Skocz do zawartości

Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mariusz ,

przyrząd genialny w swej prostocie......ale opierający się na załozeniu o powtarzalności  prostopadłosci osi i  ustawienia otworów konsolek..Minimalne np 0,1 mm przesunięcie otworów, co samo  w sobie  dla  eksploatacji silnika jest mało istotne,  tu spowoduje  przesunięcie osi .

Klasyczna planszajba + kątownik tokarski + bazy pod konsolki+ wewnętrzny trzpien bazujący zapewni  powtarzalnośc operacji  bez konieczności kazdorazowego ustawiania środka osi..

Tak sobie myslę:)

Opublikowano
2 godziny temu, d9Jacek napisał:

Mariusz ,

przyrząd genialny w swej prostocie......ale opierający się na załozeniu o powtarzalności  prostopadłosci osi i  ustawienia otworów konsolek..Minimalne np 0,1 mm przesunięcie otworów, co samo  w sobie  dla  eksploatacji silnika jest mało istotne,  tu spowoduje  przesunięcie osi .

Klasyczna planszajba + kątownik tokarski + bazy pod konsolki+ wewnętrzny trzpien bazujący zapewni  powtarzalnośc operacji  bez konieczności kazdorazowego ustawiania środka osi..

Tak sobie myslę:)

Mariusz pracuje z innymi tolerancjami, rzędu 0,01 - 0,005mm

Więc nie ma problemu ???

Opublikowano
18 minut temu, Paweł Praus napisał:

Mariusz pracuje z innymi tolerancjami, rzędu 0,01 - 0,005mm

 

Czyli mozna powiedziec , ze Mariusz NIE JEST zbyt tolerancyjny. 

Chcialem go odwiedzic w jego "tokarni" ze swoim chlopakiem , ale chyba jednak przyjade sam ?

Opublikowano

Wszyscy koncentrują się na silniku a ja zapytam wprost. Czy jest już projekt fajnego pudełeczka, w którym silniki będą wystawiane na aukcje? :rolleyes:

Wiadoma sprawa, że opakowanie to wisienka na torcie i nawet nie chodzi o materiał, z którego jest wykonane a o projekt i dopasowanie do produktu.

  • Lubię to 2
Opublikowano
2 minuty temu, samolocik napisał:

Wszyscy koncentrują się na silniku a ja zapytam wprost. Czy jest już projekt fajnego pudełeczka, w którym silniki będą wystawiane na aukcje? :rolleyes:

Wiadoma sprawa, że opakowanie to wisienka na torcie i nawet nie chodzi o materiał, z którego jest wykonane a o projekt i dopasowanie do produktu.

Od samego początku nad tym kminimy, pomysłów jest wiele...

  • Lubię to 1
Opublikowano

Pudełko z mahoniu z pięknie grawerowanym wieczkiem z płaskorzeźbą sima zamontowanego w modelu wypuszczanym z ręki przez młodego modelarza. A wnętrze idealnie dopasowane i wyściełane aksamitem. Certyfikat wypalony laserem na ręcznie czerpanym papierze.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Mamy wielu uzdolnionych artystycznie Kolegów na naszym forum. Może ktoś podrzuci jakiś pomysł Mariuszowi na wiadomość prywatną?

Dla mnie wartością byłyby również dodatki typu łoże silnika i stojaczek do ekspozycji, śmigło, kluczyk, ulotka z historią produkcji silnika i jego repliki - może nawet pen drive ze zdjęciami z produkcji oraz wykonawców, instrukcja obsługi silnika, jakieś życzenia...

Taki sentymentalno-techniczny pakiet ? estetycznie opakowany.

  • Lubię to 2
Opublikowano
4 godziny temu, samolocik napisał:

i nawet nie chodzi o materiał

 

Mysle , ze tez fajnie byloby wrocic do klasycznej "szarosci" z tamtych lat .

 

4 godziny temu, samolocik napisał:

może nawet pen drive ze zdjęciami z produkcji oraz wykonawców

 

Kurcze ; BEDZIE moje zdjecie ( jak nie zdjecie , to obiecane inicjaly )  ?   

Od dawna WYKONUJE rozne cwiczenia mozgu , zeby nie zapomniec tu zajrzec i  sledzic ten wieloletni watek.

Opublikowano
32 minuty temu, jarek996 napisał:

Mysle , ze tez fajnie byloby wrocic do klasycznej "szarosci" z tamtych lat .

 

W sumie? Pudełko z takiego grubego szarego włochatego kartonu (miał swoją nazwę) spinanego przyrdzewiałymi zszywkami, etykieta z fioletowego stempla i kultowe dopiski "etykieta zastępcza' i "cena umowna". :)

 

Do mojej wersji "ekslusiwe" dodał bym jeszcze winylowego singla 45 z nagranym dźwiękiem uruchamiania i pracy motorka z różnymi prędkościami. Świetny test dla igły i wkładki. :D 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Nie zapomnij Mariusz wydrukować dokumentacji technicznej, oprawić i zarchiwizować w bezpiecznym miejscu i to nie jednym.

Dokumentacja tworzona przez tyle lat ma większą wartość niż sam silnik a wydrukowana będzie odporna na wirusy komputerowe, braki prądu i inne przypadłości XXI wieku ?

Pomijając fakt, że będzie z czasem nabierała wartości jak dobry znaczek czy też whisky.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Parafrazując wypowiedź Oleńki z zakończenia"Potopu":

...Mariuszu, wiórów z pod Twej tokarki niegodnym wyprzątać...

Mistrzowski poziom prawdziwego rzemiosła. Wieeeeelki szacun!!!

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
W dniu 29.04.2021 o 15:24, Rob Mc Fly napisał:

Parafrazując wypowiedź Oleńki z zakończenia"Potopu":

...Mariuszu, wiórów z pod Twej tokarki niegodnym wyprzątać...

 

 Niestety jest to największy problem. Sprzątanie po sobie w szczególności jak się dużo pracuje a nie ma czasu na drobiazgi. Ja zasadniczo sprzątam bo mam za dużo wizyt niezapowiedzianych gości i zasadniczo nie mogę się wstydzić mojego stanowiska pracy... 

 Przyrząd narysowany wreszcie powstał na konwencjonalnej frezarce. Jedynie rozstaw M3 był rozstawiony cyfrowo.

IMG_2246.thumb.JPG.3a3835393fdd11bddb7b863f83b02879.JPG

 

IMG_2253.thumb.JPG.77658bb403b6ba7be77e7c44c7bf43b3.JPG

 

IMG_2254.thumb.JPG.91903cd748792f68b4936de38f722a78.JPG

 

IMG_2257.thumb.JPG.d7f46f97629dd82cfe298ec66ccfff31.JPG

 

IMG_2264.thumb.JPG.49f990d7ceca7cb8c551e5b9a1cd98ab.JPG

to będzie w dniu jutrzejszym dla mnie baza do ustawienia zera cylindra. A wynika ona z tego że tak został narysowany detal a maszyna CNC dokładnie tak zrobiła. Z tym że jak widać za dużą korekcję freza zrobiłem i dlatego jest jedna setka na plusie.?

  • Lubię to 3
Opublikowano

No wiesz osobiście mam do takiego pomiaru ograniczone zaufanie , wolę mikrometr ale myślę tak sobie że setka może nie spowoduje większych problemów ?

  • Lubię to 2
Opublikowano

w pełni popieram Twój wniosek. Na pewno prawidłowy czyli wiarygodny wymiar średnicy zewnętrznej otrzymamy mierząc mikrometrem niż suwmiarką. To nie ulega dla mnie wątpliwości. Z prostej przyczyny. W mikrometrze mamy docisk realizowany sprzęgiełkiem a w suwmiarce docisk realizuję własnym palcem jak widać na załączonych fotografiach publikowanych wcześniej. Tak więc realna owalność frezowanego miejsca może ale i nie musi różnić.? Na pewno to sprawdzę w dniu dzisiejszym.

Opublikowano

 Obowiązkowo musi być numer seryjny każdej Repliki Silnika SiM 2b.

2.thumb.jpg.843015c111b02b33fac63f867b5eff5f.jpg

3.thumb.jpg.9d23a86733d93afae6ab868cac416905.jpg

 

długo się zastanawiałem gdzie ten napis umieścić. I tu przyszła z pomocą opowieść Andrzeja Rachwała potwierdzona przez Pawła. Okradli modelarnię Andrzeja i po jakimś czasie przyszedł łepek z silnikiem do sprzedaży. Andrzej rozpoznaje że to jego silnik, łepek twierdzi co innego na to Andrzej zdejmuje model z półki i pokazuje odcisk zostawiony na łożu przez silnik przyniesiony przez łepka...  

 S/N wiadomo, dalsze oznaczenia. Karter frezowany M1... karter odlewany C1...

  • Lubię to 2
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.