Skocz do zawartości

TS-11 Iskra 1400mm balsa+video


Tomek

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo to mądre co piszecie ,ale jak to ma się do mojej Iskry, co konkretnie sie poprawi /zepsuje jak zmiennie wyważenie?

W powietrzu nie ma różnicy na jakim gazie lecę. Przy starcie ochoczo na wybojach podrywa nos, na równym nie ma tego efektu.

Proszę odpowiedź  w języku polskim bo mój angielski nie jet na tyle doskonały ,żeby sobie poradzić z artykułami waszymi.

Witaj!

 

         Model  cięższy na nos  trzyma tor lotu  , leci jak po szynach,  pewny jest przy starcie i przy lądowaniu, co jest istotne dla jeta.   Bez trzymania drążków musi lecieć pewnie i prosto.  Kiedy SC jest za bardzo z tyłu-  lot to walka a lądowanie kończy się kraksą. Chodzi o to aby lot był realistyczny i niemęczący .

 

                                         Pozdrawiam Lucjan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W locie plecowym model niestety trzeba podtrzymywać, bo za dużo opada.

Niestety nie miałem jak już przetestować ze zmienionym obciążeniem ,ale może mieć rację Lucjan , że się poprawi.

Jak pisałem gdzieś wcześniej,że jestem przyzwyczajony po akrobatach do latania z tylnym wyważeniem.

Ale w tym modelu harierem latać nie będę, więc warto pomęczyć się z ustawianiem SC i mieć to jak trzeba. :)

Jak się nie popsuje pogoda to jutro wezmę ołów na lotnisko i po 1 centymetrze ,będę przesuwał SC do przodu.

Dziś filmu nie będzie , bo nikt nie wziął sensownej komórki do robienia filmów , a moja się rozładowała.

Ale start i lądowanie wygląda już normalnie, wykoszone lotnisko i lądowanie pod wiatr robi swoje.

Sprawdzałem też reakcje na szybkie i maksymalne wychyły sterów (ale nie maksymalne możliwe do ustawienia.)

Model robi wszystko dużo szybciej (nie prędkość) , ładnie reaguje na stery i mimo latania na 50-60% mocy nic nie przepada ,nie mówiąc już o jakiś korkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz mi, jak wszedłeś w lot plecowy, przez beczkę czy przez pętlę?

Mam taką obserwację, że jeśli miałem tylne wyważenie to beczki wychodziły koślawe, to znaczy z utrata wysokości, a jak przesunąłem SC do przodu to wychodziły ładne w osi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W locie plecowym model niestety trzeba podtrzymywać, bo za dużo opada.

Niestety nie miałem jak już przetestować ze zmienionym obciążeniem ,ale może mieć rację Lucjan , że się poprawi.

Jak pisałem gdzieś wcześniej,że jestem przyzwyczajony po akrobatach do latania z tylnym wyważeniem.

Ale w tym modelu harierem latać nie będę, więc warto pomęczyć się z ustawianiem SC i mieć to jak trzeba. :)

Jak się nie popsuje pogoda to jutro wezmę ołów na lotnisko i po 1 centymetrze ,będę przesuwał SC do przodu.

Dziś filmu nie będzie , bo nikt nie wziął sensownej komórki do robienia filmów , a moja się rozładowała.

Ale start i lądowanie wygląda już normalnie, wykoszone lotnisko i lądowanie pod wiatr robi swoje.

Sprawdzałem też reakcje na szybkie i maksymalne wychyły sterów (ale nie maksymalne możliwe do ustawienia.)

Model robi wszystko dużo szybciej (nie prędkość) , ładnie reaguje na stery i mimo latania na 50-60% mocy nic nie przepada ,nie mówiąc już o jakiś korkach.

 

Jesli trzeba podtrzymywac w locie plecowym to chyba SC jest za bardzo z przodu?

 

Ale byc moze na plecach trzeba latac troche szybciej tym profilem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Przestawiłem środek ciężkości o 1 cm i nadal jeszcze jest za ciężka na ogon, widać programy do liczenia SC swoje a życie swoje.

Wychodzi na to , że Lucjan miał racje , choć wydaje się to mocno nielogiczne bo skrzydło Iskry jest w sumie proste.

Po problemach z odbiornikiem i wymianie na inny Iskra poleciała w Radawcu.

Nie obyło się bez problemów przy starcie, oryginalne wymiary kół nie za bardzo sprawdziły się na idealnej trawce, model się kleił do niej i nie chciał rozpędzić.

A i stresa miałem strasznego , bo poprzednie dwa starty o mało nie skończyły się katastrofą z winy wadliwego odbiornika, więc początek lotu był nerwowy, potem już wyluzowałem i latało się przyjemnie , łącznie z niskimi przelotami.

Jak tylko koledzy wstawią film na YouTube to wrzucę tu linka z filmem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze film z Radawca nakręcony przez Grześka.

Trochę nerwowy start bo ręce mi się trzęsły z tremy , ale potem już wyluzowałem i latało mi się bardzo dobrze.

Sporo osób bało się , że latam za wolno latam i zaraz Iskra spadnie, ale ja u siebie w Niebrzegowie latam na mniejszym gazie, po prostu Iskra świetnie szybuje i nie ma takiej obawy, zresztą widać jak przy lądowaniu długo jeszcze po pierwszym przyziemieniu jeszcze chciała latać, a nie lądować :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Nie sądziłem, że tak krucho u Ciebie z opałem na zimę, że modele będziesz "kraksił".

A na poważnie współczuję. Będziesz robił jakieś zmiany w projekcie poza podwoziem?

Zmienię zamontowanie steru kierunku na sztywniejsze, po za tym nic nie będę zmieniał, konstrukcja okazała się nad wyraz wytrzymała, Iskra przeżyła więcej niż kilka  fabrycznych modeli razem wziętych.

Własności lotne mi odpowiadają , fajnie to lata tylko krótko.

No i po za chowanym podwoziem zrobię klapy.

No i marzy mi się kabinka makietowa , bez przesady ale choć trochę przypominająca oryginał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założyłem nowy większy pakiet, do tej pory latałem na 3000 /6 a ten nowy miał 4500/6 no i nie sprawdziłem jego wydajności , nie dość ,że model cięższy to pakiet słabej jakości i w czasie niskiego przelotu model poderwałem w górę, chce dodać gazu, a tu dusza, model zwalił się na skrzydło, klasyczne przeciągnięcie i przywaliłem w glebę.

Na pewno będzie nowa turbina, ta do lotu jest ok, bo latam na pół gazu, ale start na gęstej trawie to porażka,o ile w Niebrzegowie nie ma problemu to w Radawcu już tak. Na np. taką:

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__45512__Dr_Mad_Thrust_90mm_12_Blade_Electroplated_version_1400kv_8S.html

Albo może wymienię silnik w tej co jet. To się jeszcze zobaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.