Skocz do zawartości

Ambitny projekt trikoptera - szukam kontaktu z doświadczonymi modelarzami


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam nadzieję, że można tutaj o tym pisać i się admin nie obrazi ;) 

 

Biorę udział w powstawaniu trikoptera z zaawansowaną elektroniką o nietypowym układzie aerodynamicznym (nie ma takiego na rynku). W czasie projektu będzie przeprowadzone wiele testów, których wyniki na pewno się przydadzą innym modelarzom z tego forum. Poszukuję kontaktu z osobami, które byłby zainteresowane współtworzyć ten projekt. Mogą to być na pewnym etapie osoby z całej Polski, ale na obecnym etapie przede wszystkim z Warszawy i okolic. Obiecuję, że każdy zachwyci się tym projektem jak go zobaczy na żywo :)  Może dodam, że modelarstwem zajmuję się od dziecka i zaprojektowałem kilka samolotów od podstaw, zazwyczaj o rozpiętości 150-200 cm

 

Nie wiem co mogę więcej napisać, aby nie podpaść adminowi ;) 

Opublikowano
13 godzin temu, robertus napisał:

Jaki masz problem z takim układem? Tricopter nie jest trudny jako konfiguracja.

Nie mam problemów z konfiguracją. Napisałem, że szukam kontaktu z doświadczonymi modelarzami gdyż jak wiesz powstawanie od podstaw czegoś co ma latać to nie tylko kwestia elektroniki czy też oprogramowania.

10 godzin temu, bluuu napisał:

Daj znać na priv


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wysłane

Opublikowano
21 minut temu, dariuszj napisał:

Napisz przynajmniej jakiej to ma być wielkości/masy, ile przenosić ładunku. Tak to nie wiemy nawet czy ma to być coś mikro czy dużego.

Rozpiętość ponad 2 metry, masa ok. 7 kg, ładunek 1-1,5 kg. Ciąg 3 silników (wg. producenta) ok. 25-26 kg. Testy pokażą jaki będzie rzeczywisty ciąg. Powstaje dopiero prototyp. Finalna konstrukcja powstanie w kolejnych latach.

Opublikowano

Ja nie jestem z Warszawy więc sum sumarum nie jestem zainteresowany, ale myślę że informacje o technologii w jakiej miałby być zrobiony ten tcopter i jakie obszary są do omówienia by pomogło.
Ponieważ nie każdy modelarz jest dobry we wszystkim tu też jest podział że ktoś jest lepszy w projektowaniu 3D niż budowie modeli z balsy. Drugi nie umie w balse ale w formach zywicznych jets masterem. A trzeci programuje kontrolery a nie umie budować itd.
Potrzebujesz zespołu ekspertów w swoich obszarach dla poprowadzenia projektu.
Czy masz zdefiniowane te obszary?

Opublikowano

Coś się liczby mocno nie spinają. Z 26kG ciągu uzyskuje się przeważnie 13-15kg MTOM, w tym 6,5kg masy płatnej. A wszystko to w rozpiętości do 1m. Zaczynam więc podejrzewać, dlaczego w zachwyt mamy wpadać od samego "zobaczenia" projektu. Życzę powodzenia w robieniu dobrego wrażenia. 

  • Lubię to 2
  • Haha 1
  • Dzięki 1
Opublikowano
20 godzin temu, TRICOPTER_AI napisał:

Obiecuję, że każdy zachwyci się tym projektem jak go zobaczy na żywo :) 

 

Obiecuję postarać się zachwycić jak zobaczę na zdjęciu/obrazku ;) Wrzuć coś.

Opublikowano
20 godzin temu, TRICOPTER_AI napisał:

Biorę udział w powstawaniu trikoptera z zaawansowaną elektroniką o nietypowym układzie aerodynamicznym

 

Napisz kto finansuje ten projekt, jaki ma budżet i jaką rolę pełnisz w projekcie. To wyjaśni więcej niż inne podane przez Ciebie informacje 🤫

Opublikowano
7 godzin temu, robertus napisał:

Ja nie jestem z Warszawy więc sum sumarum nie jestem zainteresowany, ale myślę że informacje o technologii w jakiej miałby być zrobiony ten tcopter i jakie obszary są do omówienia by pomogło.
Ponieważ nie każdy modelarz jest dobry we wszystkim tu też jest podział że ktoś jest lepszy w projektowaniu 3D niż budowie modeli z balsy. Drugi nie umie w balse ale w formach zywicznych jets masterem. A trzeci programuje kontrolery a nie umie budować itd.
Potrzebujesz zespołu ekspertów w swoich obszarach dla poprowadzenia projektu.
Czy masz zdefiniowane te obszary?

Jest to konstrukcja kompozytowa + wzmocnienia/dźwigary z włókna węglowego + druk 3D SLS, który przenosi wszelkie siły. Wszystko jest projektowane w CAD, aby potem było można wprowadzać poprawki. Obecnie szukam osób, które radzą sobie z pracami manualnymi oraz z elektroniką i nie musi to być na najwyższym poziomie gdyż od finalnej kalibracji i ustawień mam już bardzo dobrego specjalistę. Teraz jest budowany prototyp i na jego bazie dopiero powstanie finalna konstrukcja.

  • Lubię to 1
Opublikowano
6 godzin temu, Czaro napisał:

Coś się liczby mocno nie spinają. Z 26kG ciągu uzyskuje się przeważnie 13-15kg MTOM, w tym 6,5kg masy płatnej. A wszystko to w rozpiętości do 1m. Zaczynam więc podejrzewać, dlaczego w zachwyt mamy wpadać od samego "zobaczenia" projektu. Życzę powodzenia w robieniu dobrego wrażenia. 

Nie martw się, jest dobrze ;) Wszystko w zeszłym roku było ustalane z osobami, które pół życia zajmują się dronami i najważniejsze co podkreślały to nie ile wynosi TWR przy starcie tylko przy lądowaniu. A to jest o tyle istotne, że ten dron ma działać nie tylko wtedy jak jest ciepło i nie ma wiatru tylko także w niesprzyjających warunkach zimą. Dodatkowo w założeniu jest, że będzie mógł wrócić do bazy na jednym silniku (dwa napędzają, trzeci nie). Siłę nośną generują skrzydła. Czy to jest możliwe pokażą testy. Tak więc podczepienie ładunku o większej masie będzie możliwe tylko przy krótszych misjach w określonych warunkach atmosferyczych. O wygląd się nie martwię gdyż wygląda futurystycznie i nie ma takiej drugiej takiej konstrukcji na rynku. 

 

Masa startowa: 8,5 kg

Ciąg 3 silników: 25 kg (łącznie)


Thrust-to-weight ratio (TWR) = 2,94

Załóżmy, że pod koniec pracy akumulatora wydajność spada o 30%.

 

Thrust-to-weight ratio (TWR) = 2,06

 

I poniżej tej wartości nie zamierzam schodzić ;)

4 godziny temu, dariuszj napisał:

 

Obiecuję postarać się zachwycić jak zobaczę na zdjęciu/obrazku ;) Wrzuć coś.

Niestety nie mogę dopóki nie zostanie on opatentowany :( 

4 godziny temu, samolocik napisał:

 

Napisz kto finansuje ten projekt, jaki ma budżet i jaką rolę pełnisz w projekcie. To wyjaśni więcej niż inne podane przez Ciebie informacje 🤫

Prowadzę ten cały projekt. Budżet ma wystarczający, aby używać komponentów najlepszej jakości, kto finansuje to już niestety musi pozostać tajemnicą ;) Najważniejsze, że Polacy.

6 godzin temu, Marcin K. napisał:

Odezwij się na priv 

Poszło

Opublikowano

Może trochę sprowadzę Autora na ziemię.

Patentowanie to nie taka prosta sprawa, patent na PL to jedno, na Unię drugie, koszt niemały pierwszego, drugiego znacznie lepszy.

A patentuje się rozwiązania techniczne, nie kształt, bo trudno opatentować posiadanie skrzydeł, czy też innych powierzchni lotnych, czy iluś silników, czy wirników, więc jakiś szkic czy projekt koncepcyjny nie zaprzepaści ewentualnych późniejszych roszczeń, a może zaintrygowałby potencjalnych chętnych.

Biura patentowe pełne są wniosków genialnych wynalazców, tylko nie ma jak udowodnić niepowtarzalności wynalazku.

Jeśli do tego wspaniałego projektu potrzeba modelarzy z forum, gdzie korzystamy z dostępnych rozwiązań, to raczej ciężko mi tu dopatrzeć się przełomowości i niepowtarzalności, gdyż w najlepszym razie niezwykły wynik będzie sumą zwykłych rozwiązań, gratuluję wtedy skuteczności patentowania. 

A tak już zupełnie z innej strony. Ja może nie mam za dużego pojęcia, ale większość modeli symuluję w ecalcu. Z tego co pamiętam, krzywa rozładowania baterii, przynajmniej LiPo to plateau, a jak wchodzimy w ten końcowy pik w dół, to w zasadzie jest to już strefa nieużyteczna, bo grozi uszkodzeniem baterii, dlaczego więc stosunek ciągu do wagi ma spadać o 30%? 

Poza tym przy tak dużym zapasie ciągu, wpływ warunków atmosferycznych będzie pomijalny, a zima nie pogorszy ciągu, tylko znacznie skróci czas lotu.

  • Lubię to 1
Opublikowano
Godzinę temu, Viper napisał:

Poza tym przy tak dużym zapasie ciągu, wpływ warunków atmosferycznych będzie pomijalny, a zima nie pogorszy ciągu, tylko znacznie skróci czas lotu.

 

Zaryzykuję nawet twierdzenie, że polepszy ciąg ze względu na większą gęstość powietrza. Pod warunkiem oczywiście, że akumulatory nie zostaną wyraźnie wychłodzone.

Opublikowano
11 godzin temu, Viper napisał:

Może trochę sprowadzę Autora na ziemię.

Patentowanie to nie taka prosta sprawa, patent na PL to jedno, na Unię drugie, koszt niemały pierwszego, drugiego znacznie lepszy.

A patentuje się rozwiązania techniczne, nie kształt, bo trudno opatentować posiadanie skrzydeł, czy też innych powierzchni lotnych, czy iluś silników, czy wirników, więc jakiś szkic czy projekt koncepcyjny nie zaprzepaści ewentualnych późniejszych roszczeń, a może zaintrygowałby potencjalnych chętnych.

Biura patentowe pełne są wniosków genialnych wynalazców, tylko nie ma jak udowodnić niepowtarzalności wynalazku.

Jeśli do tego wspaniałego projektu potrzeba modelarzy z forum, gdzie korzystamy z dostępnych rozwiązań, to raczej ciężko mi tu dopatrzeć się przełomowości i niepowtarzalności, gdyż w najlepszym razie niezwykły wynik będzie sumą zwykłych rozwiązań, gratuluję wtedy skuteczności patentowania. 

A tak już zupełnie z innej strony. Ja może nie mam za dużego pojęcia, ale większość modeli symuluję w ecalcu. Z tego co pamiętam, krzywa rozładowania baterii, przynajmniej LiPo to plateau, a jak wchodzimy w ten końcowy pik w dół, to w zasadzie jest to już strefa nieużyteczna, bo grozi uszkodzeniem baterii, dlaczego więc stosunek ciągu do wagi ma spadać o 30%? 

Poza tym przy tak dużym zapasie ciągu, wpływ warunków atmosferycznych będzie pomijalny, a zima nie pogorszy ciągu, tylko znacznie skróci czas lotu.

Godzinami rozmawiałem na ten temat z naprawdę wybitną osobą ze świata dronów więc bazuję na jego założeniach i ich się będę trzymać. Nie będę teraz wszystkiego streszczał gdyż bym musiał napisać książkę w odpowiedzi na twój wpis ;) 

 

Rzeczywiście, większość czasu podczas lotu na LiPo to ten słynny „plateau”, gdzie napięcie nie leci gwałtownie w dół. Tylko że to nie znaczy, że ciąg silników się nie zmienia. W praktyce już na plateau napięcie stopniowo spada, a przy większym obciążeniu (np. szybkie wznoszenie, lot pod wiatr) pojawia się tzw. voltage sag – napięcie potrafi spaść nawet o 0,2–0,5 V na celę, szczególnie jeśli akumulator jest trochę "zmęczony". Nawet podczas typowego lotu, ciąg silników sukcesywnie się zmniejsza, bo napięcie cały czas „siada”. Im bliżej końca lotu, tym bardziej czuć, że dron staje się mniej „żwawy” – pojawia się ospałość, trudniej wykonać nagły manewr, a rezerwa ciągu jest coraz mniejsza. Warto mieć realny zapas przez cały czas lotu i nie obudzić się nagle z dronem, który nie jest w stanie bezpiecznie wylądować czy wrócić pod wiatr. A szczególnie trzeba o to dbać kiedy dron ma elektronikę (łącznie z głowicą optoelektroniczną) za grubo ponad 100 tys zł 

 

10 godzin temu, dariuszj napisał:

 

Zaryzykuję nawet twierdzenie, że polepszy ciąg ze względu na większą gęstość powietrza. Pod warunkiem oczywiście, że akumulatory nie zostaną wyraźnie wychłodzone.

Od razu mogę obiecać, że nie będzie podgrzewania akumulatorów ;) 

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedź do mojego komentarza i szczerze życzę powodzenia.

Reasumując poszukujesz podobnych sobie zapaleńców aby na określonych zasadach współpracy pociągnęli wspólnie z Tobą projekt, który rozpocząłeś.

Tak to zrozumiałem.

Opublikowano
1 minutę temu, samolocik napisał:

Dziękuję za odpowiedź do mojego komentarza i szczerze życzę powodzenia.

Reasumując poszukujesz podobnych sobie zapaleńców aby na określonych zasadach współpracy pociągnęli wspólnie z Tobą projekt, który rozpocząłeś.

Tak to zrozumiałem.

Tak. Od ponad roku tematem zajmuje się kilka osób, wliczając w to także firmy współpracujące. Obecnie potrzeba dodatkowych osób, aby pewne tematy przyspieszyć. Projekt nie jest typowym dronem jakich jest pełno na rynku. Robienie kolejnego zwykłego drona nie ma sensu wg. mnie. 

58 minut temu, japim napisał:

Jestem z Wawy. Moge pomoc. 

Chciałem napisać, ale coś takiego wyskoczyło:  "japim nie może otrzymywać wiadomości."

 

Może Ty do mnie napisz pierwszy.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.