Skocz do zawartości

Moje inne hobby, smacznego ;-)


TeBe
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...

Dziś czas na kugel.
Jest to bardzo prosta w przyrządzeniu kurpiowska (kurpsiowska, jak mawiają Kurpsie) potrawa z zapieczonych z żeberkami tartych ziemniaków. Palce lizać. Na chude wojenne czasy jak znalazł..
Składniki na porcję dla 3-4 osób:
- 3 kg ziemniaków - "starych", nie nadają się do tego młode ziemniaki,
- 1 kg żeberek,
- 2,5 szklanki mleka,
- sól jedna płaska duża łyżka, pieprz do smaku.
Oryginalny przepis:
2107930542_P1090310przepisnaKugiel.thumb.JPG.889bc89b01e04f2b62e467afe7edfe10.JPG

 

Przyrządzanie: (na zdjęciach porcja z 7kg ziemniaków)

- najlepiej dzień wcześniej upiec żeberka(osolone normalnie), obrać z kości, i pokroić na mniej więcej 1,5-centymetrowe kostki,
P1090279.thumb.JPG.c8aae7344ac78a11c5743060cc0a573a.JPG

 

- ziemniaki zetrzeć, nie odsączać płynu,
P1090280.thumb.JPG.1d92cdca8ac667fd1edd281a9ed8df7b.JPG

 

- masę ziemniaczaną posolić i popieprzyć(sporo),
P1090281.thumb.JPG.6a072d44e8124804ffcf7726fb1a045d.JPG

 

- do masy wlać wrzące mleko,

P1090282.thumb.JPG.a28b8ca9ae8f72d02a62e2ed26be70a7.JPG


- wsypać żeberka(razem z tłuszczem),

P1090284.thumb.JPG.b28f0df263d9bdab7aa1670555fb720e.JPG


- całość wymieszać na jednolitą masę. Można nabrać nieco na łyżkę i popróbować czy nie za mało słone i pieprzne, ewentualnie doprawić.(tylko to wypluć, nie połykać bo to surowe ziemniaki). Pieprzem można też potem sobie doprawiać gotową już potrawę jak kto lubi ostrzejsze.

P1090288.thumb.JPG.67d588ccd646ef5eb5467aa3eb5536b1.JPG

 

- wlać masę w posmarowany smalcem (najlepiej gęsim) rondel,

P1090291.thumb.JPG.5a5a1be62574dc44068ea2ef2f2091ee.JPGP1090292.thumb.JPG.5a780dddc4d60a4034cff33e5d9422c9.JPG


można też zapiekać w elektrycznym prodiżu, lub podzielony na mniejsze porcje(na później) w blaszkach okrytych folią alu w piekarniku,
P1090290.thumb.JPG.4c5991d75924c14fcf7c3b0db48d885d.JPGP1090294.thumb.JPG.5e632661126c5036113538a6305c4647.JPG

 

- do piekarnika rozgrzanego do 180° wstawiamy przykryty pokrywką rondel, (grzanie góra, dół)

P1090293.thumb.JPG.4d558bb9acb0eee8a06feac8c33c9991.JPG


i pieczemy ok 3-3,5 godziny, (blaszki odpowiednio mniej, ok ~1,5h)

Masa po 1h pieczenia,

P1090295.thumb.JPG.b99f00ebe03d86b9fc62667a4cac4809.JPG


po ~2h pieczenia,

P1090296.thumb.JPG.3c33340f1a5c52b082ef841311bcc053.JPG


- ostatnie ~40min-1h zdejmujemy pokrywę by podpiec bardziej wierzch (skorka jak w chlebie)

P1090298.thumb.JPG.87cdbf2fe87170a52d5e4423ab109e1f.JPG


dopiekanie skórki, przed wyjęciem(wg uznania),

P1090300.thumb.JPG.92d8b8f2274e327cac83891ecc0dabbb.JPG

 

Gotowe!

P1090301.thumb.JPG.2cb642f23278eea0f2af103e78098ec3.JPGP1090304.thumb.JPG.231064b60abd046c93869e4e1d75aa46.JPGP1090305.thumb.JPG.9e89fc014e6c5a7f59e47c48946d4d3f.JPG


A przypieczona skórka + odskrobki które przywarły do rondla są najlepsze...

P1090308.thumb.JPG.75ec44661829cfca233f79eb911eb4dd.JPG


Najlepiej smakuje z surówką z pokrojonej kiszonej kapusty pokropionej olejem, i oprószonej lekko cukrem,
P1090307.thumb.JPG.3188ad9608ba5eec69ee378403cff1ea.JPG

 

Upieczony kugiel przetrwa kilka dni w chłodzie, można go odsmażać na patelni (jest jeszcze lepszy), zamrażać na później, (surowa nieupieczona masa nie nadaje się do mrożenia!)...
P1090309.thumb.JPG.204d10022f85c4734be3e3b316536a3b.JPG

 

Oczywiście jest wiele wariacji kugla, z kiełbasą zamiast żeberek, boczkiem, itd, ale ta wersja jest wg mnie najlepsza...


Smacznego!

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, RomanJ4 napisał:

:D

A gibki żur (bez zakwasu), na suchym chlybie i wuszcie?

Abo inne maszkiety?

No toć idzie pomaszkiecic 

W dniu 20.12.2021 o 06:02, Grzesiek napisał:

Widać,widac w zeszłym roku kosztowało mnie to z 30% mniej.

Jasne aż 30 %

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 8 miesięcy temu...

Tu nie ma szadnej filozofi.Kasza gryczana pół na pól z jęczmienną.Serduszka podgotowane i troszkę wątroby spażonej.Mięso kroimy w kostke drobną i do kaszy-mieszamy.Sól,pieprz i majranek,wedle walorow smakowycz.Trzeba próbować.Krew rozpuszczam w bulionie z kostki rosołowej i dolewam do kaszy,ale tu uwaga konsystencja farszu musi myć lepka ale nie za rzadka.

Edit

Zapomniałem o tłuszczu w kaszance.Ja miele słonine.To też wedle uznania,jak ktoś woli suchą to mniej jak tlustą to więcej dodać.Tego wyrobu nie da sie zepsuć.Chyba ze solniczka mu wpadnie

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nie samym RWD człowiek żyje,czasami trzeba coś zjeść.W tygodniu w miedzy czasie strzeliłem sobie taką ala tyrolską z pieprzem w osłonce białkowej.Była pyszna ale jak by troszke aromat poszedł do wody podczas parzenia.Dzisiaj tyrolska w słoikach.Jak by ktoś chciał to przepis

Szynka /Łopatka ok 0,8kg

Podgardle /Boczek ok 0,8kg

Chyde w tym wypadku szynka mielimy ma oczkach 10-12mm,

Tłuste czyli boczek na oczkach 5mm

Przyprawy:

Sól,pieprz, na tą porcję 1/2gałki muszkatułowej,można dodać peklosoli ok 10g na 1kg masy,będzie bardziej różowa po tendylizacji.

20230204_194203.jpg

 

20230204_194155.jpg

 

20230303_174951.jpg

 

20230303_174958.jpg

 

20230304_120108.jpg

 

  • Lubię to 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
14 godzin temu, d9Jacek napisał:

fotografiami nikt sie  nie  naje...dawaj przepisy 😃

Przepis na ok 5kg .Jacek przepis prosty jak budowa cepa.Mięso jakie nie dasz będzie ok zasada prosta 2/3 chude,1/3 tluste,ale ok.Tym razem dalem.

Karkowka lekko ponad 3kg-kupilem po 18.99zł/kg

Boczek surowy  ok 1,8kg rownież w dobrej cenie.Karkowke pokroiłem pozbywajac się tłustych przerostow poczym zmieliłem na szarpaku.Z boczku również wybralem chude przerosty i poleciało przez szarpak.(Dla tych co nie wtemacie:Szarpak to takie sito po ktorym są kawałki mięsa foto poniżej)Następnie zostaly przerosty z karkowki i tłuszcz z boczku.Zmieliłem na sicie o oczkach 6mm.

Przyprawy.

Peklosol 18g/kg mięsa można zastąpić zwykłą solą.ja daje bo mięso ma rożowawy fajny kolor.

Pieprz ziolowy paczka czyli 20g

Czarny do smaku,trzeba niestety próbować surowy farsz.Kazdy lubi inaczej.

Majeranek ja lubię bardzo dla tego nie żałuje,dwie garscie ale roztarte w rękach aby wydobyć aromat.

1 łyżka stołowa gorczycy z mozdzierza.

Czosnek ale koniecznie suszony 1 opakowanie 20g.(Świerzy lepszy ale lubi skwaśnieć wędlina,chyba ze szybko zjemy wszystko).

Łyżka magi w płynie.

Daje rownież 1/2 szkl.zwykłej kaszy manny.(uelastycznia i wiąże mięso).

Woda lodowata do uzyskania konsystęci ok 0,6L.

W jelita i parzymy w temeraturze od 78-82⁰C ok 45min.Temperatura jest ważna ponieważ poniżej będzie surowa a powyżej pozbywamy się aromatow i smaku mięsa.

Przed parzeniem kiełbase nakłuwamy igła,unikniecie pekania kiełbasy.

SMACZNEGO. 

 

 

Edyta apropo wody:

Ilość zalezy od mięsa jakie użyjemy.Jedno zabierze więcej inne mniej dla tego trudno to sprecyzować.Kasza manna też siorbie wode dla tego trzeba więcej.Jak zaczniecie robić kiełbase to sami załapiecie o co chodzi z tą wodą.Jak będzie za mało to poprostu nie da się jelita nabić.Jak za dużo to w przypadku bialej nic się nie stanie ale już wędzonej to będzie kapciowata we flaku.

 

Ps.Jak jest jakiś rzeźnik na forum to proszę o lekcje wiązania jelita na patyczku.

 

16804139842347331290888302050419.jpg

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Jak juz pisałem Grzegorzowi ( w innym temacie), popełniłem  kaszankę... Miałem lekkie obawy czy  nie wyjdzie kaszana  ale jednak nie.

skladniki:

1/ kasza  jęczmienna /pęczak  3x100g + kasza gryczana biała 1 x 100g + kasza gryczana palona 1x 100g

2/serduszka kurze x 300g

3/żoładki kurze x 250g

4/wątroba wieprz. x 200g

5/ skwarki wieprzowe  x 100 g 

6/cebulka prażona  x 3 duze cebule

7/podgardle wiep x 200g

8/skórki z boczku ~~150 g

no i przyprawy...pieprz  czarny,  majranek, wegetta

Kasze zostały ugotowane w lekko posolonej wodzie  do  2/3 miękkości, wątroba sparzona ,  serduszka i żoładki  na  miękko.Skórki ugotowane do rozgotowania.Podgardle na 3/4

Po ostudzeniu wszystko   pokrojone w kostke o,5 x o,5..

Wszystko razem wymieszane< Następnie została dodana liofilizowana krew  w ilości  1 litra, rozpuszczona w ostudzonym wywarze z mięsa  i zblendowana..

Trzy garscie majeranku + solidna dawka  grubo mielonego pieprzu + wegetta zrobiły swoje...Na mój gust mieszanina była mało tłusta więc na koniec doszło 25o g słoniny pokrojonej w drobna kostke..

Pozostało  nabicie fłaków to też uczyniłem nadziewarką do kiełbas..

Parzyłem tak jak  zalecał Grzegorz- 50 minut w temp 60 stopni, pozniej na 5 minut do lodowatej wody. No i chłodzenie w lodówce...

Przyszła godzina 24.oo...no i naszło  nas na sniadanie....kaszaneczka + małosolny + kieliszek bimberku..dawno takiego śniadania nie jedliśmy..

Kaszanka wyszła znakomita ale   nasunęła mi się pewna uwaga....zdecydowanie jest lepiej użyc  tradycyjnych  kasz a nie tych saszetkowanych..

Jeżeli się uda to wieczorem  zrobię zdjęcia...tzn . jeżeli będzie czego😄

ps. no i oczywiście podziekowania dla Grzesia za inspirację👍

 

 

 

 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.