jędrek Opublikowano 9 Listopada 2020 Autor Opublikowano 9 Listopada 2020 9 godzin temu, Andrzej Klos napisał: Nie wiedzialem jak zrobic w moim Wilk, przejscie skrzydla w kadlub; a teraz juz wiem! ? Dzieki. Zawsze powtarzam " nie wiesz- pytaj się"?. Nie mam monopolu na wszystkowiedzenie?. Być może ktoś robi to inaczej, prościej, ja robię tak. Widełki popychacza (rurka węglowa 7x5) steru wysokości 1
Andrzej Klos Opublikowano 10 Listopada 2020 Opublikowano 10 Listopada 2020 13 godzin temu, jędrek napisał: Zawsze powtarzam " nie wiesz- pytaj się"?. Nie mam monopolu na wszystkowiedzenie?. Być może ktoś robi to inaczej, prościej, ja robię tak. Ok, bede pamietal. No to jeszcze powiedz jakiej grubosci jest ta sklejka?
Nielot Opublikowano 11 Listopada 2020 Opublikowano 11 Listopada 2020 Miło popatrzeć jak buduje się model z przeszłości. Prosty ,skuteczny, dobrze latający i ładny. Sam wróciłem do punktu początkowego swojego modelarstwa i zbudowałem klasycznymi technikami modele na uwięzi. Zima długa może pójdę w tym kierunku i jakąś akrobatkę popełnię. ?
jędrek Opublikowano 11 Listopada 2020 Autor Opublikowano 11 Listopada 2020 3 godziny temu, Nielot napisał: Miło popatrzeć jak buduje się model z przeszłości. Prosty ,skuteczny, dobrze latający i ładny. Sam wróciłem do punktu początkowego swojego modelarstwa i zbudowałem klasycznymi technikami modele na uwięzi. Zima długa może pójdę w tym kierunku i jakąś akrobatkę popełnię. ? To budować, budować?. W tamtym okresie powstało wiele świetnych konstrukcji m.in. Blue Angel i Curare. Obecnie w wielu krajach następuje powrót do tamtych konstrukcji i organizacja zawodów tych modeli z lataniem wg. oryginalnych programów z tamtych lat. 3
Nielot Opublikowano 12 Listopada 2020 Opublikowano 12 Listopada 2020 14 godzin temu, jędrek napisał: To budować, budować?. W tamtym okresie powstało wiele świetnych konstrukcji m.in. Blue Angel i Curare. Obecnie w wielu krajach następuje powrót do tamtych konstrukcji i organizacja zawodów tych modeli z lataniem wg. oryginalnych programów z tamtych lat. Miałem kiedyś chrapkę na Kwik Fly-a . W książce Wojciechowskiego są plany tych modeli także trzeba się realizować. Całe szczęście silniki też są no bo obecnie metanolowa dycha to jest nie w modzie ?
kesto Opublikowano 12 Listopada 2020 Opublikowano 12 Listopada 2020 21 godzin temu, Nielot napisał: Miło popatrzeć jak buduje się model z przeszłości. No właśnie pod wpływem Andrzeja, odkopałem plany Blue Angela? Ponieważ mam też zdobyczną (podarowaną) formę do kadłuba, to niewykluczone, że w ramach relaksu coś tam wyskrobię ?
Henio Opublikowano 12 Listopada 2020 Opublikowano 12 Listopada 2020 Z tej formy miałem Blue Angela, niedawno zastanawialiśmy się gdzie jest ta forma.
jędrek Opublikowano 13 Listopada 2020 Autor Opublikowano 13 Listopada 2020 23 godziny temu, Nielot napisał: Miałem kiedyś chrapkę na Kwik Fly-a . W książce Wojciechowskiego są plany tych modeli także trzeba się realizować. Całe szczęście silniki też są no bo obecnie metanolowa dycha to jest nie w modzie ? Miałem Kwika?, druga połowa lat 70-tych. Powalczyłem trochę z podwoziem przednim, napęd chowania serwo wielkości Midi z metalową przekładnią, Curare stanęła na wszystkich nogach? 1 2
japim Opublikowano 13 Listopada 2020 Opublikowano 13 Listopada 2020 Fajnie widzieć drugie życie podwozia Oby spisywało się bez problemów. 1
jędrek Opublikowano 17 Listopada 2020 Autor Opublikowano 17 Listopada 2020 Mechanizmy i serwo pracują bez problemu, dzięki??.
HELIKOPTER Opublikowano 18 Listopada 2020 Opublikowano 18 Listopada 2020 Myślisz o spowolnieniu pracy serw? Pozdrawiam. Bo tak to wygląda b. dobrze.
jędrek Opublikowano 18 Listopada 2020 Autor Opublikowano 18 Listopada 2020 Serwo do podwozia głównego to specjalne serwo do podwozi i tutaj nic się nie zrobi, z taką prędkością pracuje. Serwo do goleni przedniej to zwykłe serwo i jego prędkość dopasuję do podwozia głównego, mam taką możliwość. Trochę pracy dalej 1 1
jędrek Opublikowano 19 Listopada 2020 Autor Opublikowano 19 Listopada 2020 Nie bardzo podobał mi się ruch orczyka serwa napędu klapohamulców. Ze względu na ruch po okręgu, nierówno wychylały się klapy. Z zakamarków pudełek wyciągnąłem stare, poczciwe liniowe serwo Graupnera CL. Żeby współpracowało ze współczesnymi aparaturami musiałem "odwrócić" impuls sterowania serwem, załatwił to mały tranzystor i 2 rezystory + wymiana przewodu z wtyczką JR. Teraz jest OK?. 2 1
ksdl Opublikowano 19 Listopada 2020 Opublikowano 19 Listopada 2020 Nie musiałeś dostawiać dodatkowego inwertera, scalak który stosował Graupner w Variopropach ma wewnętrzny inwerter który wystarczy pominąć. Ten układ scalony był skonstruowany do budowy serw tak "+" jak i "-".
jędrek Opublikowano 20 Listopada 2020 Autor Opublikowano 20 Listopada 2020 Dzięki za info. Elektronikiem nie jestem i nie grzebię w fabrycznych płytkach. "Pająka" jako inwerter znalazłem w czeskim miesięczniku "Modelar" i taki zastosowałem. Udało się zainstalować "pająka" nad płytką elektroniki w serwie, dolutowałem tylko nowy przewód serwa. Ponadto, Graupner sprzedawał gotowe zewnętrzne inwertery do swoich serw. Gdzieś chyba mam jeszcze taki oryginał, jak znajdę to pokażę.
Nielot Opublikowano 20 Listopada 2020 Opublikowano 20 Listopada 2020 17 godzin temu, jędrek napisał: Nie bardzo podobał mi się ruch orczyka serwa napędu klapohamulców. Ze względu na ruch po okręgu, nierówno wychylały się klapy. Z zakamarków pudełek wyciągnąłem stare, poczciwe liniowe serwo Graupnera CL. Żeby współpracowało ze współczesnymi aparaturami musiałem "odwrócić" impuls sterowania serwem, załatwił to mały tranzystor i 2 rezystory + wymiana przewodu z wtyczką JR. Teraz jest OK?. Webra też miała takie serwa liniowe, modele z tamtych lat były pod takie serwa konstruowane. Jednym słowy "oryginalny" sewomechanizm i model lat ubiegłych.
ksdl Opublikowano 20 Listopada 2020 Opublikowano 20 Listopada 2020 Andrzej na bank miał jeszcze w swojej karierze kontakt z takimi serwami Krafta, LWP ich używało w tamtym czasie.
witold_pi Opublikowano 20 Listopada 2020 Opublikowano 20 Listopada 2020 CZY MOŻNA ZAMÓWIĆ drugą taką curarę w wersji ARC?
Andrzej68IX Opublikowano 21 Listopada 2020 Opublikowano 21 Listopada 2020 Kilkudziesięcioletni kadłub akrobata plącze nam się po modelarni. Gdyby ktoś miało ochotę coś wyrzeźbić to proszę bardzo.
Rekomendowane odpowiedzi