Skocz do zawartości

Zefirek, Sky surfer, Wicherek itd. czyli moje pierwsze zmagania z modelarstwem


Jacek T
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ABC miniaturowego lotnictwa to inna książka.

Załączony przez Ciebie skan pochodzi właśnie z 'ABC miniaturowego lotnictwa'.

 

Edit:

Kiedyś była osiągalna tutaj:

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/42829-biblioteka/

Choć  linki chyba już nie działają aczkolwiek może autor je odświeży.

Edytowane przez mgr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Kupiłem i dostałem książki ,,Miniaturowe lotnictwo" i ,,ABC miniaturowego lotnictwa" i planuję jeszcze kupić ,,Samoloty w historii i miniaturze". Chciałbym się zapytać czy to wydanie jest kompletne http://allegro.pl/samoloty-w-historii-i-w-miniaturze-schier-i4609941436.html . Pytam się, ponieważ jeśli się nie mylę to ta książka jest też wydawana w częściach.

pozdrawiam

Jacek T

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy te książki są dobre na początek dla  osoby która zaczyna przygodę z modelarstwem ? Bo chciałbym zacząć czytać książki na temat modelarstwa samolotów :) Bo oprócz forum tak chyba będzie najlepiej.

 

Czytam każdy Twój post Jacku i jestem pod wrażeniem. Trzymam kciuki za każdy Twój samolot. Sam mam chęć zbudować Zefirka na początek, potem może RWD 5. Ale Zefirek według wielu osób jest najlepszą opcją :)

 

Pozdrawiam Marek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy te książki są dobre na początek dla  osoby która zaczyna przygodę z modelarstwem ? Bo chciałbym zacząć czytać książki na temat modelarstwa samolotów  :) Bo oprócz forum tak chyba będzie najlepiej.

Ja kupuję od niedawna książki Pana Wiesława Schiera ponieważ on zaprojektował wicherka (którego muszę w końcu zbudować), na pewno jest w nich wiele przydatnych informacji, ale ja jestem początkującym modelarzem (zapisałem się na modelarnię Areoklubu krakowskiego i zacząłem tam budowę jastrzębia) i uważam, że takie pytanie lepiej jest skierować do kogoś kto te książki już przeczytał.

 

 

Czytam każdy Twój post Jacku i jestem pod wrażeniem.

E tam, gdyby te samoloty latały to jeszcze, ale na razie trzy pierwsze nie latały, a dwa kolejne chyba nie zostaną oblatane, ponieważ szkoda mi śmigieł i sknociłem mechanizm lotek. Chyba jak będę miał czas, to zacznę budować RWD, albo toto, ale już bez lotek.

pozdrawiam

Jacek T

PS. W wolnym czasie prawie skończyłem tego małego wicherka (jeszcze trzeba go wyważyć i zakleić dzió B), choć nie wiem, czy wyjdzie coś z niego, bo dziwnie zachowuje się podczas rzucania (wzór oklejania wzorowany na znalezionym z sieci)

post-13571-0-99932700-1412274304_thumb.jpg

post-13571-0-87670500-1412274277_thumb.jpg

post-13571-0-09594100-1412274257_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odp. Napisałem w tym temacie ponieważ nie chce zaczynać nowego a jestem nowicjuszyem, sam jeszcze nie zbudowałem żadnego modelu, mam zamiar, ale na początku chce poczytać książki które są podstawą do modelarstwo czyli wszystko o samolotach RC elektrycznych i tych spalinowych.

Może bd mógł liczyć na pomoc forumowiczów ;-) będę wdzięczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odp. Napisałem w tym temacie ponieważ nie chce zaczynać nowego a jestem nowicjuszyem, sam jeszcze nie zbudowałem żadnego modelu, mam zamiar, ale na początku chce poczytać książki które są podstawą do modelarstwo czyli wszystko o samolotach RC elektrycznych i tych spalinowych.

Może bd mógł liczyć na pomoc forumowiczów ;-) będę wdzięczny

Proszę czytać następujące strony, może się do czegoś przydadzą:

http://www.tbm.lasowice.net/modele.html (jest tutaj dużo porad związanych z robieniem modeli)

http://dariuszmular.com/ (tutaj widziałem artykuł o silnikach spalinowych)

 

Poza tym, pomyślałem, że chyba jednak zamiast próbować zbudować samolot, raczej spróbuję zbudować szybowiec. Czy gdybym zrobił model toto-0 i zamiast wręgi silnikowej dał wręgę balsową, a potem przykleił kawałek styropianu i wyszlifował tak żeby miał kształt dzioba, czy wtedy nadawałby się do szybowania? (oraz czy gdybym nie laminował kadłuba od środka tylko wkleił dwie podłużnice sosnowe to czy konstrukcja była by wystarczająco wytrzymała)

Czy ktoś by mi mógł podesłać plany depronowego szybowca w formacie pdf (najlepiej gdyby je można było wydrukować na formacie mniejszym niż A 0) (prosiłbym też żeby na nich był zaznaczony środek ciężkości) o rozpiętości 100 cm.

 

pozdrawiam

Jacek T

PS. Bardzo interesuje mnie jak zrobić silnik spalinowy (tak z czystej ciekawości) więc kupiłem starego modelarza z lutego 1957 gdzie jest opisana budowa silnika samozapłonowego sgs-10 (bąk), ale dalsza część opisu jest w następnym numerze i chciałbym się zapytać czy ktoś nie ma tego numeru w wersji elektronicznej, oraz jakiś innych opisów budowy i planów silników samozapłonowych, benzynowych, i pulsacyjnych. Byłbym bardzo wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem chcesz złapać zbyt wiele srok za ogon.

