Skocz do zawartości

Nasze Pedałowanie ...


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Wystarczy mi 15. Widzę się tutaj orientujecie Panowie. Kupić jedno dobre na lata i tyle chcę. Akumulator żeby miał dobry, jakie tam stosują?

44 minuty temu, jarek996 napisał:

 

tylko TZW kon roboczy .

Tak właśnie. Zawsze jest dobrze się zapytać kumatych w danej dziedzinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, mr.jaro napisał:

Grzegorz, najpierw odpowiedz sobie na zasadnicze pytanie: jaki to ma byc rodzaj roweru? mtb, cyclocross, gravel, trekking? Kazdym z nich da sie pojechac w las. Ale roznia sie one miedzy soba dosyc znacznie na przyklad geometria ramy (a wiec takze pozycja kolarza i wygoda podczas jazdy),  zakresami przelozen, nie mowiaqc juz o wielu innych dalszych drobiazgach.

Wygoda. Rowery to nie moja bajka ( masakra dla mnie - bez obrazy Panowie znam lepsze sposoby spędzania wolnego czasu, ja akurat nie przepadam za jednośladami ). Dojechać w las i tyle tylko jako środek transportu wytrzymały, lekki, takie tam bajery dla zgreda. Ale jak coś kupować to dobrego i zapytać trzeba Tych co wiedzą co się dzieje czyli Was.

 

Jak coś kupujesz - zawsze podpytaj najlepszych...tak...powaga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jarek996 napisał:

Znalem kolesi , ktorzy w celu ZMNIEJSZENIA zuzycia kasety , mieli 4 lancuchy i wymieniali je ( nie pamietam dokladnie ) , ale wezmy np po 1000 km ! 

Dokładnie, jest taka zasada, że łańcuch wymienia się co kilkaset (200-300) kilometrów - odkłada do ponownego użycia po przejechaniu całej puli łańcuchów przeznaczonych do danej kasety.

Łańcuch to najbardziej zużywająca się część roweru - z przejechanymi kilometrami się wyciąga. Taki wyciągnięty łańcuch w szybkim tempie niszczy zęby kasety. Wymieniając dwa lub więcej łańcuchów co kilkaset kilometrów można ten proces kilkukrotnie wydłużyć.

Oczywiście ma to duży sens gdy kaseta jest droga (lub jeśli ktoś lubi dopieszczać i maksymalnie wykorzystać swój napęd).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, mr.jaro napisał:

Wyglada na to, ze moja zoneczka odkryla mniej pracochlonna metode oszczedzania kasety i lancucha

na zużycie ma wpływ: warunki eksploatacji (jazda po asfaltach jest znacznie łaskawsza) i sposób jeżdżenia: niska kadencja i siłowa jazda zużywa napęd b.mocno (i jest niekorzystna ze względu na wydajność oraz obciążenie stawów). 

Te 3 zużywane prze mnie zestawy łańcuch/kaseta na ~20kkm to w rowerze mtb na szutrach i przy dość siłowej jeździe, ale staram się ostatnio jeździć z wyższą kadencją więc może napędy starczą na dłużej ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od wiosny ujeżdżam rower syna , ale wiadomo jak to jest "z czyjegoś konia schodzi się na środku drogi" ale odkryłem że lubię jeździć na rowerze :)

Niestety syn kilkukrotnie zwinął mi rower z pracy , a gdy ja zacząłem narzekać że jadę rowerem do pracy a wracać muszę piechotą, wczoraj syn przyjechał do pracy na hulajnodze zabrał rower i zostawił mi hulajnogę żebym nie musiał pieszo wracać;).

Postanowiłem dziś kupić sobie rower i kupiłem , dosiadłem kilku rowerów ale tylko jeden był szyty na miarę i bardzo mi odpowiadał , wygoda . jazda , pozycja , rower ma fajne malowanie ale nie ma takiego w sieci w sieci są tylko czarne i niebieskie a mój jest czarno ciemnopomarańczowy dzięki temu malowaniu podobał mi się również wizualnie.

Ale czy to dobre będzie?

Chciał bym aby mi trochę posłużył , ale co to za producent? co to za rower? dobre to? ja wiem tylko że fajnie się na nim jedzie.

To takie pędzidło sobie dziś kupiłem

https://gilickibike.pl/trekkingowe/3107-ROWER-KELLYS-ALPINA-ECO-T10-M-GREY-16829.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, enter1978 napisał:

dobre to? ja wiem tylko że fajnie się na nim jedzie

Jeśli się fajnie jeździ to znaczy, że dobre.

Koledze na szosówce nie dasz rady dotrzymać kroku, ale chyba nie do tego ma służyć?

Ważne regularne jeżdżenie i wtedy całkiem spore odległości można na takim rowerku robić. Zdecydowanie jedna z lepszych form rekreacji i praktycznie dla każdego.

Trzeba też regularnie dbać o napęd(łańcuch, kaseta) - z zewnątrz ma być całkiem sucho i czysto jedynie łańcuch nasmarowany(ale łańcuch na zewnątrz też koniecznie wytarty do sucha)

Panie, tylko lać paliwo i jeździć.(+ łańcuch smarować)

;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, mr.jaro napisał:

ze wolnobieg jest.

;) nie wiedziałem, że we współczesnych rowerach(obecnie sprzedawanych) jeszcze się wolnobiegu używa.. wygląda, że tak

 

w takim razie kolega musi dbać o łańcuch i wolnobieg :D a nie kasetę.. a rowerek będzie służył i dawał przyjemność z jazdy..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za zainteresowanie i odpowiedzi.

Rower służy jedynie do dojazdów do pracy i do wypadów do sklepów , wszystko jest blisko więc zawrotnych dystansów robił nie będzie , powiedzmy że będzie jeździł krótko ale często.

Wczoraj trochę intensywniej pojeździłem , o mało płuc nie wyplułem , zmachałem się że po 30min odpoczynku nie za bardzo odpocząłem .

Tak, przekładnia ma wolnobieg ale nie brakuje mi przełożeń , a na obecnym etapie nawet nie wykorzystuję tego co jest , no chyba że z góry.

Rower jak pisałem szyty na miarę , lubię nim pomykać i wszystko jest jak bym sobie tego życzył ale...

Manetki od przerzutek tak przednich jak tylnych to jak dla mnie są do ptaszka nie podobne i nie trawię ich , po dwóch dniach jazdy dziś ich jeszcze bardziej nie lubię niż wczoraj.

Nie zamontowali manetek z dźwigienkami tylko takie przekręcane razem z rączką kierownicy , no ja osobiście nie lubię tego zawsze kręcę nie w tą stronę  i kiedyś tam zmienię to na takie jak syn ma w góralu.

Ale skoro piszecie że rower jest dobry i nie posypie się czy zardzewieje najpóźniej w przyszłym roku to chyba dokonałem dobrego wyboru:).

Najważniejsze że wygodnie mi się na nim jeździ i nic nie wskazuje na to aby mi się zaraz znudziło , wręcz przeciwnie:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, enter1978 napisał:

Rower służy jedynie do dojazdów do pracy i do wypadów do sklepów , wszystko jest blisko więc zawrotnych dystansów robił nie będzie , powiedzmy że będzie jeździł krótko ale często.

Wczoraj trochę intensywniej pojeździłem , o mało płuc nie wyplułem , zmachałem się że po 30min odpoczynku nie za bardzo odpocząłem .

Takie założenie to mim zdaniem błąd. Oczywiście , że rower może pełnić funkcje jedynie użytkowe, ale największym jego atutem jest rekreacja.

Oczywiście, że na początek nie można się rzucać na długie trasy, ale stopniowo budować kondycję. Taki rower umożliwia wycieczki rzędu 100km bez żadnych problemów, przy założeniu, że do tych 100km dochodzi się stopniowo.

Takie rekreacyjne wyjazdy nie wymagają żadnej wielkiej tężyzny fizycznej, jedynie systematyczność. W zamian super spędzanie wolnego czasu(szczególnie gdy znajdzie się rowerowe towarzystwo), satysfakcja z przejechanych o własnych siłach kilometrów i poprawa stanu zdrowia i kondycji. ?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.