Skocz do zawartości

Moje inne hobby, smacznego ;-)


TeBe
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 10.07.2023 o 15:31, d9Jacek napisał:

zrobię zdjęcia...tzn . jeżeli będzie czego😄

zdjęc nie ma  i  nie będzie bo kaszanka została po prostu pożarta.....zostałem zobligowany do kontynuowania produkcji jak równiez  jej rozszerzenia o wątrobiankę...obiecuję relację😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Grzesiek napisał:

Proszę......

to oczywiste ...mówisz i masz       ...👌

 jest  to przepis na tzw wiejska wątrobiankę- grubsze kawałki  zawieszone w kremowej masie mięsnej. Mozna w  robić w jelitach  lub słoikach.Nie mam jelit typowo na pasztetowa  więc będa w kiełbasianych tak  jak i kaszanka.

Składniki :

kremowa masa mięsna:

20% podgardla
10% boczku lub pachwiny
20% wątroba indycza
5% bulion- kostka rosołowa + wywar z gotowania mięsa...ale bez wywaru z wątroby

grube elementy
20% pachwina
20% wątroba wieprz
10% podgardla

Przyprawy na KG:
20g sól niejodowana
3 g pieprzu białego
2g imbiru mielonego
1 g gałki muszkatołowej
5g majeranku

5g rozmarynu
80g cebuli -usmazonej na złoto

2g kardamonu mielonego

wegetta wg gustu
będę robił na bogato więc jeszcze zielony  pieprz  , który juz się moczy zalany wrzątkiem. Jezeli farsz będzie  rzadki to trzeba się wspomóc bułka tarta lub  kaszą manna.

Wątrobe  wypłukac  i sparzyc...nie gotować !

Boczek, podgardle i pachwinę gotowąc do  3/.4 miękkości w delikatnie osolonej wodzie..

Kremowa masa mięsna - zmielic na sitku 2 mm, pozniej malakser..

Gruba masa mięsna  - zmielic na sitku 8-10mm..

Po zmieleniu i zmiksowaniu obie masy mięsne  łaczymy, dodajemy przyprawy..mieszamy...mieszamy...mieszamy upajając się aromatem unoszącym się w kuchni. Jeżeli masa jest za rzadka dodajemy bułki tartej lub kaszki m. Masa powinna byc podobnej konsystencji  jak masa na pieczony pasztet. Nadziewamy jelita  lub napełniamy słoiki.

Parzymy około godziny w temperaturze 70 stopni,.

Watrobianka ta jest  znakomita wzbogacona  zielonym  lub czerwonym pieprzem, grzybami  czy  pistacjami...niebo w gębie

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.04.2023 o 19:07, Grzesiek napisał:

Ps.Jak jest jakiś rzeźnik na forum to proszę o lekcje wiązania jelita na patyczku.

To tzw. "flokowanie", film dokładnie pokazuje jak to sie robi.. (nabijarka pionowa)

 

A ja robię dokładnie tak samo jak gość na filmie poniżej, i też wystarczy.

 

Nawet nabijarkę mam tę samą(pozioma 5L),

image.thumb.png.691c95d6b5e345cdc228b58d7dbe351c.png

 

a są jeszcze 3L, i 7L, polecam do nabijania, bo nabijanie maszynką do mięsa to męczarnia... :roll:

image.thumb.png.618da9d9755f258d4a56d11202d40da0.png

 

A mieszalnik znakomicie ułatwia robotę przy większych ilościach (mój na 16L farszu, https://www.google.com/search?client=firefox-b-d&q=mieszalnik+do+farszu),

image.thumb.png.1f1cc33cecc6bcb46845a68ccd34b1fa.png

tyle, że zamiast korby do kręcenia zaprzągłem mocną wiertarkę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku ze tak zapytam,nie boisz się dodawać cebuli?Cebula bardzo szybko kiśnie i psuje wędliny.No chyba ze robisz porcje na 2 dni góra.Ja mam bardzo złe doświadczenie z cebulą i to samo dotyczy czosnku.Jezeli to daje granulowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiu, nie boje sie dodawac cebuli bo daje ja  zrumienioną wtedy nic nie kwaśnieje....Do kotletów mielonych tez tak robię,

Czosnek daje liofilzowany w płatkach ale tylko dlatego ,że jestem lemiwy i nie chcę mi si e obierac czosnku. Ale  daje go do kiełbas fuet a one dojrzewaja  te 3-4 tyg i nic sie nie dzieje z nimi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem rób jak uważasz.Ale abyś się kiedyś nie zdziwił jak większa ilość wędlin poleci w kubeł.Ja juz wywaliłem z 6 kg kiełbasy wlasnie robilem jak Ty bo chcialem cebulową i po 3tygodniach w lodowce nie dało się tego z konsumować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Coś tu się dawno nic nie działo.No to trochę podziałałem.Kiełbasa i kabanosy oraz nowa wędzarnia.Stara się rozpadła ponieważ była z szafy metalowa teraz drewno.Wieczorem fotki z finałnego produktu ponieważ jeszczę się wędzi.

20240106_135003.jpg

 

20240106_142802.jpg

 

20240107_124100.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, young napisał:

Oj tam oj tam , dzieje się 🤩

IMG_20231223_140703810~2.jpg

IMG_20231223_135956424_HDR.jpg

Dzięki że jeszcze ktoś ma rękę na pulsie a się nie chwali.Troszkę się narozrabiało nie jest to wędlina w mojm stylu.Jako ze nowa wędzarnia to trzeba się nauczyć.Wystąpiła kondensacja,dobrze ze nie kwaśne mięso.Zje sie i nauka nie poszła w las.

20240107_163243.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Grzesiek napisał:

Wystąpiła kondensacja,dobrze ze nie kwaśne mięso.Zje sie i nauka nie poszła w las.

Może wystarczy podpiec w piekarniku ???? 

 

 

Ps ta.moja szynka i schab ze zdjęcia z.kilku postów powyżej to bez wędzenia tak wyszła :)))

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Grzesiek napisał:

Jako ze nowa wędzarnia to trzeba się nauczyć.Wystąpiła kondensacja,dobrze ze nie kwaśne mięso

Zawsze zanim zacznę wędzić rozgrzewam wędzarnię do ponad 100°C na jakieś ~0,3-0,5h, bo poza upalnymi dniami zawsze się zimnym wnętrzu wilgoć osadzi...

Godzinę temu, young napisał:

Może wystarczy podpiec w piekarniku ???? 

Na efekt kwaśnego dymu bardziej pomogło by tradycyjne parzenie z dodatkiem ziół, bo zazwyczaj dotyczy to warstwy wierzchniej.

W dniu 13.07.2023 o 19:52, d9Jacek napisał:

Grzesiu, nie boje sie dodawac cebuli bo daje ja  zrumienioną wtedy nic nie kwaśnieje....Do kotletów mielonych tez tak robię,

Sparzenie zagotowaną wodą z czajnika surowej cebuli dodawanej do śledzi w oleju też powoduje, że fermentują po o wiele dłuższym czasie niż z niesparzoną...

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Grzesiek napisał:

Wystąpiła kondensacja,dobrze ze nie kwaśne mięso.

a jakim drewnęm wędziłeś ?

kondensacja= Za niska temperatura w wedzarni, nie wysuszona wędzarnia  itd

11 godzin temu, RomanJ4 napisał:

Sparzenie zagotowaną wodą z czajnika surowej cebuli

dokładnie tak no i nie jest taka ostra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.