d9Jacek Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Mariusz , przyrząd genialny w swej prostocie......ale opierający się na załozeniu o powtarzalności prostopadłosci osi i ustawienia otworów konsolek..Minimalne np 0,1 mm przesunięcie otworów, co samo w sobie dla eksploatacji silnika jest mało istotne, tu spowoduje przesunięcie osi . Klasyczna planszajba + kątownik tokarski + bazy pod konsolki+ wewnętrzny trzpien bazujący zapewni powtarzalnośc operacji bez konieczności kazdorazowego ustawiania środka osi.. Tak sobie myslę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2021 2 godziny temu, d9Jacek napisał: Mariusz , przyrząd genialny w swej prostocie......ale opierający się na załozeniu o powtarzalności prostopadłosci osi i ustawienia otworów konsolek..Minimalne np 0,1 mm przesunięcie otworów, co samo w sobie dla eksploatacji silnika jest mało istotne, tu spowoduje przesunięcie osi . Klasyczna planszajba + kątownik tokarski + bazy pod konsolki+ wewnętrzny trzpien bazujący zapewni powtarzalnośc operacji bez konieczności kazdorazowego ustawiania środka osi.. Tak sobie myslę Mariusz pracuje z innymi tolerancjami, rzędu 0,01 - 0,005mm Więc nie ma problemu ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2021 28 minut temu, Paweł Praus napisał: 0,005mm ? nie zebym wątpił, ale to tak jak COX Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2021 18 minut temu, Paweł Praus napisał: Mariusz pracuje z innymi tolerancjami, rzędu 0,01 - 0,005mm Czyli mozna powiedziec , ze Mariusz NIE JEST zbyt tolerancyjny. Chcialem go odwiedzic w jego "tokarni" ze swoim chlopakiem , ale chyba jednak przyjade sam ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. f2cmariusz Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Po prostu bym to wykonał bez problemu na swojej OUS-1 a wyjdzie za namową Jacka do powrotu do starej koncepcji czyli na Tosie ( TOS SV18 RA). Jak widać trochę to duże i mało poręczne ale nie pierwszy raz korzystam z tego przyrządu ( poprawionego przeze mnie gdzie jest zapewniona równoległość i prostopadłość). Jak widać nie zdejmowałem jeszcze z pomocniczego trzpienia M26x1/fi19 tak że stanowisko jest prawie gotowe a że i gitara ma nastawiony ciągle skok 1mm to i tu problemu nie będzie. Tak że Jacku znowu pomagasz realnie w powstaniu Repliki Silnika SiM 2b Bo baza będzie ciągle ta sama a czujnik zegarowy pomoże skontrolować dokładność ustawień do 0,01 mm. 6 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Wszyscy koncentrują się na silniku a ja zapytam wprost. Czy jest już projekt fajnego pudełeczka, w którym silniki będą wystawiane na aukcje? Wiadoma sprawa, że opakowanie to wisienka na torcie i nawet nie chodzi o materiał, z którego jest wykonane a o projekt i dopasowanie do produktu. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2021 2 minuty temu, samolocik napisał: Wszyscy koncentrują się na silniku a ja zapytam wprost. Czy jest już projekt fajnego pudełeczka, w którym silniki będą wystawiane na aukcje? Wiadoma sprawa, że opakowanie to wisienka na torcie i nawet nie chodzi o materiał, z którego jest wykonane a o projekt i dopasowanie do produktu. Od samego początku nad tym kminimy, pomysłów jest wiele... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Granacik Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Pudełko z mahoniu z pięknie grawerowanym wieczkiem z płaskorzeźbą sima zamontowanego w modelu wypuszczanym z ręki przez młodego modelarza. A wnętrze idealnie dopasowane i wyściełane aksamitem. Certyfikat wypalony laserem na ręcznie czerpanym papierze. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Mamy wielu uzdolnionych artystycznie Kolegów na naszym forum. Może ktoś podrzuci jakiś pomysł Mariuszowi na wiadomość prywatną? Dla mnie wartością byłyby również dodatki typu łoże silnika i stojaczek do ekspozycji, śmigło, kluczyk, ulotka z historią produkcji silnika i jego repliki - może nawet pen drive ze zdjęciami z produkcji oraz wykonawców, instrukcja obsługi silnika, jakieś życzenia... Taki sentymentalno-techniczny pakiet ? estetycznie opakowany. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2021 4 godziny temu, samolocik napisał: i nawet nie chodzi o materiał Mysle , ze tez fajnie byloby wrocic do klasycznej "szarosci" z tamtych lat . 4 godziny temu, samolocik napisał: może nawet pen drive ze zdjęciami z produkcji oraz wykonawców Kurcze ; BEDZIE moje zdjecie ( jak nie zdjecie , to obiecane inicjaly ) ? Od dawna WYKONUJE rozne cwiczenia mozgu , zeby nie zapomniec tu zajrzec i sledzic ten wieloletni watek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Granacik Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2021 32 minuty temu, jarek996 napisał: Mysle , ze tez fajnie byloby wrocic do klasycznej "szarosci" z tamtych lat . W sumie? Pudełko z takiego grubego szarego włochatego kartonu (miał swoją nazwę) spinanego przyrdzewiałymi zszywkami, etykieta z fioletowego stempla i kultowe dopiski "etykieta zastępcza' i "cena umowna". Do mojej wersji "ekslusiwe" dodał bym jeszcze winylowego singla 45 z nagranym dźwiękiem uruchamiania i pracy motorka z różnymi prędkościami. Świetny test dla igły i wkładki. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2021 I obowiązkowo fiolka z zapachem odpalonego silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2021 Nie zapomnij Mariusz wydrukować dokumentacji technicznej, oprawić i zarchiwizować w bezpiecznym miejscu i to nie jednym. Dokumentacja tworzona przez tyle lat ma większą wartość niż sam silnik a wydrukowana będzie odporna na wirusy komputerowe, braki prądu i inne przypadłości XXI wieku ? Pomijając fakt, że będzie z czasem nabierała wartości jak dobry znaczek czy też whisky. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. f2cmariusz Opublikowano 29 Kwietnia 2021 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2021 10 godzin temu, samolocik napisał: Nie zapomnij Mariusz wydrukować dokumentacji technicznej, oprawić i zarchiwizować w bezpiecznym miejscu i to nie jednym. Niestety mam bardzo złe nabyte własne doświadczenie na temat archiwizowania dokumentacji drukowanej. Pożary były, są i będą. Niestety. Zdecydowanie lepiej wystrzelić "samolocikiem" w kosmos jak to zrobili w misji Voyager ponad 40 lat temu. Voyager golden Record - złota płyta, którą NASA wysłała "do obcych". Aktualnie jest w przestrzeni międzygwiezdnej. Daleko bo już w 2012 roku Voyager 1 przekroczył heliopauzę. A łączność z Ziemią ma zapewnioną do 2025 roku. Na tyle starczy energii elektrycznej.? A wracając na Ziemię, Jacku na szybko znowu zmiana planu i w efekcie powstanie taka przesuwna, dająca się regulować wersja przyrządu do roztoczenia średnicy 16H7 pod cylinder a później nacięcia nożem tokarskim czy "grzebieniem" gwintu zewnętrznego M20x1. tu mam dzięki temu i możliwość pracy na OUS-1 jak i na Tosie. A to ułatwia pracę. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rob Mc Fly Opublikowano 29 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2021 Parafrazując wypowiedź Oleńki z zakończenia"Potopu": ...Mariuszu, wiórów z pod Twej tokarki niegodnym wyprzątać... Mistrzowski poziom prawdziwego rzemiosła. Wieeeeelki szacun!!! 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 1 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2021 W dniu 29.04.2021 o 15:24, Rob Mc Fly napisał: Parafrazując wypowiedź Oleńki z zakończenia"Potopu": ...Mariuszu, wiórów z pod Twej tokarki niegodnym wyprzątać... Niestety jest to największy problem. Sprzątanie po sobie w szczególności jak się dużo pracuje a nie ma czasu na drobiazgi. Ja zasadniczo sprzątam bo mam za dużo wizyt niezapowiedzianych gości i zasadniczo nie mogę się wstydzić mojego stanowiska pracy... Przyrząd narysowany wreszcie powstał na konwencjonalnej frezarce. Jedynie rozstaw M3 był rozstawiony cyfrowo. to będzie w dniu jutrzejszym dla mnie baza do ustawienia zera cylindra. A wynika ona z tego że tak został narysowany detal a maszyna CNC dokładnie tak zrobiła. Z tym że jak widać za dużą korekcję freza zrobiłem i dlatego jest jedna setka na plusie.? 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
symon5 Opublikowano 1 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2021 No wiesz osobiście mam do takiego pomiaru ograniczone zaufanie , wolę mikrometr ale myślę tak sobie że setka może nie spowoduje większych problemów ? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 2 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2021 w pełni popieram Twój wniosek. Na pewno prawidłowy czyli wiarygodny wymiar średnicy zewnętrznej otrzymamy mierząc mikrometrem niż suwmiarką. To nie ulega dla mnie wątpliwości. Z prostej przyczyny. W mikrometrze mamy docisk realizowany sprzęgiełkiem a w suwmiarce docisk realizuję własnym palcem jak widać na załączonych fotografiach publikowanych wcześniej. Tak więc realna owalność frezowanego miejsca może ale i nie musi różnić.? Na pewno to sprawdzę w dniu dzisiejszym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 2 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2021 Obowiązkowo musi być numer seryjny każdej Repliki Silnika SiM 2b. długo się zastanawiałem gdzie ten napis umieścić. I tu przyszła z pomocą opowieść Andrzeja Rachwała potwierdzona przez Pawła. Okradli modelarnię Andrzeja i po jakimś czasie przyszedł łepek z silnikiem do sprzedaży. Andrzej rozpoznaje że to jego silnik, łepek twierdzi co innego na to Andrzej zdejmuje model z półki i pokazuje odcisk zostawiony na łożu przez silnik przyniesiony przez łepka... S/N wiadomo, dalsze oznaczenia. Karter frezowany M1... karter odlewany C1... 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 2 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2021 Zamieszczony film pokazuje że nie do wszystkich operacji toczenia nadaje się ta konfiguracja tokarki OUS-1. OUS-1.mp4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi