Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 415
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez cZyNo

  1. To dobiera sie w locie. Klapy pięknie wspomagają model czy to w szybkim zakręcie (jak latanie na zboczu) czy w powolnym krążeniu w termice. Do tego mogą ograniczyć negatywny wpływ mocno wychylonych lotek w zakręcie. Koledzy co latają/latali F3J to używają i nie wyłączają. Nie mam zamiaru nikogo obrażać, ale jest to fakt, że osoby które nie potrafią ustawić właściwie klap, czasami wolą je wyłączyć. Bo same lotki znacznie łatwiej się ustawia. Nie raz to obserwowałem. Dla mnie wyłączanie klap, szczególnie w modelach które mają profile przystosowane do wspomagania lotek klapami to błąd. A mają tak od dawna również modele F3J. Oczywiście w wielu modelach, mimo że posiadają klapy, np w modelach podobnych konstrukcyjnie do Falcona czy Blade nie jest to potrzebne, a czasami nawet nie jest wykonalne. Ze względu na konstrukcje zawiasów klap. A ja nie piszę że ma być do jakiejś klasy zawodniczej. To ty napisałeś że latasz F3J. Ja odpowiedziałem że podobne ustawienia sprawdzałem gdzie indziej. I od wielu lat. I dla mnie ta krzywa nie jest właściwa. Jak ktoś mi nie wierzy, to zawsze może przeglądnąć różne manuale do nadajników (również w przykładach dla OpenTx) To jest niedozowana rzecz w czasie zakrętów, ale również przydaje się przy lataniu w termice, gdy kombinuje sie wysokością Używa się to wszędzie od lekkich model DLG do ciężkich i szybkich modeli szybowców. Dla mnie jest to rzecz niezbędna.
  2. I kolejne zawody odwołane, a właściwie przeniesione na przyszły rok. Tym razem na Islandii. Następny w kolejce jest SpringCup
  3. Jak coś robimy to powinno być to w miarę kompletne i poprawne. Nie uważam, że twoja propozycja jest jest zła, tylko powinna być zmodyfikowana, aby było to nowoczesne rozwiązanie. Szczególnie że oferujesz go publicznie. Ograniczenia jakie narzuciłeś z czasem ograniczają możliwości właściwej regulacji i właściwego latania modelem. Expo jest potrzebne jak i dual rate. To jest dopasowanie modelu do ręki i warunków. i to w każdej fazie lotu. Oczywiście jak zależy Ci na fajnym i płynnym lataniu. W modelach do akrobacji zmienia sie ustawienia wychyleń w zależności od figur które się "kręci". Dual/expo powinno być aktywne i niezależne dla każdej fazy lotu. Współczesne modele szybowców są projektowane aby klapy wspomagały lotki. Ale to trzeba umieć ustawić. Dlatego dla wielu łatwiej jest wyłączyć klapy. A bez niezależnych różnicowości klap i lotek nie będzie to możliwe. snap-flap - klapy i lotki idą w dół przy zaciąganiu wysokości (u niektórych tylko klapy - ale dla mnie to nie za dobry układ) - praktycznie wszystkie modele laminatowe tego wymagają. I to też powinno być niezależne dla każdej fazy lotu. Ja też ląduje na punkt czy to w f3b czy w f5j jak i na zboczu przy różnych wiatrach. Zbyt duża kompensacja klap lotkami (podniesienie lotek) uniemożliwia poprawne sterowanie modelem. A lotki i tak nie kompensują w pełni otworzonych klap. Ale jak piszesz - jak sie kto nauczy. Bo znam osoby które kompensację robią z palca. Jednak to trzeba umieć robić. I tak jak pisałem, ostatnio osoba która miał tak ustawioną krzywą miała bardzo poważne problemy z lądowaniem modelu na zboczu po duzym otwarciu BF. Po zmianie którą zaproponowałem, problem ustąpił.
  4. Zakładając że jest to szablon dla motoszybowca z pełną mechaniką klap, to... Jak dla mnie niewtłaczanie miksu do klap i nazwanie tego trybem akro (i nie ustawianie dual/expo) jest błędem. W większości modeli "większych" lotki powinny pracować zawsze z klapami. A w akro DR/Expo też są berdzo ważne. Chyba że ktoś lubi haos w powietrzu. Brak niezależnej różnocowości dla klap też jest błędem. brak istotnego miksu jakim jest snap-flap jest jeszcze większym błędem. miks HAV - dla mnie to dziwny i nierzeczywisty przebieg. Ostatnio kolega tak miał ustawione i miał problemy z lądowaniem. w przypadku usterzenia V kompensacja wysokości (zwana różnodomowością) powinna być włączona ciągle. ogólnie program mocno zagmatwany i chyba bym sie w nim pogubił na lotnisku jakbym chciał coś sprawnie i szybko pozmieniać Fajnie że Ci sie chce. Ale jak juz coś to proponuje program Mike Shellima z UK - dość dopracowany i sprawdzony w modelach termicznych F5J, K3F i innych. Również jako wzór dla Ciebie.
  5. cZyNo

    Po prostu Toxic !

