Vesla Opublikowano 14 Lipca 2023 Opublikowano 14 Lipca 2023 PZL 26 to jedna z moich ulubionych maszyn i w/g mnie jedna z ładniejszych. Historii oryginałów chyba nie muszę opowiadać, każdy miłośnik polskich skrzydeł powinien o tym coś czytać. Lata temu Marek powycinał dla mnie PZL26 w rozpiętości 80cm w stylu ESA combat. Latał świetnie ale wszystko co dobre kiedyś się kończy. Poprosiłem Marka o wycięcie kolejnego ale teraz w rozpiętości 150cm. Nasz kolega jak zwykle stanął na wysokości zadania i przy okazji wakacji w Polsce otrzymałem przesyłke z powycinanymi piankami. Masa pianek 270g. Marek dodał przezroczystą owiewke i maske silnika. Wysłał mi też pliki do druku 3D z owiewkami na koła. Powoli ruszam z budową. Zaczynam od skrzydeł i wyrysowania przebiegu dzwigarów, klap i lotek. Podwozie będzie na aluminowym płaskowniku już klei się plaster ze sklejek do zamocowania go w skrzydle na podstawe podwozia. Robota idzie powoli, mam dużo pracy w pracy ? i mniej czasu dlatego ta budowa pewnie będzie się wlekła. Oblot planuję na przyszły rok. 3
Vesla Opublikowano 22 Lipca 2023 Autor Opublikowano 22 Lipca 2023 Powoli do przodu. Kolejna godzinka w warsztacie. Dzisiaj wkleiłem dźwigary. Rowki wytopiłem lutownicą, podkleiłem pręty na kropelke aby aię trzmały w miejscu i lalałem gorrillą. Ta się świetnie spieniła i już osadzone. Mam też zrobione mocowanie podwozia. Całość na plastrze ze sklejki. I tutaj mam pytanie. Zastanawiam się czy nawiercić ten plaster i zamocować tam dwa pręty węglowe które wkleje w skrzydło. Tak jak ołówki które tam położyłem. Oczywiście wewnątrz skrzydła. Ma to na celu zabezpieczenie przed wyrwaniem tego plastra w momencie twardego lądowania. Co o tym sądzicie? 1
Vesla Opublikowano 24 Lipca 2023 Autor Opublikowano 24 Lipca 2023 Mocowania na bagnety wklejone. Mocowania podwozia też już siedzą. Czas na wycinanie lotek i klap. Klapy chcę zrobić jak w oryginale, krokodylowe. Będą ze sklejki lub carbonu. Pomiędzy skrzydłami a centropłatem w miejscu styku planuję wkleić profile ze sklejki. Żeby pianki nie stykały się bezpośrednio. 2
wacek.matuszak Opublikowano 29 Lipca 2023 Opublikowano 29 Lipca 2023 Świetna robota. Obawiam się tylko czy takie zatopienie sklejki w płacie do której jest przykręcone podwoziw wytrzyma lądowanie delikatnie twardsze .Piszę bo mam doświadczenie z piankowym mustangiem 1200 mm .Przy mniej delikatnym lądowaniu zawsze podwozie jest do poprawy. 1
Vesla Opublikowano 1 Sierpnia 2023 Autor Opublikowano 1 Sierpnia 2023 Dlatego wprowadziłem pręty węglowe przechodzące przez sklejke i wzmacniające mocowanie. Więcej zdjęć jak przyjadę do domu z urlopu. Przed urlopem ogarnełem jeszcze klapy krokodylowe. Podwozie też wklejone ze wzmocnieniami. A w Polsce odebrałem wysłaną do mnie folie do oklejania. Dzięki Marku.
Vesla Opublikowano 5 Sierpnia 2023 Autor Opublikowano 5 Sierpnia 2023 Wspomniane pręty węglowe 5mm przechodzą przez środek sklejki do mocowania podwozia i razem z nią są wklejone. Jedyne zdjęcie jakie mam to już po wklejeniu, niestety. 1
Vesla Opublikowano 18 Sierpnia 2023 Autor Opublikowano 18 Sierpnia 2023 Lotki i klapy zamocowane na zawiasach. Powycinałem otwory na gniazda serw. Wycinanie taką metodą pozwala łatwo kontrolować proces i zostawia estetyczny wygląd wyciętego miejsca. Gniazda serw mocuję dlatego, że nie lubię wklejać serw bezpośrednio na pianke. 1
Vesla Opublikowano 24 Sierpnia 2023 Autor Opublikowano 24 Sierpnia 2023 Drobiazgi zajmują najwięcej czasu. Mamy już serwa, beczki, popychacze i horns (do diabła nie wiem jak to się nazywa po polsku, zawsze stosowałem angielską nazwę, podpowiecie?) Serwa przyklejone na taśme przemysłową. Będzie trzymać. Są też gniazda do łączenia skrzydeł z centropłatem. Łącznik z carbonu.
Vesla Opublikowano 25 Sierpnia 2023 Autor Opublikowano 25 Sierpnia 2023 Osłony na serva wycięte z miękkiego plastiku z pokrywek od serka. He he. Skrzydło wstępnie poskładane. Geometria sprawdzona laserem. Chyba wezmę się teraz za część ogonową. Btw pisałem, że chce wykonać maske silnika dłuuuuugą jak w oryginale? 3
pjk11 Opublikowano 26 Sierpnia 2023 Opublikowano 26 Sierpnia 2023 "horns (do diabła nie wiem jak to się nazywa po polsku, zawsze stosowałem angielską nazwę, podpowiecie?) " rogi
Vesla Opublikowano 26 Sierpnia 2023 Autor Opublikowano 26 Sierpnia 2023 Hmmm jakie to oczywiste. Hehehhe ? dziękuję bardzo.
pjk11 Opublikowano 27 Sierpnia 2023 Opublikowano 27 Sierpnia 2023 (edytowane) Nie ma problemu ? A ogólnie chyba chodzi o to że dzwignie sterów sa podobne do rogów. Edytowane 27 Sierpnia 2023 przez pjk11
Vesla Opublikowano 29 Września 2023 Autor Opublikowano 29 Września 2023 Poradzcie, koledzy. Pzl ma konstrukcje skorupową kadłuba. Grubość scianek to ok 1.5-2cm. Jest to mocne i sztywne. Zastanawiam się czy tak zostawić czy wzmacniać prętami węglowymi?
Vesla Opublikowano 1 Października 2023 Autor Opublikowano 1 Października 2023 . Tylna część kadłuba została wzmocniona prętami węglowymi. Sam kadłub jest sztywny ale część przu usterzeniu jest wąska i wiotka. Tutaj trzeba było wzmocnić. Zrobiłem gniazdo mocowania stateczników. To czarne to żywica. Chcę mieć stateczniki poziome zdejmowalne do malowania, naprawy i ewentualnej zmiany kąta zaklinowania. Gniazdo ma na dole dodatkowe wzmocnienie do niego będzie dokręcana płoza ogonowa. Całość została wpasowana w kadłub. Zawiasy sterów już wklejone. Btw. Zgrubne struganie listwy balsy idzie idealnie jak zastosujemy obieraczke do warzyw. 2
zbjanik Opublikowano 2 Października 2023 Opublikowano 2 Października 2023 Wiesław- maż duży plus dodatni ode mnie za tą obieraczkę. Super pomysł! 2
marek rokowski Opublikowano 2 Października 2023 Opublikowano 2 Października 2023 Wieśku brawo za postępy i przemierzenie się do polskiej konstrukcji -tak w ogóle:) jedno co mnie martwi to MASA ? -jeśli jeszcze się da - proponuję żebyś mocno wyażurował te sklejkę pionową, a sklejki poziome (góra i dół) mocno zeszlifował - i to tak o 50% grubości powodzenia w budowie:) pozdrawiam Marek 2
Ares Opublikowano 2 Października 2023 Opublikowano 2 Października 2023 5 minut temu, marek rokowski napisał: jedno co mnie martwi to MASA ? -jeśli jeszcze się da - proponuję żebyś mocno wyażurował te sklejkę pionową, a sklejki poziome (góra i dół) mocno zeszlifował Mnie również to martwi. Raczej już nic odchudzić się za bardzo nie da. Moim zdaniem Wiesiek zbyt pancernie buduje ten model: za dużo w nim grubej sklejki i rur węglowych które ważą sporo a niekonicznie są potrzebne aż takie przekroje. Miejmy nadzieję ,że przy mocnym napędzie poleci.
sp350D Opublikowano 2 Października 2023 Opublikowano 2 Października 2023 Czy w takiej konstrukcji kadłuba pustej w środku dawać pręty węglowe dla wzmocnienia czy nie? Też się zastanawiam, jak w efekcie postanowiłeś to rozwiązać?
Ares Opublikowano 2 Października 2023 Opublikowano 2 Października 2023 Przede wszystkim każdy zbędny gram w ogonie to 10 lub więcej gramów z przodu. Dlatego nalezy unikać zbędnego cieżaru i na każdym kroku kontolować masę konstrukcji. Pręty węglowe można dać ale cieniutkie , wystarczy 1mm. Tak samo sklejka: tu wystarczy sklejka 1mm no może w niektórych miejscach troszkę grubsza ale to wszystko musi być najlżejsze jak to tylko możliwe. Nie wiem dlaczego Wiesiek tak (zupełnie niepotrzebnie) ciężko i przesadnie mocno zbudował ogon? Tam ta sklejka jest niepotrzebna można /trzeba to rozwiązać lżej i inaczej. Na pewno grugości tych sklejek są z 3 razy za duże.....Te rurki w ogonie też z 2 razy za długie. To oczywiście moja opinia i w żadnym razie nie chcę wykonawcy zrobić przykrości krytyką , nie to jest moim celem . Po prostu szkoda przeciążać model bo ciężka konstrukcja nigdy nie będzie dobrze latać. Najlepiej wzorować się na sprawdzonych rozwiązaniach a swoje pomysły wdrażać pomału i dopiero po nabraniu stosownego doświadczenia i wiedzy.
robertus Opublikowano 2 Października 2023 Opublikowano 2 Października 2023 Cały czas to Wieśkowi powtarzam ?
Rekomendowane odpowiedzi