Skocz do zawartości

Wykorzystanie celownika kolimatorowego przy nagrywaniu modeli latających


AKocjan

Rekomendowane odpowiedzi

Wiesz dlaczego miałeś problemy z uchwyceniem modelu w trakcie akrobacji ?
Ustawiłeś zbyt wielki zoom, innymi słowy zwiększyłeś ogniskową co spowodowało że model był trudno uchwytny w wizjerze

bądź na wyświetlaczu. Przy takim powiększeniu obrazka nawet stabilizacja nie pomoże. Nie wspomnę już o śledzeniu modelu

przelatującego w prostej linii ze stała szybkością a co dopiero wykonującego akrobacje.
Wystarczy zmniejszyć ogniskową aby było ciut szerzej i po kłopocie. 

Natomiast użycie kolimatora to jakieś jaja :) :) :) ubawiłem się. 
 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sbogdan1 napisał:

Wiesz dlaczego miałeś problemy z uchwyceniem modelu w trakcie akrobacji ?
Ustawiłeś zbyt wielki zoom, innymi słowy zwiększyłeś ogniskową co spowodowało że model był trudno uchwytny w wizjerze

bądź na wyświetlaczu. Przy takim powiększeniu obrazka nawet stabilizacja nie pomoże. Nie wspomnę już o śledzeniu modelu

przelatującego w prostej linii ze stała szybkością a co dopiero wykonującego akrobacje.
Wystarczy zmniejszyć ogniskową aby było ciut szerzej i po kłopocie. 

Natomiast użycie kolimatora to jakieś jaja :) :) :) ubawiłem się. 
 

Powiem tak, patrząc na monitor / wizjer za bardzo nie widać co robi model, łatwo go właśnie zgubić. Sprawdziłem z operatorem wiele różnych metod nagrywania, i niestety dopiero teraz zauważyliśmy  olbrzymią poprawę, model przestał uciekać z kadru nawet przy wspomnianym przez Pana większym zoomie. Poza tym jeśli już ucieknie bardzo szybko wraca na kadr, ponieważ dokładnie widać, w którą stronę się przemieszcza. Zresztą utrzymanie siatki celowniczej na modelu jest dość łatwe. Urządzenie wstępnie zostało udoskonalone  :D, mam więcej nagrań do wykorzystania. Materiały są znacznie lepsze, pozdrawiam ;) 

 

 

@Shock całkiem możliwe, w każdym razie miałem to pod ręką :D , pozdrawiam :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz dużo lepiej nie dlatego, że użyłeś kolimatora tylko dlatego, że nie obserwujesz przez ekran monitora kamery. I to cała zagadka. Ale jeśli uważasz, że poprawiło to jakość klipów to baw się tym dalej. Radości nikt Ci nie odbierze ?. Ja też lubię eksperymentować i cieszy mnie jak widzę, że coś wyszło lepiej niż poprzednio.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobną kamerę i nagrywam filmy czy modeli czy prawdziwych samolotów bez problemu. Masz takie problemy bo patrzysz na monitorek a nie w wizjer.

Zdradzę Ci sekret jak nagrywam filmy kamerą. Oboje oczu mam otwarte. Prawym patrzę przez wizjer a lewym normalnie. Ruch ręką kamerą zgrywam tak aby obiekt w wizjerze pokrywał się z obiektem widzianym lewym okiem. Nie skupiam się na patrzeniu w wizjer, nie ustawiam ostrości oka na nim, tylko tak jakby patrzę w dal przez niego. Popróbuj, to nie żart.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@robertus Wcześniej badałem tą metodę, jest ona lepsza od patrzenia w monitor, jednak ma kilka wad, po pierwsze wymaga skupienia, obrazy mogą się pomieszać, ciężej określić pozycję modelu czy kierunek jego lotu. Oczywiście jeżeli dobrze się to opanuje jest w miarę dobrze. Ale nadal istnieje szansa ukrycia się modelu za kamerą, czy dezorientację przez zmianę zoomu czy zmęczenia wzroku. Dzięki celownikowi, wszystkie te problemy znikają, bo praktycznie przez cały czas patrzy się na model nakładając na niego siatkę celownika. Podczas pierwszych prób wychodziły znacznie lepsze ujęcia od tych które były kręcone według metody zaproponowanej przez Pana od dłuższego czasu ;). Przynajmniej w moim przypadku. Dodatkowo pomysłowy chwyt zmniejsza drgania :), pozdrawiam
                                                                                                      

@Irek M znacznie poprawiło ;), dzięki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.