Skocz do zawartości

Moje inne hobby, smacznego ;-)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Brrr! Kiedys probowalem, ale to zdecydowanie nie dla mnie. Postanowilem wowczas, ze nigdy wiecej slimak w jakiejkolwiek ...

Opublikowano
10 minut temu, mr.jaro napisał:

krewetka

 

krewetka w tempurze, czemu nie.. tylko ogona nie zjadam... Ale inne frutti di mare omijam szerokim łukiem. Golonki i inne meduzy też nie wchodzą...

Opublikowano
18 godzin temu, d9Jacek napisał:

a czy jest ktoś kto zjada ???

 

tak, ciotka mojej żony... to był jej pierwszy kontakt z sushi. Mówiła, że dobre i smaczne tylko te ogony twarde. :D Była kiedyś u nas obiado-kolacja z sushi w roli głównej. Trochę zostało i teściu dostał na drogę. A on w domu siostrę poczęstował. :)

Opublikowano

Nie, odgryzam i wypluwam z głośnym uśśśś

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka



A zapomniałem o najważniejszym.fc1e5cd8d6847ceb07631a922844b1a9.jpg

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 7.09.2021 o 12:47, d9Jacek napisał:

Jarku,

wpisz w wyszukiwarkę " Bradley Digital Smoker "...a pózniej porozmawiamy:)

ps.

a co do smaku wędlin w Niemczech ..hmmmm........

w Rottenburgu ,właśnie w Szwarcwaldzie  jadłem  takie  wędliny i wyroby wędliniarskie jakich  nigdzie indziej nie jadłem A niemieckie pasztetowe , wątrobianki i inne podobne nie mająsobie równych....ot rózne gusta i ....

 

No i niemieckie metki !!!

Opublikowano
8 minut temu, Grzesiek napisał:

Tym razem zrobiłem Schab dojrzewający.

20211107_122021.jpg

no bravo TY ?...

u mnie sie  robi  polędwica, schab i boczek fuet...może do Świąt będzie?

4 minuty temu, jarek996 napisał:

niemieckie metki

Jawohl?

Opublikowano
W dniu 7.09.2021 o 13:52, d9Jacek napisał:

Niemcy z tego co wiem uwielbiaja wędzone ryby...? 

 

Natomiast suszone uwielbiaja Rosjanie ! Jadac rowerem przez Ukraine , mozna w kazdym doslownie kiosku kupic suszone rybki w woreczkach foliowych ( jakie ? tego sie nie dowiesz ? ) . Oni traktuja to jako przekaske do piwa , czy mocniejszych trunkow. Takie naturalne chipsy ?

Opublikowano
6 minut temu, jarek996 napisał:

uwielbiaja Rosjanie ! Jadac rowerem przez Ukraine

allo, allo....Ukraińcy to nie Rosjanie...

nazwij Ukraińca Rosjaninem to Cię zabije....a reszta

się zgadza....

jakie gatunki ??? ależ Ci dokładnie powiedzą co to jest tylko  trzeba znać ukraiński..w Warszawie można je dostać w róznej postaci...cała ryba  lub w postaci filetów...są również kalmary i kraby suszono /solone...dla mnie to  jest genialny  produkt?

 

edit

a idąc dalej , dowiedziałem się od  zaprzyjażnionego  Chińczyka jak też oni robią tę swoją zupę   krabową.... no własnie używaja suszonego mięsa krabów kamczackich a kupują je  od Ukraińców

Opublikowano

Te ryby suszone to TARANIA,tak to się zwie.Miałem okazje sprobować od znajomego ukraińca,ale mi nie przypadło to do gustu.Słone.Co do schabu robiony z tego linku-polecam.

 

Opublikowano
Godzinę temu, jarek996 napisał:

Natomiast suszone uwielbiaja Rosjanie ! Jadac rowerem przez Ukraine , mozna w kazdym doslownie kiosku kupic suszone rybki w woreczkach foliowych ( jakie ? tego sie nie dowiesz ? ) . Oni traktuja to jako przekaske do piwa , czy mocniejszych trunkow. Takie naturalne chipsy

 

Nie tylko wschodnie narody. Suszoną rypkę uwielbiają Islandczycy. Mają jakąś swoją lokalna wariację. Pieruńsko droga i strasznie capi, nie powiem czym bo tu są dzieci. Kiedyś przywiozłem dla jaj, właśnie z powodu tego specyficznego odorku, i o dziwo posmakowało teściowi. Mówił, że idealne do wódeczki :) No i chcąc niechcąc z każdej wizyty w Reykjaviku przywoziłem. Pakowane w 10 dodatkowych różnych warstw (folie, strecze, worki, gazety, pudełka szczelne na żywność) i tak cała zawartość ubraniowa walizki szła do prania. Czy czysta czy brudy wszystko waliło.

Opublikowano
12 minut temu, Granacik napisał:

Nie tylko wschodnie narody.

 Alez oczywiscie . Portugalia przeciez BACALAO stoi . Chodzilo mi w moim poscie o "drobnice" . Te rusko-ukrainskie , to raczej bardzo male rybki.

 

Godzinę temu, d9Jacek napisał:

allo, allo....Ukraińcy to nie Rosjanie..

Zapomnialem ich "rozdielic" ?

Milosc do suszonych rybek u nich taka sama .

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Tym razem karkowka dojrzewająca.Ale nie był bym sobą jak bym nie zrobił eksperymentu.Mianowicie:7dni suszone ,a potem na 1,5 godz.do wędzarni.Polecam super

20211121_202003.jpg

  • Lubię to 1
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

No i się działo przed świętami.Troche porobiłem ,powędziłem.Kiełbaska ok 10kg,szynki 4kg Cycki z indyka ok 3kg boczki 4kg.No jakieś tam piwko poszło.Ale to tradycja dolnośląska wędzenia.

20211218_164411.jpg

20211219_215354.jpg

20211219_215311.jpg

20211218_164405.jpg

20211218_130605.jpg

20211217_204326.jpg

20211217_191829.jpg

20211217_190955.jpg

20211217_183129.jpg

8 godzin temu, Grzesiek napisał:

No i się działo przed świętami.Troche porobiłem ,powędziłem.Kiełbaska ok 10kg,szynki 4kg Cycki z indyka ok 3kg boczki 4kg.No jakieś tam piwko poszło.Ale to tradycja dolnośląska wędzenia.

20211218_164411.jpg

20211219_215354.jpg

20211219_215311.jpg

20211218_164405.jpg

20211218_130605.jpg

 

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.