Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Patryk Sokol Opublikowano 21 Listopada 2022 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2022 Hej Potrzebowałem mieć coś do podłubania na odstresowanie, więc stwierdziłem, że najlepiej coś tam z drewna postrugać. Najpierw chciałem dokończyć zaczętego (i nieskończonego przez brak biurka) Gee Bee, ale doszedłem do wniosku, że trochę mogłem z wprawy wyjść, więc padło na coś od podstaw. Po przeglądaniu Outerzone wybrałem ten model: https://outerzone.co.uk/plan_details.asp?ID=2040 Ale jak zwykle - przerobiłem po swojemu. Zmieniłem profil na szybszy (AG 35, bo czemu by nie), dorobiłem kesony, przerobiłem system mocowania górnego płata, przerobiłem system mocowania dolnego płata (nie cierpię kołków ustalających - preferuję dwie śruby) i oczywiście wywaliłem spalinę. Zacząłem od wycięcia sobie zestawu na frezarce: Balsa prosto ze sklepu (ta cena, WTF...), sklejka prosto ze śmietnika (stosunek cena jakość - wybitny) Frezowane to było frezem typu down-cut 1mm. Pękliwe cholerstwo, ale chociaż nie ma potrzeby poprawić gniazd, bo promień maleńki. Zacząłem od najnudniejszego, czyli stateczników: Widać też, że jako deski montażowej używam płyty gipso-kartonowej. Nie jest to najlepsza rzecz świata, ale choć płaska i w miarę szpilki trzyma. Marzy mi się taka równa, porządna deska, jak za młodu na modelarni miałem, ale mam wrażenie że to nie są rzeczy do dostania w tych czasach Później przyszedł czas na kadłub: I nawet stateczniki do niego pasowały Wtedy nastał czas na szybki odpoczynek od drewna: Golnie giąłem na wypas, profesjonalnej giętarce numerycznej - zrobionej ze starej półki, nogi od krzesła i śrub M5, co mi się walały po szufladzie. Zawsze gdy coś buduję, to mam olbrzymią ochotę zrobić podwozie lutowane z prętów stalowych, a później zawsze tego żałuję Spracowałem się przy gięciu tego ustrojstwa naprawdę zdrowo. No i samo lutowanie banalnie proste - ślusarska, młotkowa lutownica (po dziadku - starsza od mojego ojca), zmatowić pręty, pobielić, owinąć srebrzanką i zalutować. Nic wymyślnego. A i koła - tak nie mam pojęcia jak ten kolor udało mi się trafić, ale mnie to niezmiernie cieszy Dalej do roboty trafiły skrzydła: A, że to dwupłat to dwa razy więcej roboty przy skrzydłach było... Przy skrzydłach mam sobie najwięcej do zarzucenia. Tzn. Projekt skomplikowałem, jakbym co najmniej szybowiec robił. Spokojnie mogłem uprościć zawieszenie lotek, zrezygnować z dźwigara pomocniczego, dźwigar połączyć czołowo z kesonem (a nie bawić się w przykrywanie) itp. Ale jest co jest - sztywne toto jest bardzo, profil też odwzorowany grubo ponad potrzeby tego ustrojstwa. I w ramach podsumowania - tak wciąż to do siebie pasuje Tutaj się kończy ten fajny etap pracy, kiedy efekty przyrastają bardzo, bardzo szybko. Teraz zaczyna się dłubanina. Najpierw - mocowanie silnika: Silnik na domku, od przodu zastawiony okrągłą wręgą. Wręga, żeby równo to wyszło, przyklejona była do kołpaka, a cały przód był budowany w oparciu o nią. Dzięki temu miałem pewność, że przednia wręga zgra się z kołpakiem i będzie to ze sobą pasować. Sam kołpak zaś to tragedia. Tzn - jest piękny i idealnie pasuje do czegoś w tym stylu, bo polerowane aluminium pasuje pięknie. Tyle, że bije i nic na to nie mogę poradzić. Podstawa ma otwór 6,5mm, zapewne po to, żeby część nakręcana na wał go swobodnie pozycjonowała. Tyle, że ta część jest krzywa, jakby kto wiertarką jej otwór wiercił... Jest co jest - może nie będzie bardzo darł ryja w locie. Jak będzie to jeszcze nie wiem co z nim zrobię. Silnik zaś w ryju wylądował ten: https://sklep.modelarnia.pl/p12865,silnik-bezszczotkowy-985kv-gt2820-06-emax.html Raczej po mocniejszej stronie, ale - raz że trzeba to wyważyć, dwa że Oldie będzie dzielił akumulatory z Funracerem (BTW - Funracer jest the best!) A - nie patrzcie na śmigło - przymiarka czy to się montuje Po tym przyszła czas na chirurgię plastyczną twarzy: Trochę głaskania: I znów - całość wciąż do siebie pasuje (i nawet byłaby całkiem ładnym jednopłatem): I ostatnie przymiarki po dużej ilości szlifowania (krawędzie, podebrania pod zawiasy, szpachlowanie ubytków etc): Niestety - nie udało mi się uniknąć plam z Poxipolu na łączeniu połówek górnego płata. Ale pod folią się schowa, będzie git. No i przyszło do oklejania: I nawet dostał szałową strzałko-błyskawicę: Na tę chwilę - zostało mi wstawić zastrzały między płatami, wstawić serwa (które już czekają w pudełku) i w górę. W tym roku pewnie jeszcze poleci, acz z listopadem może być już trudno. Wagowo - na pewno ponad kilogram, ale brak mi wagi o zakresie żeby sprawdzić. 12 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 22 Listopada 2022 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2022 Fajny. Brakuje trochę fotek szczegółów. Domek i mocowanie płatów. To co właściwie jest najbardziej upierdliwe w dwuplatowcach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 22 Listopada 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2022 11 minut temu, japim napisał: Fajny. Brakuje trochę fotek szczegółów. Domek i mocowanie płatów. To co właściwie jest najbardziej upierdliwe w dwuplatowcach. Domek - tzn. mocowanie płata przy kadłubie? Pokażę jak skończę zastrzały. Acz nie ukrywam, nie planuję zbyt często go rozkręcać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 22 Listopada 2022 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2022 Uroczy ten dwupłat. A i te kolory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbjanik Opublikowano 22 Listopada 2022 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2022 Patryk- fajny model. Też mam go na tzw. długiej liście, ale doświadczenie z CSS-13 go odsunęło na jeszcze dalszy plan. Na jakiś czas mi się odechciało dwupłatów. Oldie jest pod tym względem OK, tak bardziej praktycznie zaprojektowany, CSS natomiast ma wszystkie naciągi funkcjonujące, które trza było co chwilę regulować po kapotażach, a tymi się kończyło 90% lądowań, z powodu tej "sztangi" między kołami, a nie mam dobrego, gładziutkiego lotniska (start jeszcze pół biedy, można z bocznym wiatrem, lądować gorzej). W oryginale też z resztą bywały problemy z tego powodu. Ale jakbym miał robić dwupłatowca, to właśnie Oldiego, piękna sylwetka- czekam na oblot! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek_Spy Opublikowano 23 Listopada 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2022 Jak można wywalić spaline ? zgroza ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 23 Listopada 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2022 W dniu 22.11.2022 o 00:10, Patryk Sokol napisał: oczywiście wywaliłem spalinę. dramat.....;-( model fajny buduj dalej...ale przy takiej konstrukcji czemu nie Coverall lub szmata w kolorze ecru ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 23 Listopada 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2022 W dniu 22.11.2022 o 13:04, zbjanik napisał: Patryk- fajny model. Też mam go na tzw. długiej liście, ale doświadczenie z CSS-13 go odsunęło na jeszcze dalszy plan. Na jakiś czas mi się odechciało dwupłatów. Oldie jest pod tym względem OK, tak bardziej praktycznie zaprojektowany, CSS natomiast ma wszystkie naciągi funkcjonujące, które trza było co chwilę regulować po kapotażach, a tymi się kończyło 90% lądowań, z powodu tej "sztangi" między kołami, a nie mam dobrego, gładziutkiego lotniska (start jeszcze pół biedy, można z bocznym wiatrem, lądować gorzej). W oryginale też z resztą bywały problemy z tego powodu. Ale jakbym miał robić dwupłatowca, to właśnie Oldiego, piękna sylwetka- czekam na oblot! Ech tak odciągi są super, póki nie trzeba ich poprawiać Ogólnie Oldie jest naprawdę przyjemnie zrobiony - tj. dobrze udaje starą konstrukcję, ale jest bardzo prosty w obyciu. Tyle, ze jakbyś chciał budować (przynajmniej wersję metrową, nie wiem jak większa) to tam, do mocowania skrzydeł, użyte są elementy które są od dawna nieprodukowane. Ale pokażę swoje rozwiązanie, jak się nie rozleci, to jest naprawdę spoko Teraz, d9Jacek napisał: dramat.....;-( model fajny buduj dalej...ale przy takiej konstrukcji czemu nie Coverall lub szmata w kolorze ecru ?? Bo to nie ma być stary dwupłat, to ma być nowoczesny dwupłat stylizowany na starego dwupłata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
songbird Opublikowano 23 Listopada 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2022 Patryk, inspiracje kolorystyczne i ich wizualizacje jak na to forum masz cokolwiek niebanalne. Masz u mnie piwo przy najbliższej okazji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 23 Listopada 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2022 W dniu 22.11.2022 o 09:59, japim napisał: Fajny. Brakuje trochę fotek szczegółów. Domek i mocowanie płatów. To co właściwie jest najbardziej upierdliwe w dwuplatowcach. I jak obiecałem - szczegóły: Tak jest to rozwiązane przy kadłubie. Poziome belki wchodzą we wnęki w skrzydle. Na tę chwilę wydaje się to solidne i liczę, że tak zostanie. Jeśli zaś chodzi o zastrzały między skrzydłami, to rozwiązałem to tak: Czyli z obu stron listwy sosnowej (bo z tego jest zastrzał) jest oczko z drutu 1,5mm Na górnym płacie zrobiłem pełne oczko z laminatu do płytek drukowanych: Na dolnym zaś zaczep jest otwarty w stronę kierunku lotu: Idea jest taka, że zastrzały są umocowane na stałe w górnym płacie (żebym ich nie zgubił), a w dolny płat wchodzą na lekki wcisk, a następnie napór powietrza ma (w założeniu) zabezpieczyć je przed wypadaniem w locie. Jak nie zabezpieczy, to kropla CA w gniazdo bardzo ładnie zwiększa tarcie (no i sam wsporniki nie pełnią roli mechanicznej, są głównie dla wyglądu). Największy kłopot to będzie cięgno łączące górną lotkę z dolną. Tutaj nie wymyśliłem nic mądrzejszego niż snap i rozpinanie go w razie potrzeby. Liczę, że nie będzie to potrzebne do demontażu skrzydeł i będę snapy zostawiał połączone, a jedynie skrzydła kładł na sobie do transportu (z kawałkiem depronu pomiędzy płatami). No i ostatnie zdjęcia przed oblotem, już ze wspornikami: Muszę przyznać, że te zastrzał naprawdę dodają sporo do wyglądu całości Podobnie zresztą jak zastrzały na statecznikach (które również są całkowicie niepotrzebne pod kątem wytrzymałościowym) Zostało zamontować serwa, ale tego nie będę już pokazywał na fotkach, bo będzie wyglądać tak samo. Całość do lotu wyjdzie na jakieś 1120g, z pakietem 3s 2700mAh, czyli tak jak mniej więcej chciałem 11 minut temu, songbird napisał: Patryk, inspiracje kolorystyczne i ich wizualizacje jak na to forum masz cokolwiek niebanalne. Masz u mnie piwo przy najbliższej okazji. Trzeba sobie radzić jak się ledwo kolory rozróżnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 24 Listopada 2022 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2022 W dniu 22.11.2022 o 00:10, Patryk Sokol napisał: (i nieskończonego przez brak biurka) Ku....a Patryk, gdybym tylko wiedzial! Dwa dni temu pomoglem koledze wywiezc jego biurko na wysypisko On Panie troszke "smierdzi" Curtissem R3C-3 ? Rasowe bydle w cielecej postaci ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 25 Listopada 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2022 18 godzin temu, jarek996 napisał: Ku....a Patryk, gdybym tylko wiedzial! Dwa dni temu pomoglem koledze wywiezc jego biurko na wysypisko Dawne dzieje - obecnie mam porządne, dwumetrowe biurko od 2 lat Tylko czasu na modele nie było 18 godzin temu, jarek996 napisał: On Panie troszke "smierdzi" Curtissem R3C-3 ? Rasowe bydle w cielecej postaci ? Może trochę. Mogę mu ogarnąć coś takiego: Oz : Golden Oldie Floats plan - free download (outerzone.co.uk) Wtedy to już całkiem będzie podobny. Ale