Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Powtórzę po raz kolejny, model piękny, w powietrzu prezentuje się doskonale.

Myślałem że jak na tak duży i ciężki to będzie potrzebował trochę więcej rozbiegu, a tu raptem chwilka i już w powietrzu.

Opublikowano

Myślałem że jak na tak duży i ciężki to będzie potrzebował trochę więcej rozbiegu, a tu raptem chwilka i już w powietrzu.

Ładny lot ciekawe czy da się posadzić na 3 punkty model relatywnie lekki ;)

Opublikowano

No, to mamy dwa w Lublinie. Gratuluje, jest ładniejszy od mojego.  :(. Jak znajdę trochę czasu to zadzwonię. Polatamy dwoma, ok? Tylko mój to pierdziawek, będzie głośno. Piter, ile w końcu wyszła Ci waga całkowita do lotu, bo chciałbym porównać z moja spaliną?

Piotrek

Opublikowano

No, to mamy dwa w Lublinie. Gratuluje, jest ładniejszy od mojego.   :(. Jak znajdę trochę czasu to zadzwonię. Polatamy dwoma, ok? Tylko mój to pierdziawek, będzie głośno. Piter, ile w końcu wyszła Ci waga całkowita do lotu, bo chciałbym porównać z moja spaliną?

Piotrek

 

Waga modelu wyszła ok. 6kg. Polatać wspólnie możemy nawet dzisiaj o 14 bo pogoda wyśmienita.

Opublikowano

Piotr gratulacje !!! Pieknie lata i sie prezentuje w powietrzu super start i ladawanie mam nadzieje ze kiedyś i ja naucze sie tak to co o 14tej na lotnisku do zobaczenia.

Opublikowano

Załączam następny film z dzisiejszych lotów mojego PZL P.24. Jedno lądowanie na filmie jest niedokończone, ponieważ kolega wjechał nam samochodem w kadr. Pierwsze nieśmiałe próby wykonywania akrobacji.  Za kamerą Grzegorz.

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

W dniu dzisiejszym miałem okazję po raz pierwszy zobaczyć na żywo model kolegi Piotra, PZL-ka robi wspaniałe wrażenie, model bardzo ładnie lata szczególnie w średnim zakresie osiąganych prędkości. Jeśli chodzi o lądowanie to tu naprawdę trzeba się nad tym ostatnim elementem lotu pochylić, model niesie się i niesie i końca nie widać. Ale sądzę, że to jest kwestia „wlatania” się w model, kilka dni treningu i będzie ok.

Piotr, gratuluję wspaniałego modelu, może kiedyś zrobimy wspólny lot, ja polecę Łosiem a Ty będziesz mnie osłaniał J

Poniżej mój filmik z Twoją PZL-ką w roli głównej jaki pozwalam sobie tu dołączyć

Pozdrawiam

Grzesiek

http://www.youtube.com/watch?v=ZwgfpO2nrg0

Opublikowano

fantastycznie wyglada w locie - gratulacje!

 

ladnie tez podwozie wybiera nierownosci na ziemi - jedno ale to ze mocno sie rozjezdza, prosilo by sie o albo zmiane napiecia sprezynyalbo zmiane kat osi kol do podwozia

tak czy siak petarda!

jaki czas lotu na tych pakietach wyvchodzi i jak ci sie sprawdza ich wymiana?

 

edit: dopatrzylem sie ze nie ma w tym podwoziu linek i sprezyny - niaktualne ale kat do rozwazenia

Opublikowano

fantastycznie wyglada w locie - gratulacje!

 

ladnie tez podwozie wybiera nierownosci na ziemi - jedno ale to ze mocno sie rozjezdza, prosilo by sie o albo zmiane napiecia sprezynyalbo zmiane kat osi kol do podwozia

tak czy siak petarda!

jaki czas lotu na tych pakietach wyvchodzi i jak ci sie sprawdza ich wymiana?

 

edit: dopatrzylem sie ze nie ma w tym podwoziu linek i sprezyny - niaktualne ale kat do rozwazenia.

 

Czas lotu to ok 10-14 minut i w pakiecie zostaje 20%,  ale ja póki co latam na razie trochę krócej i czasami na raty. Sama wymiana pakietów nie jest kłopotliwa i dość sprawnie mi wychodzi. Trzeba było tylko przemyśleć ułożenie końcówek kabli od pakietów, żeby nie ocierały w żadnym wypadku  o wirnik silnika.

 

Najdłużej mi dzisiaj zeszło z ustawieniem w telemetrii limitu pobieranej energii z akumulatora - kręcisz kółkiem wolno to nastawa zmienia się co 0,001mAh (można się nakręcić ) a jak trochę za szybko to od razu skacze co 1.000  - dwója z wykrzyknikiem dla programisty tego rozwiązania. Ponieważ mam pakiety o zróżnicowanej pojemności to co jakiś czas muszę tę nastawę- limit zmieniać. 

 

Co do podwozia - potrafi się odgiąć gdy model twardo wyląduje i poskacze po ziemi. Ale można ściskając rękami przywrócić kształt podwozia względnie łatwo. Myślę, że w miarę jak opanuję model i długie lądowanie nie będzie potrzeby niczego zmieniać a podwozie nie będzie przeciążane. 

Opublikowano

 

fantastycznie wyglada w locie - gratulacje!

 

ladnie tez podwozie wybiera nierownosci na ziemi - jedno ale to ze mocno sie rozjezdza, prosilo by sie o albo zmiane napiecia sprezynyalbo zmiane kat osi kol do podwozia

tak czy siak petarda!

jaki czas lotu na tych pakietach wyvchodzi i jak ci sie sprawdza ich wymiana?

 

edit: dopatrzylem sie ze nie ma w tym podwoziu linek i sprezyny - niaktualne ale kat do rozwazenia.

 

Czas lotu to ok 10-14 minut i w pakiecie zostaje 20%,  ale ja póki co latam na razie trochę krócej i czasami na raty. Sama wymiana pakietów nie jest kłopotliwa i dość sprawnie mi wychodzi. Trzeba było tylko przemyśleć ułożenie końcówek kabli od pakietów, żeby nie ocierały w żadnym wypadku  o wirnik silnika.

 

Najdłużej mi dzisiaj zeszło z ustawieniem w telemetrii limitu pobieranej energii z akumulatora - kręcisz kółkiem wolno to nastawa zmienia się co 0,001mAh (można się nakręcić ) a jak trochę za szybko to od razu skacze co 1.000  - dwója z wykrzyknikiem dla programisty tego rozwiązania. Ponieważ mam pakiety o zróżnicowanej pojemności to co jakiś czas muszę tę nastawę- limit zmieniać. 

 

Co do podwozia - potrafi się odgiąć gdy model twardo wyląduje i poskacze po ziemi. Ale można ściskając rękami przywrócić kształt podwozia względnie łatwo. Myślę, że w miarę jak opanuję model i długie lądowanie nie będzie potrzeby niczego zmieniać a podwozie nie będzie przeciążane. 

 

 

to baaardzo przyzwoity wynik czasu lotu jak na elektryka

przychylajac sie do prosby roborta fajnie by bylo zobaczyc film z wymiany baterii

Opublikowano

Bardzo ładnie prezentuje się w locie i faktycznie ma bardzo dużą doskonałość. Widocznie to obciążenie powierzchni przy odpowiednim profilu skrzydła pozwala na loty z relatywnie niewielką prędkością. Jeśli możesz, to prezentuj filmiki z lotów bez podkładu muzycznego.

Opublikowano

Mam prośbę Piotrze. Wstaw jakiś filmik bez muzyki, aby nacieszyć się dźwiękiem startującej, czy nisko przelatującej maszyny.

Taki film z głosem masz w # 29. 

 

Wiesz z tym nagrywaniem z oryginalnym głosem to różnie bywa. Oprócz odgłosu lecącej maszyny (który jest cichutki) nagrywają się również rozmowy Kolegów stojących obok prowadzących pogawędki na różne tematy,  jak i głos operatora kamery, który mówi czasami do siebie w emocjach i barwnie, że mu model uciekł z kadru i nie może go złapać.

Spróbuję nagrać taki film z oryginalnym głosem gdy będziemy sami na lotnisku i operator kamery będzie wyluzowany :)  

to baaardzo przyzwoity wynik czasu lotu jak na elektryka

przychylajac sie do prosby roborta fajnie by bylo zobaczyc film z wymiany baterii

Czas lotu mógłby być dłuższy, gdybym miał nowe pakiety i zgodnie z deklaracja producenta 4500 mAh. A w rzeczywistości mam pakiety 4200mAh  i 3600mAh  więc muszę ustawiać odpowiednio limit w telemetrii na 3500mAh i 2900 mAh a to obniża czas lotu do wartości które podałem. 

Film z wymiany pakietów postaram się zrobić. To prosta czynność, wymagająca tylko trochę uwagi.

Bardzo ładnie prezentuje się w locie i faktycznie ma bardzo dużą doskonałość. Widocznie to obciążenie powierzchni przy odpowiednim profilu skrzydła pozwala na loty z relatywnie niewielką prędkością. Jeśli możesz, to prezentuj filmiki z lotów bez podkładu muzycznego.

 

Akurat to długie lądowanie jest trochę kłopotliwe ze względu na wymiary naszego lotniska RC. Dzielimy lotnisko w Radawcu wraz z szybownikami i chcąc wykonać długie lądowanie muszę wlatywać w ich "strefę" lub podchodzić stromo od strony lasu co jest również nie komfortowe. Wolałbym krótsze lądowanie. Z tego powodu zrobiłem w Spacewalkerze klapy które załatwiły ten problem. Nie spodziewałem się że model o takim obciążeniu (116 g/dcm2) będzie tak długo szybował i krótko startował. Widać że płaty Puławskiego zapewniają niezłą nośność. 

 

Wiesz z tym nagrywaniem z oryginalnym głosem to różnie bywa. Oprócz odgłosu lecącej maszyny (który jest cichutki) nagrywają się również rozmowy Kolegów stojących obok prowadzących pogawędki na różne tematy,  jak i głos operatora kamery, który mówi czasami do siebie w emocjach i barwnie, że mu model uciekł z kadru i nie może go złapać.

Spróbuję nagrać taki film z oryginalnym głosem gdy będziemy sami na lotnisku i operator kamery będzie wyluzowany  :)  

W dniu dzisiejszym miałem okazję po raz pierwszy zobaczyć na żywo model kolegi Piotra, PZL-ka robi wspaniałe wrażenie, model bardzo ładnie lata szczególnie w średnim zakresie osiąganych prędkości. Jeśli chodzi o lądowanie to tu naprawdę trzeba się nad tym ostatnim elementem lotu pochylić, model niesie się i niesie i końca nie widać. Ale sądzę, że to jest kwestia „wlatania” się w model, kilka dni treningu i będzie ok.

Piotr, gratuluję wspaniałego modelu, może kiedyś zrobimy wspólny lot, ja polecę Łosiem a Ty będziesz mnie osłaniał J

Poniżej mój filmik z Twoją PZL-ką w roli głównej jaki pozwalam sobie tu dołączyć

Pozdrawiam

Grzesiek

http://www.youtube.com/watch?v=ZwgfpO2nrg0

Dziękuję Grześku  za opinię i film.

Opublikowano

Waga modelu wyszła ok. 6kg. Polatać wspólnie możemy nawet dzisiaj o 14 bo pogoda wyśmienita.

Piotr

Jeszcze raz gratuluję. :). Pikny i lata super! Dziś porobiłem trochę przeróbek w moim w celu pozbycia się ok 20 dkg wagi. O dziwo, myślałem, że z silnikiem spalinowym wyjdzie cięższy ale bez paliwa całość waży dokładnie 6,1 kg. A więc z paliwem będzie ok 6,4. Jesssss!!!! W taką wagę celowałem. Jak dam radę pokończyć wszystko i będzie bezwietrzna w miarę pogoda to w środę jadę rano ponownie oblatać. Trochę mam stracha bo latam teraz tylko małymi akrobatami ale co tam.... do przodu trza, nie?! :) Co będzie.....

 

Zadzwonię. ok?

Pozdrawiam

Piotr

 

P.S. Ukłonię się jednak po ta atrapkę silnika, o której kiedyś rozmawialiśmy.

Opublikowano

Dobry pomysł na te dwie rzeczy w PZL-u skróci drogę lądowania i podwozie nie będzie się rozginać przy twardszym ladowaniu, a o której będa testy ? to razem byśmy polatali  :) .

Opublikowano

Wzmocnienie podwozia. 

 

Ponieważ jak zauważył Kolega Grzegorz,  podwozie mojego modelu potrafi się przy cięższym lądowaniu czasami rozjechać (odgiąć) zrobiłem odciągi ze sprężynami jak na zdjęciach:

 

post-5634-0-41899600-1396599159_thumb.jpg

 

post-5634-0-75611700-1396599160_thumb.jpg

 

Mocowanie odciągów do kadłuba jest zrealizowane na wydłużonych śrubach M4 mocujących podwozie główne. Ja pamiętacie zastosowałem w swoim PZL płytę podwoziową (sosnowa sklejka lotnicza 5mm) ,  która wzmocniła mocowanie skrzydeł (rury węglowe), zapewniła niezależne od skrzydeł mocowanie podwozia a teraz i dodatkowo przenosi siły od odciągów.  :)


Dobry pomysł na te dwie rzeczy w PZL-u skróci drogę lądowania i podwozie nie będzie się rozginać przy twardszym ladowaniu, a o której będa testy ? to razem byśmy polatali  :) .

Myślę, że będziemy na lotnisku w sobotę przed południem jak pogoda nie zawiedzie  :) . Klapolotki już przetestowałem i wnioski z tego wynikające opiszę po południu. 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.