Skocz do zawartości

PZL P.11c skala 1/5 - spalinowy model w dużym uproszczeniu


Gość horn3t
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak już pisałem wcześniej, nie jestem zwolennikiem takich nitów na modelu, ale nie buduje też makiety więc trochę sobie pofolgowałem, ;) pomalowany  szarym podkładem wygląda jak pancernik Potiomkin ;) mimo wszystko miło że się podoba.  

 

Arku owiewka zrobiona jest według poniższego schematu. Po szpachlowaniu oczywiście trzeba ładnie to wyszlifować na okrągło. Przy robieniu tego elementu wyszedł następny element niezgodności konstrukcji wycinanki z oryginałem statecznik poziomy jest za bardzo wysunięty w przód i dlatego nie mogłem zrobić idealnie takiego samego kształtu obrysu owiewki. Tych niezgodności a  zwłaszcza na ogonie jest wiele ale nie w tym rzecz bo i tak każdy kto się orientuje co nieco w polskim lotnictwie rozpozna, że to „pezetelka” i o to ma chodzić a nie "calówką " obmierzać " model :D

post-3269-0-84817800-1456295290_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś tak mi się udało sympatycznie oszukać tym detalem widzów ;)

 

Poważyłem wstępnie przed lakierowaniem cały pusty płatowiec i wyszło mi 3 900 g, dokładając kamuflaż i wyposażenie wstępnie szacuje model bez paliwa koło 6 200 g z czego jestem bardzo zadowolony bo na początku zakładałam masę koło 7 000 g. No ale to są szacunki ostatecznie się zobaczy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Krzysztofie, 

 

Rewelacyjnie :) ...

 

A sprawdziłeś,  czy nie została wewnątrz skrzydła podtrzymka? :D  :D  :D

Do rewelacji to dalekooooooo ;) podtrzymkę wyjąłem B)  a dla ciekawości dodam, że wpadła mi przez otwór na zawias szpilka i za nic na świecie nie chce wylecieć tylko się kołata jak ruszam całością.

Więc model będzie miał swoją duszę w postaci szpilki  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ona w niczym nie przeszkadza jak pokończę detale spróbuje ją magnesem wyciągnąć :)

Cały czas się jeszcze waham jak ten baca z dowcipu nad ostatecznym kamuflażem - spód będzie w tonacji błękitnej a nie szarej stosowny lakier nabyłem, pozostaje wybór czy robić "łaciatą 3" czy tradycyjny brązowooliwkowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arek stosowny błękitny  jak mi większość radziła byle nie szary ;) Kolor coś w deseń  Dupli - niebieski lodowy który promował Paweł :)

Cały czas się wczytuje w opis z monografii samolotu :)

 

 

 

 

 

post-3269-0-67496800-1457347867.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nic i swobodny opis barw podsumowując jak by nie pomalował zawsze będzie źle co mnie utwierdza żeby się tym nie przejmować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomniany wyżej Paweł zapewne taki lakierek miał na myśli:

 

Zdjcie0727_zpsf8kcpsxb.jpg

 

Także wpadłem na pomysł, że to będzie najbardziej odpowiedni odcień jasno błękitno szary do spodu mego Fokkerka i nawet już spód podwozia tym lakierkiem sobie pomalowałem. Prysnąłem też nim teraz spód kadłuba i jeszcze jest mokry i się błyszczy, ale kółka postawiłem obok i tak to się kolorystycznie ma, chociaż w świetle jarzeniówek, co też całej prawdy o kolorze nie oddaje. Jak okleję cały spód u modelu niebieską folią z deseniem płótna, to własnie tym lakierem ją przemaluję.

 

Zdjcie0728_zpsq4wqsqe5.jpg

 

Bedzie piknie, zobaczycie... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za kolejne pochlebstwa, lecz meczę się z tym modelem w zakresie własnych rozterek. Pojęcie makiety dla mnie to realizm wiernego odwzorowania samolotu w zakresie jego wielkości, kształtów i wszystkich detali i odtworzenia barw i śladów eksploatacji według dokumentacji oryginału, w moim modelu daleko do tego. 

 

Ps. Bartek chyba jesteś jasnowidzem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.