Skocz do zawartości

JASTROWIE - Nasze Latanie


Volleyboy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mój wyjazd do Piły nie mogę zaliczyć do udanych :unsure:  Temat Piła. Żeby poprawić sobie :rolleyes: nastrój, pojechałem do siebie z myślą że przy takiej pogodzie pora oblatać model Aero Pet który już chyba pół roku czeka na oblot. W modelu jest zainstalowany silnik DLE 20 RA (dotarty, żeby nie było) wraz z tłumikiem typu "kanister" firmowanym przez Toni Clarka. A co ! :)

Do silnika i własności lotnych modelu nie mam żadnych zastrzeżeń. Natomiast jakość wykończenia modelu, mam na myśli jakość oklejenia folią jest poniżej krytyki. Producent modelu (The World Models) na ostrych krawędziach szczególnie na tych które będą miały w locie "wiatr w oczy" nie dał żadnych zakładek :huh:. Wystarczył mały zadziorek folii który pod wpływem prędkości opływu powietrza w locie, zaczął się pomaleńku odklejać i skutek jest taki.

 

1b2fcd5efd97e578.jpg

 

7783b647d0386c18.jpg

 

Po uzupełnieniu ubytków, zapobiegawczo na wszystkich krawędziach które są "pod wiatr" nakleję taśmę przeźroczystą. Model wyważony wg. instrukcji jest troszkę za ciężki na dziób ale to już drobnostka :)

 

Można powiedzieć że z oblotu "wróciłem z tarczą" może troszkę poszczerbioną B)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Piękna jesienna pogoda, ciepło, prawie bezwietrznie. Polataliśmy. Zaczęliśmy dość wcześnie.

Oblot modelu kol. Zbyszka. Extra, silnik żarowy 65. Dwa loty, starty i lądowania jak najbardziej poprawne :) . Dodam że były to pierwsze loty kolegi modelem z napędem spalinowym.

 

e39f12120a9f8f60.jpg

 

98be633c4ceb7431.jpg

 

A potem już poszło. wyszło słońce i polataliśmy w większym gronie.

 

2a604484c7dd5146.jpg

 

883aa315c43ecb99.jpg

 

Mój Super Air wykonał już :)  cztery loty po piętnaście minut z silnikiem NGH9, uruchomionym po kolejnym remoncie. Silnik jak na razie spisuje się doskonale :) z czego jestem bardzo zadowolony.  Więcej danych na temat tego silnika zamieszczę w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

My również skorzystaliśmy z dobrej pogody. Troszkę dmuchało ale dało się latać.

 

1223d09086708ed9.jpg

 

0621287684f972ab.jpg

 

0dad4c36029dac9b.jpg

 

Dwa tygodnie temu Super Air zakończył swoje loty. Awaria serwa gazu (urwany kabelek silniczka) spowodowała że model lądował na zaoranym polu. Kadłub za kabiną przełamał się trzeci raz. W sumie wykonał ponad 100 lotów i widać to było po nim. Zdecydowałem że nie będę go odbudowywał tym bardziej że następca już czekał.

 

Travel Air. Kadłub konstrukcyjnie taki sam jak w Super Air. Różnica to skrzydło o obrysie prostokątnym i podwozie klasyczne czyli mocowane do kadłuba.

 

3223c82264673d25.jpg

 

c2f47bf80f225d56.jpg

 

Silnik ten sam, NGH 9, serwa standard zastąpione mniejszymi.

 

Ubarwienie troszkę amerykańskie a to w podzięce dla Wielkiego Brata za zniesienie wiz które tak bardzo krępowały nasz naród B)

 

Po udanym kołowaniu odbył się równie udany oblot. Bez problemowy. :)

Silnik chodzi bardzo fajnie, pluje olejem ale tak ma być.

 

5694a69fe1ebfec0.jpg

 

Po udanym oblocie na stojący model podmuch wiatru rzucił lądującą EXTRĘ. :(  Na szczęście straty tylko w pokryciu.

 

87b66a8a539a87f1.jpg

 

Do następnego spotkania.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

My również nie zasypiamy. Wczoraj zaliczyliśmy starty, loty i lądowania we mgle. Widoczność przy ziemi 200m w powietrzu 50m. Bez strat. Obecnie do zaliczenia mamy jeszcze loty bez widoczności. Oczywiście bez widoczności modelu czyli z zasłoniętymi oczami ?

 

Wszystkim kolegom życzę Wesołych Świąt oraz szczęśliwego Nowego 2020 Roku !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z latania w Nowy Rok nic nie wyszło za względu na pogodę ale za to dzisiaj pogoda (jak na "zimę") była rewelacyjna !

Wszystkie loty zostały zakończone udanymi lądowaniami.

Na lotnisku zagościł nowy "model". Pterodaktyl (?) ma być pogromcą Myszołowa który notorycznie narusza naszą przestrzeń powietrzną ? Dzisiaj do starcia nie doszło.

 

5c4da44a00722289.jpg

 

 d1b5b1f6db1d50a8.jpg

 

Pokołowałem po lotnisku nowym modelem Ultimate TWM z silnikiem OS 91 suprass. Jest OK ?

 

78f131d1f7325981.jpg

 

4b66dcf99d59486e.jpg

 

Gdyby nie temperatura (0 stopni) i grubsze nasze ubrania to patrząc na scenerię trudno uwierzyć że to zima.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pogoda styczniowa dalej pozwala na latanie.

 

7e8cf26475fc93d2.jpg

 

Dzisiaj mieliśmy na lotnisku trzy nowości.

Pierwsza to eksperymentalny dwupłatowiec zbudowany na podstawie piankowego modelu samolotu myśliwskiego Wildcat ? Ku zaskoczeniu nas wszystkich model rewelacyjnie lata ?

 

f8ed6ff34521a4ac.jpg

 

6e563ed90af902ef.jpg

 

Druga nowość to NGH 9Pro. Kolega Tomek zakupił go w ub. roku i okazało się że silnik ma bardzo duży luz na czopie wału korbowego. Korbowód nie powinien w ogóle trafić do montażu. Silnik po zapaleniu głośno "dzwonił", więc został odłożony na półkę. W tym roku dotarł nowy korbowód i został założony. Luz na czopie wału jest w normie. Dodatkowo (jak już silnik został rozebrany) Tomek zrobił dodatkowy otwór w tłoku. Pisałem o tym w temacie NGH 9 Pro. W tygodniu silnik został dotarty a dzisiaj model z tym silnikiem został oblatany z sukcesem ?

Także na naszym lotnisku są dwa modele z tymi silnikami.

 

bba01aa5a86ba677.jpg

 

Trzecia nowość to silnik benzynowy RCGF 21 bokser. Jest to druga wersja ze świecami pod kątem. Silnik chyba rzadko spotykany na naszych lotniskach a okazuje się że jest to bardzo udana konstrukcja. Ma bardzo stabilną pracę i dobrą moc. Niestety podczas docierania ujawnił się problem z fajką świecy. Słaby kontakt fajki ze świecą powodował "sianie" zakłóceń. Serwa w modelu szalały. Fajka została troszkę przerobiona i dodano opaskę zaciskową. teraz jest OK. Ten sam problem miałem w swoim RCGF 10.

Po próbach kołowania model został oblatany ?

 

a6975e71e3fee4f4.jpg

 

fcdda5989eaff62f.jpg

 

bdcc00c5416cacb5.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Wildcat to stary model trochę po przejściach , zaliczył drzewo  źle oceniłem odległość. Poza tym padł motor i został wymieniony na EMAX 2817 .  reanimowałem go dodając górne skrzydło i podwozie. . Wyważony zgodnie z sztuka dwupłatowca . Dziś porządnie oblatany , zdał egzamin .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Pogoda do latania niesprzyjająca ale przygotowania do nowego sezonu idą u nas pełną parą.

Zaopatrzyliśmy się już w olej, może starczy na cały sezon.

 

c14fa7b8d58687d4.jpg

 

Tomek szykuje dwa nowe modele, opracowane całkowicie od podstaw, tzn. zaprojektowane, wycięte i sklejone osobiście. Model większy ma rozpiętość 2,5m, mniejszy 2m.

 

70899426c63b918c.jpg

 

Modele zostały wyposażone w silniki benzynowe (i tu ciekawostka) pozyskane z popularnych urządzeń.

I tak: silnik większy 52 cm3 z piły motorowej. Piła (nowa) wraz z przesyłką kosztowała 240 pln ?  Gaźnik do niej typu "Walbro" ? 28 pln.

 

62045dbd36f9d4a2.jpg

 

Silnik mniejszy 24cm3 z dmuchawy do trawy. cena całości 90 pln ?  Gaźnik jak wyżej.

 

34af35395589eb37.jpg

 

Oba silniki zostały przerobione bardzo profesjonalnie oraz wyposażone w układy zapłonowe Rexel. Palą przysłowiowo "od palca" maja stabilne niskie i wysokie obroty. Małe drgania. W całym przedsięwzięciu chodzi o sprawdzenie jak będą się sprawować a także czy za tak w sumie małe pieniądze można sprawić sobie całkiem przyzwoity silnik. Nie chodzi o wyśrubowane wyczynowe osiągi ale  głównie o sprawdzenie trwałości i jakości takich silników oraz o tanie latanie.

Większy silnik został odpalony i muszę powiedzieć że ze śmigłem 22x8 ciąg ma duży.

 

0700e5ddf4eb2b0d.jpg

 

Sam skończyłem wyposażać model Bravo (ARF Black Horse) z silnikiem DLE 20RA.

 

a95d9d950eb1898a.jpg

 

7deeae0b4001194b.jpg

 

Czekamy na pogodę ?

 

 

 

 

Edytowane przez ahaweto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.01.2020 o 21:14, zbyszek722 napisał:

 Wildcat to stary model trochę po przejściach , zaliczył drzewo  źle oceniłem odległość. Poza tym padł motor i został wymieniony na EMAX 2817 .  reanimowałem go dodając górne skrzydło i podwozie. . Wyważony zgodnie z sztuka dwupłatowca . Dziś porządnie oblatany , zdał egzamin .

podrzuc jakis dobry sposób wyważenia dwupłata.... mam dwie trzy sztuki i nie moge sobie poradzic z ich wywazeniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam .  Wyważenie jest  bardzo proste a mianowicie  , znalazłem punkt CG górnego płata  potem dolnego , odległość miedzy dwoma punktami CG podzieliłem na  dwa i miałem środek ciężkości dwupłata .  Po pierwszym locie  lekko przesunąłem punkt Cg o 5mm do przodu .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, zbyszek722 napisał:

Witam .  Wyważenie jest  bardzo proste a mianowicie  , znalazłem punkt CG górnego płata  potem dolnego , odległość miedzy dwoma punktami CG podzieliłem na  dwa i miałem środek ciężkości dwupłata .  Po pierwszym locie  lekko przesunąłem punkt Cg o 5mm do przodu .

 

dzieki za rade, musze to sprawdzic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nasze lotnisko jest już po pierwszej wiosennej wertykulacji.

 

0d2dc852460b3013.jpg

 

Odbyło się też pierwsze wiosenne latanie. Bardzo udane bo zakończone udanym oblotem  (6 i 10 min.) mojego nowego modelu Bravo (BH) z silnikiem DLE 20 RE.

 

2905db7fc8068240.jpg

 

Oczywiście wszystko odbyło się zgodnie z obecnymi zaleceniami czyli tłumów nie było. Rano i po południu tylko dwie osoby na lotnisku. A pogoda była wspaniała !

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Na lotnisku dorobiliśmy się ławeczki.

 

43d7facfd086b030.jpg

 

W planie jest jeszcze grill ale ze względu na bliskość wsi (1,5 km) będzie przywożony. Z tego też względu ławeczka tyko z pozoru wygląda tak lekko. Każda noga jest zespawana z dwóch krzeseł z demobilu a to co w ziemi ma obcięte oparcie. I w tak ukształtowane nogi są wrzucone kamienie, ale takie że we dwóch z synem je katulaliśmy. Wszystko to po to żeby chętni na ławeczkę z pobliskiej wsi zes......li się przy jej wyciąganiu ?. Zdaję sobie sprawę że jednak wszystko się może zdarzyć ? za dobrze ich znam.

 

Loty w ostatnią sobotę z powodu zimna i wiatru nie były zbyt udane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.