AKocjan Opublikowano 9 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2020 Poprawiłem metodę nagrywania filmów z modelami RC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 9 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2020 Nie, nie. To nie deska pilśniowa tylko płyta wiórowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbogdan1 Opublikowano 9 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2020 Wiesz dlaczego miałeś problemy z uchwyceniem modelu w trakcie akrobacji ? Ustawiłeś zbyt wielki zoom, innymi słowy zwiększyłeś ogniskową co spowodowało że model był trudno uchwytny w wizjerze bądź na wyświetlaczu. Przy takim powiększeniu obrazka nawet stabilizacja nie pomoże. Nie wspomnę już o śledzeniu modelu przelatującego w prostej linii ze stała szybkością a co dopiero wykonującego akrobacje. Wystarczy zmniejszyć ogniskową aby było ciut szerzej i po kłopocie. Natomiast użycie kolimatora to jakieś jaja ubawiłem się. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AKocjan Opublikowano 9 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2020 Godzinę temu, sbogdan1 napisał: Wiesz dlaczego miałeś problemy z uchwyceniem modelu w trakcie akrobacji ? Ustawiłeś zbyt wielki zoom, innymi słowy zwiększyłeś ogniskową co spowodowało że model był trudno uchwytny w wizjerze bądź na wyświetlaczu. Przy takim powiększeniu obrazka nawet stabilizacja nie pomoże. Nie wspomnę już o śledzeniu modelu przelatującego w prostej linii ze stała szybkością a co dopiero wykonującego akrobacje. Wystarczy zmniejszyć ogniskową aby było ciut szerzej i po kłopocie. Natomiast użycie kolimatora to jakieś jaja ubawiłem się. Powiem tak, patrząc na monitor / wizjer za bardzo nie widać co robi model, łatwo go właśnie zgubić. Sprawdziłem z operatorem wiele różnych metod nagrywania, i niestety dopiero teraz zauważyliśmy olbrzymią poprawę, model przestał uciekać z kadru nawet przy wspomnianym przez Pana większym zoomie. Poza tym jeśli już ucieknie bardzo szybko wraca na kadr, ponieważ dokładnie widać, w którą stronę się przemieszcza. Zresztą utrzymanie siatki celowniczej na modelu jest dość łatwe. Urządzenie wstępnie zostało udoskonalone , mam więcej nagrań do wykorzystania. Materiały są znacznie lepsze, pozdrawiam @Shock całkiem możliwe, w każdym razie miałem to pod ręką , pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 10 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2020 Widzisz dużo lepiej nie dlatego, że użyłeś kolimatora tylko dlatego, że nie obserwujesz przez ekran monitora kamery. I to cała zagadka. Ale jeśli uważasz, że poprawiło to jakość klipów to baw się tym dalej. Radości nikt Ci nie odbierze ?. Ja też lubię eksperymentować i cieszy mnie jak widzę, że coś wyszło lepiej niż poprzednio. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2020 To jest właściwe wykorzystanie celownika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 10 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2020 Mam podobną kamerę i nagrywam filmy czy modeli czy prawdziwych samolotów bez problemu. Masz takie problemy bo patrzysz na monitorek a nie w wizjer. Zdradzę Ci sekret jak nagrywam filmy kamerą. Oboje oczu mam otwarte. Prawym patrzę przez wizjer a lewym normalnie. Ruch ręką kamerą zgrywam tak aby obiekt w wizjerze pokrywał się z obiektem widzianym lewym okiem. Nie skupiam się na patrzeniu w wizjer, nie ustawiam ostrości oka na nim, tylko tak jakby patrzę w dal przez niego. Popróbuj, to nie żart. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AKocjan Opublikowano 10 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2020 @robertus Wcześniej badałem tą metodę, jest ona lepsza od patrzenia w monitor, jednak ma kilka wad, po pierwsze wymaga skupienia, obrazy mogą się pomieszać, ciężej określić pozycję modelu czy kierunek jego lotu. Oczywiście jeżeli dobrze się to opanuje jest w miarę dobrze. Ale nadal istnieje szansa ukrycia się modelu za kamerą, czy dezorientację przez zmianę zoomu czy zmęczenia wzroku. Dzięki celownikowi, wszystkie te problemy znikają, bo praktycznie przez cały czas patrzy się na model nakładając na niego siatkę celownika. Podczas pierwszych prób wychodziły znacznie lepsze ujęcia od tych które były kręcone według metody zaproponowanej przez Pana od dłuższego czasu . Przynajmniej w moim przypadku. Dodatkowo pomysłowy chwyt zmniejsza drgania , pozdrawiam @Irek M znacznie poprawiło , dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AKocjan Opublikowano 16 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 film z użyciem kolimatora: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi