Pit Opublikowano 2 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2019 Witam. Czy ktoś mógłby się podzielić wiedzą jak zmienia się średnica i skok gdy chcemy zamienić śmigło dwułopatowe na 4-łopatowe. Konkretnie interesuje mnie zamiana dwułopatowego śmigła 15x8 na czterołopatowe. Myślałem o 14x6 ale to tak na czuja. Nie znalazłem nigdzie tabeli doboru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 2 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2019 Gdzis trafiłem że każda łopata wiecej to 1.2" mniej, z racji że średnia smigiel jest całkowita to można urywac po 1" na łopatę. Skok bez zmian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
merlin71 Opublikowano 2 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2019 Znalazłem taką tabelę: Czyli wychodzi po przeliczeniu tak jak wyżej napisał Marcin. 15" dwułopatowe to 13" czterołopatowe. Skok raczej bez zmian. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Opublikowano 3 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 Dziękuję, to bardzo pomocne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 A w jakiej książce ta tabela występuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 u W.Schiera Miniaturowe lotnictwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 w pewnych sprawach Wiesław Schier był bardzo konkretny. I jak budował model a robił to na pewno sam bo każda sklejona czy dodana listewka była sfotografowana. I zamieszczony rzetelny opis z rysunkami czy zdjęciami w kolejnej książce. Natomiast starsi modelarze pamiętam jak się licytowali na temat paliw. Czyli jak się miał opis poszczególnych składników do paliwa a realne sprawdzenie silnika w locie czy choćby na stojance. Zostawię to bez dalszego komentarza bo nie wiem ile było zrobionych śmigieł aby opublikować tak konkretną tabelkę pewnych zależności. Przepraszam rodziny śmigieł dwu czy czterołapatowych. Ja mam za sobą wykonania konkretnych form aluminiowych do odbijania śmigieł kompozytowych. ( Czytaj węglowych). Teraz projektuję a właściwie rozwijam kolejną wersję dla najlepszych. Oczywiście pod ich sugestię. Ale moje projekty i moje wykonawstwo były od tych kupowanych od najlepszych po 30 Euro troszeczkę niestety gorsze. Zabrakło po prostu rozwijania tematu czyli kolejnych modyfikacji w projekcie i w sumie także w wykonaniu końcowym samego kompozytowego śmigła. Ja natomiast dysponuję książką gdzie na zadany temat jest taka informacja: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 Mariusz. Ale między cechą bezśrednicową a modelarskim przeliczeniem średnic aby nie przeciążać silnika to przepaść. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejC Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 A ja mam pytanie: A dlaczego Kolega Piotr chce zmieniać śmigło na czterołopatowe? Bo z moich doświadczeń co prawda ze śrubami wynika,że więcej łopat wcale nie powoduje,że cały układ napędowy jest sprawniejszy. Robiłem próby z różnymi śrubami i wyszło mi, że im więcej łopat tym większe opory. Mówię tu o tzw wyczynie, czyli szukaniu największej sprawności układu napędowego. Dla przykładu fotografia podobnej śruby trzy i czterołopatowej. Niby powinny się zastępować, ponieważ w tej czterołopatowej przy tym samym skoku i średnicy, łopaty zostały odpowiednio zmniejszone i miało działać lepiej (jak twierdził amerykański kolega tuningowiec), ale nie działa, bo opory i tak za duże. I chyba przy tych wielkościach i mocach silników, a zwłaszcza w sumie małych momentach obrotowych nie opłaca się skórka za wyprawkę Moim zdaniem przy tych naszych motorkach powinniśmy się skupić na idealnym doborze średnicy, skoku i kształcie łopaty, a nie na ilości tych łopat. Ale to jest tylko moje zdanie oczywiście. A.C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 Mariusz. Ale między cechą bez średnicową a modelarskim przeliczeniem średnic aby nie przeciążać silnika to przepaść. i o tym też warto powiedzieć że dobieramy a właściwie myślimy o prawidłowej a może i lepszej współpracy śmigła z danym konkretnym silnikiem. A z tego co wiem nie ma żadnych konkretnych publikacji... na temat jak w tytule postu. Bo w mojej konkurencji F2C jak zaczynałem było śmigło dwu łopatkowe, pojawiła się przez jakiś czas jedna łopata i ponownie aktualnie wrócono do dwu łopatkowych śmigieł. Oba typy śmigieł kopiowałem, wprowadzaliśmy zmiany i na nowo produkowałem. Każdy rodzaj śmigła ma swoje wady i zalety bo nawet w mojej kategorii były próby nad trzema łopatkami ale widać aktualnie rządzą dwie łopatki. A jak ktoś potrzebuje się wgłębić to polecam prace Piotra Strzelczyka. Teraz znalazłem "WYBRANE ZAGADNIENIA AERODYNAMIKI ŚMIGIEŁ" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 Jestem zielony jesli chodzi o teorie smigiel , ale zawsze nachodzi mnie jedno pytanie . Wiadomo ( niby ) , ze najwieksza sprawnosc maja smigla JEDNOLOPATOWE ( tak twierdzi Pawel i na takich szybko lata ) Dlaczego np. Thunderbolt mial smiglo CZTEROLOPATOWE a nie JEDNOLOPATOWE ( no OK , moze nie JEDNO , ale dlaczego nie DWU lub TRZY lopaty) jesli mial TEZ szybko latac . Czy ta sprawnosc to tylko w Pawla klasie jest taka ( przy jakichs 25 000 o/min ) , a przy mniejszych obrotach teoria upada ? Prosze o PROSTE wyjasnienie.