Gość Opublikowano 6 Lutego 2019 Opublikowano 6 Lutego 2019 Bardzo skromna prezentacja tego co potrafi orion
Shock Opublikowano 9 Lutego 2019 Opublikowano 9 Lutego 2019 Dobre Jarek .Lubie Ale po trzecim drinku naszły mnie takie klimaty
jarek996 Opublikowano 9 Lutego 2019 Opublikowano 9 Lutego 2019 Ja raczej im wiecej drinkow , tym szybciej . A jeszcze NIC nie pilem !!!! Mi szkoda zycia na wolne utwory. Juz niewiele zostalo , wiec wtlaczam w glowe jak najwiecej najszybszej ( a jak graja szybciej , to masz wiecej muzy w tym samym czasie ) No OK ; czasem zwolnie : 1
MASK Opublikowano 9 Lutego 2019 Opublikowano 9 Lutego 2019 Ja raczej im wiecej drinkow , tym szybciej . A jeszcze NIC nie pilem !!!! Mi szkoda zycia na wolne utwory. Juz niewiele zostalo , wiec wtlaczam w glowe jak najwiecej najszybszej ( a jak graja szybciej , to masz wiecej muzy w tym samym czasie ) No OK ; czasem zwolnie VH, nasz człowiek na basie - Michael Anthony Sobolewski To już nie VH, ale Sammy Hagar ma świetny wokal. Bardzo imprezowy kawałek:
jarek996 Opublikowano 9 Lutego 2019 Opublikowano 9 Lutego 2019 Wiem , wiem ( o Antosiu ) . Sammy to jest gosc ( choc DLRotha tez uwielbiam ) ! Nie wiem czy wiesz , ale Antos "produkuje" sosy ( http://madanthonycafe.com/burrnmag/product/mad-anthonys-hot-sauce/ ) , a Sammy ma swoje Tequile i bar w Mexico ! Edek za to mial raka jezyka ( palil kiedys jak lokomotywa ) i jest ponoc niezlym skurwielem Tutaj polaczenie VH i lotnictwa : Czasem w ramach "zwolnienia" tempa lubie posluchac geniuszy PROG ROCKA . Tylko ich trzech , a ile muzyki
Tomasz D. Opublikowano 9 Lutego 2019 Opublikowano 9 Lutego 2019 Po wydaniu albumu Painkiller już nic nie było takie samo w metalu.
MASK Opublikowano 10 Lutego 2019 Opublikowano 10 Lutego 2019 Czasem w ramach "zwolnienia" tempa lubie posluchac geniuszy PROG ROCKA . Tylko ich trzech , a ile muzyki Geddy Lee - też nasz człowiek, Alex ma korzenie bałkańskie:)
jarek996 Opublikowano 10 Lutego 2019 Opublikowano 10 Lutego 2019 Po wydaniu albumu Painkiller już nic nie było takie samo w metalu. Pamietam ten dzien jak dzisiaj ! Jechalem gdzies samochodem , bylo ciemno i raczej nie bylo ruchu i NAGLE na jakiejs stacji ( chyba dunskiej ) puscili wlasnie PAINKILLERa !!!! Musialem stanac na poboczu i dlugo pozniej nie moglem ruszyc . Do dzisiaj slucham tego BARDZO czesto ( mysle , ze kilka razy w tyg !!! ) , a solo z tego numero to dla mnie solo wszechczasow . Pozniej jest drugie solo , (zaczyna sie chyba gdzies tak 5:10 ) i zawsze z moimi kolegami ( a wychowalem sie wsrod gitarzystow ) probujemy je jakos "rozkminic" i przeniesc na struny, ale sie nie da , takie jest polamane Szkoda ze dzisiejszy JP to tylko popluczyny ( bez ZADNEGO oryginalnego gitarzysty , to mniej wiecej jak bialy , dwumetrowy z nadwaga Michalel Jackson ) Geddy Lee - też nasz człowiek, Alex ma korzenie bałkańskie:) To tez wiem Moj kolega pasjonowal sie RUSHami od 30 lat . Ja kiedys nie rozumialem jego fascynacji , ale to tak jak z jedzeniem skory na golonce . Trzeba do tego DOJRZEC
Ryszard_I Opublikowano 28 Lutego 2019 Opublikowano 28 Lutego 2019 Lubię słuchać tych Panów. Nieźle sobie radzą. W tym roku mają być w naszym kraju. Ten kawałek też jest niezły.
jarek996 Opublikowano 28 Lutego 2019 Opublikowano 28 Lutego 2019 Poniewaz zbliza sie koniec tygodnia , wiec posluchamy utworu ktory pozwoli , aby weekend zaczal sie pare chwil wczesniej ........ Pierwszy raz widzialem ich ( ze SLAYEREM ) w 1989 w Berlinie. Trzy lata temu bylem zobaczyc ich w Kopenhadze i musze powiedziec , ze po tylu latach "wycierania" sie po scenach swiata sa w BOMBOWEJ formie ! Lubię słuchać tych Panów. Nieźle sobie radzą. W tym roku mają być w naszym kraju. Ten kawałek też jest niezły. Widze ze Portnoy sie udziela na bardzo wielu frontach ( gra przeciez tez w The Winery Dogs z Billym Sheehanem i Ryskiem Kotzenem ). Ale tutaj tez fajnie sie odnajduje :
Ryszard_I Opublikowano 28 Lutego 2019 Opublikowano 28 Lutego 2019 Bębniarz tej klasy odnajdzie się w każdej muzyce.
jarek996 Opublikowano 28 Lutego 2019 Opublikowano 28 Lutego 2019 Bębniarz tej klasy odnajdzie się w każdej muzyce. Pewnie masz racje , ale czy CHCE sie odnalezc w kazdej ? Mysle , ze z country by sie jednak nie chcial "zaprzyjaznic" . To jest ROCKOWA dusza !!! On woli zdecydowanie TAKIE klimaty : Jestem wielkim fnem Van Halen , a co sie z tym wiaze rowniez DLR solo. Bylem kiedys na DLR w Kopenhadze i tam widzialem CO Sheehan wyprawia na basie !!! Na gitarze gral (wtedy rezerwowo ) Joe Holms. Mial grac Jason Becker , ale zachorowal ( wtedy na cos zwyklego . Na stwardnienie zanikowe boczne zachorowal pozniej ) .
Ryszard_I Opublikowano 28 Lutego 2019 Opublikowano 28 Lutego 2019 Kto wie co w jego duszy gra. Być może z amerykańską muzyką ludową by się nie zaprzyjaźnił ale taki rzemieślnik jak On na pewno dałby radę.
jarek996 Opublikowano 28 Lutego 2019 Opublikowano 28 Lutego 2019 Kto wie co w jego duszy gra. Być może z amerykańską muzyką ludową by się nie zaprzyjaźnił ale taki rzemieślnik jak On na pewno dałby radę. Rade dalby pewnie i z Jazzem .......
Tomasz D. Opublikowano 28 Lutego 2019 Opublikowano 28 Lutego 2019 A jednak zawsze będę go kojarzył z Liquid Tension Experiment i Dream Theater. Była chemia między nim a Petrucim.
Rekomendowane odpowiedzi