam. To nie pulpit tylko Jeti pulpit to chyba jest na tym filmie. Ale nie widzę w telefonie bo jus ślepy jestem ?
  5. cZyNo

    Pulpit a start dlg

    Jeżem da sie sterować palcami bezproblemowo. Z pulpitem też da się rzucać. Nawet gdy gdy wisi na szelkach. Wystarczy jedną ręką go przytrzymać - bo i tak trzeba na jakimś wyznaczniku chwilowym Główną wadą jest jego waga - po kilkudziesięciu rzutach garb boli. Rekreacyjnie można wszystko Z pulpitem na zawodach wiele lat rzucał Jarek Grzesica i dawał rade Nie rzucał najwyżej ale latał konkurencyjnie.
  6. Fajne macie to DSujące zbocze Szkoda że tak daleko No i ten szpanerski miernik wiatru
  7. Ba...powinienem zacząć w nowy rok - ale nie było pozwolenia z wieży startowej Za to dziś trochę odreagowałem wczorajsze snucie sie po zboczu. Z lenistwa nie chciało mi sie wkładać wolframu i latalem troche za lekko na mosiądzu Jedyne co na Rusku moge ustawić to trymowania (troche dziś mi nie szło bo przestrzeliłem i dopiero pod koniec udało mi sie je złapać) no i róznicowość Vki ( i tym dziś sie bawiłem). Przy okazji sprawdzałem wpływ różnych ustawień (oczywiscie wcześniej precyzyjne ustawionych na innym zboczu - bo mam kolejne wersje rozwojowe) snap-flapa na różny sposób pokonywania zakrętów, w różnym powietrzu i z różnymi prędkościami. Nowe ustawienia nawet sie sprawdziły na tym zboczu - do tego co zabawne zgodnie z przewidywaniami. Reszty ustawień wole nie ruszać na Rusku, bo mi sie model rozreguluje ? Rusko to kapryśna górka. Dziś raz mocno mnie zaskoczyła, a ze dwa razy tak standardowo. Latając daleko, przy wydawało sie w miare stałym i stabilnym wietrze, model zaczął "tonąć na pijaka", tak jakby zrobiła sie "dziura" w powietrzu, albo jakby w tamtym miejscu wiatr zaczął wiać wzdłuż zbocza. No ale skończyło sie tylko na strachu. Delikatne paluszki delikatnie wygrzebały przycieżkawy model. I dobrze, bo każde drobne przeciągnięcie skończyło by się pięknym korkiem nie do wybronienia. Polecam na pobudzenie o każdej porze dnia A z oddali Sauron sie przyglądał
  8. I rok rozpoczęty po bożemu. Wiaterek z zasady taki do 4ms ale spokojny i bez dzikich termik. To była miła pierwsza niedziela tego roku
  9. Śnieg Wam wywiało Ja nie dostałem pozwolenia żeby dziś z domu wyjść Ale dobrze zakończyłem poprzedni sezon Z orłami, kaczakami, żurawiami
  10. Open - zawody francuskie lokalne do ich pucharu. Jak i TOA braunsberg - jak wiesz tam są różne zbocza na północnozachodnim latalismy tylko 1 i 1/3 zawodów przez kilka ostatnich lat nie ten kierunek wiatru na wiosnę. najczęściej było zbocze południowe bardzo miłe i fajne. Warto tam być.
  11. Tak się martwię czy puchar śląska nie będzie za szybko lemoncello jako zawodów pucharowych nie będzie w tym roku. Niestety. Będą tam tylko lokalne zawody francuskie. Mechelinki, Słowenia i Braunsberg są na liście
  12. Kurcze, to jedno z miejsc gdzie jeszcze nie latałem. Trochę niepokojące jest że coś tam robią. Może sie okazać że nie zdążę sie tam pobawić
  13. Przymierzałem sie do latania w niedziele od ponad tygodnia. Ale jak otworzyłem rano oko to mi sie odechciało Na Rusku wiało ponad 10ms Fajnie ma janek że ma tak blisko do Jeziorska No i pozdrawiam twardzieli ze Słowacji - szkoda że tak dawno sie nie widzieliśmy
  14. Bajkujecie. Każdy model może spaść. Taki se warun, zakręt do zbocza z wcześniejszym zaciągnięciem. Zakręcanie do zbocza to słaby pomysł.
  15. Challenge zaliczony i wygrany ? Sosik z Carolinką i Ghostem przetestowany
  16. hehe, niestety nie ma tylu kolorów Nawet dla Ciebie szukałem jakiegoś co wyświetla date ale...też nie ma W radiu już nic więcej nie jestem w wstanie zrewolucjonizować czy istotnie zmienić. Pozostają drobne korekty w ustawieniach modeli i duże w swojej głowie?
  17. Dziś się dało ? choc rusko bylo kapryśnie. Jednak to wszystko rekompensowały te chwile w czasie których przed oczami była żółta rozmazana plama w miejscu gdzie przemieszczał się model ?
  18. I DS16 - dobra i właściwa decyzja
  19. cZyNo

    Virus 2.5 E z Mawi

    Wtedy już by nie latał Byłby ewentualnie zdecydowanie za cięzki ?
  20. cZyNo

    Filament do druku modeli

    Właśnie drukuje napędy do serw z PACF 255/80 u mnie jest ok
  21. Cena. I amperaz. Jakbym taki potrzebował to jednak bym szedł w przetwornice. jak rozumiem używałeś takie w modelach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.