jakoś na wodę chyba piankę wolę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 25 Listopada 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2022 Chodzilo mi o "kolowa" wersje : 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek_Spy Opublikowano 25 Listopada 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2022 Nawet mi sie podoba ale nie mam balsy do budowy i silnika bo 91 4T za duży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 25 Listopada 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2022 2 godziny temu, Marek_Spy napisał: i silnika bo 91 4T za duży. Po mniejsze silniki, nalezy sie zglosic do mnie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kesto Opublikowano 27 Listopada 2022 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2022 W dniu 25.11.2022 o 16:33, jarek996 napisał: Chodzilo mi o "kolowa" wersje : Pływakowa jest bardziej znana. ? https://www.wikiwand.com/en/Curtiss_R3C Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Patryk Sokol Opublikowano 27 Listopada 2022 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2022 I poleciał Start - zero problemu - z 3/4 gazu, po krótki rozbiegu. Trymowania praktycznie zero, ze trzy kliki na SK i tyle. Jeśli chodzi o pilotaż - lata jak dwupłat Bardzo przyjemnie robi się tym ładne, krzywe dwupłatowe akro (bo nie do końca czemuś takiego przystają idealnie osiowe beczki, prawda?). Bardzo fajnie robi się pętle, ranwers, czy ósemkę kubańska. Nieźle też lata na plecach Zakres prędkości ma bardzo przyjemny, tzn na pełnym gazie jest stosunkowo szybki (i ten dźwięk latający współczynnik oporu ), ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby bujać się na 1/3 gazu jak park-flyerem Mam wrażenie, że śmigło mam oczko za małe (10x5, bo takie miałem w szufladzie). Myślę, że celować powinienem w 11x6 i będzie perfect. Górny płat zaklinowałem, względem dolnego, na +1st. I chyba jest to nieco zbyt bezpiecznie, bo i wstawiłem ma profil z bardzo łagodną charakterystyką przeciągnięcia. Jeśli dorzucić do tego tę różnicę w kątach, to w efekcie mamy samolot, który wprawdzie nie jest w stanie się przewalić przy przeciągnięciu (dosłownie, na w pełni zaciągniętym SW można opadać liściem i sterować kierunek tego opadania za pomocą SK), ale za to jest mało chętny do figur autorotacyjnych. To niekoniecznie jest źle, ale myślę, że wyrównam kąty zaklinowania obu płatów, trochę zabawniejszy będzie wtedy na zerwanych strugach. Decyzję jednak podejmę po kolejnych w lotach, może uznam, że jednak nie ma co dłubać (bo i zmiana kąta zaklinowania, to nie jest trywialna sprawa, wszystkie wsporniki są wtedy do przeróbki). Jeśli zaś chodzi o czas lotu - 25min na 3s 2700mAh (pakiety do Funracera). Myślę, że jakbym nie latał luźnego akro, to bym spokojnie dociągnął do 30-35min. Ogólnie - pełny sukces 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Patryk Sokol Opublikowano 21 Grudnia 2022 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2022 I Oldie w trochę innej aranżacji: Troszkę musiałem pokombinować nad zrobieniem sprężyn do nart (bo fabryczne nie miały zamiaru działać). Ogólnie fajna zabawa, polecam 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobRoy Opublikowano 21 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2022 .... Zmieniłem profil na szybszy (AG 35, bo czemu by nie)... Czy możesz polecić iny profil - wolniejszy - tak żeby model był łatwiejszy w sterowaniu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 22 Grudnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2022 6 godzin temu, RobRoy napisał: .... Zmieniłem profil na szybszy (AG 35, bo czemu by nie)... Czy możesz polecić iny profil - wolniejszy - tak żeby model był łatwiejszy w sterowaniu ? Do Oldiego? Nie grzebać i zastosować 'fabryczny". Jeśli do czegoś innego, to muszę wiedzieć do czego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi