Skocz do zawartości

EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu


Rekomendowane odpowiedzi

Dramatycznie źle stoję z czasem, ale śmigło węglowe dziś nawierciłem i jest to najlepiej nawiercone śmigło w mojej karierze, wszystkie śruby pasują jak ulał , bez żadnego korygowania otworów , pierwszy raz mi się tak zdarzyło śmigło nawiercić.

No i model stanął na stole do przymiarek, dostał śmigło i skrzydła, skrzydła również pasują , lewe już było na modelu ale prawe dziś zostało zamontowane po raz pierwszy , i jest OK.

Jutrzejszy wieczór będę miał wolniejszy to zabiorę się za dokończenie skrzydeł , trzeba te kliny pomiędzy skrzydłem a kadłubem powycinać i poprzyklejać.

Jak już stanął na stole to powoli  coś tam będe dłubał przy modelu , bo samo się nie zrobi.

23 godziny temu, dimmus napisał:

to węglowe wygląda mega. Kolega robi, zamontowałem teraz do swojego 2,4m

Piotrek a możesz zdradzić jaki jest koszt takiego śmigła rodzimej produkcji?

Śmigła renomowanych producentów mają zaporowe ceny , a jak cenowo wygląda śmigło robione np przez twojego kolegę?

57 minut temu, Cybuch napisał:

Właśnie odebrałem kolektory wydechowe

Irek sprawdzałeś czy i jak pasują? do silnika i do wydechów.

Bo ja jeszcze nie sprawdzałem ale jutro sprawdzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, enter1978 napisał:

a jak cenowo wygląda śmigło robione np przez twojego kolegę?

nie ma sensu tego tak porównywac

Falcon to w tej chwili TOP i nie sądzę żeby ktoś zrobił tak samo dobre śmigło "w domu". Pomijam już kwestię ceny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ceny, trzeba pytać, jakiś czas temu robił takie rozmiary
12x6 14x7 15x8 16x10 22x10 to elektryk 23x8 28x10 29x12
Nie wątpię że firma "wyspecjalizowana" zrobi lepsze, jak kto woli. To moje jest bardzo dobrze wykonane, nawet po nawiercaniu nie musiałem doważać śmigła. Ciąg dobry, czego chcieć więcej.
O ile dobrze pamiętam, to robione z prepregu.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamontowałem na próbę wydechy, no i powiem że to jest to.

Pasują do modelu jak ulał , nic nie trzeba przerabiać czy doginać, to się nazywa wydech dedykowany do silnika i modelu, wyjął z worka przykręcił i tyle.

Kolanka warzą 120g każde , czyli waga wydechów wyjdzie taka sama jak u Darka.

Śmigło warzy 220g ale tutaj nie wiem czy to mało czy dużo bo nigdy nie miałem w tych rozmiarach śmigła.

A na zdjęciach wydechy , no jest wypas , cenowo dramatu nie było bo jak bym miał kupić rurki , łączniki teflonowe, opaski zaciskowe i dwa dni to robić , to nawet się cieszę że kupiłem gotowe i mam to z głowy i bez roboty.

spacer.png

 

spacer.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, ret1911 napisał:

Pomaluj sobie domek lakierem bezbarwnym zeby nie nasiakal benzyna czy olejem

Na razie do wklejenia sa jeszcze listwy trójkątne na łączeniu domku z wręgą , jak wkleję te listwy to pomaluję cały domek i wręgę.

Ale nie lakierem , raz malowałem lakierem i nie podobało mi się, po 2 latach poobłaził.

Teraz biorę pędzelek i maluję żywicą i na moje oko to malowane żywicą jest o wiele trwalsze niż malowane lakierem.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do zabezpieczenia domku mogę polecić Epinox Wood. Jest to dwuskładnikowy grunt epoksydowy używany do zabezpieczenia drewna na łodziach. Ma konsystencje lakieru wiec lepiej penetruje od żywicy i daje cienszą i lżejszą warstwę. Jest niedrogi. Wada to że niemiłosiernie śmierdzi. Malowanie tylko na dworze lub w wentylowanym pomieszczeniu w masce z filtrem węglowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taką kosmetykę jak pomalowanie domku zostawię na sam koniec , tuz przed uruchomieniem silnika.

Obecnie próbuję zapanować nad skrzydłami , zacząłem szlifować krawędź natarcia to może gdzieś jutro uda się załatwić jedno skrzydło, wredna i czasochłonna to robota na którą nie mam obecnie czasu.

Ale mam pytanie do Darka, czy mógł byś pokazać zdjęcie jak u ciebie wyglądają rurki wylotowe z tłumików?

Przedłużałeś je? czy nie?  bo nie wiele wystają po za kadłub, no i w miejscu gdzie tłumiki mają wyloty do kadłuba jest zrobiony taki dekielek ładnie ażurowany ze sklejki , ale czy ten dekielek z kanistrami ma prawo bytu?

I dlatego podejrzał bym zdjęcie bo jestem ciekaw jak te wydechy pogodziłeś z tym dekielkiem i czy przedłużałeś rurki wylotowe w tłumikach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

8 godzin temu, enter1978 napisał:

Zamontowałem na próbę wydechy, no i powiem że to jest to.

Pasują do modelu jak ulał , nic nie trzeba przerabiać czy doginać, to się nazywa wydech dedykowany do silnika i modelu, wyjął z worka przykręcił i tyle.

Kolanka warzą 120g każde , czyli waga wydechów wyjdzie taka sama jak u Darka.

Śmigło warzy 220g ale tutaj nie wiem czy to mało czy dużo bo nigdy nie miałem w tych rozmiarach śmigła.

A na zdjęciach wydechy , no jest wypas , cenowo dramatu nie było bo jak bym miał kupić rurki , łączniki teflonowe, opaski zaciskowe i dwa dni to robić , to nawet się cieszę że kupiłem gotowe i mam to z głowy i bez roboty.

spacer.png

 

spacer.png

A na zdjęciach wydechy , no jest wypas , cenowo dramatu nie było bo jak bym miał kupić rurki , łączniki teflonowe, opaski zaciskowe i dwa dni to robić , to nawet się cieszę że kupiłem gotowe i mam to z głowy i bez roboty.

Wyglądają bardzo solidnie . Moje jakieś delikatniejsze . Ciekawe ile wytrzymają . Mam nadzieję  , że przynajmniej tyle ile kosztowały.

Godzinę temu, MacFlyer napisał:

Daj takie przedłużki silikonowe

20210514_215820.thumb.jpg.2c728c06a8eb104bb46ad09cc1d75e78.jpg

Maćku przepraszam , ale jestem innego zdania.

Wydechy , które wpadają w rezonans i robią Frrrrrrr jak flaga na wietrze bardzo zaburza wylot spalin i nie jest to pożądane zjawisko. Sprawdziłem.

Staram się jeżeli już robić je jak najkrótsze i sztywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do klapki to jeszcze nie wiem czy wstawię z zestawu czy wytnę nową , to nawet nie ma znaczenia ważne że widzę że przedłużacie rurki wylotowe , identyczny patent miałem w głowie tyle że planowałem rurki nie sylikonowe a teflonowe, więc czymś tam sobie te wyloty poprzedłużam .

Na chwilę obecną nie mam czasu nawet myśleć o modelu , bo zaatakowałem prace które małżonce obiecałem wykonać , zabudować balkon i malowanie mieszkania.

Mam nadzieję że do końca maja się z tym uporam , bo robię to w wolnym czasie z doskoku tak jak robiłem model.

Więc chcę się wyrobić w dwa tygodnie bo doszło podwozie do modelu 2,2m więc można powiedzieć że jest gotowy do latania i ja się pod koniec maja wybieram z nim do was polatać, ale aby wyrobić się do końca maja z remontami to muszę zagęszczać ruchy .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc klapkę pod wydechy dorobię nową.

Dziś część robót budowlanych skończyłem i miałem wolne kilka godzin po południu to wylądowałem w piwnicy.

Jedno skrzydło jest oszlifowane całkowicie a drugie skrzydło ma oszlifowane natarcie z jednej strony , nie zrobiłem drugiej strony bo już miałem dość tego szlifowania , szlifowanie krawędzi natarcia jest durne i może jutro uda się zamknąć temat natarć.

Ale mam kolejne  pytanie do Darka.

Jak ci się model wyważył? wydechy mamy takie same tyle że dałem serwa steru kierunku w ogonie , każde po 60g plus mam rurkę dźwigarową w statecznikach z duralu z ścianką 2mm więc za lekka nie jest chyba 110g.

I tak wydedukowałem że przegiąłem z ogonem i z 300g balastu będzie potrzebne na dziobie, lub wymiana duralowej rurki na jakiś lekki węgiel.

Ale ciekawi mnie jak to wyszło u ciebie , i gdzie masz serwa steru kierunku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to u mnie wygląda, bez paliwa lekko przeważony na ogon , niestety zrobiłem tylko 3 krótkie loty , w górę idzie prosto , prosto też opada , na plecach lekko opada . Na tą chwilę wydaje mi się że tak zostawię . przy oblocie wręcz musiałem piknąć dwa razy trymem wysokości do góry. w pierwszym locie zgubiłem kółko ogonowe , w drugim zauważyłem że cieknie mi olej z pod teflonu , a w trzecim spaliłem serwo od gazu ( chyba nie dokładnie ustawiłem limit na max gazie ) musiałem gasić kill switchem .Założone nowe zaciski na teflonach , nowe serwo do gazu i czekam na chwilę wolnego czasu i pogodę :)

IMG_20210522_120052.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to widzę że mam problem, niby masz pakiety z tyłu a ja pakiety dam przed zbiornikiem to nie uratuje mnie to bo ciężki ogon cholernie ciężko przeważyć gratami montowanymi gdzieś z przodu kadłuba.

A ja dałem dwa serwa na końcu ogona po 69g każde , więc mam tam 140g balastu plus rurka dźwigarowa stateczników też jest z 40-50g cięższa od wersji węglowej jaką na pewno masz u siebie.

Patrz nic się nie pomyliłem po upchnięciu wszystkiego z przodu i tak zostanie jakieś 100g na ogonie do przeważenia, a wczoraj na czuja napisałem że wydedukowałem że na dziobie będę potrzebował 300g balastu.

Zobaczymy jak to będzie wyglądało w praniu , znowu 300 g to nie jakiś dramat , jakieś większe pakiety , nie liczyłem instalacji paliwowej , aluminiowych wlewów paliwa , pewnie o czyms zapomniałem i może nie będzie tak źle .

 

Model ma juz oszlifowane skrzydła , więc wredna robota skończona , jedno skrzydło ma nawet wklejone wypełnienie przy kadłubie , tak że tylko dotknąć i skrzydła będą gotowe do oklejania.

W między czasie tak z doskoku teraz już będę montował resztę wyposażenia.

Mam już ponawiercane śmigło i co ciekawe śmigło falkona nie wymaga wywarzania , jest bardzo dobrze wyważone przez producenta , trzeba jeszcze kołpak powycinać , do znaczenia kołpaka nie używam drucika z cyny bo z tym drucikiem nic mi nie szło to znaczenie, więc mam szablony z balsy , przykładam odrysowuję i wycinam.

Czy ktoś wie gdzie można kupić pokrowiec na skrzydła do modelu 2,7m ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.