Skocz do zawartości

Frezowanie, toczenie, szlifowanie - kompendium wiedzy - RomanJ4


RomanJ4

Rekomendowane odpowiedzi

"Krótki film o... wiertłach"

Film ten dedykuję mniej doświadczonym w tej materii kolegom, niestety jest po rosyjsku (z czym u młodszego pokolenia raczej problem icon_wink.gif ), ale jest tak przystępnie zrobiony, że i bez znajomości języka wiadomo o co chodzi i warto obejrzeć mimo to...


 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witaj, Romanie, naprawdę podziwiam twoją determinację w przekazywaniu wiedzy innym. Trafiłem przypadkiem na Twoje opracowania i sporo danych przyswoiłem. Sam od roku mam takie maleństwo (foto). Wahałem się trochę przed kupnem..bo to chińczyk itd. ale w końcu jest. Pospawałem stół z szufladami i postawiłem tokarkę na swoim miejscu. Tak jak przypuszczałem jakość montażu...skręcona do sprzedaży. Ale co tam w miesiąc zmieniłem koła na stalowe, plastikowe popękały po tygodniu, dokonałem sporo poprawek, rozebrałem do ostatniej śrubki(śrubki też zmieniłem na imbusowe). No i trochę już się pobawiłem. Jedyny problem to regulacja luzów na suportach, jak ustawię w lecie to w zimie wszystko się zmienia ... no cóż nieogrzewany garaż, nie można mieć wszystkiego. Ale fajnie jest mieć własną, najwięcej myślenia było przy toczeniu aluminiowej podstawy śmigła i dopasowanie do kołpaka, ważne że da się coś pożytecznego zrobić. Teraz co i rusz zaglądam do"Ciebie" po ściągawkę. Jeszcze raz Wielkie Dzięki.

post-1452-0-51348100-1564523475_thumb.jpg

post-1452-0-92274700-1564523566_thumb.jpg

post-1452-0-01608000-1564523618_thumb.jpg

post-1452-0-82822100-1564523692_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirek, może kiedyś wpadniesz do mojego garażu ;) i rzucisz okiem na moją tokareczkę? Może coś pomożesz, może doradzisz, toczę od stycznia. Przepracowała już z kilkadziesiąt godzin, dwa noże pękły inne chyba już do ostrzenia.

Ostatnio toczyłem w brązie stożek o mniejszej średnicy od strony wrzeciona więc trochę zabawy było ale się zrobiło ;).

Czy jest szansa przetoczyć stożkowy otwór o średnicach np. 7mm do 5mm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku lat jestem posiadaczem tokarki z Leroy Merlin  LD 550 550 W TECH - MIG

 

Fakt, ze po nabyciu poświęciłem jej jakieś dwa tygodnie spokojnej pracy z wymyciem wnętrza z piasku, dokręcania śrub, kasowania luzów, centrowania konika itp.

Ale teraz mam pełnowartościową tokarkę, na której jestem w stanie wykonać wszystkie potrzebne elementy jakie mi się zamarzą.Tokarka jest wykorzystywana dość intensywnie ponieważ nie ma prawie dnia, żeby nie pracowała. Jak dotąd pracuje idealnie.  Po przeglądzie stała się o wiele cichsza, i  chyba nie ma zamiaru się popsuć.

 

Jeżeli ktoś stoi przed dylematem: Co kupić, to ja mogę spokojnie polecić takiego TECH-MIGA pod warunkiem, że zostaną po zakupie dokonane czynności które opisałem. W sumie trudne to nie jest i każdy, kto ma trochę pomyślunku da sobie z tym radę :)

 

Piszę o tym dlatego, że moim zdaniem lepiej jest wydać trochę więcej pieniędzy i kupić sprzęt bardziej uniwersalny.

Jeden z moich kolegów kupił sobie taką małą tokareczkę, a jak trzeba wykonać coś większego to i tak melduje się u mnie.

 

Mówiąc szczerze, przy takiej dziedzinie sportu modelarskiego jaką preferuję, nie wyobrażam sobie tej zabawy bez własnych maszyn.

I podziwiam zawodników, którzy biorą się za modelarstwo techniczne bez stałego dostępu do podstawowych maszyn takich jak tokarka, czy frezarka :)

A.C.

post-197-0-59047800-1564563434.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle się napisałem i wszystko wcięło... post-3384-0-51512000-1475914824.jpg   no nic, wrócę do starej metody -napiszę jeszcze raz i wrzucę, a potem będę dopisywał wątek.....

Jest mi niezmiernie przyjemnie, że moja skromna wiedza może komuś praktycznie pomóc,

Bardzo dziękuję kolegom za uznanie, i jednocześnie namawiam do uczestnictwa (darmowego) w forum http://www.cnc.info.pl gdzie jest bardzo wśród amatorów małych obrabiarek popularny dział http://Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki z wieloma bardzo przydatnymi amatorom tematami

 

Bardzo smuci fakt, że poza wznawianymi publikacjami powstałych jeszcze za PRL poradników E Górskiego, i innych autorów dla tokarzy, frezerów, szlifierzy, narzędziowców, itd, nie ma u nas praktycznie współczesnej polskiej literatury dedykowanej amatorom obróbki skrawaniem (podobnie zresztą jak i w modelarstwie po upadku WKiŁ), tak jak jest to propagowanej np w krajach anglosaskich..

https://www.google.com/search?client=firefox-b&biw=1365&bih=933&tbm=isch&sa=1&ei=MTZBXfCbJ83GgQaD7avQDQ&q=home+machinist%27s+book&oq=home+machinist%27s+book&gs_l=img.12...65880.67246..70378...0.0..0.138.626.0j5......0....1..gws-wiz-img.VGUAjCgGTBo&ved=0ahUKEwiw-LvpxN7jAhVNY8AKHYP2CtoQ4dUDCAY

 

A rzeczone poradniki, choć bardzo pożądane, i prędzej czy później niezbędne operatorom ze względu na zasoby norm i informacji specjalistycznych, to jednak nie przybliżają zaczynającym przygodę z obrabiarkami niezbędnych podstaw teorii, i praktycznych prawideł, bez znajomości których zdobywanie doświadczenia w obróbce okupione jest wieloma niepowodzeniami prowadzącymi niestety często do zniechęcenia, i stratą zainteresowania samodzielną obróbką.

A nie musi tak być, bo nie jest to jakaś bardzo skomplikowana wiedza tajemna którą trzeba wbijać młotkiem do głowy 1OEO.gif

 

 dlatego pozwoliłem sobie na napisanie tego tematu i przekazanie w możliwie najbardziej przystępny i logiczny dla laika(nie cierpię tego określenia, ale jest ono najbardziej obrazowe dla stanu konkretnej wiedzy) sposób swojej skromnej wiedzy w tym zakresie, by pomóc im jak najbardziej skrócić "oślą łączke".. :D którą każdy musi przejść.

 

Na szczęście można u nas dostać niektóre obce publikacje (w oryginalnym niestety języku) odnośnie małych obrabiarek

https://allegro.pl/kategoria/poradniki-i-albumy-rekodzielo-bizuteria-szycie-260862?string=lathe&bmatch=product-buynow-new-price-eyesa-boo-1-1-0619

np dedykowane Mini-Lathe 

https://allegro.pl/oferta/david-fenner-mini-lathe-for-home-machinists-7700499245?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_KRK_PLA_Ksi%C4%85%C5%BCki+i+komiksy&ev_adgr=Ksi%C4%85%C5%BCki+i+komiksy&gclid=EAIaIQobChMI28K-zsLe4wIV1ud3Ch28dw0GEAQYBSABEgJKP_D_BwE

 

327342a542878d3378273f46263a.jpg6f6a80684b69b8336321f4d8692a.jpg

 

https://allegro.pl/oferta/mini-lathe-tools-projects-for-home-machinist-7815995609?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_KRK_PLA_Ksi%C4%85%C5%BCki+i+komiksy&ev_adgr=Ksi%C4%85%C5%BCki+i+komiksy&gclid=EAIaIQobChMI28K-zsLe4wIV1ud3Ch28dw0GEAQYBiABEgJR9fD_BwE.

 

93a919a441118620954848e9a51d.jpg

 

które są bogato ilustrowane zdjęciami i rysunkami bardzo pomocnymi w zrozumieniu o co chodzi. Zresztą większość zawartych tam informacji jest uniwersalna także i dla innych obrabiarek, więc nie tylko posiadacze Mini-Lathe (i klonów) mogą tam znaleźć interesujące dla siebie informacje, zwłaszcza z technologii obróbki, przygotowania i użycia narzędzi itd.. (zresztą, każda wiedza się przydaje).

 

A ja polecam kolegom ściągnąć sobie na dysk 727MB (póki nie zniknęła z netu) bibliotekę numerów bardzo przydatnego amatorom periodyku "Model Engineers' Workshop" która znajduje się pod linkami

https://www.cnc.info.pl/ostrzarka-do-wiertel-i-frezow-t66734-20.html

 

https://yadi.sk/d/Z4bl6k8n3Lgp8X

https://yadi.sk/d/22VYW8j93Lnbim

 

spis treści

 

WS_19147_19139.jpg

 

cdn..


Tokarka kolegi Andrzeja poza gabarytami(i wagą) ma jeszcze jedną niewątpliwą zaletę(o czym nieraz pisałem) nad tokarkami bez przekładni mechanicznej we wrzecienniku - wraz ze zmniejszaniem obrotów rośnie moment obrotowy Mo , co bardzo się przydaje do gwintowania narzynkami/gwintownikami, wiercenia, i bardziej energochłonnych robót.

cdn...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo Romanie dla Ciebie za  ciagłe ,znakomite przyblizanie tematów obróbki mechanicznej-uklon2.gifuklon2.gifuklon2.gif...

a co do tokarek , to ze swojej strony polecałbym starą, polską TSA16....prawidłowo uzytkowana jest nie do zajeżdzenia , a można zrobic na niej praktycznie wszystko ( co jest z modelarstwem związane)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TSA16  ma swoja renomę, ale i ograniczenia.

Wracając do stolika kolegi Mirka, to radziłbym mu dospawać pod nogami okrągłe lub prostokątne płytki - ja wykorzystuję do tego grube 4mm handlowe podkładki Ø/□40-50mm(dostępne w marketach typu Obi itp jak to widać na tej fotografii

 

DSC06902a_19147_62810.jpg

do których od spodu przyspawane są nakrętki M14 w które wkręca się śruby M14 z dospawaną do łba podobną podkładką (pod którą nalepiony jest krążek filcu lub tworzywa piankowego - takie pod nóżki do mebli, też dostępne w Obi..)

 

post-3384-0-82112900-1564647100.jpg 7487.jpg

 

Taka regulacja pozwoli dokładnie i pewnie wypoziomować stół, jednocześnie odizoluje podłogę od większości drgań. To zastąpi typowe wibroizolatory( https://www.cnc.info.pl/stol-do-nutoola-t22424-10.html ) których do tak małej maszyny nie trzeba.

Drewniany blat wygląda na solidny, ale między wannę na wióry(na blacie) a nogi łoża radziłbym dać równej wysokości zaimpregnowane przed wodą z chłodziwa klocki z twardego drewna, które raz że ułatwią sprzątanie, a jednocześnie zminimalizują możliwość pokaleczenia dłoni o wióry przy kręceniu nisko nad wanną położonymi korbami, są dobrymi tłumikami drgań, oraz niwelują drobne nierówności/zwichrowania podstawy przy mocowaniu..

 

397371798436.jpg

Oczywiście trzeba wtedy uwzględnić sumaryczna wysokość wszystkich elementów tak by korba sanek poprzecznych  wypadała mniej więcej na wysokości zgiętego łokcia, lub dać pod nogi kratkę która to skoryguje (dodatkowo nie depcze się po wiórach które się posypały w czasie toczenia)

 

post-3384-0-26391000-1564648658_thumb.jpg

 

Także zdejmowana pionowa osłona (łapacz wiórów) z lekkiego materiału(sklejka, blacha, plexi, itd za tokarką ułatwi utrzymanie pomieszczenia w czystości, bo wióry będą "strzelać" na wszystkie strony..,

A na półkach stołu najlepiej położyć możliwie najcięższe klamoty, bo im większa masa tym mniej podatna na drgania generowane przez tokarkę..

 

cdn...


Czy jest szansa przetoczyć stożkowy otwór o średnicach np. 7mm do 5mm?
z większego wewnętrznego stożka zrobić mniejszy można tylko w jeden sposób - splanować czoło, ale zmnieszy sie w ten sposób jego długość, a mniejsza średnica(tył) nie ulegnie zmianie ...
 
post-3384-0-07252600-1564651300_thumb.jpg
 
W inny sposób - jak to mawiał Kargul : " ..już my raz kabana pastą na dzika przerobili, ale w drugie strone nie da rady..." wink.gif?v=1545133808
jedynie zaspawać i zrobić na nowo
Co innego z zewnętrznym.
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tokarka, tokarką... A co Kolega Roman powie na temat tej frezarki, która stoi obok tej tokarki.

Właśnie noszę się z zamiarem zakupu małej frezarki np takiej   https://allegro.pl/oferta/frezarka-do-metalu-frezarko-wiertarka-25-mm-vario-8263652743

Czy jest przy niej dużo pracy w związku z uruchomieniem i jak się sprawuje?

A.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma jedną podstawową wadę - brak skrzynki przełożeń we wrzecienniku, czyli krótko mówiąc moment obrotowy Mo na małych obrotach jest tylko momentem silnika DC (a konkretnie wydolnością układu regulatora obrotów), i z podobnej mocy napędu frezarka z przekładni a nawet nie ma co porównywać (mam akurat porównanie bo mam oba rodzaje, tyle, że głowica mojego kombajnu jest Mk2 i 600W DC) Poza tym silnik DC tak mocno się na małych obrotach i dłuższej pracy  grzeje, że musiałem dać mu obce chłodzenie z niezależnym od napędu zasilaniem(by chłodziło także w przerwach pracy)

 

558c90e21f58.jpg

 

No, i zapewne tak jak w mojej koło zębate odbioru od silnika na przekładnię L/H zrobili z tworzywa by zmniejszyć hałas,

 

1c3c868ba2563b42.jpg

 

co musiałem niestety szybko zmienić bo nie wytrzymało długo, Najpierw na stalowe, ale hałas zmusił mnie do przeróbki na pasek(opis w temacie)

https://www.cnc.info.pl/frezarka-warsztatowa-pomozcie-wybrac-mniejsze-zlo-t20217-80.html

 

 

Gdybym miał osobiście wybierać, to wolałbym tę (zresztą mam tę akurat jak widać na zdjęciu wyżej) https://www.cnc.info.pl/frezarka-model-zx32g-1-z-podstawa-nowa-t100849.html  którą Ci gorąco polecam jako alternatywę z kilku powodów.

Nie dość, że cena podobna to jeszcze z paroma dodatkami. Prawda, że zakres obrotów maksymalnych mniejszy ale to można łatwo udoskonalić, np falownikiem. a stałoobrotowy silnik 1F lub 3F dostępny do tej frezarki się nie grzeje. M też nieco mniejsze pole robocze ale za to obrotowy stół krzyżowy w zakresie 0-45° dla strony lewej / 0-45° dla strony prawej, co rozszerza możliwosci (także dla szlifowania stożków za pomocą przystawki -dalej w temacie),

Różnicę w pracy obu widać po założeniu większego frezu czy głowicy,

No i rzecz nie do przecenieni: masa- u VARIO 110kg, a u ZX 230kg!, a co za tym idzie duuużo większa sztywność i zupełnie inna(mniejsza) podatność na drgania nawet przy frezowaniu głowicą 83mm(a mam jeszcze do wypróbowania 110-tkę)

https://www.cnc.info.pl/frezarko-wiertarka-zx7045-nowa-p-chinska-jakosc-reanimacja-przed-uruchomieniem-t89380-250.html#p661296.
a19c6be838eb23a744a45144a75504b7.jpg

 

O pomiarach mojej ZX i przeprowadzonych regulacjach możesz przeczytać miedzy innymi w tych tematach

https://www.cnc.info.pl/frezarko-wiertarka-zx7045-nowa-p-chinska-jakosc-reanimacja-przed-uruchomieniem-t89380-80.html

https://pfmrc.eu/index.php/topic/58564-jaka-ma%C5%82a-frezarka-do-metalu/page-10

 

pomiary twardości łoża

https://www.cnc.info.pl/pomiar-twardosci-loza-300-400-tki-t95698-20.html

 

Można do niej dorobić wspomnianą prostą przystawkę do szlifowania płaszczyzn i ewentualnie wałków(w kłach) którą już na tym forum przedstawiałem. https://www.cnc.info.pl/przystawka-szlifujaca-do-frezarki-zx-t95946.html

 

kilka impresji

(jeszcze bez stolika i regulacji)

https://www.youtube.com/watch?v=ENMU75hr_Vc

https://www.youtube.com/watch?v=A1ixWceJKgY

 

pomiary...

https://www.youtube.com/watch?v=H_ISpsDwNLo
https://www.youtube.com/watch?v=pKYf3h8rLko

https://www.youtube.com/watch?v=kzoOmRUZqkU

 

Z czystym sumieniem (robiłem na niej sporo różnych rzeczy) mogę Ci Andrzeju tę maszynę polecić jako lepszą alternatywę dla VARIO,. (niekoniecznie od tego oferenta jeśli coś nie pasuje). ma oczywiście i swoje wady czy rzeczy do poprawienia, ale z pewnością nawet w stanie "surowym" po niewielkich regulacjach (poleciłbym bezwzględnie pomiar i ew. regulacje łożysk wrzeciona) można na niej z zadowoleniem pracować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mi się zakup trochę odwlecze, bo jeszcze będę musiał dozbierać kasiorki :).

Tą maszynę można kupić w firmie koło Kępna, więc mam blisko.

Wszystkie te wątki  o tej frezarce będę czytał z uwagą. Na pewno te doświadczenia mi się przydadzą.

Na razie dziękuję za informację.

 

Jakby ktoś był chętny to mam do sprzedania OUS1 w bardzo dobrym stanie z kompletnym wyposażeniem, Aktualnie w wersji "frezarka"

Do kompletu dodam stół krzyżowy firmy PROMA.

Jakby ktoś z czytających ten temat mechaników był zainteresowany to proszę o kontakt na skrzynkę.

A.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Panie Romanie chylę czoła dla Pana wiedzy oraz zaangażowania w jej propagowanie tutaj na forum publicznym. Odtwarzam warsztat i musze przyznać że bardzo Pana posty pomogły mi w kwestii tokarki, naprawdę kawał dobrej i potrzebnej roboty. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Drogi Kolego, miło poznać nowego entuzjastę tworzenia w metalu.

Właśnie z intencją dla mniej doświadczonych w tej materii kolegów napisałem ten temat, bo to w istocie żadna wiedza tajemna, a przedstawiona w "zjadliwy" dla amatora sposób teoria podstaw może przynajmniej częściowo uchronić przed niepotrzebnymi rozczarowaniami oraz nauczyć analizowania i radzenia sobie z problemami. Bo jakieś "frycowe" na początek zapłacić i tak przyjdzie, to normalne, byleby jak najmniejsze.

A w razie jakichś pytań czy kwestii do rozwiązania służę swoją skromną wiedzą...

Sporo uzytecznych informacji można znaleźć też na forum dla zawodowców i amatorów obróbki skrawaniem https://www.cnc.info.pl/  zwłaszcza w dziale https://www.cnc.info.pl/warsztat-i-obrobka-materialow-f174.html  gdzie są tematy także o amatorskich obrabiarkach i problemach obróbkowych.

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, RomanJ4 napisał:

 

Sporo uzytecznych informacji można znaleźć też na forum dla zawodowców i amatorów obróbki skrawaniem https://www.cnc.info.pl/  zwłaszcza w dziale https://www.cnc.info.pl/warsztat-i-obrobka-materialow-f174.html  gdzie są tematy także o amatorskich obrabiarkach i problemach obróbkowych.

 

Znam Bardzo dobrze te strony. W każdym razie dzięki Pana postom wiele nowych rzeczy się nauczyłem. Jestem aktualnie na etapie modyfikowania tokarki typu mini lathe cj0618 - wymiana łożysk na stożkowe, metalowe tryby itd... generalnie kilka przeróbek no i ustawienie wszystkiego od nowa aby zwiększyć dokładność.  Przymierzam się w późniejszym czasie  może nawet do falownika. Generalnie chcę uzbroić warsztat jeszcze w wiertarkę stołową typu 'Zosia" oraz ploter cnc i endera 3 do druku 3d. Także trochę jeszcze lektury przedemną. W kwestii obróbki metali, spawalnictwa nie jestem nowicjuszem, ale to dzięki takim fachowcom jak Pan można w dzisiejszych czasach (gdzie nie ma już odpowiednich szkół zawodowych oraz gdzie fachowców znających się na swoim fachu jest coraz mniej ) w domowym warsztacie nauczyć się/stworzyć wiele rzeczy.  Jeszcze raz chylę czoła.  Pozdrawiam.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Właśnie rozkręciłem trochę swoją by trochę przeczyścić. I teraz chciałbym się upewnić; śrubki imbusowe podkreślone białą obwódką służą do kasowania luzu  A czerwona obwódka z fotki pierwszej oczywiście? Gdy zsunąłem z prowadnic to zauważyłem, że te śrubki nie były dokręcone. Ale gdy je dokręciłem to miałem problemy by znowu wsunąć na prowadnice czy jak to nazwać. Więc nasunąłem w miarę luźne i po nasunięciu zacząłem dokręcać. Niestety wtedy nie mogłem w ogóle ruszyć korbką ale luzu nie było ? Czyli powinienem tak dokręcić by przesuwać ręką ale by nie było luzu czy jakoś inaczej się to robi? 

IMG_0089pop.jpg

IMG_0091pop.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.03.2021 o 00:59, Irek M napisał:

Właśnie rozkręciłem trochę swoją by trochę przeczyścić. I teraz chciałbym się upewnić; śrubki imbusowe podkreślone białą obwódką służą do kasowania luzu  A czerwona obwódka z fotki pierwszej oczywiście? Gdy zsunąłem z prowadnic to zauważyłem, że te śrubki nie były dokręcone. Ale gdy je dokręciłem to miałem problemy by znowu wsunąć na prowadnice czy jak to nazwać. Więc nasunąłem w miarę luźne i po nasunięciu zacząłem dokręcać. Niestety wtedy nie mogłem w ogóle ruszyć korbką ale luzu nie było ? Czyli powinienem tak dokręcić by przesuwać ręką ale by nie było luzu czy jakoś inaczej się to robi? 

IMG_0089pop.jpg

IMG_0091pop.jpg

 

 Po prostu maszyna jest "lekko" zużyta. Wymaga remontu bo wszelkie luzy występuje połączenie "Teowe" są ustawiane fabrycznie. I zasadniczo nie ma możliwości regulacji w odróżnieniu od połączenia typu "jaskółczy ogon". Gdzie też tylko do pewnego momentu zużycia regulacja będzie działać. Bo gdy wyregulujemy w części najczęściej używanej to do końca zakresu ruchu nie dojedziemy. 

 Jak to naprawić? Doprowadzić do ponownej równoległości i tych samych wymiarów prowadnic współpracujących ze sobą. Kiedyś ręcznie skrobałem marząc tuszem ze wzornika i dokonując za każdym razem pomiarów czy grubości czy równoległości prowadnic. Pracy na parę dni... Co by było klasyczne pasowanie  H7/h6. Pasowanie nadaje się do tych połączeń które powinny umożliwić wolne przesuwanie części względem siebie. A tusz zostawia charakterystyczne ślady na powierzchniach gdzie nałożony został "mazerek".I oczywiście części po nasmarowaniu można ręcznie przesuwać względem siebie. Od końca do końca z używając w każdym miejscu tej samej siły.

 A współcześnie poprawianie żeliwnych prowadnic odbywa się u mnie na frezarce i szlifierce na płasko. A ręcznie nakładam tylko "mazerek". 

 Mój lakoniczny opis nie oddaje ilości pracy jaką należy włożyć aby jakakolwiek maszyna gdzie występuje połączenie ruchowe działało ponownie prawidłowo. Bo w tym konkretnym przypadku jeszcze ten cały ruch musi ponownie być idealnie równoległy do osi wrzeciono - konik. Bo dopiero wtedy jest satysfakcja z takiej tokarki.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irek może lepszym wyjściem będzie zakup nowej tokarki.

https://www.leroymerlin.pl/warsztat/urzadzenia-warsztatowe/tokarki-do-drewna-metalu/tokarka-do-metalu-ttd-ml550w125-550-w-blank-and-hagen,p572580,l871.html#

 

Jest to identyczna maszyna jak mój Tytan 520 i nawet w tej samej cenie. Mam ją od niedawna i jestem bardzo zadowolony.

Zgadzam się z Mariuszem ale podjęcie decyzji zależy od Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ale nic nie zrozumiałem z tych wypowiedzi. Jakie zużycie, jakie naprawy? Bardzo dobrze mi się toczy i nie zaobserwowałem jakichś usterek w pracy maszyny. Po co więc mam kupować nową. Zapytałem czy tymi podkreślonymi na biało imbusami powinienem kasować luz - gdy nie dokręcę ich do końca - czy to nie to. Gdy skrócę klucz imbusowy to dam radę na założonych saniach dokręcić je z wyczuciem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.