Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 13.06.2021 o 21:21, robert.pilot napisał:

będę chciał zrobić możliwość zrzutu środka gaśniczego, jak myślicie co najlepiej nadaję się na taką imitację? Ja myślę o mące...

Właśnie teraz przerabiam temat Dromadera i trafiłem na ten zacny wątek o budowie, który będę uważnie śledził. Z kolegą właśnie ponownie oblataliśmy naszego Dromadera (z tych czeskich planów przeskalowany do 1200mm) bo pierwszy oblot to była droga przez mękę i zraziliśmy się do tego modelu (za małe lotki i permanentne niedoważenie). Po 12 latach po poprawkach jest dużo lepiej. Właśnie testujemy "środki gaśnicze" - na pierwszy ogień poszła mąka kartoflana i cukier. Oba po testach odpadają. Cukier (nie puder a kryształ)  zachowuje się bardzo fajnie i realistycznie ale po jednym zrzucie zablokował się mechanizm spustowy. Mąkę stanowczo odradzam, zbryla się od wibracji, nie wypada w całości a potem cały model jest nią obsypany do tego stopnia, że się koła zatarły. Jutro będziemy próbować z ryżem i kaszą manną. W każdym razie to nie może być drobny pył jak mąka czy talk ale coś sypkiego.

 

Powodzenia w budowie, będę dalej kibicował.

Opublikowano
22 godziny temu, Olecki75 napisał:

Właśnie teraz przerabiam temat Dromadera i trafiłem na ten zacny wątek o budowie, który będę uważnie śledził. Z kolegą właśnie ponownie oblataliśmy naszego Dromadera (z tych czeskich planów przeskalowany do 1200mm) bo pierwszy oblot to była droga przez mękę i zraziliśmy się do tego modelu (za małe lotki i permanentne niedoważenie). Po 12 latach po poprawkach jest dużo lepiej. Właśnie testujemy "środki gaśnicze" - na pierwszy ogień poszła mąka kartoflana i cukier. Oba po testach odpadają. Cukier (nie puder a kryształ)  zachowuje się bardzo fajnie i realistycznie ale po jednym zrzucie zablokował się mechanizm spustowy. Mąkę stanowczo odradzam, zbryla się od wibracji, nie wypada w całości a potem cały model jest nią obsypany do tego stopnia, że się koła zatarły. Jutro będziemy próbować z ryżem i kaszą manną. W każdym razie to nie może być drobny pył jak mąka czy talk ale coś sypkiego.

 

Powodzenia w budowie, będę dalej kibicował.

Dziękuję za cenne informacje, następny etap budowy to właśnie komora środka gaśniczego. Mój model będzie napędzany silnikiem nitro, więc myśl o mące trochę mnie przerażała, powstała by jedna wielka skorupa...

Jeżeli chodzi o wyważenie to jak ostatecznie wyszło?

Opublikowano

Wyważenie to spory problem w modelu tego samolotu. Nasz to elektryk a to wiadomo silniczek stosunkowo lekki. Z takim Saito będzie pewnie łatwiej.  Pierwotnie imitacja gwiazdy była balsowo-sklejkowa, teraz w czasach druku 3D Dromader otrzymał solidny wydruk z PLA i jest dużo lepiej a i sam silnik wygląda lepiej. Jak byśmy budowali go raz jeszcze to wydłużył bym przód o kilka centymetrów. Co się da montować maksymalnie z przodu. Poeksperymentujemy jeszcze z kątem zaklinowania płata bo na to też Dromader jest czuły. Przy okazji uwaga - jak ktoś zechce budować ten model z czeskiego planu niech koniecznie zmniejszy wznios bo model projektowano bez lotek.  Dziś nie udało się polatać bo dość mocno wiało a takie eksperymenty lepiej w masełku przeprowadzić może jutro będzie lepiej. Co do testów środków gaśniczych to zamierzamy załadować jeszcze jak pisałem ryż i kaszę manną a do tego doszła kasza jaglana i wiórki kokosowe?. Wiem brzmi śmiesznie ale w stosunku do trzech poprzednich są bardzo lekkie i mogą dać fajny efekt. Na klapę do zrzutu też trzeba uważać bo można się zdziwić jak na otwarcie model zareaguje. Nasza ma w środku dziurę by nie stawiała oporu oraz by wywiało odpowiednio zawartość.

Specyfikacja naszego modelu:

Rozpiętość 1200mm

Masa startowa 1,3 kg z akumulatorem i ładunkiem

Silnik Tunigy 3530/1100 kV śmigło APC 11/6 (było to duże 4-łopatowe z GWS 10/8 ale odleciało z piastą na modelarni przy próbach)

Pakiet 1800 mAh 3S.

20220508_141433.jpg

  • Dzięki 1
Opublikowano

Bardzo ładny model, możesz wrzucić foto od spodu. Piszesz, że klapa ma otwór, też o tym myślałem, czyli jak jest zamknięta to otwór też jest zasłonięty?

Ja z wyważeniem będę miał odwrotny problem, saito jest wystarczająco ciężki.

Opublikowano
7 godzin temu, Olecki75 napisał:

Nasza ma w środku dziurę by nie stawiała oporu oraz by wywiało odpowiednio zawartość.

W oryginale otwiera się u góry klapa aby zrównoważyć ciśnienie. W modelu taki wlot pomógłby wydmuchać "mąkę"

Opublikowano
12 godzin temu, robertus napisał:

W oryginale otwiera się u góry klapa aby zrównoważyć ciśnienie. W modelu taki wlot pomógłby wydmuchać "mąkę"

Właśnie myślę nad mechanizmem dolnej klapki, jak będzie się otwierać to otworzy otwór równoważący ciśnienie.

Opublikowano

U nas wygląda to tak jak na focie. Otwór w klapie zmniejsza siły aerodynamiczne a przepływ wysysa zawartość na zasadzie inżektora. Na zdjęciu próba z wiórkami kokosowymi. Ryż i kasza jaglana wyszły podobnie. Na grysik baterii brakło:-).

Do SP-ZWK mam spory sentyment. Stacjonowały 3 sztuki na Muchowcu w Katowicach pod koniec lat 80-tych. Dostarczono wtedy nóweczki z fabryki i jednią z nich był właśnie ZuluWhiskyKilo. Zawsze uwielbiałem ten samolot, przesiadywaliśmy z kolegami na lotnisku, zaprzyjaźniliśmy się z pilotami do tego stopnia, że nawet pomagaliśmy przy obsłudze a jak były brudne to myliśmy je nawet. W oklicy 2004-2005r. ZWK przeszedł remont i go przemalowali całego na żółto i chyba upgreadowali do wersji B (wcześniej była A).

DSC_4947.JPG

DSC_4949.JPG

DSC_4973.JPG

DSC_4984.JPG

DSC_5131.JPG

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Opublikowano

Super, myślałem o innym rozwiązaniu, ale Twoje jest o wiele lepsze. Dzięki za info.

Wracając do środka gaśniczego, ostatnio w kuchni miałem do czynienia z mąką jaglaną, warto przetestować, jest drobnej konsystencji i jest sypka.

 

P. S.

Ładny jest ten Dromader

Opublikowano
3 godziny temu, robert.pilot napisał:

Wracając do środka gaśniczego, ostatnio w kuchni miałem do czynienia z mąką jaglaną, warto przetestować, jest drobnej konsystencji i jest sypka.

Na pewno sprawdzimy. Najlepiej by się zachował mikrobalon do żywic bo zachowuje się jak ciecz ale jest drogi. Wczoraj też ktoś zasugerował śnieg w sprayu.

 

3 godziny temu, robert.pilot napisał:

Ładny jest ten Dromader

Dzięki?

  • Lubię to 1
Opublikowano
5 godzin temu, robert.pilot napisał:

Warte przemyślenia ?

Nie wiem na ile mój pomysł jest "eko" ale może by spróbować środek gaśniczy pozyskany ze starej gaśnicy?

Kilka lat temu jak budowałem pompę próżniową i potrzebowałem zbiornika wyrównawczego kupiłem za 10zł (w punkcie legalizacji gaśnic) starą  15 litrową gaśnicę wraz z zawartością. Proszek był biały i drobny tylko pytanie jak to się zachowa i czy się nadaje?Ale pewnie można by sprawdzić.

Choć proszek z gaśnic może mieć tendencję do zbrylania pod wpływem wilgoci. No ale napisałem to bo może się kiedyś komuś taka informacja przydać.

A propo wydmuchu środka z komory: a może przy modelu spalinowym warto podać wężykiem z silnika ciśnienie do komory? ( nie wiem jak w Saito bo z dwusuwa można dać część ciśnienia które jest podawane do zbiornika paliwa) Temat wart przemyślenia

Pozdrawiam

  • Lubię to 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
Godzinę temu, Reiv napisał:

Klasyka zawsze świetnie wygląda, gratuluję modelu?

Dziękuję... 

Ostatnio prace stanęły w miejscu, ale już powoli będę wracał do budowy.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witajcie.

Na jakiś czas muszę wstrzymać budowę modelu, kupiłem sobie MX'a i chcę go złożyć do następnego sezonu, nie lubię wstrzymywać projektów ale napaliłem się na MX'a więc skleję go i wrócę do M18... Mam nadzieję, że nie będzie to długo trwało...

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Szkoda odkładać budowę  Dromadera, ale też i MX2 nie może czekać... ?  trzymam kciuki za szybką realizację obydwu projektów.

  • Lubię to 1
  • 1 rok później...
Opublikowano

Przez długi czas nic się nie działo, żeby nie było że odpuściłem, były inne projekty, inne modele..., w końcu powoli wracam do budowy modelu.

Na dzień dzisiejszy posprzątałem modelarnię i Dromcia położyłem na stół??.

Jedyne co mnie martwi w tym modelu, to krótki kadłub i duża waga z przodu (sam silnik 850g), do tego dochodzi podwozie przed CG.

Robię dalej, cały osprzęt będę musiał umieścić za skrzydłem, zobaczymy jak to wyjdzie, najwyżej model będzie modelem do kołowania po lotnisku?.

Opublikowano
55 minut temu, robert.pilot napisał:

krótki kadłub i duża waga z przodu

No, żeby akurat to nie okazało się wielkim plusem. Długi tył za CG nie ułatwia życia.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.