Ja na twoim miejscu najpierw kupiłbym jakiś taniego gotowca z epp i się z nim oswoił, a budowę modeli rozpoczął bym od TOTO-0 bez żadnych modyfikacji.

 

Z własnego doświadczenia wiem, że jeżeli zabieramy się za wiele rzeczy na raz, to najzwyczajniej ich nie kończymy  ;)

Radzę zrobić jeden starannie wybrany model tak od początku do końca, poświęcając mu cały dostępny czas.

Inne ciekawe rzeczy nie uciekną, najwyżej trochę poczekają  ;)

 

Życzę powodzenia w... we wszystkim  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odp. Napisałem w tym temacie ponieważ nie chce zaczynać nowego a jestem nowicjuszyem, sam jeszcze nie zbudowałem żadnego modelu, mam zamiar, ale na początku chce poczytać książki które są podstawą do modelarstwo czyli wszystko o samolotach RC elektrycznych i tych spalinowych.

Może bd mógł liczyć na pomoc forumowiczów ;-) będę wdzięczny

Baza wiedzy o modelarstwie RC  jest tu http://pfmrc.eu/index.php?/topic/42829-biblioteka/?p=475672

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem chcesz złapać zbyt wiele srok za ogon.

Ja na twoim miejscu najpierw kupiłbym jakiś taniego gotowca z epp i się z nim oswoił, a budowę modeli rozpoczął bym od TOTO-0 bez żadnych modyfikacji.

 

Z własnego doświadczenia wiem, że jeżeli zabieramy się za wiele rzeczy na raz, to najzwyczajniej ich nie kończymy  ;)

Radzę zrobić jeden starannie wybrany model tak od początku do końca, poświęcając mu cały dostępny czas.

Inne ciekawe rzeczy nie uciekną, najwyżej trochę poczekają  ;)

 

Życzę powodzenia w... we wszystkim  :)

Na gotowca pieniędzy nie mam więc raczej taka opcja niestety odpada.(Poza tym chodzę na modelarnię Aeroklubu krakowskiego i tam składam model jastrzębia. Ten szybowiec chciałbym zrobić aby pouczyć się latać zanim skończę jastrzębia (szkoda by było od razu go zniszczyć). Służbowemu już rozwaliłem skrzydła na kapuście rosnącej koło lotniska w Pobiedniku.) Jeśli chodzi o te silniki spalinowe to ja po prostu zainteresowałem się jak one są zrobione i chciałem zobaczyć jak wyglądają i działają wszystkie elementy. 

 

Jak masz jakąś górkę to zrób sobie toto z depronu bez silnika. Bedzie latał lotem szybowym w dół zbocza. Potem domontujesz silnik. Potem coś z balsy.

Co do górek, to poszukam. Chciałem zrobić toto-0 jako szybowiec ( bez możliwości domontowania silnika). Po to aby najpierw uczyć się nim latać na tej zasadzie, że ktoś mi go rzuca, a ja staram się nim bezpiecznie wylądować. Niedawno wpadł mi do głowy pomysł na pokatowanie jednego z zefirów i przerobienie go na szybowca. Chciałem mu trochę obciąć wręgę 1 i przykleić do niej styropianowy dziób oraz naprawiać lotki. (a potem go rozwalić  :lol: ) .

pozdrawiam

Jacek T

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam po dłuższej przerwie,

Niestety ale muszę przerwać na jakiś czas zabawę z modelarstwem - spaliłem odbiornik. Załączone miniatury (zaznaczyłem część która wygląda na spaloną oraz ślad jaki zostawiła ona na obudowie):

post-13571-0-52143400-1415909394_thumb.jpg

Było to tak:

Po jakimś czasie postanowiłem że wreszcie zapakuję elektronikę do jednego z modeli i wykonam próby lotu. Zacząłem montować serwomechanizmy (są zamontowane te od sterów więcej nie zdążyłem). Ponieważ przy ustawieniu jakie wybrałem aby podłączyć akumulator musiałem użyć przedłużacza więc postanowiłem że już go wepnę. Podłączyłem do niego akumulator i po pewnym czasie w odbiorniku coś błysnęło poszedł dymek i zasmrodził mi mieszkanie. 

Przyczyna:

Wcześniej kupiłem dwa przedłużacze w abc-rc.pl fakt kabelki była cienkie dlatego od jednego oderwało się gniazdko ale producent miał na tyle oleju w głowie aby zastosować gniazda w które da się wpiąć wtyczkę tylko w prawidłowej pozycji. Ponieważ potrzebowałem dwóch przedłużaczy więc kupiłem jeden w sklepie modelarskim na Grzegórzeckiej, ale producent tego przedłużacza nie zastosował takich gniazd i nie wiedząc o tym podłączyłem odwrotnie akumulator i stało się.

Chciałbym się zapytać czy jeśli kupię ten odbiornik http://abc-rc.pl/TX-FS-R8B to czy będzie się go dało podłączyć do mojej aparatury bez potrzeby kupienia jakiegoś nowego modułu? Na naprawę chyba nie ma co liczyć.

pozdrawiam

Jacek T

PS. A liczyłem że na urodziny rodzice mi kupią jakąś porządną ładowarkę a tutaj muszę ich poprosić o nowy odbiornik. :angry:  :angry:  :angry:  :angry:

PPS. Tak przy okazji czy ta ładowarka http://abc-rc.pl/ladowarka-IMAX-B6 to będę mógł nią ładować akumulatory o małej ilości C i mAh (mam na myśli akumulatory takie jak na przykład ten :http://abc-rc.pl/p/157/3596/akumulator-sanyan-3-7v-130mah-typ-ne-ba925-li-pol-1s-3-7v-akumulatory-i-pakiety.html albo i mniejsze) ponieważ ładowarka imax B3 może ładować li-pole które mają więcej niż 800 mAh.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.