Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Piszą niektórzy koledzy o niechlubnych dokonaniach Ju 87. Prawda-niechlubnie bywał używany.  Ale  zapisał się w historii lotnictwa bardzo chlubnie. Jako diablo sprawna maszyna wojenna.

 

Czyli MP 40 w rekach żandarma jest "be" a w rękach partyzanta "cacy" ? A w rękach czerwonoarmisty to jak ? Jak gonił Niemca cacy a jak gonił AK to be .

 

Historia II WŚ bez tego samolotu byłaby inna.. Do 1943 roku spełniał swoją rolę jako cacy/be.

 

Model tego samolotu to model czegoś ważnego dla historii lotnictwa w ogóle .

 

Co do "brudzingu" wolę mniej wyrazisty ale ubytki kamuflażu na rzecz koloru duralu dobrze przydają aurze frontowca. Jeszcze kilka załatanych przestrzelin...

 

Model znakomity. Gulgot silnika przypomina mi indyka. Mów mu -ty Indorze !

  • Lubię to 1
Opublikowano

Mój Junkers dostał też nowe aluminiowe bagnety do skrzydeł , wcześniej były drewniane co napawało mnie strachem przy każdym manewrze 

 

post-4266-0-76986500-1472304441_thumb.jpgpost-4266-0-41691100-1472304483_thumb.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.