RomanJ4 Opublikowano 3 Maja 2010 Opublikowano 3 Maja 2010 Przypomina trochę Kratmo http://digilander.libero.it/micromotori/spark/photos/Brown01.jpg tyle, że tamten był benzyniakiem.
Janeczek Opublikowano 3 Maja 2010 Opublikowano 3 Maja 2010 Ten silnik widze juz 2-gi raz ,ale to moze inny egzemplaz (?)Silnik jest podobny do Sim 2b ale nim nie jest (sa jednak niewielkie roznice w konstrukcji).... Ma62f to zbieracz silnikow -pytalem sie co to za silnik bo w literaturze nic o nim nie pisza -Ma62f odpowiedzial ze to silnik pana K.Wodniczaka ... gdzie i ile zostalo wykonanych tych silnikow nie wiadomo...
Gość Anonymous Opublikowano 20 Maja 2010 Opublikowano 20 Maja 2010 W celu kontynuacji wątku oraz poszerzenia wiedzy swojej i kolegów zamieszczam fotkę posiadanego przeze mnie od dłuższego czasu motorka, na 100% polskiego, jednakże co do jego wytwórcy mam pewne wątpliwości, dlatego celowo nie zamieszczam nazwy i jednocześnie proszę kolegów kolekcjonerów o rozwianie moich wątpliwości. http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=4786
Gość Anonymous Opublikowano 21 Maja 2010 Opublikowano 21 Maja 2010 Eeee CEZAS to nawet koło niego nie leżał.... Różnią się i to znacząco konstrukcją i wykonaniem.
Bobo Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Hallo.Moje PIORUNY maja NR-139 i 174.Pozdrawia Henry.
MASK Opublikowano 1 Czerwca 2010 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Hallo.Moje PIORUNY maja NR-139 i 174.Pozdrawia Henry. Dzięki Bobo Małe podsumowanie: 075, 121, 128, 139, 154, 162, 174, 202, 212, 216, 217 i 277. Nieźle nam to idzie
MASK Opublikowano 4 Lipca 2010 Opublikowano 4 Lipca 2010 zamieszczam fotkę posiadanego przeze mnie od dłuższego czasu motorka, na 100% polskiego, jednakże co do jego wytwórcy mam pewne wątpliwości, dlatego celowo nie zamieszczam nazwy i jednocześnie proszę kolegów kolekcjonerów o rozwianie moich wątpliwości.Mam ten sam problem :? Moze ktoś wie coś na temat tych silników, jakieś dane, okres produkcji, ilość wyprodukowanych sztuk itp. Zamieszczam też fotki różnic w posiadanych przeze mnie egzemplarzach: kształt kołpaka, ilość kanałów w tulei.
Janeczek Opublikowano 20 Października 2010 Opublikowano 20 Października 2010 Musze przyznac ze to dla mnie tez zagadka ...slyszalem juz kilka nazw tego silnika(Bredschneider,Piatkowski i jeszcze jedno nazwisko) ... ale nikt nie wiedzial na 100% nawet w literaturze nic nie znalazlem ...a moze to CEZAS ?
BB Opublikowano 10 Listopada 2010 Opublikowano 10 Listopada 2010 Myślę, że na forum jest w sumie niewielu którzy mieli do czynienia z polskimi silnikami, za to widzę że niektórzy je krytykują nie mając o nich pojęcia. :twisted: Więc chociaż nie wniosę nic konstruktywnego to podzielę się swoimi wrażeniami zwiazanymi z tym wątkiem. Przede wszystkim oczy mi się śmieją na widok waszych zdjęć z nowymi Jaskółkami i Sokołami. Miałem też wreszcie okazję obejrzeć instrukcję i pudełko do Jaskółki. W 1971 r. gdy dostałem pierwszy silnik radziecki Wietierok 1,5cm3 po Zeissach w CSH było juz tylko wspomnienie i modelowy przekrój na wystawie a o Jaskółkach zaś już najstarsi sprzedawcy nie pamiętali. Wietierok był wykonany tak fatalnie,że jeszcze w czasie docierania zrobiła sie w przeciwtłoku dziura od śruby kompresyjnej. :cry: Potem miałem dwie Mki-16 i Rytma. Moim marzeniem stał się nieosiągalny Zeiss Jena. Nie było wtedy Allegro. :wink: I nagle niespodzianka. Jeden znajomy starszy modelarz udzielający sie juz tylko jako instruktor w osiedlowej modelarni wyciągnął pudło ze swoimi w wiekszości już niesprawnymi silnikami. Czego tam nie było! Allagi samozapłonowe i żarowe, Willo, MK-12 ale nie "B" tylko z taka dłużej żebrowana głowicą (jak stary Mach) Cezas,i jeszcze jakieś inne i Zeiss zatarty :cry: i dwie membranowe Jaskółki. Te dwie Jaskółki nabyłem w dniu 2-11-1973r. za 100 zł (nowy Rytm kosztował 230). Tak szczelnego silnika samozapłonowego jak jedna z nich (panewkowa) nie widziałem więcej. Miałem wtedy wrażenie że z tego powodu się trudno odpalała i waliła po palcach.Byłem przyzwyczajony do produktów ZSRR i dlatego wolałem te drugą (kulkową) z gorszą kompresją - podobno "zużytą", która była w dużo lepszym stanie niz ówczesne nówki ze składnicy.Obsłużyła trzy modele i dalej nadawała sie do pracy.Niedługo później dopadłem też Zeissa. Porównując w praktyce Zeissa Jaskółkę i Rytmy,których w sumie miałem 4 dochodzę do wniosku,że słabsze były Zeiss i Rytmy z dwoma otworami wydechowymi a mocniejsze Jaskółka i Rytmy czterookienne.Te czterookienne Rytmy póki nowe naprawde były dobre.Łatwo się uruchamiały i pracowały jakoś tak "miękko". Trwałoscią natomiast nie dorastały do pięt Zeissom a zwłaszcza Jaskółkom.Już wcześniej w którymś poście wspomniałem, że tłok jednego z Rytmów (dwuokiennego) po paru (może dwóch) godzinach wykonywał ruch obrotowy w zakresie paru stopni. Takiej deformacji uległy panewki korbowodu i sworzeń tłokowy. Tylko wałom nie można było nic zarzucić.Specjalnie koledze Jagerowi dodam,że Jaskółki nie były wyłącznie dostępne dla prominentów jak napisał, tylko skoro w CSH widział jedynie Zeissy i silniki radzieckie to znaczy, że bywał tam już po "erze" Jaskółek.
Janeczek Opublikowano 10 Listopada 2010 Opublikowano 10 Listopada 2010 Tak szczelnego silnika samozapłonowego jak jedna z nich (panewkowa) nie widziałem więcej. Tak to prawda, moja pierwsza Jaskolka byla nie do zdarcia a jej tlok zamiast "matowiec" po kazdej pracy blyszczal jeszcze bardziej ! Chcialem porownac silniki COX-a do Jaskolek bo COX-y mialy (zwlaszcza 2,5 ccm) tez super obrobione i zahartowane tloki ale niestety "miekkie" cylindry i z tego wzgledu nie dorownywaly wytrzymaloscia naszym Jaskolkom... (hartowane tloki /hartowane cylindry)
MASK Opublikowano 7 Stycznia 2011 Opublikowano 7 Stycznia 2011 Kolekcjonerów proszę o danie szansy innym, co to za motorek?
Swift Opublikowano 7 Stycznia 2011 Opublikowano 7 Stycznia 2011 Witam Jeżeli pamięć mnie nie zawodzi, było to w połowie lat 80. Zaszedłem do CSH na Marszałkowskiej i moją uwagę przyciągnął od razu leżący w gablocie silnik, przypominający wyglądem słynne i praktycznie nieosoiągalne wówczas Rossi. To był chyba ten silnik. Jako producent widniał właśnie F...G...
Janeczek Opublikowano 7 Stycznia 2011 Opublikowano 7 Stycznia 2011 Niestety silnikow tych nie zauwazylem w CSH Katowice...dotarly tam kiedykolwiek ?
Wladek Opublikowano 7 Stycznia 2011 Opublikowano 7 Stycznia 2011 Lezka kreci sie kolo oka przy tych wspomnieniach. Moje Jaskolki,Sokoly Rytmy,Mk i inne Jeny niestety zostaly po mnie e Polsce. Oddalem moja pierwsza kolekcje kolegom z A.W. Mam nadzieje ze dostala sie w dobere rece. Byl to rok 1979. Wladek.
MASK Opublikowano 8 Stycznia 2011 Opublikowano 8 Stycznia 2011 Oczywiście Fegad Fegad 2,38cm moc 0,13 KM :roll:Skąd wziąłeś te parametry?
Rekomendowane odpowiedzi