Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wieje właściwie, to jakoś trzeba sobie radzić. Kilkadziesiąt startów i 3,5godziny w powietrzu ;) Całkiem miła sobota ;) No i dodatkowo ponad 7km spacerku :angry:

 

post-9196-0-71012200-1457210542_thumb.jpg

post-9196-0-84316800-1457210624_thumb.jpg

 

no i nawiązując do poprzedniego postu, trzy modele z grubsza ustawione. Na start i termike

Opublikowano

Dziś było mało samolotów, to można było sobie polatać modelami. Po uzgodnieniu z kontrolą lotów lotniska ;) która to nadzorowała moje poczynania z powietrza ;)

Jako członek nie AP tylko Aeroklubu Woclawskiego.

Wejść można wszędzie... Jak sie to ustali z osoba odpowiedzialna za loty lub za organizacje w AW

No i oczywiście zapraszam Kolegów do zapisywania się do Aeroklubu :)

Opublikowano

No i dalej nie wieje, tak więc był ciąg dalszy sznurków.

Tym razem odchyłka był po byku - tak z 90 stopni +- 10. I ten plus był intrygujący bo startowało się z wiatrem. Bardzo zabawnie model się "ślizgał" na powietrzu zaraz po starcie.

post-9196-0-34228800-1457683592_thumb.jpg

Odchyłka powodowała pewne perturbacje na wyciągarkach.

post-9196-0-84571700-1457683655_thumb.jpg

Jak i inne :D

post-9196-0-25408500-1457683709_thumb.jpg

Ale mimo odchyłki bardzo fajnie sie latało i pierwszy raz miałem tyle bardzo dobrych startów. Jakoś wykombinowałem procedure i w 40-50 minut z grubsza ustawiam model do obsługi konkurencji zwanej F3B. No ale oczywiście trzeba mieć na uwadze, że wcześniej modele i tak są solidnie przelatane i ustawione na zboczu.

post-9196-0-27213400-1457683726_thumb.jpg

 

Oczywiście noc minęła i pojawiły się nowe pomysły na zmiany i poprawę uzyskanych wyników (co nie znaczy że tak będzie :P ), które zapewne będę wdrażał w życie następnym razem B) B) B) Juz nawet poczyniłem pierwsze zmiany w aparaturze. A że wiatr na nasze zbocza nie chce wiać, to sprawę przetestuję do końca przyszłego tygodnia  :D

  • Lubię to 1
Opublikowano

I zapomniałem wspomnieć, że 3 radosne i pochrumkujące dziki przebiegły mi po sznurkach. Były tak urocze że z wrażanie nie zrobiłem im zdjęcia.

Opublikowano

hmm...wymyślone w łóżku zmiany okazały sie strzałem w dziesiątkę ;)

Wprowadziłem je w aparaturze w 15 minut i był jeszcze czas na sprawdzenie. Wyniki miło mnie zaskoczyły. Uzyskałem mój rekord jeśli chodzi o start z wyciągarki. Przy znacznie mniejszym wietrze i odchylonym, przy samodzielnym wyrzucie i w mżawce a nie w termice. No i lot zakończyłem w chmurze, które dziś były wyjątkowo nisko. Jest nieźle. W porównaniu z wczorajszym lataniem wyniki były o ponad 40m wyższe :D

Mala zmiana a cieszy :)

  • Lubię to 1
Opublikowano

Cześć Jurek, jeszcze tylko napisz jaką zmianę wprowadziłeś i gdzie, że wyniki poszybowały tak bardzo w niebo to będziemy się cieszyć razem z Tobą :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.