Skocz do zawartości

EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu


Rekomendowane odpowiedzi

Nie chcialbym zamieszać kijem w mrowisku ale po co pakiet na zapłon majac PB ? 

I w Extrze i w SU latałem ciągnąć prąd na zapłon z wolnego kanału PB i wg mnie to super rozwiązanie. Oczywiście poprzez SKill.  Odpada kłopotliwe ładowanie 3 pakietów , centralnie jednym przełącznikiem włączasz model /zapłon i jest git.

I to nie jest żadne ryzyko, wykonałem kilkadziesiąt lotów tak skonfigurowanymi modelami i nic niepokojącego nie zauważyłem i nic się nie stało . Stereotyp że zapłon tylko z osobnego pakietu to przeszłość mając takie urządzenie jak PB.

Nie namawiam ale warto przemyśleć .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Shock napisał:

Nie chcialbym zamieszać kijem w mrowisku ale po co pakiet na zapłon majac PB ? 

No ja nie wiedziałem o tym bo to mój pierwszy model z PB, w obu modelach 2,2m mam osobne akumulatory na zapłon to tu zrobiłem tak samo.

 

7 minut temu, Shock napisał:

Nie namawiam ale warto przemyśleć

Trochę późno , pakiet w drodze to trzeba będzie z niego skorzystać , ale to nic to dodatkowe 140g na dziobie , w moim modelu nie zaszkodzi:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Cybuch napisał:

jak dobrze pójdzie w tym miesiącu oblot

No to ja jestem w podobnej sytuacji z Extrą, niby mógł bym ja w tym miesiącu oblatać ale......

Dziś mam wolny dzień i nic nie będę robił bo idę polatać , chciał bym trochę poćwiczyć , Maciek nakierował mnie na łatwą i efektowną figurę ale aby było fajnie trzeba rotację zakończyć płaskim korkociągiem , umiem wykonac oba manewry ale każdy osobno i dziś chciał bym poeksperymentować i jakoś wykonać przejście z jednej figury do drugiej i jakoś to zgrabnie połączyć, a Extra stoi i nic z nią nie zrobię bo dziś latam pogoda jest piękna i trzeba korzystać.

A mam jeszcze jeden pokój do pomalowania , balkon do skończenia , wywóz mebli bo żona ma wizję na nowy wystrój w pokojach synów.

Tak że teoretycznie do zrobienia zostało tyle że model mógł by w tym miesiącu polecieć , a jak będzie to się okaże ile czasu będę mu mógł poświęcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś pytałem co komu sprawia problemy podczas budowy modelu.

Ja mam swojego faworyta , są to otwory pod zawiasy , może nie jest to trudna robota ale jest frustrująca i zabiera od cholery czasu.

No ale z tych głupich zawiasów zostało mi jeszcze 7 szt do zrobienia w jednej lotce.

Ogólnie obie lotki mają natarcia , sa oszlifowane  i jedna lotka ma już otwory a nawet siedziała na zawiasach w skrzydle, więc jest nie najgorzej.

Jeszcze może jutro jak czas pozwoli zrobię otwory w drugiej lotce , zamontuję ją na skrzydło zaznaczę miejsca na dźwignie i można będzie oklejać.

No i plan na weekend jest taki że właśnie mam zamiar rozpocząc oklejanie skrzydeł.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwory pod zawiasy praktycznie każdy robi inaczej , jest dużo sposobów. Ostatnio bardzo przyspieszyło i poprawiło mi jakość użycie dremela z tarczą diamentową ok fi 25 mm. Po narysowaniu linii robie w niej podcięcie tą tarczą. Później już dowolna technika ja zaczynam od klasyki czyli brzeszczot z zaostrzonym końcem, później iglak a potem 2 brzeszczoty razem.

Te tarcze diamentowe są także dobre do ciecia rur kompozytowych na dźwigary i kieszenie.

Fajnie Ci idzie ta budowa!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczynam podobnie ja Konrad. Tarcza średnicy zawiasu , jest prowadzenie. Teraz dremel z frezem CNC i gotowe. Ewentualnie poprawiam papierem ściernym naklejonym na płytkę laminatową. Zawiasy wklejam na klej puchnący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja to robię tak że nawiercam wiertełkiem 1,5mm , później mam specjalnie wycięty nożyk od wyrzynarki , nożyk jest do metalu i jest tak zeszlifowany że jest nie wiele grubszy od wiertła i nim robię nacięcie na nożyk do drewna , i już tym nożykiem do drewna  wycinam otwór, później pasek laminatu na szerokość zawiasu z naklejonym papierem ściernym  i nim wykańczam otwór , kłopotem jest to że nacięcie trzeba zrobić na oko przebijając się przez balsowe natarcie ale pod natarciem jest sklejka nasączona klejem i jak się nie trafi idealnie w otwór w sklejce przewidziany na zawias to wtedy się robi nie ciekawie , nuż nie chce ciąć sklejki z zaschniętym klejem i bardzo to ciężko idzie , wystarczy zboczyć o pół grubości nożyka i trzeba się męczyć, jak się trafi idealnie to jest Ok bo do nacięcia jest sama balsa.

Ten etap mam za sobą bo dziś w pracy miałem 1,5 godziny luzu więc zamiast siedzieć czytac gazetę to urwałem się do domu i zrobiłem drugą lotkę , więc lotki mają juz otwory.

Ogólnie dziś miałem ciężki dzień i padam na pysk , jedynie z doskoku zrobiłem tą lotkę , ale jutro już będzie luźniej , mimo że jutro pracuję zawodowo , i kończę balkon w domu,  to jeszcze znajdzie się czas na rozpoczęcie oklejania skrzydeł.

Dziś nie dość że w pracy miałem nawał roboty i padnięty skończyłem pracę to jeszcze wieczorem pojechałem na wieś kosić trawę , nastukałem kilometrów za kosiarką i to mnie dobiło.

Ale polatałem sobie przynajmniej będąc na wsi :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Cybuch napisał:

No to jak ? . Kosiłeś latając ?

Wykosiłem z 80% i zabrałem się za latanie, jak mnie muszki zaczęły żreć to skończyłem latać i zabrałem się za dokończenie koszenia:).

A dziś właśnie rozpoczynam oklejanie pierwszego skrzydła:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie oklejanie to takie hop siup , ale nie było też bardzo długo , natomiast poniosła mnie fantazja zakładając że chwila wieczorem i jest skrzydło.

Oklejenie jednego skrzydła zajęło mi około 7 godzin, wiem że trafiają się pęcherzyki z powietrzem , większe się zlikwiduje a małymi drobnymi nawet sobie głowy nie będę zawracał.

W każdym razie wyszło nie najgorzej , jeszcze może jutro uda się okleić drugie skrzydło.

I mogę powiedzieć że na oklejenie całego modelu potrzeba około 15m folii, kupiłem 4 rolki po 5metrów w każdej, dwie rolki czerwonej i dwie rolki białej.

I białej niewiele zostanie , może z jeden metr , czerwonej z pierwszej rolki coś zostanie może też z metr , ale drugiej rolki czerwonej folii nawet nie będę otwierał bo nie będzie potrzebna.

spacer.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Cybuch napisał:

Widzę , że masz ulubiony wzór malowania

He, to prawda a powody sa nawet trzy.

1. Miałem wiele modeli mniejszych i większych ale tylko ten wzór mi pasuje do wieczornego latania , nawet jak jest późny wieczór czy jakiś pochmurny dzień to odlatując od siebie na większą odległość model nie robi się czarny tylko zawsze wiem w jakiej jest pozycji.

2. Wzór jest łatwy w wykonaniu , a że ja średnio lubię oklejać to też jest zaleta.

3. Mam tylko jeden model w takim malowaniu , jest to drugi Mx jaki wykonałem , ale on po uruchomieniu tej Extry zostanie uziemiony , zostało mu raptem z 2 wypady na lotnisko i koniec , nie ma możliwości latania dwoma modelami gdy ledwo uda się zapakować do auta Extrę , więc tak naprawdę będę miał jeden model w takim malowaniu bo Mx już będzie tylko stał i albo jeszcze poleci albo i juz nie będzie latał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę podgoniłem budowę i skrzydła są już dwa:).

Jeszcze zostały lotki , ale lotki nie są wyzwaniem w kwestii oklejania , czasu też za wiele na to nie potrzeba , tyle że lotki nie mają jeszcze pasków balsy na żeberkach i otworów na dźwignie.

Postaram się aby w tym tygodniu lotki wylądowały na zawiasach w skrzydłach, jak wyjdzie zobaczymy bo mam zaległości w innych pracach , balkon przez weekend nie zaczepiany bo Wiesiek oklejał skrzydła;).

spacer.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Cybuch napisał:

Jak malowany od dołu ?

Nijak :), białe , jedynie natarcie ma czerwony pasek.

W zasadzie dziś skrzydło było oklejone w 8 godzin ale w tym czasie byłem z 5 razy w pracy, więc na skrzydło poświęciłem z 4 do 5 godzin , a to jest nieźle, zasuwałem z tą folią jak Chinka .

spacer.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy pawelmolin  powie cos o swoim modelu? dzieje się coś w tej materii ?.

W sumie myślałem że będzie kilka osób budowało i będzie raźniej.

Tak czy inaczej Wiesiek zrobił jedną lotkę , a właściwie to dwie w połowie bo obie lotki są skończone na tip top ale każda z jednej strony , więc łącznie tak jak by jedna była już skończona.

Dobrze idzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło ze pytasz :) Moj spacewalker już na ukończeniu. Nawet miałem ochotę wstawić jego zdjęcie, ponieważ zamierzam rozpocząć budowę extry po oblocie spacewalkera, jednak nie chciałem zaśmiecać Twojego wątku. Jak się domyślasz moja extra jeszcze w pudełku . Martwi mnie brak na rynku materiałów do budowy; do tej pory zakupiłem do niej silnik i dwa tłumiki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.