Skocz do zawartości

Tutorial z nauki latania 3D


enter1978

Rekomendowane odpowiedzi

Dział szkoła 3D jest działem w którym nic kompletnie się nie dzieje , natomiast mój jeden temat odnośnie nazw i sposobu wykonywania dosłownie kilku manewrów ma ponad 9tyś wizyt, więc zainteresowanie jednak jest tylko nie wiem może modelarze się boją czy wstydzą zapytać czy coś pokazać.

Ale ja się ani nie boję ani nie wstydzę a krytyka to mi koło dupy lata, więc jestem odpowiednią osobą aby pokazać swoje postępy w nauce pilotażu , jak i swoje porażki i niepowodzenia.

Pilotaż modelu samolotu to trudna sztuka i jest to proces długi który zajmuje wiele lat.

Ja bym chciał podnieść swoje umiejętności, a kolega Maciek jest chętny pomóc i pokazać jak co się robi.

Więc doszliśmy do wniosku że będziemy nagrywać i publikować moje treningi na symulatorze.

Dziś troszkę polataliśmy , ale było to bardziej ogarnięcie komunikacji i zobaczenie jak to działa , aczkolwiek dwa nowe manewry które gdzieś tam w kolejce czekały  bo nie miałem w szczególności do jednego żadnego podejścia i nie wiedziałem jak to ugryźć.

Po dzisiejszym lataniu zostały wyjaśnione pokazane , spróbowane , i można ćwiczyć.

Więc będziemy z Maćkiem latać i ćwiczyć na symulatorze , pokazywać, próbować, w rogu ekranu będzie widoczny nadajnik więc będzie widać ruchy drążków, Maciek i nagrywa i publikuje.

Więc w tym temacie kolega Maciek będzie wstawiał filmy ze wspólnego latania , i jeśli ktoś będzie chciał zobaczyć jak się wykonuje manewry to tutaj będzie to pokazane i wyjaśnione.

Mi się pomysł podoba ,a wam?

  • Lubię to 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

dobry pomysł, chetnie podpatrzę i posłucham . Jeśli macie taką możliwość (nie wiem w jakim mode latacie na co dzień w nadajniku) aby pokazać wykonywanie figur zarówno w mode 1 jak i mode 2. Większość ludzi (chyba) lata w mode 1 , ja akurat nie i chetnie bym zobaczył takie filmy bo z tego co kiedyś wyszukiwałem na youtube to raczej większość  poradników to gaz w prawym drążku..

Pomysł myślę dobry, szacunek za to że chce Wam sie to robić ,poświęcając swój własny czas.

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Natomiast sam pomysł z filmami uważam za bardzo dobry. Z mojego punktu widzenia fajnie by było jednak jak by to była seria filmów w stylu "od zera do bohatera" czyli pokazanie również najprostszych figur z sugestią od czego zacząć i czego po kolei się uczyć. 

 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat zgodnie z obietnicą i po konsultacji z Wieśkiem został wyczyszczony ze zbędnej- nie w temacie dyskusji (Erwin, szukaj proszę gdzie indziej atencji)

Skoro to ma być poradnik/tutorial to trzymamy się ściśle tematu i wszystko poza nim będzie kasowane.

Tak więc Wiesław, jako gospodarz tematu rozwijaj go a zainteresowanych zachęcam do zaangażowania w dyskusję o lotach 3D -filmy, porady, tajniki, sugestie... 

 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł przedni.

Ja na razie jestem w przedszkolu latania. W kwietniu zacząłem latać . Wylatałem może 17 godz. Już nie boję się wyrzucić modelu bo wiem że wyląduje w miarę bezpiecznie. Na razie latam głównie szybowcami. 3D – to dla mnie studia wyższe.

Chętnie bym zobaczył jak prawidłowo wystartować z ręki , z ziemi,…. Co o znaczy prawidłowy zakręt, jak lądować pod wiatr, z wiatrem … Może to wszystko śmieszne , banalnie proste, ale jak nie latasz w grupie modelarzy to od kogo masz się uczyć? Trzeba wymyślać wszystko samemu. Na nieszczęście mam takie miejsce – ( łąki 5 min. od domu )– gdzie mogę sobie spokojnie latać. Z braku dłuższego czasu - wyrywam się tam na 0,5 – 1 godz. latania .

Problem w tym że jestem tam sam.

Chętnie zobaczę każdy filmik z kursem latania. Jeżeli jeszcze obejmie zakres „od przedszkola do Opola”- będzie super.

Życzę powodzenia.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz czekamy na Maćka, zobaczymy co wstawi z wczoraj.

Ja sam nie wiem jak nagrywał , czy z pozycji symulatora? (u mnie w trybie multiplayer ta opcja jest nieaktywna) , czy może jakąś kamerką?, no nie wiem jak to robił i jak to będzie wyglądało, poczekamy zobaczymy.

