Skocz do zawartości

Sens modelarstwa?


Gość marnod2

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak naprawdę pierwsze zdanie, pierwszego posta Marka dla mnie wiele znaczy...

Nie wiem do końca jaki cel tematu Marka, ale trafnie dostrzegł że typowo modelarsko nic tu się nie dzieje lub bardzo mało...

Ostatnio wiele jest  kontrowersyjnych, zamykanych tematów niewiele wnoszących w tematykę modelarską ,gdyby nie stosować "kajdanek" forum opanowała by polityka, LGBT czy proza życia codziennego ...

Nie wiem czy czasem modelarstwo nie zeszło do podziemia  ;)  a forum jest traktowane jako miejsce "towarzyskich,dyskusyjnych spotkań" czy informacyjnych ogłoszeń jak i giełdy . Jak na lekarstwo jest brak relacji z budowy modeli ,ciekawych relacji z zakupu czy spotkań, pikników. Pamiętam dobrze że dawniej było inaczej ...

Poczekaj chwile Rafal ! We wtorek dostaje brame do garazu. Drzwi juz wsadzone. Blacharz obrobi co ma obrobic lada dzien . Dzisiaj pomalowalem sciany i wkrecilem gniazdka ( kolega elektryk podlaczy skrzynke - dzisiaj wszystko do skrzynki doszlo ) . Meble z IKEA czekaja na powieszenie . Pozniej tylko wylac samopoziomke , poczekac az wyschnie , zrobic podloge EPOKSYDOWA , powiesic jakis grzejniczek i przenosze modelarnie z moich magazynow w centrum miasta do SIEBIE !!!   Wtedy bedziesz mial relacje z budowy MODELI , a nie parad LGBT  :D  :D  :D

  • Lubię to 2
Opublikowano

Kiedyś były, ale "archiwizacja" forum czy jak to nazwać je schowała.

Skąd nowi forumowicze mają brać przykład.

 

I jeszcze jedno.

Mam w podpisie 662 postów.

A gdzie są te pozostałe 6 - 8 tysięcy (nie pamiętam) ?

Zwykle pisałem relacje z budowy modeli, rzadko dyskutowałem w nie swoich tematach.

Opublikowano

Racja Hubert . Ty z tych co nie mielili gębą tylko pokazywali efekty swoich prac :) .

Niestety zmiany " na lepsze" spowodowały wiele nieodwracalnych zmian na niekorzyść forum - wiele ciekawych rzeczy wsiąknęło :(

 

Jarek, czekam aż wylewka wyschnie ... :D

Opublikowano

Jakby nie patrzeć brak sensu modelarstwa wyklucza sens istnienia forum .

A może to tylko takie mżonki ...

Zamknięcie tematu ? takie to proste ale czy ma sens ?

  • Lubię to 1
Opublikowano

........ czego wynikać mógł tak duży postęp w modelarstwie. W końcu jeśli ktoś wpadnie na pomysł jak ....

 

 

 

 

 Kolega pomarudził ale sam chyba nie kwapi się aby swoją cenną wiedzę przekazać innym?

generalnie  to jak kazdy postęp bierze się  po prostu z lenistwa....osiagnąć cel ale mniej się przy tym napracowac :)  :)

 

przepraszam ,że zapytam , ta ostatnia uwaga to do mnie była skierowana ?? :rolleyes:  :rolleyes:  :rolleyes:

Opublikowano

Odpiszę koledze z ostatniego posta.

Niczego nie dokończyłem, ponieważ bawi mnie budowanie.

Mój RWD5bis jest budowany z depronu.

Są w nim tylko 2-słownie dwie wzdłużne listewki.

Zapewne to kształt jaki zaprojektowano,a ja się tego trzymałem spowodował,że jest bardzo sztywny,pomimo kiepskiego materiału z jakiego go zbudowałem.

Tam znajduje się też kilka uwag jeśli chodzi o kleje.

 

Następne relacje były już z cięcia drutem.

Tam też napisałem,że kombinowanie z pakietami to troszkę drogi interes, pokazałem swój zasilacz zrobiony ze starego transformatorowego prostownika, który działa idealnie.

 

Przy migu też początkujący znajdzie kilka uwag, które mu się przydadzą.