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejC Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 Myślę, że mogło chodzić o wibracje, albo o komfortową pracę silnika. Silniki w tych samolotach i tak miały kosmiczna moc i moment obrotowy, więc na cztery łopaty spokojnie mogli sobie pozwolić. Ale to jest oczywiście tylko moje zdanie . A.C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 Taki P47 ma i tak mało miejsca miedzi ziemią a końcówka śmigła że stosując 2lopatowe musiałby stać na niepraktyczne długich goleniach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 Oprócz prędkości w myśliwcu ważne jest też przyspieszenie (i zwrotność), które przy większej ilości łopat jest większe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 Nie zapominajmy o liczbie Macha i liczbie Reynoldsa końcówki łopaty śmigła. Doświadczalnie wyznaczono że muszą być te liczby odpowiednie aby to poprawnie działało. Stąd maksymalna średnica przy danych obrotach obowiązuje jak i grubość i głębokość tejże końcówki. Plus ograniczenia w postaci zastosowanych materiałów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stan_m Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 Sprawność śmigła to stosunek pracy wykonanej przez śmigło w czasie jednej sekundy do pracy wykonanej przez silnik dla obrotu śmigła. W czasie obrotu śmigła na jego łopatach powstają siły aerodynamiczne ( w tym siła oporu), których wypadkową jest siła ciągu (zapewniająca ruch postępowy samolotu z określoną prędkością). Wartość tej siły ciągu zależy od: - prędkości łopaty względem powietrza - powierzchni łopaty - kąta ustawienia łopaty do kierunku lotu Silnik obracający śmigło musi zatem część swojej mocy przeznaczyć na pokonanie siły oporu śmigła (moment oporowy). Na wartość tej traconej mocy wpływa właśnie sprawność śmigła. Z kolei sprawność śmigła zależy w dużej mierze od jego geometrii ( pamiętając, że śmigło dobiera się i do silnika i do samolotu) czyli od: - średnicy śmigła - profilu śmigła - kąta natarcia - liczby łopat Prędkość opływu powietrza wokół łopaty śmigła zależy od sumy geometrycznej prędkości lotu i prędkości obwodowej. Prędkość obwodowa zależy od średnicy śmigła i jego prędkości obrotowej (kątowej). W przypadku „rozkręcania się” silnika do dużych prędkości, prędkość opływu łopaty przekracza w pewnym momencie prędkość dźwięku co generuje już tylko siłę oporu gwałtownie zmniejszając sprawność śmigła. Dlatego też wspomniany silnik od samolotu P-47D (bez reduktora) byłby w stanie rozkręcić śmigło dwułopatowe (średnica 4 m) do kilkunastu tysięcy obrotów (o ile by wytrzymało) ale na skutek tego ¾ średnicy takiego śmigła przekroczyłoby prędkość dźwięku generując w zasadzie tylko opór kosztem siły ciągu. Dlatego zastosowano śmigło czterołopatowe (w przypadku P-47) a nie dwu-, trzy- łopatowe bowiem tylko przy tej ilości łopat uzyskano optymalną sprawność zespołu silnik-śmigło (w lotnictwie to nierozłączny zespół) zapewniający realizację potrzeb płatowca. Dobrym przykładem jest silnik Wright R-1820 od samolotów B-17, I-16, PZL-106 Kruk, An-2. Jest to w zasadzie ten sam silnik (nieznacznie modyfikowany), który napędzał śmigła trzy- i cztero- łopatowe, w zależności od wymaganej sprawności układu silnik- śmigło. Silniki modelarskie (dwusuwowe) należą do silników wysokoobrotowych, których charakterystyka mechaniczna mówi, że największy moment obrotowy przypada w okolicach 75 procent maksymalnej prędkości obrotowej wału dlatego dobór śmigieł (ich geometrii) powinien dotyczyć tej właśnie wartości obrotów. A dlaczego śmigła modelarskie są przeważnie dwułopatowe? Dlatego, że ich łopaty mają „małą” średnicę i wytwarzają stosunkowo małą siłę oporu (prędkość dźwięku przekracza mała część średnicy śmigła). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 są wyjątki ewidentnie trzymam model prędkościowy F2A w ręku gdzie widać tylko jedną łopatkę. Przeciw waga tej łopatki jest schowana w aluminiowym kołpaku. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 3 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2019 są wyjątki 14207736_1207439015981395_3210657083409425341_o.jpg ewidentnie trzymam model prędkościowy F2A w ręku gdzie widać tylko jedną łopatkę. Przeciw waga tej łopatki jest schowana w aluminiowym kołpaku. A kto nam to zdjęcie w Lugo zrobił?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f2cmariusz Opublikowano 8 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2019 A kto nam to zdjęcie w Lugo zrobił?? A kto nam to zdjęcie w Lugo zrobił?? Selfie tylko tyle że ze statywu i jeszcze ciekawostka z 2016 roku w modelach akrobacyjnych F2B jedna łopata także była próbowana na zawodach we Francji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 8 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2019 Wielka mi tam rzecz ! Gdybys widzial wszystkie MOJE jednolopatowe ( robia sie jednolopatowe po PIER.......ECIU w plyte lotniska ) to bys sie zdziwil , jakie to popularne smiglo Mialem nawet kilka jedno i 3/4 lopatowe , jedno i pollopatowe , jedno i 1/3 lopatowe i wiele innych kombinacji.......... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi