Skocz do zawartości

Modelarze, lotnicy, motocykliści!


qpa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Babci Reverce przydarzyło się nieszczęście. Zeszczała się jedna laga. Trochę się tym faktem zdziwiłem bo wydawało mi się, że to  niedawno robiłem. Całkiem niedawno... Jakiś 10 lat temu... Przyszły uszczelniacze z olejem i dziś poszedłem do garażu pobawić się kluczami i pobrudzić rączki. :) Dwie godzinki i gotowe... I najpierw dodatkowe dwie na poszukiwanie kluczy... :D Będzie można się jutro z Młodą karnąć po sushi. :) Bez obawy o poślizg na własnym oleju. ;)

 

130540.thumb.jpg.9265c3f5ac2108c5b76591e8a7485102.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 22.08.2021 o 16:01, Shock napisał:

Nie trzeba wielkiego kompresora....

Wystarczy nabyć takie coś jak poniżej,  mam to już jakiś czas i jest to rewelacyjne urządzenie. U mnie służy do sprawdzania/dobijania ciśnienia w kołach motocykla ale sprawdziło się i na Chorwacji przy samochodzie jak i pod blokiem pompując piłkę dzieciakom . Ładuje się z ładowarki telefonicznej i na kilkanaście dopompowań starcza . Jest do 10 atmosfer ale raczej sprawdza się przy uzupełnianiu ciśnienia . Polecam i rowerzystom, samochodziarzom czy motocyklistom. Tanie nie jest ale warte ceny :)

https://mi-home.pl/mi-portable-electric-air-pump

 

imageproxy.php?img=&key=b0156d6bde8c0faexiaomi-air-pump-3.jpg[/img]

 

 

 

oo.. właśnie się nad tym zastanawiałem niedawno, ale nie miałem porządnej opinii o tym (nie lubię się sugerować sponsorowanym przeżywaniem przez etatowych youtuberów).

To mówisz, że "motóra" da radę dodmuchać? no to trzeba się chyba zaopatrzyć :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz brać w ciemno. To nie zabawka ale profi mini kompresorek, zresztą firmowany Xiaomi wiec lipy nie ma.

Oczywiście napompujesz wszystko choć z racji gabarytów nie ma możliwości "osiągów" dużego kompresora. Jak pisałem ja traktuję go jako kontroler i uzupełnianie ciśnienia we wszystkim co ma wentyl i do tego nadaje się znakomicie.

A zdziwienie ludzi bezcenne  jak podchodzisz np. do auta i pompujesz koło - na campingu mega zainteresowanie co to za gadżet ?

Dobry numer też z kolegą miałem- pyta co to ? ja że alkomat a on pokaż zmierzę sobie. Wkłada końcówkę do ust, wyskakuje bodaj 2,4  atmosfery a on że to niemożliwe bo tyle wczoraj nie wypił :D 

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.09.2021 o 19:50, Shock napisał:

Możesz brać w ciemno. To nie zabawka ale profi mini kompresorek, zresztą firmowany Xiaomi wiec lipy nie ma.

Oczywiście napompujesz wszystko choć z racji gabarytów nie ma możliwości "osiągów" dużego kompresora. Jak pisałem ja traktuję go jako kontroler i uzupełnianie ciśnienia we wszystkim co ma wentyl i do tego nadaje się znakomicie.

A zdziwienie ludzi bezcenne  jak podchodzisz np. do auta i pompujesz koło - na campingu mega zainteresowanie co to za gadżet ?

Dobry numer też z kolegą miałem- pyta co to ? ja że alkomat a on pokaż zmierzę sobie. Wkłada końcówkę do ust, wyskakuje bodaj 2,4  atmosfery a on że to niemożliwe bo tyle wczoraj nie wypił :D 

 

 

hahahaha... alkomat :D dobre :)

No ja też właśnie chcę coś do kontroli i dodmuchania w razie potrzeby.

 

Jak jestem w pobliżu domu to nie problem. Gorzej, jak gdzieś w trasie się okaże, że trzeba dodmuchać.

Tak ostatnio miałem z autem jak mi sensor zaczał krzyczeć. Kawę, z kolei, dodmuchuję systematycznie co miesiac (na w razie czego) i jest ok.

 

 

kawa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mr.jaro napisał:

Hmm, przeciez na stacjach paliw sa kompresory i zawsze "dodmuchac" (zakladam, ze chodzi o najzwyklejsza kontrole cisnienia i w razie potrzeby dopompowanie, a nie dziurawa opone) mozna. Czyzby w Polsce powietrza braklo?

A tego to nie wiem... dawno mnie tam nie było :)

 

U nas, z kolei, dodmuchanie kosztuje (niewiele, ale zawsze).

Tak więc po trochu się uzbiera :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mRqS napisał:

A tego to nie wiem... dawno mnie tam nie było :)

 

U nas, z kolei, dodmuchanie kosztuje (niewiele, ale zawsze).

Tak więc po trochu się uzbiera :)

 

 

Miło Cię znowu widzieć :) a do tego jeszcze w motocyklowym temacie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
44 minuty temu, Michas K. napisał:

To i ja się pochwalę moją fumką S34 64r 125cm3 i biała rejestracja, cukierek 

Piękny motocykl. Ja cały czas mam do przygotowania wskę ale niestety czasu brak.

Tym bardziej podziwiam ogrom pracy jaki włożyłeś w renowację: to tylko wygląda na takie lekkie ,łatwe i przyjemne:)

Iż też bardzo fajnie sie zapowiada: one pięknie wyglądają w tym błękitnym malowaniu i podobno są przyjemne w prowadzeniu.

A te renowacje to tak amatorsko robisz czy też jest to Twoja praca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wfm znalazłem przypadkiem. 
Szukałem wskę dwuramówke b1, a jak dojechałem do miejsca sprzedaży okazało się że jest to wfmka, taka oto pomyłka

6D168842-3DF1-40A6-ADD9-A9F84EE64ACB.jpeg.4069b0e7a1e053598a2f13b5aaa8ffeb.jpeg

 

W miare jak zacząłem renowacje odczułem brak różnych narzędzi, i musiałem się wyposażyć w prasę hydrauliczną, piaskarkę, ściągacze do łożysk itd..

 

Mając kompletne wyposażenie stwierdziłem że bez problemu mogę zacząć kolejny motocykl.

 

Polubiłem tą dłubaninę, a satysfakcja z ukończonego motocykla i frajda z jazdy jest ogromna. 

 

A dłubię od czasu do czasu jak jest wolny czas, takie hobby ? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, d9Jacek napisał:

narzędzia  to jasna sprawa 

a do czego Ci prasa hydrauliczna i jakiej wielkości ? silentblocki wyciskać ?

Konkretnie do wyciskania i wciskania łożysk (np główka ramy, połówki silnika, koła)  i do różnych części zamontowanych na wcisk, tuleje, wały, lub jak w Iżu lagi które wchodzą na wcisk w dolną półkę przedniego widelca

 

Prasa robi dużą i precyzyjną robotę a metodę na młotek zostawiam na ostateczność

15  ton jak narazie zupełnie mi wystarcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Michas K. napisał:

A dłubię od czasu do czasu jak jest wolny czas, takie hobby ? 

Aha , rozumiem.Trochę do takiej dłubaniny tych narzędzi to trzeba mieć. Ale to ułatwia wiele spraw. Gratuluję , cenię ludzi z pasją a takie renowacje zawsze bardzo mnie interesowały.Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W temacie moto chciałbym pokazać zakup poszukiwanej od jakiegoś czasu przyczepki pod motocykl.

Nie było problemem zakupić typową, jednak ja szukałem czegoś innego i się udało.

Polska przyczepka firmy Marathontrailers jest bardzo ciekawa bo jest całkowicie składana i nie ma problemu z przechowywaniem/transportem w bagażniku co było podstawą zakupu.

Ma homologację eu, prowadzi się znakomicie co mogłem już przetestować na dystansie ok. 300 km rożnymi drogami jadąc po motocykl chrześniakowi .

Po co mi taka przyczepka ?  Powodów jest kilka,  jeden z nich w filmiku ;)

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.