 

Relacja z P47 miała być już bardziej uporządkowana, ale niepotrzebne komentarze,że przecież to wiadomo itd.

To takie proste, wiesz, nudzi Ciebie ten wątek idż dalej.

 

Tak, jako pierwszy chcę wyciąć skrzydło o kształcie elipsy drutem.

Narosło tu wiele nieporozumień, jednak,jeśli to pierwszy raz to musi byś zrobione solidnie, z milimetrową dokładnością(prawda jest taka, że nie mam czasu).

 

Myślę,że post kol. Rafała "Shock" zawiera moją myśl.

 

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Dla niewtajemniczonych, miałem "bama".

Ujmij 2 z niku, może coś znajdziesz.


Miga buduję z kolegą, wpisz 2xEDF,XPS-mój pierwszy model

Opublikowano

 

Niczego nie dokończyłem, ponieważ bawi mnie budowanie.

 

Mój RWD5bis jest budowany z depronu.

 

Następne relacje były już z cięcia drutem.

 

Przy migu też początkujący znajdzie kilka uwag, które mu się przydadzą.

 

Tak, jako pierwszy chcę wyciąć skrzydło o kształcie elipsy drutem.

 

 

 

 

Czy JEST SENS budowac z depronu ? Czy to dalej modelarstwo ? Bo jak drukowanie modeli ( i latanie tymi modelami )  to NIE jest modelarstwo , to moze budowanie z depronu tez NIE jest modelarstwem  :D  :D  :D

  • Lubię to 2
Opublikowano

Czy JEST SENS budowac z depronu ? Czy to dalej modelarstwo ? Bo jak drukowanie modeli ( i latanie tymi modelami )  to NIE jest modelarstwo , to moze budowanie z depronu tez NIE jest modelarstwem  :D  :D  :D

Jarku,

 

post #76

Opublikowano

wszystko co polega na budowaniu/tworzeniu   kopii/makiet  dowolnych konstrukcji  z dowolnych materiałów jest modelarstwem.... a tearaz doleję oliwy do ognia :angry:  :angry:  :angry:  :angry: ... według mnie  NIE JEST modelarstwem kupowanie  GOTOWEGO  modelu  i użytkowanie go :P  :P  :P

Opublikowano

wszystko co polega na budowaniu/tworzeniu   kopii/makiet  dowolnych konstrukcji  z dowolnych materiałów jest modelarstwem.... a tearaz doleję oliwy do ognia :angry:  :angry:  :angry:  :angry: ... według mnie  NIE JEST modelarstwem kupowanie  GOTOWEGO  modelu  i użytkowanie go :P  :P  :P

W ogóle się z tym twierdzeniem nie zgadzam!!!! :D

Moje FSRy to nie jest żadne modelarstwo.

To jest KOWALSTWO!!! Troszkę tylko do modelarstwa zbliżone .

Tak onegdaj raczył się wyrazić w szerszym gronie Nestor naszego modelarstwa Sz.P. Jan Marczak autor wielu książek i publikacji ( mam dedykacje Pana Jana (rocznik 1923) na wszystkich jego książkach), a  Ś.P. Pan Stefan Smolis, również autor kilku książek raczył to potwierdzić.

Więc od tego czasu ja nie uważam się za modelarza, tylko za kowala modelarskiego :D:P .

A.C.

A tak w ogóle próbuję ogarnąć ten wątek i tak jakoś mi się wydaje, że tu najwięcej to o dupie Maryni jest... :)

Opublikowano

wszystko co polega na budowaniu/tworzeniu   kopii/makiet  dowolnych konstrukcji  z dowolnych materiałów jest modelarstwem.... a teraz doleję oliwy do ognia :angry:  :angry:  :angry:  :angry: ... według mnie  NIE JEST modelarstwem kupowanie  GOTOWEGO  modelu  i użytkowanie go :P  :P  :P

A jeśli kupię gotowca i zamiast go złożyć w 15 minut to:

- wymienię serwa bo słabe,

- dodam dźwigar bo nie było wcale

- poprawię pasowanie części, bo jakoś tak krzywo wszystko było

- zrobię kokpit z małymi ekranikami LED

- dodam oświetlenie nawigacyjne

- przemaluję model na pasujące mi barwy plus zrobię weathering

 

to będę modelarzem czy nie?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.