Lucjan Opublikowano 16 Maja 2020 Opublikowano 16 Maja 2020 Ta wersja miała dopalacz rakietowy z wylotem umieszczonym pod zmodyfikowanym sterem kierunku. Budując model tej wersji można w prosty sposób umieścić w kadłubie turbinę , powiększyć lekko wylot rury i mamy dwusilnikowy model napędzany jednym silnikiem. Odpadają nam koszty dwóch turbin i skomplikowana instalacja. Dolot powietrza do turbiny będzie przez wyloty działek i dodatkowymi otworami od spodu kadłuba . Zbiorniki paliwa będą umieszczone w podskrzydłowych gondolach silników w środku ciężkości , co jest dodatkową zaletą. Kadłub będzie konstrukcji drewnianej, gondole silników laminatowe wykonane w formie negatywowej , skrzydła styropian i pokrycie balsowe ze wzmocnieniami z laminatu lub klasyczna konstrukcja drewniana. Model będzie w skali 1:5,5 Długość - 194 cm Rozpiętość - 230 cm Napęd turbina - 8 kg ciągu 4
GL Opublikowano 22 Maja 2020 Opublikowano 22 Maja 2020 Taaakie oszustwo, takie oszustwo, - do ćwierć makiet go ! ? A najgorsze że jak dobrze pójdzie to nie będzie tego oszustwa w locie widać ani słychać. Powodzenia. 1
Lucjan Opublikowano 22 Maja 2020 Autor Opublikowano 22 Maja 2020 3 godziny temu, GL napisał: Taaakie oszustwo, takie oszustwo, - do ćwierć makiet go ! ? A najgorsze że jak dobrze pójdzie to nie będzie tego oszustwa w locie widać ani słychać. Powodzenia. Witaj ! Oszustwo jest , ale nikomu nie zaszkodzi. ?
jarek996 Opublikowano 22 Maja 2020 Opublikowano 22 Maja 2020 W dniu 16.05.2020 o 20:45, Lucjan napisał: powiększyć lekko wylot rury Jak "lekko" ?
robertus Opublikowano 22 Maja 2020 Opublikowano 22 Maja 2020 Widziałem taki patent, że sferyczny nos był zrobiony z sitka. Z daleka nie widać, a wlot był elegancki. Skoro gondole będą nie przelotowe to widziałbym tam ledy dopalaczy w całej przestrzeni, a nie tylko ring na zewnątrz. (wiem, ze nie było)
jarek996 Opublikowano 22 Maja 2020 Opublikowano 22 Maja 2020 Przy tej skali mozna pociagnac jakies "kanaly" z gondol silnikowych do silnika w kadlubie . Miejsce pewnie sie w skrzydle znajdzie .
solainer Opublikowano 23 Maja 2020 Opublikowano 23 Maja 2020 Rura tej wielkości w zadku jest akceptowalna choć o wiele fajniejszy byłby na dwa silniki. Marzenia bo turbiny jednak do najtańszych nie należą i jeden model na dwa silniki to naprawdę spory wydatek.
Lucjan Opublikowano 19 Października 2020 Autor Opublikowano 19 Października 2020 Projektowanie kadłuba praktycznie skończone i można będzie dać do cięcia na laserze. Pozostanie wykonać formy na gondole silnika, owiewkę kabiny . Dzięki pomocy kolegi Mecenasa powstają skrzydła i usterzenie.
Andrzej Klos Opublikowano 19 Października 2020 Opublikowano 19 Października 2020 Lucjan. Czy mozesz wyjasnic jak bedzie zrobiony ten "zakrzywiony" glowny dzwigar?
solainer Opublikowano 20 Października 2020 Opublikowano 20 Października 2020 Łatwiej by było dociągnąć prostego do centralnego żebra, ale to robią specjaliści także poczekamy, zobaczymy
stan_m Opublikowano 20 Października 2020 Opublikowano 20 Października 2020 Istotą tzw. dźwigara Messerschmitta były węzły jego mocowania. Prawie wszystkie samoloty metalowe Messerschmitta miały płaty jednodźwigarowe a przez to lekkie i łatwe w demontażu co w warunkach polowych miało znaczenie zasadnicze. Dźwigar posiadał dwa węzły mocowania: jeden pracujący na zginanie, drugi na skręcanie. Ważnym szczegółem było takie dobranie położenia dźwigara wzdłuż cięciwy płata, aby dobrze "trafić" w maksymalne momenty (szczególnie moment skręcający). Z tego względu w niektórych wcześniejszych samolotach np. Me-109 dochodziło do "zagadkowych" wyboczeń środkowej (kadłubowej sekcji) dźwigara. Z modelarskiego punktu widzenia Me-262 jest raczej wyjątkiem konstrukcyjnym ze względu na występowanie ciężkich gondoli silnikowych i podwozia położonych blisko siebie i na dodatek podwieszonych pod skrzydło. W związku z tym szczególnie trzeba pamiętać o zginaniu i skręcaniu płata tego samolotu. 1
Lucjan Opublikowano 20 Października 2020 Autor Opublikowano 20 Października 2020 Szanowni koledzy , tak wygląda ukończony projekt skrzydła.
mecenas Opublikowano 20 Października 2020 Opublikowano 20 Października 2020 W dniu 16.05.2020 o 20:45, Lucjan napisał: Dolot powietrza do turbiny będzie przez wyloty działek i dodatkowymi otworami od spodu kadłuba . Lucjanie, no z tymi otworami w spodzie kadłuba to nie wiem czy szczęśliwy pomysł. Przy starcie cały "syf" z pasa lub trawy będzie zasysany do turbiny. Gdzieś widziałem taki patent z uchylnymi klapkami które otwierają się do środka kadłuba po wpływem podciśnienia. Ja bym umieścił taką klapę na grzbiecie kadłuba za wylotami luf lub przed kabiną. W locie tego nie widać, bo i tak w zasadzie ogląda się spód modelu, a na ziemi odpowiednio wyregulowana sprężynka dociska klapkę zachowując obrys kadłuba. Albo, w związku że żebra w skrzydłach są ażurowane, można pomyśleć o doprowadzeniu powietrza z gondoli. 44 minuty temu, mr.jaro napisał: To czerwone, to rurka/pret majacy laczyc dzwigar w miejscu jego zalamania!? Tak, rura węglowa fi 16x1.5.
Lucjan Opublikowano 20 Października 2020 Autor Opublikowano 20 Października 2020 15 minut temu, mecenas napisał: Lucjanie, no z tymi otworami w spodzie kadłuba to nie wiem czy szczęśliwy pomysł. Przy starcie cały "syf" z pasa lub trawy będzie zasysany do turbiny. Gdzieś widziałem taki patent z uchylnymi klapkami które otwierają się do środka kadłuba po wpływem podciśnienia. Ja bym umieścił taką klapę na grzbiecie kadłuba za wylotami luf lub przed kabiną. W locie tego nie widać, bo i tak w zasadzie ogląda się spód modelu, a na ziemi odpowiednio wyregulowana sprężynka dociska klapkę zachowując obrys kadłuba. Albo, w związku że żebra w skrzydłach są ażurowane, można pomyśleć o doprowadzeniu powietrza z gondoli. Tak, rura węglowa fi 16x1.5. Masz rację Wojtku , ja brałem pod uwagę kilka wariantów : wloty powietrza przez gondole , uchylne klapki w strefie zamocowania turbiny , wloty od spodu kadłuba zabezpieczone siatką o rozmiarze oczka 1,5x1,5 mm i i wloty przez otwory działek.
Lucjan Opublikowano 25 Października 2020 Autor Opublikowano 25 Października 2020 Elementy skrzydeł i stateczników już wycięte 1
merlin71 Opublikowano 25 Października 2020 Opublikowano 25 Października 2020 Niezła kupa drewna! Chyba długa i sroga zima będzie w tym roku...
Viper Opublikowano 25 Października 2020 Opublikowano 25 Października 2020 Kolejny piękny projekt. Zasiadam na widowni. Jaka planowana waga docelowa (tak +/-)? Dałoby się na 2 turbiny edf?
Rekomendowane odpowiedzi