Skocz do zawartości

To tylko Jantar


wojcio69

Rekomendowane odpowiedzi

Mi też. Przynajmniej jak sie nie lata, mozna sie powygłupiać.

A poza tym proponuje Skarwiemu żeby napisał co chciał napisać (bo sam chętnie to przeczytam), a moderator TeBe niech usunie swoje zabawne wpisy z tego wątku, i przemieści się (razem z nimi) do takiego wątku o którym na jakiekolwiek merytoryczne pojęcie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Więc reasumując w szybowcu czy motoszybowcu z klapami i lotkami:

BF na drążku - i kto tak nie uważa ten kiep

gaz (jeśli model ma silnik) - tak gdzie kto lubi lub potrzebuje :)

 

No to odpowiedz mi co sądzisz o ustawieniu:

- na drążku od zera w górę throttle

- na drążku od zera w dół BF

Pytam grzecznie bez podtekstów :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczcie mi po jakiego grzyba wam ten silnik na drążku ?? Po to żeby w razie wu podciągnąć na silniku do lądowania ?? To zróbcie sobie lotki na pstryczku , wysokość na slajderze i też będzie fajnie :D :D . Bf na dragu , silnik na pstryczku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to odpowiedz mi co sądzisz o ustawieniu:

- na drążku od zera w górę throttle

- na drążku od zera w dół BF

Pytam grzecznie bez podtekstów :-)

za mała precyzja dla gazu, za mała precyzja dla BF (bo tylko połowa ruchu drążka). Dla mnie niejednoznaczne i kłopotliwe. Przy każdym modelu (motoszybowie/akrobat) będzie trzeba pamiętać o zakresach ruchu drążka. Łatwiej mi przełączyć fazę silnik/lądowanie jednym pstryczkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rozumieć od zera w górę i od zera w dół? Co jest zerem, co górą a co dołem. Chyba Tomasz dopatrzył się nielogicznego ustawienia działania drąga u Jurka. Drąg do przodu- model silnikowy przyspiesza, drąg do przodu-szybowiec zwalnia. Powinno być- drąg do przodu szybowiec przyśpiesza. Czyli drąg do przodu - BF nieaktywny. Jurek chyba ma inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzupełnię...

TeBe pomyśl logicznie. W F5J możesz silnik włączyć tyko raz. Jak słusznie napisał Jurek Markiton pierwszy etap lotu odbywa się na małym gazie, a w praktyce sam wyrzut z ręki - pełny gaz, po 1-1,5 sek gaz minimalny do szukania termiki. Masz to ustawione na pstryczku 3-pozycyjnym: 0-silnik wyłączony, 1-minimalny gaz (lot poziomy) 2- pełny gaz. Nie pomylisz się.

Jeśli masz gaz ustawiony na drążku; po starcie "szukasz" małych obrotów do złapania termiki i niechcący minimalnie przekraczasz próg wyłączenia silnika w kierunku butterfly. Zostajesz bez możliwości włączania silnika, bez termiki, bez wysokości, wynik -DUPA.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzupełnię...

TeBe pomyśl logicznie. W F5J możesz silnik włączyć tyko raz. Jak słusznie napisał Jurek Markiton pierwszy etap lotu odbywa się na małym gazie, a w praktyce sam wyrzut z ręki - pełny gaz, po 1-1,5 sek gaz minimalny do szukania termiki. Masz to ustawione na pstryczku 3-pozycyjnym: 0-silnik wyłączony, 1-minimalny gaz (lot poziomy) 2- pełny gaz. Nie pomylisz się.

Jeśli masz gaz ustawiony na drążku; po starcie "szukasz" małych obrotów do złapania termiki i minimalnie przekraczasz próg wyłączenia silnika w kierunku butterfly. Zostajesz bez możliwości włączania silnika, bez termiki, bez wysokości, wynik -DUPA.

 

Chyba mnie nie rozumiesz. Wiem, że w F5J można silnik włączyć tylko raz. Mogę sobie zaprogramować "zero drążka" na 1% silnika. To jest zgodne z regulaminem. Dopóki intencjonalnie nie ściągnę drążka poniżej zera, to mam cały czas włączony silnik pierwszy i jedyny raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK Panowie, bez podtekstów, ironii, sarkazmu i takich tam. Pytam poważnie z lekkim przerażeniem w oczach i gęsią skórką na plecach.

Przyzwyczaiłem się do ustawienia:

silnik na psrtyczku 3-pozycyjnym (0, 1/3, max)

butterfly na drążku z domiksowanym SW

na psrtyczku 1 - 0 - 1 fazy lotu --> termika (lotki, klapy 1,5-2mm w dół) - normal (litki, klapy na 0) - speed (lotki, klapy 1,5-2mm w górę)

dodatkowo na pstryczku 0-1 wyłączenie miksa lotki+klapy (przypuszczam, że ten miks będzie i tak cały czas włączony)

dodatkowo na pstryczku 0-1-2 klapy (0* - 20* - 80*)

wygląda to tak

 

 

W mojej mniemanologii wydaje się być Ok, ale tak jak pisałem - głupi jestem i się uczę

 

P.S. Takie tam półtora godziny marudzenia znalezione w necie 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czy ktoś wykonywał pomiary obciążenia silnika MEGA ACn 16/30/3CE z różnymi śmigłami ?

Możecie napisać jakie śmigła zakładacie do tego silnika?

Dodam że wiem co zaleca producent. Jednak interesują minie wasze doświadczenia z trym napędem.

 

Pozdrawiam, Mateusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK Panowie, bez podtekstów, ironii, sarkazmu i takich tam. Pytam poważnie z lekkim przerażeniem w oczach i gęsią skórką na plecach.

Przyzwyczaiłem się do ustawienia:

silnik na psrtyczku 3-pozycyjnym (0, 1/3, max)

butterfly na drążku z domiksowanym SW

na psrtyczku 1 - 0 - 1 fazy lotu --> termika (lotki, klapy 1,5-2mm w dół) - normal (litki, klapy na 0) - speed (lotki, klapy 1,5-2mm w górę)

dodatkowo na pstryczku 0-1 wyłączenie miksa lotki+klapy (przypuszczam, że ten miks będzie i tak cały czas włączony)

dodatkowo na pstryczku 0-1-2 klapy (0* - 20* - 80*)

W mojej mniemanologii wydaje się być Ok, ale tak jak pisałem - głupi jestem i się uczę

 

Silnik, BF, fazy lotu ok. Klapy zawsze z lotkami. Ale po co klapy na psyryczku, tego nie kumam. Zrób pstryczek kierunek do lotek, choć Tobie chyba wygodniej miec to na stałe włączone. Możesz zrobić dwie fazy termiki. Z mniejszymi i większymi klapami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik, BF, fazy lotu ok. Klapy zawsze z lotkami. Ale po co klapy na psyryczku, tego nie kumam. Zrób pstryczek kierunek do lotek, choć Tobie chyba wygodniej miec to na stałe włączone. Możesz zrobić dwie fazy termiki. Z mniejszymi i większymi klapami.

Może ktoś udostępnić plik z ustawieniami do apki  Graupner MC20

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Po generalnym remoncie skrzydła jest prawie "nówka niebita" jak mawiają handlarze aut. Praktycznie mam nadzieję na 95% własności lotnych, czyli do zabawy ok, do poważnych zawodów nowe skrzydło (ale to dopiero jak się trochę więcej nauczę).

Natomiast odkryłem ciekawą rzecz - o ile sterowanie było ok (silnik wyłączał BT!) o tyle wysokość daje się tylko opuszczać (znaczy dzióB) i po powrocie drążka do neutrum lub w górę serwo nie wraca... Jest to problem serwa (b. dziwne w MKS6100 !!!) i świetnie tłumaczy niekontrolowane nurkowanie modelu. Czy ktoś zetknął się już z takim problemem z serwami MKS ?!?

Zastanawiam się teraz co tam wsadzić (nie mam zapasowego MKS-a). Logicznie byłoby przełożyć takie samo serwo z kierunku, a na kierunek dać cokolwiek (czyli stare sprawdzone Turnigy 11MGA lub MGB), ale musiałbym wydłubywać oba, a nie tylko SW... Chyba 3kg momentu wystarczą na SW ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do serwa 6100 to było by troche dziwne gdyby uszkodziło się w czasie lotu. Taki efekt jest jak najbardziej możliwy po wypadku modelu. Myślę że któraś zębatka ucierpiała i dla tego tak dziwnie teraz działa.

Dla tego typu modeli 3kg serwa są aż nadto wystarczające. Pomimo tego, że Jantar ma SW pływający to serwo 3kg spokojnie wytrzyma. Co to serwa Turnigy to pewnie się nada tylko mam małe obawy co do centrowania. Zwłaszcza na SW. 

Może na SK dać właśnie Turnigy a na SW 6100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.