![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
8 383 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
73
Odpowiedzi opublikowane przez cZyNo
-
-
małym formom wystarczają proste rozwiązania
Nowozelandczycy zapewne znają GS i to od dawna, a jednak zaczęli korzystać z czegoś prostego
-
W dniu 2.08.2020 o 18:04, Konrad_P napisał:
Dupa, dupa, dupa.
Zaraz mnie coś trafi. Na wprowadzałem się kurde wyników i migło światło i wszystko poszło się imać. Kurde robiłem to na stacjonarnym kompie bo tak mi wygodniej i mam za swoje.
No nie wiem czy się jeszcze raz dziś zmuszę.
a nie prościej skorzystać z gotowego narzędzia online, które jest dostępne dla wszystkich
Wiele klas korzysta ze strony Tima:
http://f3xvault.com/?action=event&function=event_view&event_id=1889
http://f3xvault.com/?action=event&function=event_view&event_id=1891
Nic nie ginie, a jedyne co jest potrzebne to dostęp do netu na lotnisku lub w domu lub po drodze (wpisywać można ze smartfona, tabletu czy komputera - jak kto lubi)
9 minut temu, Konrad_P napisał:Czekamy, czekamy.
Teraz w ten weekend nadarza się idealna okazja na pokazanie swoich umiejętności. Zawody w cyklu ET bliziutko naszej granicy jakieś 50km od Nachodu.
Nie ma zawodów z cyklu ET w tym roku. Jest tylko zabawa
-
Może w środe też sie pobawie - jak czas pozwoli
-
6 godzin temu, kielonnn napisał:
Ja z Pawłem - mistrzowie własnej łączki też potrenowaliśmy wczoraj
... czyli łąka Mistrzów, jeszcze nie znanych ogółowi, ale wkrótce się ujawnią robiąc zamieszanie w klasyfikacjach
6 godzin temu, kielonnn napisał:Ogółem pogoda epicka.
A ja głupi wybrałem sie na urlop ? W czasie którego koledzy latali i na zboczu i w termice. I w obu przypadkach warunki były niesamowite!
-
No genialnie! ???? Którym latałeś?
A ja wciąż sie relaksuje w ciszy i spokoju
(niestety zdjęcia sie nie dodają - wyskakuje jakiś błąd 6)
-
Jeszcze nie widziałem tego miejsca z tej perspektywy z wrodzonego lenistwa, ale poznałem je od razu
-
1
-
1
-
-
Bo jak jest warun i czas, to tak sie lata
Brawo Janek!
-
W dniu 28.07.2020 o 11:19, TommyTom napisał:
To na sobotę będziesz gotowy
Już dziś poleciał. Nie mogłem wysiedzieć do końca przy śniadaniu, jak zobaczyłem krążącego ptaka
A w sobotę to jeszcze jestem na "wypoczynku" z dala od Jawora
19 godzin temu, Nikt napisał:Jurek. Może czas zaczac F3Be? Stary-nowy STINGER.
Do czasu gdy jest jeszcze F3B to trochę nie chce mi się bawić w F5G (bo chyba tak dziwnie oficjalnie ma sie ma nazywać F3Be). Startu modelu na wyciągarce (dynamiki, adrenaliny, spacerów i tej umiejętności) nie zastąpi żaden silnik.
-
To powiadasz że Klif poszedł za ciosem podwyżek? Szkoda.
-
No właśnie nie zawsze mniejsza powierzchnia oporu czołowego i brak balastu brzusznego wystarcza. Możliwe, że mam gdzieś zdjęcie jak takiego szczypiorka, którego kolega musiał podpierać żeby się nie wywrócił
Ale i widziałem przypadek, że wiatr przewrócił zawodnika, a że mocno wiało, to biedak nie mógł wstać
-
Łożyska czekają w paczkomacie
-
-
ja nie - wciąż urlop
Poczytam relacje
-
W dniu 20.07.2020 o 12:57, TommyTom napisał:
dzisiaj jakoś spontanicznie wyszło latania przy Górze. Powietrze było nagrzane i przedburzowe, ale termika nieporwista.
Zresztą polatałbym jeszcze trochę, ale burza przyszła szybciej niż liczyłem.
Kilka fajnych lotów wyszło dzisiaj
i nawet to nie przypadek, tym razem.
Jutro powtórka, od rana.
No jestem pełen podziwu! I z tego co widzę to Twój model jest znacznie bardziej uporządkowany na silniku. Skoro już napęd mam rozgrzebany to muszę coś z tym pokombinować
A co do napędu - łożyska w Polsce są nie do dostania, ale za to niestety Niemcy nie rozumieją co to jest paląca potrzeba chwili i reagowanie na aktualną sytuację
Ale jak sie uda to łożyska we wtorek będę miał i poskładam sobie urlopowo model i będe sobie latał na tutejszych laczkach
Choć mogłem mieć je już w zeszły piątek
-
Szalony Jan - modele, kobiety i słoneczko
-
W dniu 25.07.2020 o 13:18, jacekplacek napisał:
siła wiatru, nie jest zależna od wielkości górki,
np., na wtorek 28.07.2020, przewidywany jest u nas na górce wiatr : płd. zach. (porywy wiatru 70 km/godz),
Ciekawe stwierdzenie, choć nieprawdziwe.
Ale fajnie że chcesz zrobić sobie zboczowy model do zabawy. Warto się w to bawić. Zbocze jest piękne, dzikie i adrenalinogenne. I z zasady tam wszystko lata. Bez lotek i z dużym wzniosem też - toż to historia zboczeńców.
-
Wszystko zależy od kasy jaką dysponujesz i modelu jakiego szukasz. Jeśli ma być to model do pokazania sie czy wożenia po niebie dla przyjemności, to makiet jest od liku.
Jeśli chcesz kupić naprawdę dobry model bardzo dobrze latający w tej klasie rozpiętości to zerknij na takie coś co lata w takiej klasie: GPS Triangle Sport Class. To są fajne, dobrze zaprojektowane i wykonane modele. Sale z zasady droższe od tych co koledzy polecali ale model jest naprawdę dobry - choć cenę warto sprawdzić
czy to telefonicznie, czy mailowo czy osobiście
jeden z przykładów które mogę polecić (a i widziałem jak lata) to taki modelik: https://www.baudismodel.com/en/production/k2408-actual-production/11-skywalker-xl.html
To ten sam model co podał Patryk - ale link jest do strony rzeczywistego producenta - jest masa różnych detali technicznych
-
-
przez najbliższe dni jestem w lublinie niestety. Wydłubałem, ale producent też podaje z grubsza jakie
-
i tam... dwa łożyska i po ptokach
tylko.....trzeba je mieć
-
miał być elektryczny... a dali jakieś gówno pewnie spalinowe, jednotaktowe
olej ze skrzyni automatycznej
-
Dziś miał być fajny dzień na latanie. Ale Maxa że tak powiem "zesrała się" (od dzioba do ogona
) i było po ptokach. A było ciepło, wiatek koło 4-6ms - całkiem fajne treningowe warunki
W międzyczasie dwa pakiety wymęczyłem. Próbowałem zaczynać lot z 29m (tam wyłączył sie silnik) ale 10s zaczęło sie na 21m. Niestety dobrze szło tylko nad głową straciłem komina.
Potem próbowałem podobne wysokości ale gubiłem komin lub oprócz złudzenia, nic nie było.
Na kolejnym pakiecie zrobiła się górka na silniku na 39m, ale +10 zaczynałem z 27m. I tego komina już nie zgubiłem. Spokojna dyszka.
Teraz Maxa już rozmontowana...nie wiem czy sie wyrobie przed urlopem żeby ją zabrać na wakacyjne wspólne spacery
-
A jednak po sprawdzeniu były loty z 36 i 39m. Oczywiście żeby nie hopki w okolicach wyłączania silnika to by były jeszcze ze dwa loty z wysokości 31-33m
-
Ja mam trochę ciężkawy model, i muszę mieć trochę lepsze noszenie, żeby wygrzebać się z niższego pułapu. A dziś im później tym słabiej było. Ale 40m jakby było regularne nie jest złe
F5J zaczynamy
w Motoszybowce
Opublikowano
tylko klamotów więcej. Widać w US i NZ przy spotkaniach treningowych do kilkunastu zawodników, im się nie chce tego taszczyć. Kwestia wyboru.
To była moja sugestia na Twe kłopoty
z prundem
Ja praktycznie zawsze mam co najmniej jeden model w aucie
Ale na urlopach wymagane bywają dodatkowe zezwolenia na start ?