Skocz do zawartości

Moje inne hobby, smacznego ;-)


TeBe
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zapach pieczącego się chleba potrafi wyciągnąć z łóżka każdego zgłodniałego śpiocha. Zaręczam ?

 

A smak? Zachęcam do wypróbowania. Jedyne ryzyko jest takie, że się da do ciasta za mało lub za dużo soli. Za dużo mi się nigdy nie udało, a za mało chyba ze 2 razy. Wtedy wystarczy dać na chlebek coś o wyrazistym smaku i po kłopocie.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się pochwale swoim wypiekiem.Z lewej żytnio-pszenny na zakwasie,z prawej żytnio-pszenny na zakwasie i z maślanką oraz z siemielnianym,płatkami owsianymi oraz słonecznikiem.Czasem robię dla odmiany z żurawiną lub rodzynkami albo z cebulką prażoną.W słoiku zakwas żytni.

 

 

Godzinę temu, samolocik napisał:

.

 

Resztki zakwasu, który został w słoiku rozrzedzam wodą, przelewam do czystego słoika, dosypuję mąki, mieszam, przykrywam słoik i procedura się zaczyna od nowa ?

 

 

 

 

Nie musisz tak robić zrób sobie słoik 1L zakwasu a do chleba zabieraj 0,5 słoika (wystarczy).Do pozostałego zakwasu dosyp ok 1 szklanki mąki dolej trochę wody i dobrze wymieszaj.Możesz z takiego zakwasu piec chleb codziennie,odbierając troche zakwasu i uzupełniając ubytek.Ja swój trzymam w lodówce.Acha ważne,przy mniejszej ilosci zakwasu w chlebie wspomagaj proces wzrostu drożdżami.

Mój przepis na jeden chleb z blachy typu keksówki:

3 szklanki mąki żytniej obojętnie jakiej najlepiej BIO

2 szklanki pszennej typ 450(tortowa)

1 szklanka mleka letniego z rozpuszczonymi drożdżami.To ważne żeby nie zabić drożdży,dlatego letnie.

1/3 kostki drożdży

1 łyżka soli

troche letniej wody na dolewke aby uzyskać konsystencje ciasta miękkiej plasteliny.

To jest podstawowy przepis.

Zachęcam do experymentów jak ja,czyli zamiast mleka daje maślanke,kefir.Można dodawać dodatki smakowe jak cebulka,czosnek,oregano,bazylie,kminek itp.Co kto lubi

20200314_142305.jpg

20200314_142417.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm...........Panowie, piekłem  juz chleb ale zaprzestałem bo......dupy nam od tego domowego pieczywa jedzonego z masełkiem  i domową wędlinką ( wędzę sam ) porosły , ale teraz jak sądzę  sytuacja sie radykalnie zmieniła i trzeba wrócić do  tradycji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, samolocik napisał:

Zapach pieczącego się chleba potrafi wyciągnąć z łóżka każdego zgłodniałego śpiocha. Zaręczam ?

 

A smak? Zachęcam do wypróbowania. Jedyne ryzyko jest takie, że się da do ciasta za mało lub za dużo soli. Za dużo mi się nigdy nie udało, a za mało chyba ze 2 razy. Wtedy wystarczy dać na chlebek coś o wyrazistym smaku i po kłopocie.

 

W Toskanii wypieka sie chleb BEZ soli. Robi sie to po to , wy WZMOCNIC smaki rzeczy ktore zjadamy z chlebem. Chleb jest tylko "nosnikiem" ......

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarku,

ale włoskie  pieczywo to zupełnie inna bajka np. absolutny brak  zytniego chleba- nie ta strefa klimatyczna

taka focaccia jest prima  ale to nie żytni chlebek do smalczyku z cebulką

no i ta sól jest niezbędna do prawidłowego rozrostu ciasta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Jako ze nie znalazłem tematu aby kontynuować założyłem nowy.Kontynuacja tematu TeBe czyli Tomka który tu już nie zagląda ładną chwilę dla czego nie wiem.A dzisiaj Biała kiełbasa i babka która się jeszcze piecze.Oto foto.

1.Mieso zmielone 

2.Kiełbaska w kiszce

3.jak wyżej tylko spażona i czeka na degustacje 

4. Babka na deser i do kawki na rano

 

 

20210130_173019.jpg

20210130_181106.jpg

20210130_184511.jpg

1612040275580314209725800678199.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Shock napisał:

Tomek czyli TeBe ;)

Babki bym spróbował, lubię takie wypieki :)

Zapraszam na Dolny Śląsk.Na wierzchu Czekolada rozpuszczona i jak widać żona przyłasuchowała?

16120442065092940370270605392895.jpg

Ps.Edytowałem Marcin pierwszy post .Nie wiedziałem czy ToBe czy Tebe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.01.2021 o 21:58, Grzesiek napisał:

A dzisiaj Biała kiełbasa

Też popełniamy...

- mielenie,

DSC08555a.thumb.jpg.a42ea51177e01434e152fa8ada0ca4bc.jpg

 

- wyrabianie (czyli po dawnemu "masowanie" z dodatkiem majeranku, przypraw, i bardzo zimnej wody by się masa ładnie kleiła)

IMG_2483.thumb.JPG.6e5ba2ac27e1744c568cf926876ce7ad.JPG

 

- nabijanie,

100446552_IMG_2484(2).thumb.JPG.3b6b6e8c39e5038a9a649a4d2c8896a4.JPG

(nabijarką idzie super sprawnie,  są pionowe, poziome, pojemności 3;5;7L , moja 5L, j

Jak ktoś często czy dużo robi to naprawdę polecam..

https://allegro.pl/oferta/nadziewarka-do-kielbasy-miesa-reczna-4-lejki-3-l-9860952542?bi_s=ads&bi_m=showitem%3Aactive&bi_c=N2E3NWUxZTItZWU5NS00Mjc2LWIzYjUtMTdiNWQ2ZGUxOWEyAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=e49642e8-b999-4ab4-95e5-0fdda446ef32

https://allegro.pl/oferta/nadziewarka-napelniacz-do-kielbasy-4-lejki-3-litr-9860993143?bi_s=ads&bi_m=showitem%3Aactive&bi_c=N2E3NWUxZTItZWU5NS00Mjc2LWIzYjUtMTdiNWQ2ZGUxOWEyAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=d5a0a324-38bc-403e-affc-4f35c4ff9f0c

 

wcześniej nabijałem maszynką do mięsa z rurką z zestawu, ale w porównaniu z nabijarką to mordęga....

2127378026_Zdjcie0789.thumb.jpg.335af076831953eb1c4a68458c12187f.jpg

 

 

- obsuszanie (zwłaszcza te do wędzenia),

DSC08557a.thumb.jpg.3846b36ee17cd000c3fa74b93f101eb8.jpg

 

- potem można nadmiar białej można próżniowo w stanie surowym zapakować (podobnie jak i wyroby wędzone - wędliny, ryby, sery, ) by nie tracił wody i zamrozić, rozmrożone nawet po pół roku są jak świeże, P1040898.thumb.JPG.d3c6ff6342b888a12cf5594d8727a33e.JPG

P1040900.thumb.JPG.172002cadb97503479ea1fb2de42d1b8.JPG

 

 

Podobnie robimy kaszanki...

(przepis który najlepiej się nam sprawdza - 1 porcja)

kaszanka.thumb.jpg.a0ed053ea701e2b0955cd492176edd75.jpg

 

- wyrobiona masa,

P1050162.thumb.JPG.7019b93f6395d8e7b27c28c104653170.JPG

 

- nabijanie,

P1050164.thumb.JPG.e17b4f827e840c51a3f7efe648f468d6.JPG

P1050166.thumb.JPG.5d16b92fa07828fad7e1e8e341e75a1e.JPG

 

 

w odróżnieniu od białej kiełbasy kaszankę przed spożyciem, czy próżniowym pakowaniem i zamrożeniem parzymy (80°C/~45min - wodę można lekko osolić), hartujemy w zimnej wodzie, i obsuszamy,

P1050167.thumb.JPG.b718f500b681ee4bfe0ef265ef56e084.JPG

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Grzesiek napisał:

co to za machina do vaku

To Silvercrest zakupiony kiedyś w Lidlu , odsysa z woreczków strunowych powietrze przez zaworek.  W środku pompka posiada mały presostat (ciśnieniowy regulowany śrubką wyłącznik) który rozłącza pompkę po wyciągnięciu powietrza z worka, ale wkurzało mnie to i u siebie to ominąłem. Teraz ssie dużo mocniej niż z presostatem. Ma akumulatory/baterie,  ale dodatkowo podłączam jeszcze zasilacz do ładowania, i idzie naprawdę dobrze.

https://allegro.pl/oferta/reczna-pakowarka-prozniowa-silvercrest-9362388789

https://archiwum.allegro.pl/oferta/jak-nowa-reczna-pakowarka-prozniowa-silvercrest-i7689004234.html

 

 

Są też niskobudźetowe zestawy z ręczną pompką zamiast elektrycznej

https://allegro.pl/oferta/zestaw-do-pakowania-prozniowego-reczny-320609-7871137093

https://allegro.pl/oferta/worki-do-prozniowego-pakowania-zywnosci-pompka-8944569316?reco_id=9fefc9e4-6477-11eb-bfe8-246e9677f3c0&sid=1147bbb04b955b96a226cab2e664258d9124ef0862320b2d7366fdd6604cf017

spacer.png

 

Worki różnych rozmiarów można dostać w Biowinie lub na Alle...

Można je myć i używać ponownie (ale lepiej nie w zmywarce w dużej temperaturze, bo potrafią się odklejać zaworki)

20x22cm

https://allegro.pl/oferta/torebki-do-pakowania-prozniowego-z-zaworkiem-20x22-8668237335?reco_id=2d1ebdff-6476-11eb-909c-b026284d8250&sid=1147bbb04b955b96a226cab2e664258d9124ef0862320b2d7366fdd6604cf017

https://sklep.swiatkwiatow.pl/torebki-do-pakowania-prozniowego-27-x-35-cm-5-

szt..html?gclid=Cj0KCQiA6t6ABhDMARIsAONIYyyf388-7gAj2fHlll5ILsF3pWRSPjDC1O3_JGnhzOFw65p42X6lxQ0aAocbEALw_wcB

28x30cm

https://allegro.pl/oferta/woreczki-do-pakowania-prozniowego-l-meliconi-10075115867?bi_s=ads&bi_m=showitem%3Aactive&bi_c=NzJjYTQyNGEtYzc0NS00MjJkLWFhMmQtN2I4ZGM1YjZjMTU3AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=6ea2e282-2124-44ca-875b-55e3332a4462

27x35cm

https://allegro.pl/oferta/worki-do-pakowania-prozniowego-z-zaworkiem-27x35-7317704465?reco_id=8acecfd6-6476-11eb-981a-246e9677fe38&sid=1147bbb04b955b96a226cab2e664258d9124ef0862320b2d7366fdd6604cf017

 

6 godzin temu, Grzesiek napisał:

Ja robię maszynką.Jest to trochę upierdliwe..

spacer.png

To mało powiedziane,  gdybyś spróbował z nabijarką (najmniejsza z tych które podałem ma pojemność 3L https://pl.aliexpress.com/item/32847027361.html )  to na maszynkę do mięsa  byś więcej nie spojrzał.

Mają one przekładnię na dwie prędkości posuwu - do szybkiego wycofywania przekłada się korbę na wałek 1:1, a do nabijania bodaj 3:1 albo 4:1,

przek.jpg.9b7da3bd17e2cb84f10195e008c28dee.jpg

 

 

 

spacer.png

Tłok ma (demontowalny do mycia) zaworek do upuszczania powietrza które załapie się podczas ładowania farszu w cylinder, przez co nie wpycha go potem we flak, a 4 lejki o średnicach 16/22/32/38 mm o długości 180 mm pozwalają na zastosowanie różnych jelit, nawet do szynkowej. Flak najsprawniej nakłada się na posmarowany olejem jadalnym lejek kiedy wystaje z niego "czubek" z farszu, nie wepchnie nam też wtedy powietrza

Cylinder do napełnienia farszem po wycofaniu tłoka odchyla się w bok na przednim zawiasie, nie trzeba go do tego zdejmować.

Ja mam wersję poziomą bo pod szafkę kuchenna by mi nie weszła (trzeba liczyć się z tym, że w wersji pionowej przy wycofywaniu tłoka tłoczysko wystaje na całą długość do góry)

spacer.png

Całość prócz korby  jest z nierdzewki, tłok i cylinder po odkręceniu lejka można bez problemu wyjąć z ramy do mycia, tłok ma zdejmowana uszczelkę z silikonu.

(na zdjęciu jest odwrotnie założona stożkową powierzchnią od cylindra, co utrudni wprowadzanie jej po napełnieniu  spacer.png)

uszcz.jpg.95e30b7c4af6459362eaa9f5e5fceb61.jpg

 

 

Można też do nich dokoptować przystawkę do robienia hamburgerów.

hamb.jpg.4159b5467ffd1d365321ebfba3271b68.jpg

 

 

Tych śrubowych na korbkę bez przekładni nie polecam, przeważnie to plastik i aluminium, a nie nierdzewka, a jak już to niewiele tańsza od tych z przekładnią.

spacer.png

  Więcej z nimi zabawy z korblowaniem niż roboty (w porównaniu do maszynki do mięsa), niewiele zyskujesz...

 

Jakby ktoś szukał mieszalnika: https://technologies4all.pl/pl/47-mieszalki-do-farszu-miesa

 

ale jak już, to z przekładnią(3:1) korby,

przek2.jpg.624beececb6f16f6907b1d4726e49517.jpgspacer.png

 

bo bez niej to się trzeba nakorblować, że pot po...,  chyba, że zamiast korby podepnie mocną wiertarę z regulacją obrotów..(ja tak robię.. spacer.png)

Mieszadło jest do mycia wypinane z zaczepów wałka.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, d9Jacek napisał:

ja  mięso do swoich kiełbas kroję, jest  mniej wymęczone

A my mielimy 3-4 różnymi gradacji sitkami, największa to "szarpak" który daje kawałki wielkości krajanki, a najmniejsze z otworami 3mm do "lepiszcza", i wychodzi całkiem fajnie...

 

spacer.png

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DSC08555a.jpg

 

Tu przerobiliśmy na 5-tce w ten sposób we dwójkę 25kg miesa w niecałe trzy godziny łącznie ze skórowaniem słoniny, podgardla, i krojeniem na kostkę do mielenia ... Potem było "masowanie" farszu,  a następnego dnia jak już dobrze ostygło - nabijanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.