Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A czy ktoś się kiedyś zastanawiał na jakie obciążenia jest zaprojektowany profil? Tym bardziej że Jantar to model stricte f3j czyli zupełnie inne obciążenia i styl latania jak f5j.

Opublikowano

Wojtek tyle że ten Twój jest krótki, ja pisałem o tym 4m i 1080g.

 

 

No właśnie gotowy. Wszystko posprawdzane w modelach, nie będzie niespodzianek?

Kadłub jeszcze w Krakowie skrzydło w BB. To akurat nie jest krytyczne. Najważniejszy jest ten „długi” uniwersalny. Drugie skrzydło uzbrojone. Wojtek i Tomek tez maja gotowe modele. Damy radę.

 

Jest mała „sprzeczność”. W dokumentach do AP trzeba było napisać przewidywane sukcesy czyli miejsca, które zajmiemy. No jest sprzeczność - każdy chce być pierwszy. I jak to rozpisać?

 

Jest wyjście - zajmujemy całe podium. :-)

 

Aha. Pisząc o ME mamy pisać, że wyjazd jest współfinansowany ze środków MSiT. No jest.

Opublikowano

No z tym noblem to pojechałeś. Profil tyle daje ile dobremu pilotowi umiejętności staje. I tyle. Kiepski czy początkujący nie zauważy różnicy.

Ale jantara warto kupić. Bo krajowy i dobry.

 

A z miejsca na ME będziecie jakoś tam rozliczani. Wiec oszacuj realnie ;)

Opublikowano

A z miejsca na ME będziecie jakoś tam rozliczani. Wiec oszacuj realnie ;)

Jurek jest to fizycznie niemożliwe. Raz, że to są pierwsze ME dwa, że nikt nie widział jak lata 3/4 europy. Gdyby startowali tylko ci co startują w Contest to byłoby zdecydowanie prościej i realniej. A tak to jak.

Opublikowano

Wiesz Konrad, każdy zawodnik wie jak lata i w jakie miejsce może celować. Choć znam takich którym się wciąż cos wydaje (ale to u nas). Ja uważam ze ET i WC są wyznacznikiem. Może nie punktacja (chociaż u Was może być to mocno miarodajne) ale zajmowane miejsca w poszczególnych zawodach. Tomek i Wojtek spokojnie wpisują 1-5 czy 1-3 (bo oni po to jadą i to im siedzi za głowa). Wieśka zdecydowanie tam jeszcze nie widzę. Jedną cyferke powinien sobie z przodu dopisać. Zespołowo jak będzie 4-6 to będzie naprawdę duży sukces. Chyba to optymistycznie-realna ocena?

Opublikowano

 

A z miejsca na ME będziecie jakoś tam rozliczani. Wiec oszacuj realnie ;)

 

Rozliczani!??? Będą nas batożyć kotem o siedmiu ogonach po razie za każde miejsce niżej niż planowane albo odbędzie się uroczyste kilowanie pod stępką Daru Pomorza (bo stoi i obrasta muszlami). Jestem w stanie zrozumieć jakiś formularz z planami co do miejsc i finalnie zajętymi miejscami - powiedzmy potrzebne do statystyk i wykazania na co poszła kasa z budżetu MSiT.  Słowo "rozliczenia" tak mi jakoś pachną czasami słusznie minionymi. 

 

To jednak jest sport o dużym stopniu nieprzewidywalności i mocno zależny od błędów własnych ale też od błędów innych.

 

Wojtek i Tomek mają wpisane 1-8, ja 17-32 co zresztą jest dalej za dokładnie. Formularz poszedł do AP tydzień temu.

Opublikowano

No. Pięknie ;)

Nie batorzyc. Ale głupio wyglada jak wpisujesz 10 a kończysz na 40tym. A ministerstwo musi się rozliczyć z kasy i wynikow. A właściwie KM przed ministerstwem

I przrwidziec kasę dla klasy na następna imprezę :)

Opublikowano

dzisiaj zrobiliśmy z Konradem trening przedpołudniowy. Po rozgrzewce i pojawieniu się wiaterku 3-4 m/s zrobliśmy 2 rundy po 6 min. ze szczekaczą z telefonu. Taki trening daje świetne rezultaty. Było ledwie 25 st i doskonały poranek do latania.

Zaczęliśmy o 8.00 i przed południem byliśmy już gotowi na obowiązki domowe.

 

Potrenowałem także technikę: końcówka lotu na nawietrznej, 30 s przed końcem lotu przelot nad głową, na zawietrzenj 20 s przed końcem czasu nawrót i podejście do lądowania w punkt. System działa, chociaż muszę jeszcze poświczyć końcówkę pod wiatr. trochę brakowało do punktu, ale lądowanie w czas :)

 

sprawdziliśy też nasze silniki pod wiatr ile dają radę na świeżych pakietach. U mnie Tenshock z przekładnią 340m w 30s na wiaterku 4 m/s. Konrada Powerline z przekładnią 290 m w tym samym czasie. Różnica na modelach 300g z przewagą u Konrada. Wydaje się że jest porónywalnie. Ważne aby w silnym wietrze osiągąć odpowiednią wysokość lub dolecieć daleko pod wiatr. Sądzę, że jest wystarczająca moc.

 

Z wiaterkiem i słonieczkiem pojawiła się termika (włączyła się jak odeszły chmurki). Można było zcząć lot dużo niżej. Mój target na ten rok 100 m i wylatany czas częściowo wykonałem - aby było powtarzalne.

 

podejście do 15 min lotu

post-9515-0-41265100-1533467240_thumb.jpg

Opublikowano

Jakbyśmy dostali 0.001 promila tego co piłkarzyki wydały na MŚ to....

 

Obecnie tak zwana dotacja nawet nie pokrywa kosztów wpisowego :-)

Z zasady to normalne gdy brak prężnego przedstawiciela w KM. Np w zeszłym roku dostaliśmy na MS 3kzl. Wpisowe po 400eur, bankiet po 50eur i jeszcze opłacić musieliśmy pomocnika-wpisowe i wikt i opierunek. Jedyny plus był taki ze było blisko ;)

Ale w tym roku wF mamy lepiej ????

Opublikowano

Wiec macie lepiej i taniej niż my. Nie ma co marudzić. To nie jest dochodowa zabawa. A na takim zboczu to jest bardzo bardzo niedochodowa, ze względu na częste modeli uszkodzenia ;)

Opublikowano

Z moich jako takich (kiepskich) doświadczeń wynika ze, w warunkach atermicznych przy takim sobie pilocie, model o obciążeniu powierzchni 33 powinien jakoś wylatać 10min z wysokości 180-210m a z obciążeniem 22 ze 110-130m. Powinien co nie znaczy ze mu się uda ;) im mniej modelowi pilot przeszkadza tym lepiej. Im lepszy pilot tym większa szansa ze uda się to zrobić z niższej wysokości. Oczywiście nie wgłębiam się w inne pierdoly aerodynaniczne.

W przypadku gdy pojawi się termika powyższe wymysły są nieaktualne.

A teraz idę sprawdzić organoleptycznie pewne rzeczy :)

 

Mam pytanie Jurku - Czy udało Ci się to w praktyce to potwierdzić?

 

W dużym uproszczeniu przy atermicznych warunkach:

 

Przy ciężkim modelu 33g/dm2 (h=200m) musiało by to być opadanie > 0.3m/s

Przy lekkim modelu   20g/dm2 (h=100m) opadanie byłoby 16cm/sek

 

Wojtek

Opublikowano

 

Przy ciężkim modelu 33g/dm2 (h=200m) musiało by to być opadanie > 0.3m/s

Przy lekkim modelu   20g/dm2 (h=100m) opadanie byłoby 16cm/sek

 

 

Albo inne modele albo inne warunki termiczne. Przy takich samych warunkach i modelach różnica będzie dużo mniejsza.

 

Podejrzewam, że to kwestia różnych warunków. Tak naprawdę to coś takiego jak warunki atermiczne nie istnieje. Atmosfera cały czas jest w ruchu i zawsze występują mniejsze lub większe ruchy pionowe powietrza. Latam sobie np. w pełnym niskim zachmurzeniu, zaczyna siąpić deszcz, warunki wydają się zdecydowanie atermiczne a udaje się złapać całkiem sensowne noszenie. Albo latając wieczorem często inne opadanie modelu będzie na wysokości 200-300 metrów a inne na kilkudziesięciu metrach. Nagrzana ziemia po całym dniu oddaje ciepło i nisko pojawiają się słabiutkie pionowe ruchy powietrza wydłużające lot modelu. Różne takie sytuacje sprawiają, że wiarygodny pomiar osiągów w praktyce jest trudny i wymaga wielu prób. 

 

Zgodnie z teorią model o obciążeniu 33 g/dm2 będzie miał opadanie większe o 28,5% od modelu z obciążeniem 20 g/dm2.

Tak więc różnica 100% jest zupełnie nierealna. Chyba, że ktoś uważa, że modele są całkowicie poza wszelkimi prawami fizyki, aerodynamiki i mechaniki lotu.

Opublikowano

Moje modele były i owszem różne, bo jakoś w rzeczywistości mało kto lata dwoma takimi samymi modelami o tak drastycznie zróżnicowanej wadze.

Ale możemy poprosić któregoś z kolegów latających F5J żeby wziął jakiś swój model o wadze np. 1600g i poszedł o świcie sprawdzić ile takim modelem wylata minut ze 110m. Bez krążeń i cudów - czysty lot. Załóżmy że uda sie 10 min. Potem proponuje włożyć balast, tak aby model ważył 2600g i spróbować tego samego - czyli obciążenia mniej więcej 20 i 33g/dm2. Zauważcie że to różnica 1kg wagi Zgodnie z moimi testami może wyjdzie 5-6min (ale tu jestem bardzo sceptyczny :)) a zgodnie z teorią dj spokojnie uzyska 7-8min. To będzie bardzo ciekawy test. Również dj może sobie taki teścik zrobić i sprawdzić założenia teoretyczne.

Opublikowano

Coś mi tu za dużo cudów z tymi czasami. Model ok. 1500g z 200 m wylata tak do 6 min. Może do 7 min max. To daje opadania na poziomie 0.5 m/s.

 

Z logów z Altisa - późnym wieczorem opadanie wyszło mi ok 0.43 m/s - to daje mniej niż 8 minut. Z tego lotu z logów wynika również jakieś minimalne duszenie - albo jest to utrata wysokości w zakrętach.  Log jest z Jantara 3.9 m z masą ok 1580g.

 

 

182.1m I lot ok 410 s. = 0.44 m/s

post-8240-0-68277900-1534165068_thumb.png

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.