    Rafał/Michał już to zapodali rocznicowość w wychyleniach. Kierunek góra/dół Pierścienie ferrytowe....nie używałem i nie używam. Czy to w elektrykach czy nie w elektrykach Wtyczki - jak kto lubi
  6. a to demolatory! Jutro wschód ale zimno Płynu to masz zapasa na jakiś tydzień!
  7. I Maxa poskładana, sprawdzona i gotowa do latania Czas na odmianę i na very low speed flying ?
  8. W końcu (pomiędzy odkażaniem sie przed virusami a spotkaniami z exkwarantannami) zabrałem sie z Maxe i po prawie 2 latach uporządkowałem okablowanie w kadłubie. Mam nadzieje że już mi sie nić nie rozłączy po włożeniu pakietu ? Pakiet w końcu wchodzi bez problemu po same "migdałki" ? Na czwartek można przygotować pakiety ?
  9. I tak i nie. Wojtek to instruktor który ma wiele młodzieży zainteresowanej modelarstwem. Drugi Wojtek to jeden z jego wychowanków, a ma i kolejnych. Rokujących. Młodzi modelarze z masą tytułów MP czy pudeł MP Juniorów w różnych klasach. Na wschodzie kraju bywa jeszcze po bożemu. Są chęci, jest i pomoc. A te gówniarze są a na pewne będą lepsi ode mnie. Zapał nie zastąpi talentu i koordynacji jaką mają młodsi. A i w kraju wśród aktualnych zawodników jest wielu znacznie młodszych ode mnie lataczy, którzy przy większej odrobinie pracy i zaparcia powinni być też lepsi ode mnie. Pomoc rodziców też jest ważna - ona pomaga wykuć młode talenty. Zarówno finansowa, mentalna no i oczywiście poświęcenie wiele czasu dziecku, które nie jest samodzielnie mobilne. I nie jest to nic negatywnego. Czasami (a może głównie) to od rodziców "zależą" chęci dzieci. Najpełniejszymi przykładami są nasz Antek i Adam Koszałka. I mam nadzieje że do tego grona doszlusuje np. Wojtek. W sumie wszyscy już w oficjalnych czy nie oficjalnych klasyfikacjach byli na podium różnych MŚ w klasie Juniorów.
  10. Nowym trzeba gratulować. Ja jadę przekazać jakąś tam wiedzę organizacyjną którą posiadam i pokierownikować - mam nadzieje że ostatni raz. Oni to przyszłość, a staruchy na emeryturę
  11. Już nie junior. No i opuścił MP niestety (szkoła). Głupie punkciki nie zawsze wybierają najlepszych. Szczególnie gdy głównie bazują na zawodach krajowych. Chociaż w tym roku i tak jest to dość dobry wybór. i chyba jedyną osobą którą mógłby tu zastąpić Antek, jest Jurek
  12. No i jest informacja oficjalna: Chciałbym poinformować że po naradzie z Trenerem Kadry Narodowej w Modelarstwie Lotniczym i Kosmicznym do Reprezentacji Polski na Mistrzostwa Świata F3F 2020 zostają powołani zawodnicy: Seniorzy: kol. Jurek Misiu-Pysiu kol. Marcin Obruśnik kol. Wojciech Drzymała Junior kol. Wojciech Kieliszek Serdecznie gratuluję naszym reprezentantom !!! Ciekawe co z tego wyjdzie, a właściwie co dzięki wirusowi wyjdzie ? Gratulacje chłopaki za nieustępliwą walkę ... szczególnie, że na początku to wydawało się niemożliwe do osiągnięcia ?
  13. no patrz pan... a po rozładowaniu pakietów lion do 1,7V na cele pokazało też 3600mAh. cuda
  14. cZyNo

    Po prostu Toxic !

    co do wtyczek/gniazdek to nie ma standardu i każdy robi jak lubi. Cyba że dostaje w standardzie producenta - niestety teraz ja też tak mam i nad tym mocno ubolewam. Kiedyś robiłem po "bożemu". Choć uważam że poprawnie zrobione złącze powinno się charakteryzować następującymi rzeczami: 1. Od strony kadłuba jak da rade to powinno być złącze "żenske" - jak by się nie grzebało przy złączu, to nie zrobi się zwarcia - bo od tej strony przychodzi napięcie. 2. Kable w złączu powinny być tak ułożone że po przypadkowym odwrotnym podłączeniu wtyczki do gniazda lub lewe prawe skrzydło, napięcie nie pójdzie "odwrotnie" lub na szynę sygnałową. Czyli napięcia lepiej dawać centralnie i na górze + na dole - (ub odwrotnie - jak kto lubi) a po bokach powinny być sygnały sygnałowe do serw. Po odwrotnym podłączeniu co najwyżej zamieni się sterowanie lotki z klapą (w przypadku symetrii).
  15. cZyNo

    Koronawirus

    jak to mówią... żal dupę ściska... jak sie to czyta
  16. a dziś po pracy...dla odmiany 2 godzinki na rowerku. Od jutra robi sie albo mokro albo chłodno. Czyli zapowiada sie "kwarantanna" i dłubanina
  17. cZyNo

    Koronawirus

    spoko. właśnie jedna pani jest w domu na kwarantannie z siostrą, która jest pozytywna na leczeniu domowym. Co znaczy że niedługo obie będą pozytywne... sanepid rulez!
  18. o! to już nawet nie można wklejać filmików z alternatywnych miejsc do latania. Nota bene z nad samej Wisły i jej pradoliny. Jako alternatywa dla Nowego gdy tam za mocno wieje.... Wkleję to u siebie jak tam pojadę i polatam
  19. cZyNo

    Koronawirus

    w necie napisali: "Pierwszy wrocławianin zarażony koronawirusem, czyli 26-latek, który przyleciał z Anglii samolotem jeszcze poleży w szpitalu. Choć czuje się dobrze, test na obecność koronawirusa, zrobiony po kilkunastodniowym pobycie w szpitalu wykazał, że wciąż jest zakażony." a w rzeczywistości chłopak trafił na dalsze leczenie w domu. Bo za zdrowy jest na szpital. dziś koło południa. Jest niecałe 300m ode mnie ? lekka rozbieżność...
  20. Pakiet sie naładował. I weszło ponad 3600mAh. A producent deklarował 3500. Niesamowici są Ci producenci Tak sie zastanawiam czy ta inność w lataniu obu modeli po części nie wynikała z trochę mniejszego napięcia w tym jednym ?
  21. cZyNo

    Po prostu Toxic !

    Testowałem snapy metalowe, swego czasu bajeranckie ALU (ale to totalna porażka) i z obrzydzeniem te z tworzywa. I wyszło że te z tworzywa są lepsze od pozostałych, bo o dziwo cały układ jest sztywniejszy i ma mniej luzów, a do tego są kolejnym bezpiecznikiem serwa. W locie nie strzelą, a jedynie mogą przy kiepskim lądowaniu. Odkrycie tego, powiem szerze, bardzo mnie zasmuciło ?
  22. ale jak bardzo chcesz to mogę Ci sprzedać GR12 bo mi leżą od nowości. Niewykorzystane. A klika mam trochę używanych.
  23. cZyNo

    Po prostu Toxic !

    ja nie widzę sensu wyłączać miksu klapy i lotki w tego typu modelach. Rozjeżdża się dokładnie całe ustawienie skrzydła. Aczkolwiek prawdą jest, że ustawienie właściwych róznicowości na klapie i lotce nie jest łatwe. I dlatego wiele osób woli odłączać klapę od lotki, bo uważa ze model lepiej lata. Może i lata, ale problemem nie jest domiksowanie klapy tylko jej niewłaściwa regulacja. Bije po łapach, ale to nie za bardzo pomaga. Jedyna poprawna opcja, to zrobienie oddzielnej fazy lotu dla latania bez klap. Jedyny inny miks który używam w w elektryku to miks gazu do wysokości (gdy źle zamontuje silnik). Miks kierunku z lotkami wole robić z ręki. No i postawa to ustawienie właściwiej różnicowości na usterzeniu V kwestia montażu całego układu. Czasami nie jest możliwe takie skrócenie dźwigni przy serwach, bo nie pozwalają na to wykonane długości przy klapie/lotce.
  24. jak masz kase to możesz. Gyro nie musisz używać, ale w gratisie masz vario, które jest bardzo fajna pomocą przy lataniu szybowcami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.