Ale już widzę że i Darek i Józef są za pokazywaniem nawet najprostszych manewrów , to chyba taki kierunek trzeba będzie obrać, tak żeby ktoś kto lata sam a jest takich pilotów wielu , nie musiał odkrywac Ameryki samemu i uczyć się taką drogą na własnych błędach , tylko żeby było pokazane co i jak a to skróci czas nauki 10 razy albo i więcej.

Co nie znaczy że będzie łatwo , np taki przewrót przez łeb pójdzie w błyskawicznym czasie , powiedzmy 15 min na symulatorze i już w realu model powinien fikać na wysokości 50 metrów , można próbować od razu niżej ale to zależy i od modelu i od odwagi, ale wykonanie np beczek jeśli ktoś nie umie i chciał by ale nawet nigdy nie próbował to rok nauki ma jak w banku szwajcarskim i to wydaje mi się że to optymistyczny termin.

Ważne żeby modelarze pytali co ich interesuje , mile widziane są sugestie i propozycje kto  co by chciał zobaczyć.

Ja w każdym razie spróbuję na tych filmach przelecieć cały repertuar Maćka , a modelarze będą mogli zobaczyć jak to się robi , jak zmusić model aby zrobił coś wbrew logice, będzie nadajnik na ekranie więc można będzie i podpatrzeć ruchy drążków jak i usłyszeć komentarz do manewru i sposobu jego wykonania.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wczoraj nic nie nagrywałem, bo miała to być próba techniczna :)

Myślę, że pod koniec przyszłego tygodnia coś się uda wrzucić.

Jeśli ktoś ma jakieś pytania albo nie za bardzo mu cos wychodzi to proszę śmiało pisać, jeśli umiem to postaram się wyjaśnić.

Najtrudniejsze to umieć latać po prostej i chyba na tym się skupie w pierwszym filmiku. beczki po prostej, akcentowane na 4 na 8 w obie strony itp, potem zakręty, nawroty, przewroty ranversy, pętle, snapy, figury wpisane ... jest tego trochę :)

Bo fikać każdy potrafi, oczywiście jakaś figury 3d również się pojawią. Na zasadzie trochę precyzji, trochę 3d.

tak to widzę.

 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ma być tutorial z 3D to róbcie tutorial 3D, na proste rzeczy proponuję utworzyć nowy temat np "latanie od podstaw".
Tu warto omówić figury do wykonania, wyjaśnić na co zwrócić uwagę przy danej figurze. Jak się chce latać 3D, to podstawowe odruchy w każdej pozycji samolotu muszą być wycwiczone do tego stopnia że nie zastanawiasz się który ster w danej pozycji wychylić żeby np skręcić, tylko to wiesz.
Można zrobić np jeden odcinek wprowadzenia, ale nie bawiłbym się w tym temacie w tłumaczenie podstaw latania, a skupił się na figurach i lataniu 3D.

Generalnie pomysł super, bo fajnie byłoby oglądać lekcje w języku ojczystym. Brawo za inicjatywę, temat dodaję do obserwowanych.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, dimmus napisał:

Jak ma być tutorial z 3D to róbcie tutorial 3D, na proste rzeczy proponuję utworzyć nowy temat np "latanie od podstaw".

To trudna sprawa z tym 3D,  bo czasami precyzja nie jest tak istotna a ważna jest dynamika i koordynacja , znowu w innych manewrach potrzebna jest precyzja i dokładność.

Pewnie dlatego Maciek chce zrobić Mix , ja też bym był za tym aby w większości było 3D i freestyle , ale czasami brak precyzji uniemożliwi wykonanie manewru.

Podam przykład.

Do wykonania knife spid edge nie potrzeba nic umieć, ani precyzji ani koordynacji , tak na prawdę wystarczy jeden palec który odda wysokość i będzie operował lotkami i to nie za wiele , lewą rękę mógł bym włożyć do kieszeni, ale z lewą ręką operującą gazem będzie lepiej a przejścia do korkociągu płaskiego bez użycia steru kierunku się nie da wykonać, w każdym razie wykonanie dwóch tych figur i przejście z jednej do drugiej jest dość łatwe.

Natomiast beczki po pętli wymagają niesamowitej precyzji , chodzi o umiejętność bardzo prostego lotu w beczce akcentowanej na 4 i wymagany jest bardzo prosty lot w każdej z czterech pozycji, ja tak nie umiem , dość prosto polecę w locie poziomym i na lewym skrzydle, a to za mało dlatego podczas próby wykonania takiej beczki model niby się obraca ale leci wszędzie tylko nie tam gdzie ja chcę, czasami zboczy z kursu blisko 90 stopni , a to jest dwója i siadaj Wiesiek i ucz się dalej.

50 minut temu, dimmus napisał:

Tu warto omówić figury do wykonania, wyjaśnić na co zwrócić uwagę przy danej figurze

Dokładnie tak to widzę, bo patrząc na youtube na czyjś instruktarz i nawet widząc nadajnik i drągi to za mało, potrzebny jest komentarz na co zwrócić uwagę, co jest nie do wyłapania patrząc na drążki.

Wczoraj Maciek pokazał mi fajny manewr, takie podcięcie modelu że zakręci się jak placek i tak później opada korkociągiem płaskim, patrząc na nadajnik i drążki za cholerę nie wyłapiesz że pierwsze idą lotki a ułamek sekundy za nimi ster kierunku, to po prostu będzie wyglądało jak bym wychylał lotki i kierunek jednocześnie , a jak wychylisz jednocześnie to h..... nie placek wyjdzie, to musi być zaznaczone, co kiedy i czy razem czy jest kolejność.

W tym roku z grubsza ogarnąłem taki agresywny przewrót z skrzydłami ustawionymi w pionie a model się zakręci dwa czasem trzy razy w okół własnej osi.

Męczyłem się z tym całą zimę i gówno z tego wychodziło , i widziałem drągi jak ktoś to robi i niby wiedziałem jak a nie wychodziło , okazało się  że model idzie pełnym ogniem lotem poziomym , nagle przechodzę do lotu pionowo do góry  i kręcę i dupa i nie wyszło  i nigdy nie wychodziło , a problemem było to że robiłem to za wcześnie , żeby zgrabnie wyszło muszę być pewny że model idzie już pionowo do góry , jak model leciał do góry ale jeszcze nie przeszedł do pionowego lotu to nigdy nie wyszło , jak leciał już pionowo to prawie zawsze wyszło , i to cała tajemnica , po prostu pozycja modelu musiała byc odpowiednia, ale z filmu było to nie do wyłapania, a na eksperymentowanie poszła cała zima.

1 godzinę temu, zielony_342 napisał:

Na początek wrzucę cos łatwego na rozgrzewkę:

RF moim zdaniem nie odzwierciedla w wystarczającym stopniu zawisu na śmigle , jest za łatwo, czuć że oprogramowanie pomaga mimo że wszystkie pomagacze są wyłączone, można a nawet trzeba sobie ćwiczyć ale po tym treningu na symulatorze  w realu będzie wymagane jeszcze sporo ćwiczenia i próbowania nim cos z tego będzie.

Natomiast przećwiczenie takiego zawisu i kabiną do siebie i brzuchem do siebie a później obracanie modelu , bardzo dużo mi dało , po ogarnięciu zawisu obracanego , orientacja i opanowanie modelu przeniosło się na inne manewry , nie wspominając że ciężko się modelowi wymknąć z pod kontroli, bo jak się w jakiejś ewolucji nie obróci to ja zawczasu intuicyjnie i odruchowo model podeprę właściwym sterem, i to jest dobre:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tego typu instruktażu byłyby idealne. Ale po kolei, podzielone na figury, albo np fajne kombo z wytłumaczeniem co i jak. Tak jak napisałeś, szczegóły są ważne, w większości nie do wyłapania. Żeby nabrać precyzji trzeba ćwiczyć, ale warto od początku ćwiczyć dobrze. I na tym bym się skupił, bo beczki i petle trzeba po prostu wyćwiczyć i każdy sam musi dojść treningiem do wystarczającej precyzji, tu nie ma drogi na skróty, a same figury są proste do wykonania, tylko trzeba czasu żeby wykonać je prawidłowo. A inne "spektakularne" akrobacje trzeba już wiedzieć jak prawidłowo wykonać żeby w ogóle zaczęło wychodzić.

Większość "szkółek 3D" które przeglądałem zaczynały właśnie od powolnej beczki z naciskiem na to żeby lecieć prosto. Tak jak napisałem masz wiedzieć co ruszyć w każdej pozycji modelu żeby skręcić tak jak chcesz. Do tego trzeba niestety mieć odpowiedni nalot.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reżyserem tego kina akcji będzie Maciek, pewnie jakis scenariusz będzie miał.

Ale szczerze wątpię aby zaatakował same trudne manewry , pewnie będzie chciał pokazać i podstawy , bo np pętla jest banalnie prostym manewrem, ale czy na pewno? nie za bardzo, bo dość często wychodzi jajo.

Lot po prostej wydaje się banalny i kolega Piotrek się załamuje widzę, bo lot po prostej to wygląda a stratę czasu, ale tak nie do końca, Maciek ostatnio kazał mi zrobić lot po prostej z beczką akcentowaną , i model niby leci ale tak niby prosto ale podczas zmian pozycji zmienia lekko tor lotu, natomiast Maciek podczas takich zmian pozycji lekko operuje sterem kierunku i zapobiega zmianie toru lotu modelu, to pewnie warto by było zobaczyć jak on to robi że jego model leci prościej niż mój.

Ja z lotem po prostej to wyglądam tak: w locie poziomym nie ma problemu czy na siebie czy od siebie, lot na żyletce i na lewym i na prawym skrzydle nie ma problemu , ale na lewym jest naprawdę dobrze , a na prawym tak sobie, natomiast lot po prostej na plecach a nie daj boże gdyby trzeba było skręcać to ja ani be ani me ani kukuryku, a to się z automatu przekłada na to że nie zrobię wolej beczki po okręgu, są poważne problemy podczas prostego lotu i chęci zrobienia beczek po pętli.

To nie jest tak że nie umiem latać na plecach, to nie o to chodzi , chodzi o to że wtedy muszę myśleć i taki lot nie jest intuicyjny i wyuczony , tylko ja w czasie lotu dopiero analizuję , myślę i lecę , tyle że jak dojdą dodatkowe czynności to przestaję myśleć bo nie mam na to czasu, odruchy nie są wyuczone , i finalnie model leci gdzie chce.

Ja myślę że Maciek nie będzie leciał na skróty i będzie i łatwo i trudno , ci którym będzie za łatwo będą przewijać do trudnego , a ci którym za trudno, będą próbować to co łatwe omijając to co trudne.

Tu nawet nie zaszkodziło by omówić ustawienia modelu , już nie mówię na perfekt , ale tak aby model poprawnie latał, poruszyć temat dlaczego ściąga? , dlaczego zadziera? jak w czasie oblotu poprawnie zdiagnozować co jest do skorygowania?.

Bo to jak model lata też ma wpływ na to czy manewry będą wychodziły czy nie,

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

parę figur już nagrałem i omówiłem, może macie jakieś propozycje co tam pokazać i wytłumaczyć? w przyszyłym tygodniu postaram się zmontować i opublikować.

 I BTW możemy w realflight zrobić wspólna sesje, tzn polatać razem, też fajna opcja. + skype do rozmowy. jeśli są chętni zapraszam do kontaktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Krzysiek M napisał:

Na którym RF latacie ?

Ja latam na RF 7,5 , Maciek ma chyba najnowszy , ale są kompatybilne i bez problemu się łączyły, jedyne co zauważyłem to np Maćka model ma nieproporcjonalnie wielkie śmigło i czasami to śmigło się nie kręci , ale model lata normalnie, no i czasami jak mi moje chłopaki obciążyli za bardzo internet to nie widziałem Maćka modelu tylko widziałem dym z jego modelu mimo że nie miał włączonego dymu. Ale takie drobiazgi w niczym nie przeszkadzają, zabawa była fajna.

Fajnie że Maciek nagrał coś , chętnie obejrzę, bo razem nie lataliśmy , jakoś ciężko się było zgrać , jak ja miałem czas to Maciek nie mógł, albo odwrotnie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 29.09.2022 o 20:13, enter1978 napisał:

Więc będziemy z Maćkiem latać i ćwiczyć na symulatorze , pokazywać, próbować, w rogu ekranu będzie widoczny nadajnik więc będzie widać ruchy drążków, Maciek i nagrywa i publikuje.

Więc w tym temacie kolega Maciek będzie wstawiał filmy ze wspólnego latania , i jeśli ktoś będzie chciał zobaczyć jak się wykonuje manewry to tutaj będzie to pokazane i wyjaśnione.

Mi się pomysł podoba ,a wam?

Jako, że kończę budowę MX, chętnie zasiadam na widownię, obserwuję i uczę się. Wiesiek super pomysł... czegoś takiego szukałem...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, robert.pilot napisał:

chętnie zasiadam na widownię, obserwuję i uczę się. Wiesiek super pomysł... czegoś takiego szukałem...?

Tylko jak zakładałem temat to pogoda była paskudna i wyglądało na to że trzeba kończyć sezon i przesiadać się na symulator.

A tu nadeszła piękna jesień i jak czas pozwala to się lata w realu, i tym sposobem temat wisi martwy.

Ale ja już w miniony weeked skończyłem sezon , trochę się ogarnę organizacyjnie i zasiadam do budowy modelu który mam rozgrzebany , naprawy modelu który uszkodziłem w miniony weekend, serwisu modelu 2,7m, i oczywiście wieczorami czasami dłużej , czasami krócej , ale będę już przesiadywał na symulatorze.

Skontaktuję się z Maćkiem i jeśli będzie miał wolny czas wtedy co ja, a ja wtedy co on, to może coś zaczniemy działać.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.