Skocz do zawartości

JASTROWIE - Nasze Latanie


Volleyboy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Adam nie miej mi za złe że dałem takie porównanie ale na tym drugim zdjeciu tak zaciecie idziesz za tym "pługiem" że tak mi sie skojarzyło.

A z Tadkiem spotkalismy sie juz na lataniu i czekamy zielonej wiosny. A dmuchaj na tę trawę żeby rosła szybciej.

Pozdrawiamy z Gorzowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

A no niestety. Amor nie wybiera . Ale jak tylko mogę, będąc w Jastrowiu zawsze choć na chwilę zajde. Nie zawsze jest jednak czas i pogoda sprzyjająca lataniu. Czasem i w domu w modelarni posiedzimy. Choć rekord skopiowanego dzięki uprzejmości Adama Fun Cuba jest zaliczony na poczet powstającego lotniska. Co dobrze miejmy nadzieje jemu wróży. Szkoda że "tak daleko" musiałem (nie musiałem) wyjechać ale tego nie przewidziałem Panie Jerzy, wyprawa do kolegi Adama to obowiązkowo. Obawiam się jednak że nasze spotkanie może się przeciągnąć do 2 dni znając gościnę Adama jak również, co się z tym wiąże Jastrowiaków w tym i mojej osoby, będzie to bardzo przyjemne spotkanie. Nie mniej niż na nie jednym pikniku modelarskimi. Mamy grudzień. Jestem optymistą. Do wiosny nie wiele czasu zostało... pozdrowienia z Gorzowa. Tadek.

 

P.s. tak żeby ożywić lekko wspomnienia o wspaniałej letniej pogodzie..

 

 

Model DG-1000 od firmy Hype. Rozpiętość 200 cm. Z kamerką mobius na pokładzie. Wysokość 1080 m. Ach jak to dawno temu było....

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ho ho, to było 2,5 roku temu. Lataliśmy gościnnie na boisku miejscowego klubu piłkarskiego Korona Brzeźnica. Tadek nie spuszczał modelu z oka, ja odczytywałem dane z telemetrii. Żeby zobaczyć model musiałem swój niegdyś "orlo-sokoli" wzrok wyostrzyć okularami. Z trudem mogłem go dostrzec.

Spotkanie obowiązkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

W ostatnią niedzielę przewietrzyłem część modeli. Aura okazała się łaskawa. Zdjęć modeli w powietrzu niestety nie ma, byłem sam.

 

d9ca3df78265216a.jpg

 

d08b763b01399b47.jpg

 

Wiosna za pasem więc pora zająć się lotniskiem i przygotować je do sezonu. W ub. roku szukając dla siebie kosiarki spalinowej w akcesoriach natrafiłem na takie coś

 

http://www.mojahonda.pl/kosiarki-honda/akcesoria-do-kosiarek-honda/zestawy-do-aeracji-trawnika-detail

 

Oraz zapasowe sprężyny.

 

http://www.mojahonda.pl/kosiarki-honda/akcesoria-do-kosiarek-honda/zestaw-sprezyn-zapasowych-detail

 

Już po pierwszym przejeździe po lotnisku okazało się że jest to idealna rzecz do wyrównania nawierzchni lotniska oraz rozbicia kęp trawy !

 

Tak wygląda końcówka pasa po pierwszym razie. Prowadziłem maszynę po skosie, widać ślady kół.

 

a5d342a92d557b67.jpg

 

Ten sam widok po czwartym przejeździe. Drugi przejazd prostopadle do pierwszego, trzeci w poprzek lotniska a czwarty przejazd wzdłuż lotniska.

 

0083c68dedee7802.jpg

 

Te ciemniejsze miejsca to są właśnie te nierówności które zostały zniwelowane.

 

Tutaj widać ile było nierówności chociaż na "oko" wydawało się że jest równo.

 

a3e517bde6727b92.jpg

 

Jest to bardzo przydatna przystawka do kosiarki. Zauważyłem że nawet kosi trawę, sprawdziłem to na zeszłorocznej trawie. Zaleta jest taka że te sprężynki mogą kosić trawę przy samej ziemi - dosłownie. Kosząc nożem mamy możliwość ustawienia jakieś minimalnej wysokości i koniec, a tutaj możemy ustawić jeszcze niżej i dodatkowo wykonać zabieg aeracji. Przez to nawierzchnia lotniska będzie idealna.

 

Polecam tę przystawkę dla kolegów którzy samodzielnie dbają o swoje lotniska.

 

Niestety nic nie jest idealne. Tak wyglądają sprężynki po trzech godzinach pracy, z lewej. Na połowę lotniska (100x30m) zużyłem dwa komplety.

 

8e0421571a181a4d.jpg

 

Patrząc na cenę sprężyn jest to drogi zabieg. Chociaż cena to jest chyba z kosmosu. Na te dwie sprężynki poszło nie więcej niż 1m drutu sprężynowego. Mając możliwość wykonania takich sprężyn na pewno można obniżyć koszty tego zabiegu.

 

Pomijając cenę to z efektu pracy jestem bardzo zadowolony :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
  • 6 miesięcy temu...

Koniec roku był dla mnie udany !

Oblatałem swojego drugiego "benzyniaka" :)  Jest to ten model  http://riku.pl/towar/black-horse-super-air-bh5/p/kontekst/3827/     ale wersja V2 tj. z klasycznym podwoziem i dzielonymi płatami. Silnik to OS GGT 10.

 

34196879d4911b97.jpg

 

Właściwie to oblot był tylko połowicznie udany. Kołowanie start i cztery minuty lotu jak najbardziej udane. Po którymś nawrocie na szczęście blisko lotniska zgasł silnik. Szybki nawrót i udało mi się dociągnąć do lotniska. Lądowałem z prawie pełnym zbiornikiem paliwa. Przy lądowaniu przy zetknięciu z ziemią za ostro zaciągnąłem ster wysokości i model mocno walnął kołem ogonowym o ziemię i pękła obsada osi koła ogonowego.

 

4890b60783b736a0.jpg

 

Po powrocie zebrała się Komisja do badania wypadków lotniczych w składzie jednoosobowym. Przyczyną pęknięcia obsady było dziwne wykonanie tej obsady przez producenta. Chyba celowe. Po obu stronach osi obrotu koła znajdują się dwa otworki (technologiczne ?) nieprzelotowe o średnicy ok. 1,5mm. Znajdują się one od strony ziemi czyli tam gdzie występują największe siły rozrywające.  Dla lepszego pokazania włożyłem w te dwa otworki krótkie kawałki drutu.

 

130aa06e4950c949.jpg

 

b57d3dd4f1d7c666.jpg

 

Ścianki pomiędzy tymi otworami jak i zewnętrzną stroną obsady mają niecały 1mm.

Model nie odniósł żadnych uszkodzeń.

 

Przyczynę zgaśnięcia silnika zobaczyłem dopiero w domu, chociaż po lądowaniu silnik normalnie odpalił. Otóż przewód odpowietrzający zbiornik wystający od spodu kadłuba został "wciągnięty" do kadłuba. Jest to moje niedopatrzenie :unsure: nie przewidziałem tego. A że był obcięty na prosto oparł się o dno kadłuba i odpowietrzenie przestało spełniać swoją rolę. Wytworzone podciśnienie odcięło dopływ paliwa. Teraz to już się nie powtórzy.

 

f0ca8746c0c3edeb.jpg

 

Nowa obsada koła wygląda tak.

 

fd74ef364c3db713.jpg

 

Może jutro aura pozwoli przeprowadzić noworoczne latanie. O samym modelu napiszę w osobnym temacie.

 

Z okazji nadchodzącego Nowego 2018 Roku życzę wszystkim kolegom udanych lotów, zadowolenia z uprawianego hobby oraz dużo zdrowia !

Do zobaczenia na piknikach ! :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę Adam że w  końcu przekonałeś się do benzyniaka!!gratuluje oblotu,

też kiedyś miałem takiego superAira tylko krótko żył,silnik zgasł umiejętności w pilotażu były słabe :unsure:

no i jak to na pilskim lotnisku jakaś elka na pasie gdzie miałem awaryjnie lądować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.