Gość horn3t Opublikowano 24 Lutego 2016 Opublikowano 24 Lutego 2016 Jak już pisałem wcześniej, nie jestem zwolennikiem takich nitów na modelu, ale nie buduje też makiety więc trochę sobie pofolgowałem, pomalowany szarym podkładem wygląda jak pancernik Potiomkin mimo wszystko miło że się podoba. Arku owiewka zrobiona jest według poniższego schematu. Po szpachlowaniu oczywiście trzeba ładnie to wyszlifować na okrągło. Przy robieniu tego elementu wyszedł następny element niezgodności konstrukcji wycinanki z oryginałem statecznik poziomy jest za bardzo wysunięty w przód i dlatego nie mogłem zrobić idealnie takiego samego kształtu obrysu owiewki. Tych niezgodności a zwłaszcza na ogonie jest wiele ale nie w tym rzecz bo i tak każdy kto się orientuje co nieco w polskim lotnictwie rozpozna, że to „pezetelka” i o to ma chodzić a nie "calówką " obmierzać " model
kesto Opublikowano 24 Lutego 2016 Opublikowano 24 Lutego 2016 jak zrobiłeś tą blachę przejscia kadłuba w statecznik ? No proszę, blacha wykonana ze sklejki, balsy i szpachli samochodowej, a wygląda jak prawdziwa . Podoba mi się.
Gość horn3t Opublikowano 24 Lutego 2016 Opublikowano 24 Lutego 2016 Jakoś tak mi się udało sympatycznie oszukać tym detalem widzów Poważyłem wstępnie przed lakierowaniem cały pusty płatowiec i wyszło mi 3 900 g, dokładając kamuflaż i wyposażenie wstępnie szacuje model bez paliwa koło 6 200 g z czego jestem bardzo zadowolony bo na początku zakładałam masę koło 7 000 g. No ale to są szacunki ostatecznie się zobaczy.
stan_m Opublikowano 6 Marca 2016 Opublikowano 6 Marca 2016 Krzysztofie, Rewelacyjnie ... A sprawdziłeś, czy nie została wewnątrz skrzydła podtrzymka?
Gość horn3t Opublikowano 6 Marca 2016 Opublikowano 6 Marca 2016 Krzysztofie, Rewelacyjnie ... A sprawdziłeś, czy nie została wewnątrz skrzydła podtrzymka? Do rewelacji to dalekooooooo podtrzymkę wyjąłem a dla ciekawości dodam, że wpadła mi przez otwór na zawias szpilka i za nic na świecie nie chce wylecieć tylko się kołata jak ruszam całością. Więc model będzie miał swoją duszę w postaci szpilki
Pit Opublikowano 7 Marca 2016 Opublikowano 7 Marca 2016 Szpilkę możesz unieruchomić zapodając do środka odrobinę kleju albo cellonu.
Gość horn3t Opublikowano 7 Marca 2016 Opublikowano 7 Marca 2016 Ona w niczym nie przeszkadza jak pokończę detale spróbuje ją magnesem wyciągnąć Cały czas się jeszcze waham jak ten baca z dowcipu nad ostatecznym kamuflażem - spód będzie w tonacji błękitnej a nie szarej stosowny lakier nabyłem, pozostaje wybór czy robić "łaciatą 3" czy tradycyjny brązowooliwkowy.
Gość horn3t Opublikowano 7 Marca 2016 Opublikowano 7 Marca 2016 Arek stosowny błękitny jak mi większość radziła byle nie szary Kolor coś w deseń Dupli - niebieski lodowy który promował Paweł Cały czas się wczytuje w opis z monografii samolotu
Emhyrion Opublikowano 7 Marca 2016 Opublikowano 7 Marca 2016 No i co takiego wyczytałeś? ☺ Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Gość horn3t Opublikowano 7 Marca 2016 Opublikowano 7 Marca 2016 Właśnie nic i swobodny opis barw podsumowując jak by nie pomalował zawsze będzie źle co mnie utwierdza żeby się tym nie przejmować
MareX Opublikowano 7 Marca 2016 Opublikowano 7 Marca 2016 Wspomniany wyżej Paweł zapewne taki lakierek miał na myśli: Także wpadłem na pomysł, że to będzie najbardziej odpowiedni odcień jasno błękitno szary do spodu mego Fokkerka i nawet już spód podwozia tym lakierkiem sobie pomalowałem. Prysnąłem też nim teraz spód kadłuba i jeszcze jest mokry i się błyszczy, ale kółka postawiłem obok i tak to się kolorystycznie ma, chociaż w świetle jarzeniówek, co też całej prawdy o kolorze nie oddaje. Jak okleję cały spód u modelu niebieską folią z deseniem płótna, to własnie tym lakierem ją przemaluję. Bedzie piknie, zobaczycie...
Emhyrion Opublikowano 7 Marca 2016 Opublikowano 7 Marca 2016 tak, to dokładnie ten lakier jest lekko satynowy, w każdym rzie nie jest tak idealnie matowy jak farba którą pomalowałem górę. Ale jest ok.
kesto Opublikowano 8 Marca 2016 Opublikowano 8 Marca 2016 Tak sobie oglądam tą relację z niby uproszczonego modelu i dochodzę do wniosku (pewnie nie tylko ja), że to powstaje pełnoprawna makieta, a nie jakieś tam uproszczenie
Bartek Piękoś Opublikowano 8 Marca 2016 Opublikowano 8 Marca 2016 Strzelam, że zaraz Krzysiek napisze, że do makiety to mu jeszcze duuuużo brakuje.
Gość horn3t Opublikowano 8 Marca 2016 Opublikowano 8 Marca 2016 Dzięki za kolejne pochlebstwa, lecz meczę się z tym modelem w zakresie własnych rozterek. Pojęcie makiety dla mnie to realizm wiernego odwzorowania samolotu w zakresie jego wielkości, kształtów i wszystkich detali i odtworzenia barw i śladów eksploatacji według dokumentacji oryginału, w moim modelu daleko do tego. Ps. Bartek chyba jesteś jasnowidzem
Gość horn3t Opublikowano 9 Marca 2016 Opublikowano 9 Marca 2016 Znalazłem przeglądając sobie wczoraj swoje archiwum oprócz informacji internetowych artykuł w" nr 8 Lotnictwo z Szachownicą"
Rekomendowane odpowiedzi