Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Operator z jednym latadełkiem powoduje mniejsze ryzyko, niż taki z pięcioma. Aneksują ubezpieczenia bez dodatkowych opłat, więc dla mnie logiczne, że się zabezpieczają przed większym ryzykiem. 

Nr operatora nic nie mówi o charakterze prowadzonych lotów. W przeciwieństwie do nr pilota, który ma jakieś uprawnienia i np. w A1/A3 wiadomo, że mówimy o małym ryzyku, lotach na uboczu itd. Nic dziwnego, ze ubezpieczalnie nie chcąc ubezpieczać operatorów jak leci, chcą w jakiś sposób zróżnicować swoją ofertę, aby zarządzić ryzykiem, od którego ubezpieczają. Spodziewam się, że będziemy obserwowali wiele dziwnych pomysłów, od ubezpieczeń na jeden nr seryjny BSP, po ubezpieczenia na daną liczbę BSP, lub kategorię lotów. Niestety modelarze są marginalną grupą klientów i możemy być pominięci w tych pomysłach.

Opublikowano

Marek- to nie tylko u nas w Europie. Zobacz co w juesej, też ciągła walka z urzędnikami. Dyskutują nad wprowadzeniem identyfikatora, takiego transpondera do modeli. A zaczęło się od wykwitu dronów, przed nimi był spokój...

  • Haha 1
Opublikowano
8 godzin temu, Czaro napisał:

Operator z jednym latadełkiem powoduje mniejsze ryzyko, niż taki z pięcioma

Czy na pewno ?

 

Przecież w danej chwili operator lata jednym modelem , więc ryzyko podobne,.a nie większe ?

Opublikowano
Godzinę temu, young napisał:

Czy na pewno ?

 

Przecież w danej chwili operator lata jednym modelem , więc ryzyko podobne,.a nie większe ?

Operator może mieć kilku pilotów.

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Opublikowano

W tym problem ze pojawiło się tysiące tanich chinskich latadeł różnej maści i teraz każdy może być "modelarzem" a wielu jest nieodpowiedzialnych 

Opublikowano

Hmmm. Oferty na różnych stronach ostatecznie prowadzą do takiej samej finalnej ceny 342 PLN. Owszem jest cena 70  PLN, ale tylko za sumę gwarancyjną 200 tys. PLN. Jak się podniesie do 300 tys. PLN (czyli 1,5 raza), to cena rośnie 5 krotnie. Wygląda jakby te oferty różnych towarzystw były tylko "brandem" na jakieś jedno i to samo ubezpieczenie. Czy Wiener, czy Compensa, czy Rankomat to jeden pies.

Ma ktoś namiar na nowe ubezpieczenie, które ma w nazwie "operatora", a nie tylko "ubezpieczenie pilota", albo "ubezpieczenie drona", sumę gwarancyjną 300 tys. PLN i ma rozsądną cenę?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.