Piecz Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Popychacz zdecydowanie za krótki,pewny jesteś że to ten ?? nie zamieniłeś czegoś z kierunkiem,lotkami Nic innego nie dostałem: 4 szt. - lotki i klapy 2 szt. - cięgła stalowe bardzo długie były wewnątrz w osłonach rurek do SK no i to coś - 1 szt. - czyli muszę sobie dorobić... Z montażem SK zaczekaj jak radzi Rafał do momentu zamontowania serwa i popychacza SW. Jacku, za późno... dziś je wkleiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 A tak na marginesie - pisałeś Rafale, że w swoim modelu miałeś pakiet 2650 5s, czy jego waga wystarczyła do poprawnego wyważenia?, czy stosowałeś jakieś dociążenie? Akurat u mnie wyważenie wyszło idealnie ,nic nie musiałem doważać .Pakiet dokupiłem na samym końcu,po prostu wyważałem pusty model bez pakietu i w jego miejsce wkładałem ciężarki które potem wagowo dały mi info jaki pakiet o danej/bliskiej masie ciężarków zakupić . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Jacku, za późno... dziś je wkleiłem Jeśli serwo SW będziesz montował w podobny sposób jak klap i lotek, to nie ma problemu - musisz tylko maksymalnie skrócić dźwignię serwa, aby zmieściła się pod krążkiem zaślepiającym otwór. Akurat u mnie wyważenie wyszło idealnie ,nic nie musiałem doważać .Pakiet dokupiłem na samym końcu,po prostu wyważałem pusty model bez pakietu i w jego miejsce wkładałem ciężarki które potem wagowo dały mi info jaki pakiet o danej/bliskiej masie ciężarków zakupić . Pamiętasz może jaki miałeś silnik - moja metoda była podobna, tylko silnik mam cofnięty od wręgi o 8 mm ze względu na długość wałka silnika (nie chciałem go obcinać ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Jacek,miałem ciężko już dostępny ,ale widzę że chyba można dostać, taki oto "kultowy" silniczek http://frooby.net/4191,spartan-g4-lipo-guard.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amolduch Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Witam widzę że temat Condora całkiem nieźle się rozkręca, zapanowała chyba moda na ten model Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Bo tani,duży,ładny,fajnie lata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Jacek,miałem ciężko już dostępny ,ale widzę że chyba można dostać, taki oto "kultowy" silniczek http://frooby.net/4191,spartan-g4-lipo-guard.html I wszystko jasne - Twój ważył 230g, a mój 180g - całe 50g różnicy - cięższy silnik, lżejszy pakiet. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amolduch Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Zgadzam się tylko nie należy przeginać tak jak ja to zrobiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Witam widzę że temat Condora całkiem nieźle się rozkręca, zapanowała chyba moda na ten model Z wielką niecierpliwością czekam na termikę, aby jeszcze dopisać jedną zaletę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piecz Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Z wielką niecierpliwością czekam na termikę, aby jeszcze dopisać jedną zaletę Jacku, czy do łapania / wykrywania termiki używasz dodatkowo elektroniki? Chodzi mi o wariometr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Tak - głównie z tego powodu zdecydowałem się kupić jesienią Taranisa , gdyż ma kilka czujników w dość przystępnych cenach - między innymi wariometr. Między innymi dlatego czekam na odpowiednie warunki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubu2 Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Obecnie termika występuje też bardzo często. Wystarczy dzień ze słońcem. Jest często silniejsza niż latem, i zabiera z mniejszych wysokości. W tym roku miałem już kikanaście lotów termicznych. Najlepsze były zimą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Oczywiście - obserwacja modelu to podstawa aby cokolwiek "złapać" , ale pikanie aparatury jest w tym bardzo pomocne i zawsze można je wyłączyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piecz Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Jeśli serwo SW będziesz montował w podobny sposób jak klap i lotek, to nie ma problemu - musisz tylko maksymalnie skrócić dźwignię serwa, aby zmieściła się pod krążkiem zaślepiającym otwór. Tak właśnie będę chciał to zrobić. Jeszcze słowo o winglet-ach - czy wklejam je tylko klejąc bolce, czy dodatkowo całą powierzchnią uprzednio ją matując? Czy powinienem przyjąć że powierzchnia ostatniego żeberka wyznacza ich położenie w osi X , czy też ustawiać je wg jakiegoś specjalistycznego postępowania ? Bo niestety te otwory są wiercone chyba po pijaku i nie ma mowy żeby za ich pośrednictwem to spasować. A jak się domyślam źle zamontowany winglet może sporo złego wprowadzić do kierunku lotu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Zasada jest że żebro do żebra. Ja bym tylko przykleił żebra i nie dawał kleju na bolce ustalające. Po rozwaleniu skrzydła łatwiej odkleić i naprawić żebra niż rżnąć piłą do metalu wklejone kołki ustalające. Edit A tak na prawdę to w ogóle bym wingletów nie kleił na klej tylko na taśmę przed każdym lotem. Wyjmowane winglety pomogą lub ułatwią przewożenie modelu i nie będą narażone na uszkodzenia mechaniczne w czasie transportu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piecz Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Edit A tak na prawdę to w ogóle bym wingletów nie kleił na klej tylko na taśmę przed każdym lotem. Wyjmowane winglety pomogą lub ułatwią przewożenie modelu i nie będą narażone na uszkodzenia mechaniczne w czasie transportu. Naprawdę wystarczy tylko taśma? dwustronnie klejąca, czy zwykła po linii łączenia ze skrzydłem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Wystarczy albo zwykła taśma przeźroczysta taka biurowa albo zwykła izolacyjna. Żadna dwustronna bo kleisz po wierzchu. Ja mam 3m szybki model i wszystko kleje na taśmę przeźroczystą skrzydła do centropłata. Latam 2-3x szybciej niż ty będziesz i nie ma z tym kompletnie żadnych problemów. A taśma to jeszcze taki mały bezpiecznik bo w razie czego puści taśma i winglet odpadnie zamiast się połamać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amolduch Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Osobiście winglety przyklejałem całą powierzchnią wcześniej zmatowiłem i wyrównałem papierem ściernym , kołki ustalające zmieniłem na węglowe pręty , po przyklejeniu do końcówki skrzydła prze laminowałem jeszcze cienką tkaniną o szer ok 2cm tak aby zachodziła 1cm na winglet reszta na keson skrzydła i obkleiłem folią , trzyma bardzo mocno i nie widać łączenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Adrian ale po co aż tak mocno to kleić. Pytam bo nie znam modelu. Moim zdaniem nie ma potrzeby tak mocno to kleić i lepiej zrobić je odejmowane. W locie na pewno nie odpadną jak je przyklei się taśmą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Akurat tu poprę Adriana ,winglety trzeba przykleić.Mimo iż faktycznie są one niewygodne -nie da się wygodnie nałożyć pokrowców,wiecznie gdzieś one przeszkadzają(transport) to doklejane taśmą nie mają sensu .Taśma nie zda egzaminu ,są one spore,mała jest powierzchnia ich styku z końcówką płata.To miało by sens gdyby były one nasuwane na jakiś szeroki,płaski bagnet o przekroju prostokąta-wtedy taśma była by ok,tylko przytrzymując wingletę. Ja u siebie dokleiłem je na stałe a powstałe wokoło szparki pomiędzy skrzydłem a wingletą wypełniłem białym silikonem powodując "zlanie" się winglet ze skrzydłem w jedną całość.Przez cały okres użytkowania Condora nigdy nie uleciały . Pomijając kwestię czy one coś dają czy nie uważam że cały urok tego modelu to właśnie te winglety ,na ziemi czy w locie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi