enter1978 Opublikowano 17 Stycznia 2022 Autor Opublikowano 17 Stycznia 2022 5 minut temu, FockeWulf napisał: kabinka jest mocowana do balsy na styk Boki tak troszkę większą powierzchnią przylegają do balsy, a przód kabinki to tak faktycznie na styk rant do balsy.
kszczech Opublikowano 18 Stycznia 2022 Opublikowano 18 Stycznia 2022 Sławek, 1. Kabinkę mocuj po obklejeniu folią. Łatwiej, mocniej i ładniej. 2. Proponuję Ci zmianę technologii kesonowania. Tak duża ilość ścisków prawdopodobnie zrobiła Ci miazgę z balsowej listwy na natarciu. No i pewnie pozostawią ślady na poszyciu. Nie potrzebujesz tak dużej ilości ścisków. - jeżeli chcesz robić ściskami to podłóż pod ściski listwy sosnowe jakieś tak z 3 lub 4 mm. I ścisków używaj w miejscach gdzie pod poszyciem są żebra. - możesz też spróbować jeszcze łatwiejszego sposobu. Spryskaj wodą poszycie. Potem przyłóż do konstrukcji i przyszpilkuj. Ta balsa po spryskaniu zrobi się podatna na wygięcia. To nie musi być bardzo dokładnie zrobione. Na drugi dzień po wyschnięciu wystarczy pokryć konstrukcję klejem i użyć tylko szpilek. - no i dobry jest też sposób Konrada. Czyli taśmą obklejasz naokoło i wspomagasz szpilkami. Tak jak wspomniał Konrad poszycie nie może z przodu wystawać za bardzo. Pozdrawiam
FockeWulf Opublikowano 24 Stycznia 2022 Opublikowano 24 Stycznia 2022 @kszczech Dzięki za wskazówki. Ad. 1 - Tak planowałem, nie wyobrażam sobie przycinania folii do obłości kabinki. Wykonalne, ale niepotrzebnie trudniejsze. Zastanawiało mnie tylko klejenie kabinki na styk w modelu, gdzie są drgania spore. Ale skoro trzyma to ok! Ad. 2 - Dobrałem miękką i lekką balsę i chciałem zadbać o dobre przyleganie. Ściski dobrałem tak, aby nie było wgniotek i tutaj nie miałem problemów - wszystko z wyczuciem. Błąd popełniłem wcześniej, gdzie krawędź natarcia wygięła mi się w łuk. Albo jedno żebro nie było prostopadle, albo coś sknociłem szlifując balsę na krawędzi natarcia do profilu. Następnym razem w ciemno wymoczę balsę tak jak przy garbiku (tutaj moczyłem nawet dwa razy aby nie musieć używać dużego nacisku, bo brak u mnie w modelarni obciążników) i przyłożę się bardziej do szlifowania. Chyba zbyt szybko chciałem mieć ten etap za sobą ? Taśma też wydaje się ok, okleiny dociąłem w zasadzie na styk, bo taka resztka mi pozostała z garbika i zależało mi na wykorzystaniu balsy bez zbędnych odpadów. Ogólnie miałem pomysł jeszcze inny, ale to trzeba było myśleć na etapie składania statecznika - zrobienie kontrszablonów (negatywów żeberek i powciskanie tych szablonów od strony krawędzi natarcia. Roboty byłoby więcej, ale taki pomysł się zrodził ? Czekam na wolny weekend to pomajsterkuję dalej. Pozdrawiam,
koniorc Opublikowano 25 Stycznia 2022 Opublikowano 25 Stycznia 2022 9 godzin temu, FockeWulf napisał: Zastanawiało mnie tylko klejenie kabinki na styk w modelu, Tę operacje możesz zrobić w 2 etapach. Najpierw montujesz balsową część kabiny na modelu i doklejasz na przysłowiowy styk. Jak klej wyschnie zdejmujesz kabinę i dokładasz kleju tam gdzie trzeba od środka tworząc spoinę pachwinową. U mnie to się sprawdziło przy czym użyłem specjalnego kleju do kabinek "canopy glue".
enter1978 Opublikowano 25 Stycznia 2022 Autor Opublikowano 25 Stycznia 2022 2 godziny temu, koniorc napisał: U mnie to się sprawdziło przy czym użyłem specjalnego kleju do kabinek "canopy glue". Ja kabinę przyklejałem do balsy a później docinałem folię do szyby. Ale zawsze kabinę przyklejałem dziwnymi klejami, a teraz mam zamiar się zaopatrzyć w klej canopy glue. A tak po za tym to wiesiek jest chory jak cholera, przez co budowa modelu stanęła całkowicie.
