



-
Postów
839 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez krankor
-
No tak piknie osmalonego i poprzecieranego to na pewno nie namalujesz.
-
Pooodziiiwiaaam! Czy pod tymi paskami przynitowanymi są ukryte łączenia pasów wzdłuż osi? Jaka grubość blachy? Z tyłu widać przyklejoną drewnianą wręgę?
-
Wojtek, znowu czarne zdjęcia A było już lepiej z jasnością i ostrością. My bardzo chcemy to oglądać Ciekawi mnie metoda, jak Ty chcesz to wyklepać. Jakbyś dał radę pokazać etapy pośrednie ...
-
Ukraińskie i Rosyjskie rejestracje samochodowe
krankor odpowiedział(a) na Mister5Master temat w Hyde Park
A nie raczej Ł i G? Przy czym pierwsza to W. -
Podziwiam, podziwiam. Żal będzie tym latać. Też chciałbym zobaczyć te detaliki w zbliżeniach. Wojtek chyba robi je z ręki i bez lampy w nie najlepszym oświetleniu. Dlatego takie słabe ostrości są.
-
Może ktoś (producent?) przewidział dwa sposoby wykorzystania pakietu, stad te dwie wtyczki.
-
Paweł, a oglądałeś to do końca? A poza tym, nie wydaje Ci się, że ten wielowirnikowiec "trochę" za wolno się porusza względem samolotu?
-
Podziwiam Co to za mini-podkładki dookoła krawędzi kokpitu. Z mosiądzu jakoś wycięte?
-
Fajnie zrobione i pomysłowe. Super.
-
Serwa te same. Ciąg niepomierzony. Latałem najpierw z jednym 2200 potem z dwoma równoległymi. Z jednym musiałem doważyć przód nożyczkami A pochwalę się przed chwilą złożonym wreszcie filmikiem stamtąd.
-
Mój to też golas HK Eu. W sumie dopóki nie złożą się skrzydła lub nie wyrwą z całą ramką z kadłuba w czasie jakiejś sewolucji, to nie potrzebne Latałem w spokojnym powietrzu i trochę wywijałem bez akrobacji (mogę wstawić filmik ) z tylko tylnymi, bo przednie były za długie i nie dały się zapiąć na za grubych uszkach. Mozliwe, że wstawienie dodatkowego dźwigara załatwi sprawę. Przewody silnikowe i te do serw nie naklejałem ordynarnie taśmą klejącą do skrzydła, tylko wyciąłem rurką kanały wewnątrz skrzydła chowając wszystko wewnątrz. Serwa ze statecznika nie przestawiałem raczej z braku czasu. Silniki mam nie wiem jakie, bez napisów. Wyjęte z regulatorami z tej samej wielkości Cataliny z GunLi. Wyglądają na podobne do Blue Wonder, mocowane na talerzyk do kołka. Regulatory 20A ale jeszcze nie mierzyłem poboru prądu. Śmigła założone 9x5x3. Silniki wydają mi się słabe.
-
Na zawody wziąłem model, który przyszedł do mnie niecały tydzień wczesniej. Nie było czasu na większe przeróbki. Poza zmianą malowania, dodaniu napisów, przerobieniu mocowania pływaczków na demontowalne (są w złym miejscu, pionowe dodatki na stateczniku poziomym zresztą też) trzeba zmienić snapy w zastrzałach. Są jednorazowe. I nie zamykają się na przednich, grubszych uszkach na dźwigarze. Podlaminowanie spodu poza wzmocnieniem na trawę ma zabezpieczyć kadłub przed pękaniem wzdłuż stępki od twardszych lądowań. Pozostałe przeróbki robiłem i zrobię pod półmakietę. Do startu i lądowania z trawy myślałem nad zastapieniem pływaków w ich miejsce ślizgami z cienkiego drutu stalowego. Pływaki się będą urywać na ziemi. Zdjęcia zrobione w Skarżysku przez Elę Janoszuk
-
Mam tę "gaśnicę" Irku i na razie nie przerabiałem tego. Latałem nią w konkursie półmakiet miesiąc temu w Skarżysku. Latanie makietowe nim to wg mnie bajka Malowanie jest w wielu miejscach skopane. Pomylone wersje wcześniejsze z późniejszymi. Planuję jeszcze kilka miejsc poprzerabiać. Min. wylaminować spód. Pewnie też wzmocnię osadzenie nakrętek.
-
Łódź z napędem parowym
krankor odpowiedział(a) na GRZECHU I JURAS temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Tym składanym stołem normalnie powaliłeś mnie Że o reszcie nie wspomnę. -
Zabezpieczenie elektroniki
krankor odpowiedział(a) na Pietuh temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Z nowszych specyfików używa się psiukaczy CorrosionX i teraz Nano. Ten drugi ponoć lepszy. Problemem może być chęć przyklejenia serwa potraktowanego tymi pełzającymi olejami Odbiorniki mam rozebrane i zapaćkane płytki Plastidipem, czyli płynną taśmą izolacyjną. Widziałem rozwiązanie z parafiną. Kolega obawiał się wpływu plastidipa na elementy elektroniczne odbiornika, więc zanurzył całą płytkę z gorącej parafinie, potem w termokurczkę. Regulatory ostatnio zabezpieczamy w swojej koszulce z termokurczki jej końce HotGlutem. Przedtem robiłem to Plastidipem, ale on nie chwyta się za dobrze z silikonowymi kablami. A HotGlut tak. Dobrze jest go wymienić co sezon bo twardnieje. -
Marcin, nie liczyłbym na to. Silicon jest z natury "wszystkowstrętny". Zrób na wszelki wypadek wcześniejszą próbę z farbą
-
Łódź z napędem parowym
krankor odpowiedział(a) na GRZECHU I JURAS temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Robicie kawał wspaniałej modelarskiej roboty. Mam jedno "ale". Witać to na zdjęciach pokrywy luku. Lakier z kraterami. Za grubo i nie zeszlifowane do następnej warstwy. A może już to jest poprawione. -
Te "esy-floresy" to z ręki Rafale, z ręki, tą gumką dentystyczną. Można by też dremelkiem jak się nie ma rękawa.
-
No całe szczęście, że nie popełniłeś częstego błędu szlifowanych kolistych "śladów rybich łusek". Bo tak ładniej Wtedy okapotowanie silnika wygląda jak cysterna na mleko z nierdzewki
-
RWD-22 polski wodnosamolot
krankor odpowiedział(a) na kesto temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Krzyśku gratulacje! A może uda się zaszczycić lotami Twojego modelu spotkanie w Skarżysku? Że o oblocie tam nie wspomnę... -
Czy zamierzasz Jacku może usztywnić(pogrubić) jakoś przednią krawędź owiewki? Czy nie będzie bez tego rezonować od drgań silnika? Nie wspominając już o zwyczajnej możliwości pocięcia palców taką brzytwianą krawędzią? Też chcę wykorzystać ten garnek 16 cm do 1/6 Morana typ H z 1913. Ma nieco inaczej wyciętą owiewkę. Utknąłem na wywijaniu krawędzi dolnej części. Boję się zostawić taką cienką, ostrą blachę
-
Łódź z napędem parowym
krankor odpowiedział(a) na GRZECHU I JURAS temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Całkiem żwawo się porusza w basenie Bardzo podoba mi się wykonanie napędu i całości. -
Czarownice mają się dobrze Moja Zenobia ma już 4 latka
-
Ty Jarku tu się prowokacyjnie nie zapytowywuj, czy ktokolwiek będzie zainteresowany! Rób, pokazuj -niech się młodzi stażem modelarze uczą, podglądają. A jak walniesz babola, to się na pewno znajdzie nakierowywacz na dobrą drogę. Będę jednym z obserwujących. Powodzenia!
-
Takie duże Volty miałem w skrzyneczce zasilającej w instalacje telefoniczną. Pamiętam, że jak coś raz siadło, "naprawiacz telefonów" wywiercił w górnej pokrywce zalanej kruchą smołą otworek i dolał wody o ile pamiętam, pomogło. Telefon czarny z ebonitu z korbką.