Skocz do zawartości

ALBATROS DLG


Bartkosz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam 
Prezentuję najnowszy model DLG produkcji CarbonBird

 

Skrzydło Albatrosa o powierzchni 20,2 dm2 i wzniosie 5,5° zostało zaprojektowane w oparciu o założenia profilu Synergy II z niewielkimi optymalizacjami. 

Kadłub charakteryzuje się niskimi oporami i wysoką sztywnością. W standardzie mieści 4 serwa ułożone w osi kadłuba, 7-8g odbiornik, baterię ok. 14g oraz balast. Optymalizacja rozkładu masy w kadłubie względem osi obrotów powoduje wyjątkową zwrotność modelu.  

Masa szybowca do lotu (wersje prototypowe) mieszczą się w zakresie: 225-260g.

_https://forms.gle/Boj4qSAyBYowo8tC8  - KONFIGURATOR 

 

m.thumb.jpg.48c7883a3f9ebb5a17fde9e517eebdac.jpg

 

Albatros to wyczynowy szybowiec DLG wykonany z najnowocześniejszych materiałów. Jego charakterystyka i wytrzymałość sprawia, że jest wyjątkowo łatwy w pilotażu, ale również umożliwia wysokie, silne rzuty, nawet w wymagających warunkach. 

Naszym celem było zaprojektowanie szybowca DLG, który:

·       mimo wyśrubowanych właściwości aerodynamicznych nie będzie nadmiernie obciążał pilota podczas lotu (i umożliwi lepsze skupienie na taktyce przelotu oraz adaptacji do aktualnych warunków pogodowych)

·        będzie wyznaczał nowy standard w obszarze optymalizacji stateczności dla szybowców DLG, tak aby prawidłowo ustawiony model wspierał pilota nie tylko lekko prowadząc się w krążeniach lub przy lądowaniu ale również wspomagając wybór noszeń

·       w obszarze osiągów tylko w niewielkiej części poświęca penetrację powietrza na korzyść maksymalnego wykorzystania nawet delikatnych noszeń

·       jest solidny i niezawodny na lotnisku, prosty w złożeniu i umożliwia szybką zmianę ustawień na ziemi 

 

CarbonBird 

Broszura_Albatros_PL.thumb.jpg.a6244d23d8ee4160c606ac3d96c1b1ef.jpgDSC_8437.thumb.JPG.f19df09c649df383f7620f4355d21835.JPG

DSC_8446.thumb.JPG.98d99bc1527cc029fa114af74e15afe3.JPG

DSC_8461.thumb.JPG.6b7b9c6de7dade714da7ab7e71fc56f7.JPG

DSC_8462.thumb.JPG.2f8a5f1533ce8a9008e5c6530ee7732f.JPG

DSC_8483.thumb.JPG.8e6531a9e0190e2502462dfd27355ac8.JPG

DSC_8015.thumb.JPG.28e27fb6526e340edfd65fcfed6296e2.JPG

  • Lubię to 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek bardzo fajnie to wyszło :)

 

Z tego co widzę chyba zrobiłeś skrzydło i stateczniki w formach? Pochwal się jak zrobiłeś natarcie i spływ w skrzydłach jeśli to nie tajemnica. W mojej metodzie doszło dużo wytrzymałości ale też bardzo dużo ciężaru ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :) 

Tak wszystkie elementy powstają w formach. Natarcie i spływ to nic wielkiego, w przypadku mojego skrzydła dałem pasek rowingu IMS 65 + mikrobalon. Pierwsze skrzydło wyszło 98g a potencjał jest na 90/95g (skrzydło z CW30). Dużo daje płetwa lotki w formie. Czarek namówił mnie na to i bardzo mu za to dziękuję.  

 

DSC_8370.thumb.JPG.d9faca42c5eea7a41c9b1aa55d0d2d7f.JPG

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waga super, jakość tez wygląda bardzo fajnie. Jeżeli to nie tajemnica to w razie wykonywania skrzydeł pokaż jak wygląda cały proces, które newralgiczne miejsca wzmacniasz, jaki robisz rdzeń i podziel się jak robisz ten mikrobalon. Wiem że jest mało czasu podczas wykonywania ale pewnie wielu z nas będzie ciekawych :) szczególnie ja bo mi skrzydła wyszły jak cegła, zarówno wytrzymałościowo jak i wagowo :( podejrzewam właśnie ciężki rdzeń i za dużo mikrobalonu.

Napisz jak się lata w porównaniu do poprzednich modeli!

Jak rozwiązałeś napęd lotek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Procesu laminowania raczej nie pokażę ? zawsze mogę coś podpowiedzieć: 
- Rdzenie to Cascell 24 i 30, skrzydło to waga 25-32g (na sucho) 

- Mikrobalon nigdy nie sprawiał mi problemów, staram się robić jak najgęstszy. 
- Lotki działają na "Lkach" wklejonych w lotkę które wchodzą do kadłuba. 


- Póki co mamy fatalne warunki pogodowe więc raz tylko latałem, model rzuca się wysoko i przebija się przez wiatr więc dwa główne cele są zrealizowane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Czaro napisał:

Wyciągasz kadłub z formy bez gwintów mocowania skrzydła. Jak potem robisz, że śruby trafiają gdzie trzeba?

 

Stosuję nakrętki metalowe które są włożone w małą prostokątną płytkę z sklejki. Nakrętka jest minimalnie wyższa od płytki więc wchodzi w stożek. Taki sam stożek tylko że wklęsły jest w skrzydle więc skrzydło automatycznie się samo pozycjonuje w kadłubie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.02.2020 o 21:10, Bartkosz napisał:

Stosuję nakrętki metalowe które są włożone w małą prostokątną płytkę z sklejki. Nakrętka jest minimalnie wyższa od płytki więc wchodzi w stożek. Taki sam stożek tylko że wklęsły jest w skrzydle więc skrzydło automatycznie się samo pozycjonuje w kadłubie.  

 

Zmyliło mnie poniższe zdjęcie - nie widać na nim otworów w kadłubie. Czyli gwinty są wklejone, ale musisz się jeszcze do nich dowiercić? A jeśli w trakcie laminowania się przesunie?

 

W dniu 12.02.2020 o 00:43, Bartkosz napisał:

DSC_8015.thumb.JPG.28e27fb6526e340edfd65fcfed6296e2.JPG

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Czaro napisał:

Trzymam kciuki, żeby za każdym razem działało :)

 

Przy demontażu skrzydła, popychacze lotek zostają w kadłubie? Jak duży jest otwór na spodzie kadłuba, żeby móc rozpiąć snapy?


Dzięki 

Ja idę trochę inną ścieżką niż inni i stosuję dużo prostsze snapy. Są łatwe i szybkie w demontażu przy serwie jak i Lkach. Oczywiście do tego snapa mam wklejony pręt węglowy. 
Latam już tak od ponad roku w różnych modelach i nie zauważyłem problemów. 

Demontaż skrzydła wygląda następująco:

- Wypinam bolec mocujący w orczyku 
- Wykręcam śruby z skrzydła 
- Przesuwam skrzydło w kierunku ogona żeby wyciągnąć popychacze

W moim modelu można stosować snapy kulowe i inne techniki.
Sądzę że zrobienie otworów od dołu kadłuba nie będzie żadnym problemem. 

DSC_8500.thumb.JPG.2ffca9dbbc5ac137aeb8d5bf17382603.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Super lekkie modele są fajne, ale na zawody i to nie wszystkie ;)

W rekreacji szybko okazuje się, że mają za małą odporność eksploatacyjną. Strzępią się krawędzie skrzydeł, stateczników, robią się wgniotki, a w końcu coś zaczyna pękać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.