extra67 Opublikowano 25 Stycznia 2022 Opublikowano 25 Stycznia 2022 Witam.Ja kleje kabine wlasnie na ten klej.Po wyschnieciu robi sie przezroczysty.Jest mocny i nic sie nie odkleja.Polecam
koniorc Opublikowano 25 Stycznia 2022 Opublikowano 25 Stycznia 2022 Jeszcze dodam, bo może nie jasno to napisałem, najpierw balse oklejam folią, potem doklejam szybkę.
extra67 Opublikowano 25 Stycznia 2022 Opublikowano 25 Stycznia 2022 2 minuty temu, koniorc napisał: Jeszcze dodam, bo może nie jasno to napisałem, najpierw balse oklejam folią, potem doklejam szybkę. Dokladnie
Cybuch Opublikowano 26 Stycznia 2022 Opublikowano 26 Stycznia 2022 Canopy Glue , gdzie to cudo kupić ?.
enter1978 Opublikowano 26 Stycznia 2022 Autor Opublikowano 26 Stycznia 2022 To chyba to https://modelemax.pl/pl/kleje-tradycyjne/11434-klej-formula-560-elastyczny-59ml-pt-56 Mi najlepiej się sprawdzał klej UHU POWER w takiej czerwono żółtej tubce , używałem go do wszystkiego , przyklejałem nim i kabinę i nakrętki kłowe , nie był przeźroczysty ale był elastyczny i naprawdę dawał radę. Niestety juz dawno jest nie do kupienia , zapasy mi sie skończyły , kupiłem jakiś UHU Power przeźroczysty , ale to nie to , szybę nim przykleiłem ale jakoś go nie widzę przy nakrętkach kłowych. Więc też chcę spróbować czegoś nowego , i kupię teraz ten klej do kabinek , nie wiem jak z jego wytrzymałością domyślam się że przeciętna , ale słyszałem że silnie się trzyma śliskich powierzchni np folia czy szyba kabinki. 1
enter1978 Opublikowano 27 Stycznia 2022 Autor Opublikowano 27 Stycznia 2022 W dniu 24.01.2022 o 22:44, FockeWulf napisał: Czekam na wolny weekend to pomajsterkuję dalej Nie pamiętam czy był wstawiany ten film , ale nadaje się żeby zmobilizować do pracy. Oblot modelu Marcina , model nie ustawiany , nie trymowany , na filmie po raz pierwszy oderwał się od ziemi. To nie prawda że lata jak fortepian, a wiało wtedy nie kiepsko , no ten model da się lubić. https://www.facebook.com/builder.rc1/videos/2224047667752310
Graffi_25 Opublikowano 28 Stycznia 2022 Opublikowano 28 Stycznia 2022 22 godziny temu, enter1978 napisał: Nie pamiętam czy był wstawiany ten film , ale nadaje się żeby zmobilizować do pracy. Oblot modelu Marcina , model nie ustawiany , nie trymowany , na filmie po raz pierwszy oderwał się od ziemi. To nie prawda że lata jak fortepian, a wiało wtedy nie kiepsko , no ten model da się lubić. https://www.facebook.com/builder.rc1/videos/2224047667752310 Dodam tylko że na miejscu przeregulowałem silnik i mówię "a będzie dobrze" i poleciał
mar_io Opublikowano 10 Marca 2022 Opublikowano 10 Marca 2022 Hej, Chłopaki noszę się z zamiarem zakupu zestawu MX'a od kolegów z Builder.rc. Mam kilka pytań (resztę chyba wyczerpałem śledząc i czytając temat): ale do rzeczy: Jakich rur używacie do skrzydeł (28mm) i statecznika 12mm? chodzi mi o materiał. Węglowe są dostępne, lekkie, ale niestety po czasie się wycierają i dość mocno brudzą, wolałbym osobiście duraluminiowe ale nie widzę aby były dostępne, ? u mnie w sklepie gdzie się zaopatruje są tylko aluminiowe.
diabolo Opublikowano 10 Marca 2022 Opublikowano 10 Marca 2022 50 minut temu, mar_io napisał: ale niestety po czasie się wycierają i dość mocno brudzą, Ty tak serio ? ile rocznie robisz lotów, że Ci się węglowa rura wyciera ?
mar_io Opublikowano 10 Marca 2022 Opublikowano 10 Marca 2022 Bardzo serio. Zależy skąd kupisz. Te sprzedawane z Chin w sklepach modelarskich nawet po 5. Stąd ten post inaczej bym nie pytał... . Bardziej chodzi mi o dostępność duraluminium w tej średnicy. Węglowe można kupić to wiem, gorzej z tym duraluminium. Stąd pytam gdzie kupowaliście.
Graffi_25 Opublikowano 10 Marca 2022 Opublikowano 10 Marca 2022 Dostępne w nastik z tego co widzę ale polecam węglowe.
enter1978 Opublikowano 10 Marca 2022 Autor Opublikowano 10 Marca 2022 Ja mam dural w skrzydłach i węgiel w statecznikach , węglowa rura po dwóch latach była w stanie agonii a mam w statecznikach kartonowe kieszenie , laminatowa kieszeń pewnie jeszcze lepiej by przeszlifowała tą rurkę. Z tego co sobie przypominam to Viper mimo że ma obsesję na punkcie wagi to w tym przypadku był zdziwiony że nie ma za bardzo różnicy pomiędzy rurą węglową w skrzydłach a duralem. Tak że co kto lubi ale ja bym zastosował rurę duralową, o wiele tańsza , nie wyciera się , waży prawie tyle samo co byle jaki węgiel a i nie zdziwił bym się gdyby się okazało że jest wytrzymalsza od byle jakiego węgla. Piszę o byle jakim węglu bo mam właśnie taką chińską budżetową rurkę węglową w statecznikach , wytarł ją karton i za lekka to też nie jest, i ponownie taką zamontowałem bo jest tania i dostępna od ręki , inna historia jest gdy chodzi o renomowane rurki węglowe , jeśli chodzi o wagę to pozytywnie zaskakuje , kupowałem taką do modelu 2,7m , rurka 16x +/- 500mm waży kilkanaście gram , pracuje w laminatowych kieszeniach i po jednym sezonie nie widać nawet najmniejszych podtarć, niestety za taką rureczkę w zeszłym roku wołali 160zł plus wysyłka , to tak nie za tanio, a teraz to strach się pytać o cenę. Swoja drogą ten model Mx-a to naprawdę fajny niedrogi model i jeszcze w dodatku jest dobry tak do nauki jak i nawet jak ktoś sporo umie to można nim poszaleć, ale nie jest tak komfortowy w budowie jak np extra 2,7m , kadłub jest fajny w budowie, skrzydła i stateczniki też są fajne , ale przed zabraniem się za stery wysokości a tym bardziej za lotki to nie zaszkodziło by się wcześniej napić melisy , mnie osobiście te cztery elementy drażnią, nie są trudne do wykonania są po prostu irytujące. Dobrze by było przeprojektować te lotki na takie jak w modelu 2,7m gdzie natarcie jest balsową listwą trójkątną , a jak by jeszcze doszła jakaś nowa maska o zadziornym wyglądzie to był by powiew świeżości i to wyszedł by stary nowy model.
mar_io Opublikowano 11 Marca 2022 Opublikowano 11 Marca 2022 Z węglowymi rurami nie ma większego problemu. Problem jest duży z duraluminium. W Hurtowniach jest nie dostępny z tego co dzwoniłem wczoraj. W modelarskich sklepach niektóre średnicę występują.
mar_io Opublikowano 23 Marca 2022 Opublikowano 23 Marca 2022 Również nabyłem zestaw MX2 2.2. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jakością wykonania (cięcia) oraz resztą elementów zestawu. Uważam że naprawdę warto w tych pieniądzach pomyśleć o tym modelu. Na pewno w przyszłości kupię albo extrę 2.3 albo większą siostrę. Ale to za parę lat. Puki co opierając się na m.in tym poście będę powoli rozpoczynał budowę. 1
enter1978 Opublikowano 23 Marca 2022 Autor Opublikowano 23 Marca 2022 37 minut temu, mar_io napisał: Puki co opierając się na m.in tym poście będę powoli rozpoczynał budowę Ja budowę obecnie budowanego modelu skończyłem , jeszcze kilka dni na uzbrojenie i na razie nie planuję nic sklejać , może w następną zimę czepię się extry 2,7 , bo rozgrzebałem raki model , nawet kadłub mam zrobiony , ale ten projekt traktuję jako zestaw zapasowych elementów niż nowy model. Ale wstawiaj zdjęcia z postępów , mimo że nie planuję na razie nic sklejać to chętnie popatrzę jak ktoś pracuje.
Rekomendowane odpowiedzi