Skocz do zawartości

FrSky TARANIS


Wojtass_nt

Rekomendowane odpowiedzi

Może źle zadałem pytanie. Zaszokowało mnie to jaka trudnością może okazać się użycie (skonfigurowanie) pstryczka w Taranisie.

Wiem, że taranis jest bardzo rekonfigurowalny, ale bez przesady.

W innych nadajnikach z rodziny np QX7 czy X10 też tak jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie FrySky-e mogą pracować na OpenTX. Jest to system bardzo elastyczny, daje możliwości, do których długo nie dojdą "markowi" producenci (zwłaszcza cenowo). Będą musieli się przystosować (ukraść albo się dołożyć). W OpenTX, jeśli ktoś jest konserwatystą i chce jeździć tylko "rowerem", wystarczy, że użyje wizarda modelu i doda ewentualne rewersy. Trymy działają jak wszędzie. Samolot poleci. "0" wysiłku.

Ale jeżeli trzeba jechać "samochodem", to trzeba zrobić prawo jazdy (czyli trochę poczytać i poeksperymentować, jak działa OpenTX).

Można też polecieć w kosmos, ale potrzebne są lata przygotowań. A w OpenTX  jest  dużo krócej i też można mieć kosmos. Jednak bez wysiłku intelektualnego się nie obędzie. Ale każdy może znaleźć swoje miejsce i może systematycznie sięgać dalej.

Wybór jest taki: albo sztywne schematy z ograniczeniami u "innych producentów"(wg ceny), albo elastyczność i spełniona prawie każda zachcianka "za grosze" w OpenTX. Każdy może wybrać w zależności od preferencji, własnych chęci i możliwości, i chyba też od wieku ;)
 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Jerzy_R napisał:

Nigdy wszystkim nie dogodzisz.

11 godzin temu, Jerzy_R napisał:

Nigdy wszystkim nie dogodzisz.

To prawda :)

10 godzin temu, komarkus napisał:

Ale jeżeli trzeba jechać "samochodem", to trzeba zrobić prawo jazdy (czyli trochę poczytać i poeksperymentować, jak działa OpenTX).

Prawo jazdy bym zrobił, ale nie koniecznie muszę znać jaka jest  tolerancja dla kąta wyprzedzenia zapłonu i jak ją ustawić w ECU.

Ot to takie moje przemyślenie, zaskoczyło mnie to, bo nigdy nie rozważałem zakupu Taranisa z uwagi właśnie na tą jego elastyczność w programowaniu ;).

I żeby nie zaczynać jakiegoś sporu to powiem tak, że jedni lubią Windowsa a drudzy Linuxa i jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Robert; to nie jest żadna trudność, po prostu trzeba się wyzwolić z pewnego sposobu myślenia typu "a w Graupnerze" albo "a w Futabie". Jak już zaczniesz myśleć wejście>proces>wyjście to po prostu nie ma ograniczeń. Zrobisz sobie wszystko tak jak chcesz. A że pisanie o tym brzmi na początku enigmatycznie? I na prawdę nie porównywał bym poziomu trudności do kąta wyprzedzenia zapłonu... ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaczynam żadnej wojny, żeby była jasność, po prostu tak mi przyszło teraz do głowy.

31 minut temu, dukeroger napisał:

Zrobisz sobie wszystko tak jak chcesz.

Tylko po co skoro w Graupnera, Futabach i Jeti już to jest zrobione. Po co sobie dodawać roboty i na siłę zmieniać przyzwyczajenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem już nadajniki kilku firm i powiedzmy sobie szczerze; standardowe sytuacje to są obsłużone we wszystkich. Moim zdaniem różnica zaczyna się jak ktoś robi albo chce robić coś bardziej wymyślnego (np. zacząć wykorzystywać telemetrię tak jak się chce - ma być ostrzeżenie jak parametr będzie taki a nie inny, ma to być albo nie na ekranie, kobiecy głos ma ci powiedzieć " nie świruj tylko ląduj itd). Szczerze wierzę że akurat Robertowi (jakby spróbował) to by się spodobało ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, dukeroger napisał:

Moim zdaniem różnica zaczyna się jak ktoś robi albo chce robić coś bardziej wymyślnego (np. zacząć wykorzystywać telemetrię tak jak się chce - ma być ostrzeżenie jak parametr będzie taki a nie inny, ma to być albo nie na ekranie, kobiecy głos ma ci powiedzieć " nie świruj tylko ląduj itd).

Piotrze na pewno masz rację. Ale mam do tego co wyżej napisałeś jeszcze jedno pytanie. A czy nowe nadajniki Jeti, Futaba i temu podobne nie maja też takich możliwości. No może głos nie jest kobiecy i nie po Polsku, ale wydaje mi się, że teraz prawie wszystkie marki oferują podobne bajery.

 

PS

I jeszcze raz wyraźnie! tu nie idzie o żadną wojnę ani udowadnianie wyższości jednych świąt na drugimi tylko o merytoryczne opisanie problemu. Może to się komuś przyda w przyszłości jak stanie przed wyborem czy zamknięte systemy czy otwarte.

Sam chętnie bym się dowiedział czego mój system (czyli zamknięty) nie może a otwarty może.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konrad

Do firmy Futaba mam ogromny szacunek; jedyny problem jest taki ze musiał bym zapłacić kilkukrotnie więcej za podobny poziom możliwości na co mnie nie stać. Podobnie z cenami odbiorników o modułach telemetrii tez by należało wspomnieć ( na dzień dzisiejszy: pomiar napięcia i natężenia prądu, monitoring baterii (każdej celi), wariometr (wysokość lotu i dynamika zmian), prędkość lotu (rurka pitota), monitoring silnika spalinowego (temperatura, RPM oraz przepływ paliwa), temperatura, RPM silnika, pozycja GPS z dynamika zmian). Chcesz dodatkowo w odbiorniku układ stabilizacji modelu - proszę bardzo, chcesz odbiornik to dużych odległości (zasięg x2) proszę bardzo, a może ma być to cos super lekkiego (1,6g odbiornik z 5 kanałami) tez jest, chcesz wsadzić moduł do odbiorników innych firm tez proszę bardzo. Frsky oferuje to wszystko po pierwsze w rozsądnej cenie po drugie z możliwością przesiadki na OpenTX (bo firmowo z pudełka jest tam ich system - jak komuś się nie chce). Co do OpenTX to uważam że to fenomen; środowisko cały czas rozwijane, z ciągła poprawa funkcjonowania i korekcja błędów. Trudno to porównać z czymś innym. Oprócz samego systemu programowania nadajnika (moim zdaniem bardzo prostego i logicznego; gdzie każdy swój koncept możesz przetestować od razu w wewnętrznym symulatorze) masz jeszcze możliwość używania bądź pisania widget'ow (skryptów lua). To takie male programiki które mają tylko wizualizować cos na ekranie. Kilka przykładów:

 

spacer.png

 

spacer.png

 

Cieszę się na wymianę poglądów; sam decyzję podjąłem i jestem z niej zadowolony (i nie sprzedaje ani nie pośrednicze ani nie mam żadnych korzyści finansowych z wyników firmy Frsky ;)) Podpowiadam jak się ktoś pyta. Próbując pociągnąć drugą część twojej odpowiedzi; można podejść do tego dwojako; albo wymieniać funkcję które się zrobiło albo spróbować rozwiązać problem/potrzebę (nie wiem jakie masz radio) którego nie udało ci się rozwiązać na twoim. Górnolotnie; marzy ci się coś?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dukeroger zacznijmy od końca. I znów z wyżej wymienionymi zastrzeżeniami co do wojny i świąt. :);)

6 godzin temu, dukeroger napisał:

nie wiem jakie masz radio

Mam oczywiście najbardziej snobistyczny nadajnik pod słońcem czyli Futabę:). Czy mi się marzy coś innego, nie, nie planuję nic innego ponieważ to radio które teraz mam wystarcza mi w 101%.:) Zresztą po prawdzie wykorzystuję pewnie ze 25% jego możliwości, ale dla tego że, wszedłem w sport typu F5J. Nadajnik daje mi absolutnie wszystko to co chcę zrobić czytaj ustawić w modelu, ja przynajmniej nie uświadamiam sobie czego bym nie mógł ustawić w Futabie a w systemie otwartym tak. W tym aspekcie absolutnie nie widzę przewagi żadnego z systemów i tu i tu można zaprogramować wszystko. Sposób w jak to robimy jak wyżej piszesz jest różny i to też jest zupełnie normalne.

 

Tak, tego co pokazujesz, czyli symulowania i obrazowania ustawień na ekranie nadajnika nie posiada, z tego co mi się wydaje, żaden zamknięty system. Tego na pewno nie ma Futaba.

Ale co do tych ekranów i pisania skryptów lau o których wspominasz zastanawiam się do czego a bardziej w czym one mogą mi pomóc. Żadna drwina tylko normalna niewiedza, pewnie dla tego, że nie mam takiego nadajnika i nie wiem po co komu i do czego to może służyć.

Zastanawia mnie jeszcze ta mnogość informacji na ekranie nadajnika (jeśli to zrzut ekranu z  nadajnika). Kurde ja nie jestem w stanie oderwać na 1s wzroku z modelu więc się zastanawiam po co to wszystko i czemu to ma służyć skoro nigdy nie będę z tego korzystał, no bo jak. Tak, tak wiem FPV ale to zostawmy może na później.

 

Co do czujników, odbiorników oraz informacji przekazywanych przez telemetrię to prawdopodobnie w systemie otwartym jest więcej co nie oznacza, że te podstawowe czyli napięcie prądu, wariometr, monitoring silnika spalinowego, temperatura, RPM silnika, pozycja GPS to wszystko oferują już systemy zamknięte w tym Futaba. Ale dodając dodatkowe czujniki do systemów zamkniętych nie ma żadnej przewagi systemu otwartego No i w tej materii nie widzę w tym momencie jakiejś ewidentnej przewagi systemu otwartego nad zamkniętymi. Uważam, że jest remis z lekkim wskazaniem na systemy otwarte przez mnogość przekazywania danych w standardzie.

 

No ale absolutną i moim zdaniem niepowtarzalną przewagą systemów zamkniętych Jeti czy Futaby (o Graupnerze nie piszę bo już go nie ma, ale jeszcze do nie dawna też by się zaliczał do tej grupy) to stabilność linku. Tu systemy otwarte jeszcze długo nie dościgną i stabilnością i jakością systemów zamkniętych a na pewno systemu FassTest. :);)

 

Piszesz/pokazujesz, że systemy opem przekazują RSSI. Owszem Futaba tego nie przekazuje/pokazuje na wyświetlaczu, ale moim zdaniem nie ma takiej potrzeby, link stabilny na 3km nie potrzebuje informacji o RSSI, ja i podejżewam nikt nie jest w stanie latać w tej odległości tak więc po co ta informacja. Jest to moim zdaniem niepotrzebne przeładowanie informacjami.

 

Jak dla mnie w tej chwili to jest wynik 2:1 na korzyść systemów zamkniętych:D

 

No i na zakończenie przejdźmy do tego co napisałeś na samym początku. Tu również sprawa nie podlega absolutnie dyskusji. Systemy otwarte przeważają nad zamkniętymi cenami zarówno nadajników jak i odbiorników, choć w temacie odbiorników już nie aż tak bardzo. 

Czyli po mojemu w tej naszej dyskusji wynik jest remisowy 2 do 2. :D

 

Ale zastrzegłem w naszej rozmowie, że nie bierzemy pod uwagę FPV czy latania kładami. W tym temacie moim zdaniem systemy otwarte są wręcz stworzone właśnie do zastosowań typu FPV gdzie ta mnogość informacji jest wręcz niezbędna do bezpiecznego latania.

Tak więc sprawiedliwie muszę przyznać, że końcowy wynik wyszedł na korzyść otwartych systemów 2 do 3 :D

 

 

PS

Coś czuję że wsadziłem kij w mrowisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, dukeroger napisał:

To takie male programiki które mają tylko wizualizować cos na ekranie. Kilka przykładów:

 

spacer.png

 

 

 

; można podejść do tego dwojako; albo wymieniać funkcję które się zrobiło albo spróbować rozwiązać problem/potrzebę (nie wiem jakie masz radio) którego nie udało ci się rozwiązać na twoim. Górnolotnie; marzy ci się coś?

 

 

Bajer - uwielbiam patrzeć na wyświetlacz nadajnika szukając stosownych cyferek jak latam modelem. To generuje u mnie taką gęsią skórkę.

 

Fajnie że latanie modelem powoli sprowadza się do pstryczka spuszczającego bomby w specjalnie zaprogramowanej sekwencji migając bajeranckimi diodkami, i stosownie to obrazując na wyświetlaczu.

 

Uwielbiam przerost formy nad prostą treścią ?

Szczególnie gdy sie zaczyna przygodę z lataniem, albo nie ma się zbyt solidnych podstaw.

I nie wiem czemu, ale mam nieodparte wrażenie że w tym przypadku takie radio bardziej zaszkodzi niż pomoże...wiem, wiem - jestem niemodnym dziwolągiem....

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

56 minut temu, Konrad_P napisał:

No ale absolutną i moim zdaniem niepowtarzalną przewagą systemów zamkniętych Jeti czy Futaby (o Graupnerze nie piszę bo już go nie ma, ale jeszcze do nie dawna też by się zaliczał do tej grupy) to stabilność linku. Tu systemy otwarte jeszcze długo nie dościgną i stabilnością i jakością systemów zamkniętych a na pewno systemu FassTest. :);)

 

Ale openTX nie odpowiada za utrzymanie i stabilność linku....

 

(Nie znam się to się wypowiedziałem - piszę o sobie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Jerzy_R napisał:

Ale openTX nie odpowiada za utrzymanie i stabilność linku....

Tak to prawda. To co napisałem to taki skrót myślowy co nie oznacza, że co by nie wsadził w open to i tak nie dorównuje linkom przytoczonych systemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Konrad_P napisał:

 

No ale absolutną i moim zdaniem niepowtarzalną przewagą systemów zamkniętych Jeti czy Futaby (o Graupnerze nie piszę bo już go nie ma, ale jeszcze do nie dawna też by się zaliczał do tej grupy) to stabilność linku. Tu systemy otwarte jeszcze długo nie dościgną i stabilnością i jakością systemów zamkniętych a na pewno systemu FassTest. :);)

 

Myślałlem że masz łeb na karku. Ale widze że nie wiesz o czym piszesz, OpenTX to coś gdzie masz wejscia, skrypty,  miksery, jescze raz skrypty i wyjscia. Na tym rola OpenTX sie kończy. Teraz informacje idą do PPM a potem nadajnika 2.4 GHz (szyfrowanie, i inne sra.. w banie). Rownie dobrze Futaba moze (choćby opcjonalnie/eksperymentalnie ) zaimplementować OpenTX i nie ma to żadnego wpływu na sposób/jakość transmisji RF. Jak chcesz coś porównywać to porównaj ACCST vs FASSTEST (bo to idzie w eter, a nie OpenTX)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę.

29 minut temu, Konrad_P napisał:

To co napisałem to taki skrót myślowy co nie oznacza, że co by nie wsadził w open to i tak nie dorównuje linkom przytoczonych systemów.

 

1 minutę temu, pjk11 napisał:

 

Myślałlem że masz łeb na karku. Ale widze że nie wiesz o czym piszesz, OpenTX to coś gdzie masz wejscia, skrypty,  miksery, jescze raz skrypty i wyjscia. Na tym rola OpenTX sie kończy. Teraz informacje idą do PPM a potem do enkodera 2.4 GHz (szyfrowanie, i inne sra.. w banie). Rownie dobrze Futaba moze (choćby opcjonalnie/eksperymentalnie ) zaimplementować OpenTX i nie ma to żadnego wpływu na sposób/jakość transmisji RF. Jak chcesz coś porównywać to porównaj ACCST vs FASSTEST (bo to idzie w eter, a nie OpenTX)

Tak masz rację, jeszcze raz to napiszę. Pisząc o systemie open porównywałem do wspomnianego przez Piotra nadajnika Frsky.

 

Jeszcze raz, był to, jak widać niefortunny, skrót myślowy.

 

PS

No kurde głowę mi przez to teraz urwijcie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.