Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 11.01.2020 o 15:33, jacek_podwysocki napisał:

Szczęśliwie fałszywy alarm z kątem zaklinowania skrzydeł:) Zrobiłem ten kąt nawet o tym nie pamiętając. Widzę że nie jest idealnie ale mam nadzieję że następny model będzie bardziej precyzyjnie zbudowany.
...

 

Gdyby przy  oblocie było "coś nie tak" wymyśl obecnie takie mocowanie st. poziomego aby można było zrobić korektę jego kąta zaklinowania.

  • Dzięki 1
Opublikowano
35 minut temu, stema napisał:

 

Gdyby przy  oblocie było "coś nie tak" wymyśl obecnie takie mocowanie st. poziomego aby można było zrobić korektę jego kąta zaklinowania.

 

Dziękuję za podpowiedź. Obecnie statecznik jest tak osadzany, że prawdopodobnie bez większego problemu będzie można go zdjąć i podłożyć pod spód płytkę korygującą kąt zaklinowania.

Opublikowano
Godzinę temu, f-150 napisał:

Ok ale według mnie 2mm wystarczy.Co do mocowania na gumę to sprawdza się tylko w majtkach i wicherku.Zrobiliśmy takie w Cessnie  z planów Fary powiększonej do rozpiętości 180 cm.Skrzydła miały tendecję do rozsuwania się w podstawowych figurach i zmiany charakterystyki podczas lotu.Tym bardziej że tu dochodzi zastrzał i może być mniej ciekawie.

Kolego Wojtku, nic twórczego  do wątku o Piperze nie wniosłes, no może po za tą gumą do majtek ( latających) no i balsą # 2mm  na żeberka...,  Spokojnie nic się nie rozsunie, patrz Wicherk 50,  a zamocowanie  będzie i pewne i elastyczne.Zastrzały pomoga a nie zaszkodzą. W obecnej fazie budowy modelu to  raczej skomplikowane przeróbki nie wchodzą w grę.

Opublikowano

Chyba jednak będę przymierzał się do zrobienia śrubowego mocowania płatów skrzydeł. Tylna cześć płatów tak czy inaczej ma już przygotowane mocowanie na śruby a przednia część sądzę, że będzie się pewniej trzymała przymocowana także przy pomocy śrub. Tym samym zarówno przednie i tylne mocowanie będzie sztywne.

 

Obejrzałem kilka planów konstrukcyjnych oraz instrukcji składania modeli Pipera rc i w bardzo wielu z nich połówki skrzydła trzymane są tylko jedną śrubą w ich przedniej części a w tylnej poprzez węglowy pręt pełniący rolę kołka ustalającego co pozwala mi sądzić, że nawet takie rozwiązanie nie powinno pozwolić płatom na przemieszczanie się w trakcie lotu.

Opublikowano

Jacku,  w srodkowej częsci planów na podstawie których budujesz  swojego Pipera  masz dokładnie pokazane  jak dziąła  zamocowanie płatów w tym modelu..

Pokaż proszę jak koncepcyjnie i w których miejscach  ma być to mocowanie płata na te śruby ? Do czego chcesz je  zamocować i jak ?

Gdyby to był płat wolnonośny to Ok  zgoda , dwa kołki z przodu i dwie sruby z tyłu - zastrzały tylko dla ozdoby  ale Ty masz płat dzielony

Opublikowano
42 minuty temu, d9Jacek napisał:

Jacku,  w srodkowej częsci planów na podstawie których budujesz  swojego Pipera  masz dokładnie pokazane  jak dziąła  zamocowanie płatów w tym modelu..

Pokaż proszę jak koncepcyjnie i w których miejscach  ma być to mocowanie płata na te śruby ? Do czego chcesz je  zamocować i jak ?

Gdyby to był płat wolnonośny to Ok  zgoda , dwa kołki z przodu i dwie sruby z tyłu - zastrzały tylko dla ozdoby  ale Ty masz płat dzielony

 

Tylna część płata ma zamocowaną w żebrze nakrętkę kłową  a w centropłacie jest otwór przez który wkręcam śrubę i łączę płat skrzydła z centropłatem. Zaraz obok jest ustalający pręt węglowy.

Natomiast przednia część płata będzie opierała się na centropłacie dźwigarem wpuszczonym w jego bok. Podobnie jak z tyłu, tutaj też planowałem wkleić nakrętkę kłową w żebro płata i skręcić to żebro z żebrem centropłata śrubą przed przednim dźwigarem (patrząc od strony nosa).

 

Reasumując, płaty będą opierać się na pręcie węglowym i dźwigarze, będą spięte z centropłatem śrubami wkręcanymi w pierwsze żebro płata skrzydłowego. Bardzo poglądowy rysunek poniżej :)

 

schemat_sruby.PNG.d315cc705c4fe8ea9bdf8a0f06b84bce.PNG

 

A to zdjęcie pokazujące miejsce umieszczenia śrub przy tylnym dźwigarze. Uprzedzając pytania: tylny dźwigar okazał się za słaby, żeby wpuścić go w centropłat (źle dobrana balsa), został skrócony i na jego wysokości od strony zewnętrznej (od wewnątrz jest dźwigar więc nie było możliwości) wklejona jest nakrętka kłowa. Od wewnątrz centropłatu wkręcę śrubę łączącą żebra.

 

post-21800-0-67851500-1571168774_thumb.jpg

Opublikowano

hmmm............bardzo to wszystko skomplikowałeś...

rozrysuj to sobie wektorowo i sądzę że dojdziesz do pewnych wniosków

nie chcę prorokować  bo model zapowiada sie ładny ale.... pierwsze lądowanie , krzaczek ,  patyk czy kretowisko i masz wyrwane płaty z mięsem

Opublikowano
hmmm............bardzo to wszystko skomplikowałeś...
rozrysuj to sobie wektorowo i sądzę że dojdziesz do pewnych wniosków
nie chcę prorokować  bo model zapowiada sie ładny ale.... pierwsze lądowanie , krzaczek ,  patyk czy kretowisko i masz wyrwane płaty z mięsem
Masz rację że w przypadku uderzenia skrzydłem, najprawdopodobniej ucierpi także cała kabina. Może wobec tego zamiast stalowych śrub użyję plastikowych i to da solidne połączenie a w przypadku dużych sił uchronią samolot przed całkowitym zniszczeniem.
Opublikowano

Witam

Jacku w Piper Cub 2,8m 10kg do lotu mam skrzydła osadzone na rurce z OBI i pręcie stalowym fi 5 z pracującymi zastrzałami a skrzydła łącze sprężynami (dwie sztuki  w jednym mocowaniu )

  • Lubię to 1
Opublikowano
22 minuty temu, jacek_podwysocki napisał:
51 minut temu, d9Jacek napisał:
hmmm............bardzo to wszystko skomplikowałeś...
rozrysuj to sobie wektorowo i sądzę że dojdziesz do pewnych wniosków
nie chcę prorokować  bo model zapowiada sie ładny ale.... pierwsze lądowanie , krzaczek ,  patyk czy kretowisko i masz wyrwane płaty z mięsem

Masz rację że w przypadku uderzenia skrzydłem, najprawdopodobniej ucierpi także cała kabina. Może wobec tego zamiast stalowych śrub użyję plastikowych i to da solidne połączenie a w przypadku dużych sił uchronią samolot przed całkowitym zniszczeniem.

tu nie chodzi o to że ma być solidne, bo jeżeli skleisz na żywicę to też napewno bedzie solidne tylko ma być pewne a w sytuacji kryzysowej  ma zapewnic minimalne straty  czyli płaty maja sie rozpiąć chroniąc w ten sposób  resztę konstrukcji..Guma  czy sprężyna( y)  Ci to zapewni , śruby nie, szczególnie wkręcone tak jak to chcesz zrobić

Opublikowano
9 minut temu, jacek_podwysocki napisał:

Plastikowe śruby także nie są rozwiązaniem? Urwą się i skrzydło wysunie się z centropłata jeśli dobrze to sobie wizualizuję.

nie urwą się....stawiam $$$ przeciwko orzechom

Jacek , nie kombinuj...szkoda Twojej pracy i modelu a Paweł dobrze napisał co się stanie

  • Lubię to 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 17.01.2020 o 17:16, jacek_podwysocki napisał:

Plastikowe śruby także nie są rozwiązaniem? Urwą się i skrzydło wysunie się z centropłata jeśli dobrze to sobie wizualizuję.


Popieram takie rozwiązanie, przy kraksie śruby wymieniasz i nie masz uszkodzonych głównych elementów modelu.
 

Sprawdzone wielokrotnie.

 

Trzymam kciuki za postępy i oblot ! ?

Opublikowano

Jacku nie kombinuj z mocowaniem skrzydeł na śruby. Szkody wyrządzone przy twardszym lądowaniu mogą być bardzo duże.

Ja miałem też PAJPERKA  2,75m i wadze 8kg. Skrzydła były spięte dwiema sprężynami z CASTORAMY. Skrzydła miały też tylko po jednym zastrzale i było super.

Poprzednicy w swoich wpisach też tak doradzają.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Po dłuższej przerwie wstawiam kolejną porcję relacji z budowy.

 

 

 

Zastrzały są już gotowe, ich mocowanie do skrzydeł także. Pozostaje zrobienie dodatkowych wsporników mocowanych w połowie długości każdego z zastrzałów, to zostawiam na później.

 

90827174_509861716307402_5757228086319906816_n.thumb.jpg.ff518c51f1b0cc52a9a3b48ceaa97daa.jpg90742479_239151950558876_5076897518512504832_n.thumb.jpg.2524ebd3d366c12cc03dda3d5211a83c.jpg

90878700_883253458807684_2841469252576215040_n.thumb.jpg.5a268d9b03a8aefcefb3c5f8644cc6e7.jpg

88166285_812988845774279_4865435138701393920_n.thumb.jpg.c4256f934ec69c9100f47f4fa26f3b1b.jpg

 

 

 

Koszyk na baterie jest także gotowy, pakiet mocowany jest za pomocą rzepa i stabilizowany za pomocą ograniczników na obu końcach koszyka. Koszyk można demontować po odkręceniu dwóch śrub, na przykład w sytuacji gdyby zaszła potrzeba użycia pakietu o innych rozmiarach.

 

90801599_509243869762929_5784758453025112064_n.thumb.jpg.c6fe764cb7d9ab753751bec7bfa3d331.jpg

90851748_214907029750629_4369690647389536256_n.thumb.jpg.33d9c7e22a0348515ef98715d753c463.jpg

 

 

 

Luk w dachu posiada już swój dedykowany uchwyt zrobiony z rurki o średnicy 3 mm, która docelowo będzie pomalowana srebrną farbą.

 

90792090_539398716714594_6298644272014950400_n.thumb.jpg.3ba9958830056d0c79b6f2bed22b306e.jpg

 

 

 

Mocowanie skrzydeł do centropłata zrobiłem, nie idąc za sugestiami większości osób wypowiadających się w tym wątku, za pomocą plastikowych śrub o średnicy 3 i 5 mm wkręcanych tuleję kłową osadzoną w żebrze. Prawdopodobnie do skrócenia pozostają jeszcze dźwigar przedni i węglowy pręt przy dźwigarze tylnym, aby wchodziły w całości w gniazda żebra, ale nie głębiej w centropłat.

 

90759693_229866241540349_6536146295512367104_n.thumb.jpg.e5a941d9866c30748b5b40ac590a616a.jpg91048689_218018989259058_927754425320079360_n.thumb.jpg.d85ef2aa658cb7cb755fa61a64ee2a45.jpg91814545_203466190941249_6944909830700138496_n.thumb.jpg.fa60dff5f05e1e222cd877e06d35347b.jpg

 

 

 

Uformowałem na gorąco przednią szybę z plexi o grubości 2mm, okleiłem jej krawędzie folią Oracover a całość przymocowałem do kabiny za pomocą kilku wkrętów.

 

91669452_547877889187234_719194532867997696_n.thumb.jpg.f7fe8edbc89fbca0702488159bb56836.jpg90791791_218779842569033_1130617679309176832_n.thumb.jpg.0c60fe35c93631f0aa1be26b0a5c8e52.jpg

88133573_757267078134072_1888785110493298688_n.thumb.jpg.db88fa23bcc4f453d0ff2d037ffa0a9f.jpg90876759_1386386641570857_2009680008854896640_n.thumb.jpg.16cdef97148689a5c0ce63e6714ec1cb.jpg

 

 

 

Kadłub samolotu został też w ostatnim czasie pomalowany szarą farbą oraz oklejony czerwoną folią Oracover Scale, do oklejenia pozostał jeszcze statecznik pionowy. Białą folią okleję natomiast skrzydła, statecznik poziomy oraz ster kierunku.

 

90781530_1264532557074814_6470598123843485696_n.thumb.jpg.496e6ec9943a38f4ee72897be9ba4769.jpg

90776830_655995701829476_3051585800090157056_n.thumb.jpg.04846bf06ba09d4dae59d47fd5a9d5d1.jpg90711149_555047992104101_1105742362602110976_n.thumb.jpg.bd3f6e2187099bf66536981c2ffd38fc.jpg

90801036_2926309634092849_50907770618118144_n.thumb.jpg.b53c349ba25fb893f820f2a5bc3511ef.jpg

90767466_150723669567436_2241207917527171072_n.thumb.jpg.949e858ea03aee08847c23e94604525c.jpg91175405_145057720238720_8250723164498165760_n.thumb.jpg.a1dcfa13ebddee241e159ecbc079444c.jpg90769651_1346193798900937_6453370391543939072_n.thumb.jpg.a056e5e1ded9b50e493657a88c7546f7.jpg90849207_233766261109862_7948007315355992064_n.thumb.jpg.36fe6c09c84406640b9c4097e1df0655.jpg

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Podwozie jest gotowe do testu w warunkach bojowych. Nie jestem z niego jakoś szczególnie zadowolony, chociaż nadal wierzę, że spełni swoją rolę podczas startu i lądowania. Po pierwsze mam obawy co do wytrzymałości miejsc lutowanych, zwłaszcza tych narażonych na działanie największych sił. Po drugie miedziana konstrukcja była stosunkowo dobrym materiałem do lutowania, ale jak się okazało bardzo niefortunnym do malowania. Pomimo oczyszczenia powierzchni i zmatowienia jej, farba bardzo słabo trzyma się powierzchni. Nawet ponowne zdarcie farby, przygotowanie powierzchni od nowa i potraktowanie pomalowanej powierzchni bezbarwnym lakierem niespecjalnie pomogło-farba odchodzi od miedzianych rurek koncertowo. Trzeci problem to sam mechanizm w którym zastosowałem 4 sprężyny a i tak okazały się niewystarczające do ponownego "podniesienia" samolotu po przyziemieniu. Zastąpiłem więc sprężyny, choć niechętnie, gumkami co dało lepszy efekt, ale i tak podwozie nie wraca płynnie do pierwotnego stanu po przyłożeniu do niego siły ok 1,5kg. Wobec powyższych, podwozie najprawdopodobniej będzie musiało zostać zbudowane od nowa, ale to pieśń przyszłości, najpierw zobaczymy jak zachowuje się w prawdziwych warunkach startu i lądowania.

 

IMG_20200411_193902_717.thumb.jpg.1f1a499577070887f3645515796caad1.jpgIMG_20200411_161016.thumb.jpg.b3256350093dcd88f8d57bfe576a52e8.jpgIMG_20200412_001603_716.thumb.jpg.b27953599d4b4411112731f1718df0df.jpgIMG_20200411_192132.thumb.jpg.a9a685bd27ef227a292ec4ea89a56149.jpg

 

Skrzydła są już oklejone w większej części, pozostało okleić lotki, zamocować zawiasy, dobrać popychacze. Pierwsze testy wykazały, że samolot jest poprawnie wyważony i nie przechyla się na żadną ze stron. W późniejszym etapie do weryfikacji pozostanie jego wyważenie w drugiej osi.

 

IMG_20200409_193509.thumb.jpg.3c9b6bdb1a4dc0e39d904b939d01031a.jpgIMG_20200409_193453.thumb.jpg.72c4cf7a8114d069c4b1bad2b2ae1b9e.jpg

IMG_20200412_154505.thumb.jpg.d1559dbacae57e9585124cef15105923.jpg

IMG_20200412_154522.thumb.jpg.5ff6620a214c30c927b30df6c7353bc6.jpg

 

 

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.