Vesla Opublikowano 23 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 23 Czerwca 2015 Wojtku, dzięki za linka. Szukałem czegoś podobnego, bo ten programik który dotychczas wykorzystywałem, kiepsko chodzi pod windą 8. Mirku, jak pogoda dopisze to jeszcze w tym tygodniu będę oblatywał PWS-kę.
Olecki75 Opublikowano 23 Czerwca 2015 Opublikowano 23 Czerwca 2015 Poleci 1_15_08_09_2_20_46.jpg To jest klasyczny układ???? Cegła też poleci. @Vesla, sprawdzałeś ciąg tego silnika? Miałem taki z Kedy (robią identyczne) i miał 30% mocy podawanej przez producenta. Dopiero po którejś tam wymianie otrzymałem egzemplarz dorównujący danym. Pierwszy film - lot nr1 wyrzut taki słaby nie był. Powodzenia w drugim podejściu
jethrotull Opublikowano 23 Czerwca 2015 Opublikowano 23 Czerwca 2015 To jest klasyczny układ???? Cegła też poleci. Napisałeś "samolot w klasycznym układzie (...) bez ogona", a nie ma czegoś takiego. A to nie jest cegła - lata na skrzydłach i jest sterowne.
Vesla Opublikowano 23 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 23 Czerwca 2015 Olku, dałem większe śmigło, zalecane dla tego silnika.
Bartek Piękoś Opublikowano 23 Czerwca 2015 Opublikowano 23 Czerwca 2015 Powinien się lepiej zbierać na starcie.
Olecki75 Opublikowano 23 Czerwca 2015 Opublikowano 23 Czerwca 2015 Napisałeś "samolot w klasycznym układzie (...) bez ogona", a nie ma czegoś takiego. A to nie jest cegła - lata na skrzydłach i jest sterowne. Nie odwracaj kota ogonem bo to odnośnie Twojego wywodu na temat odpowiedniego wyważenia kosztem powiększania stateczników. Sam pisałeś, że wyważeniem załatwisz sprawę więc ja się pytam raz jeszcze czy jak urwiesz ogon modelowi np. Cessny 172 to jesteś w stanie tak wyważyć by latała??? Model z za małymi statecznikami może zachowywać się jak by ich nie miał. Chyba proste. Olku, dałem większe śmigło, zalecane dla tego silnika. Wiem, ale martwię się, że jak silnik nie ma deklarowanej mocy to to nic nie da. Trzymam kciuki za lot PWS-a
Vesla Opublikowano 23 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 23 Czerwca 2015 Hamowni nie posiadam, jedyne co mogę zrobić to podczepić wagę do ogona i dać pełną moc.
jethrotull Opublikowano 24 Czerwca 2015 Opublikowano 24 Czerwca 2015 Nie odwracaj kota ogonem bo to odnośnie Twojego wywodu na temat odpowiedniego wyważenia kosztem powiększania stateczników. Sam pisałeś, że wyważeniem załatwisz sprawę więc ja się pytam raz jeszcze czy jak urwiesz ogon modelowi np. Cessny 172 to jesteś w stanie tak wyważyć by latała???Wystarczy zerknąć na wzór na stateczność podłużną żeby sobie odpowiedzieć na to pytanie: przy zerowej powierzchni statecznika współczynnik stateczności wychodzi zerowy, więc wyprzedzenie ŚC by musiało być nieskończone. Model z za małymi statecznikami może zachowywać się jak by ich nie miał. Chyba proste.Nikt tego nie kwestionuje, jednak tutaj po pierwsze statecznik nie jest za mały, bo jest taki jak w oryginale (zakładam takie samo wyprzedzienie ŚC), a stateczność podłużna się skaluje. Po drugie z filmiku nie wynika jakoby model był niestabilny, jedynie że ma zbyt małą prędkość przy wyrzucie (na moje oko, your milage may vary). Inna sprawa że uzyskanie położenia ŚC które pozwala na stabilny lot przy danej powierzchni statecznika może być niemożliwe bez dodawania nieakceptowalnej ilości balastu - wtedy powiększenie statecznika mogłoby być uzasadnione. Ale to najpierw należy ustalic zanim się zaproponuje pocięcie modelu i wstawienie większego statecznika, tylko tyle chciałem powiedzieć.
Olecki75 Opublikowano 24 Czerwca 2015 Opublikowano 24 Czerwca 2015 tutaj po pierwsze statecznik nie jest za mały, bo jest taki jak w oryginale To jest argument ??? Ok. darujmy sobie tą dyskusję bo tylko zaśmiecamy Wiesławowi wątek.
Vesla Opublikowano 24 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 24 Czerwca 2015 Zrobiłem pomiar ciągu i waga wskazała ok. 800g przy mocy maksymalnej. Na poprzednim śmigle musiał mieć 3/4 tego. Mam zamiar dzisiaj oblatać. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Postu mi nie zaśmiecacie. Z zainteresowaniem czytam to co piszecie. Zawsze to lepiej wiedzieć więcej :-)
Olecki75 Opublikowano 24 Czerwca 2015 Opublikowano 24 Czerwca 2015 800g / 750g - no to mocy mu nie braknie.
Vesla Opublikowano 24 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 24 Czerwca 2015 I nie brakło :-) Już po samolocie. Kadłub zniszczony, silnik ma złamaną oś, podwozie wygięte, skrzydło wygląda na całe. W piz...u wylądował. Jedyne co mogę powiedzieć to, że mam wrażenie, że nie reagował na stery wysokości i kierunku. Sorki za jakość, filmowałem telefonem przyklejonym na taśmę do nadajnika :-) Stąd też trzaski. Już się zastanawiam nad PWS 50 ver.2, możliwe, że go zmodyfikuję pod wyliczoną stateczność. https://youtu.be/EaogHei-cxw Można napisać: "Case close" :-)
Bartek Piękoś Opublikowano 24 Czerwca 2015 Opublikowano 24 Czerwca 2015 K.....! Szkoda. Łączę się w bólu. Poza wrażeniem braku sterowalności, jeszcze jakieś obserwacje? Prędkość wydawał się mieć, ale ze dwa razy go lekko zadarło. Może to wystarczyło... V2 zrób tak lekką jak potrafisz. Trzymaj górę!
endriuRC Opublikowano 24 Czerwca 2015 Opublikowano 24 Czerwca 2015 Moje gnioty latały bo miały taśmę a ty taki piekny tyle roboty i nie poleciał ehh :/ Czekam na ver2 i kibicuję już teraz !
Vesla Opublikowano 24 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 24 Czerwca 2015 Bartku, właśnie chodzi o to, że go podrywało a ja chciałem go raczej popchnąć w dół. Silnik miał skłon do dołu. Stery działały we właściwym kierunku. Tomku, Co do naprawy lub wykonania kadłuba od nowa to się zastanowię tylko ochłonę :-)
Olecki75 Opublikowano 24 Czerwca 2015 Opublikowano 24 Czerwca 2015 K.....! Szkoda. Łączę się w bólu. Ja również. V2 zrób tak lekką jak potrafisz. W V2 powiększ stateczniki o te 30%. Zjechanie z masy też będzie korzystne. Taki niestety jest ten sport, nie zniechęcaj się, buduj dalej .
jethrotull Opublikowano 25 Czerwca 2015 Opublikowano 25 Czerwca 2015 Ojojo, przykro mi że tak się to skończyło. Co prawda jakby było z balsy to bym naprawiał, ale nie mam pojęcia czy pianka jest naprawialna.
Rekomendowane odpowiedzi