To jest beznadziejny temat.
Wręcz głupi i każda dyskusja w tym kierunku też.
Miałem okres że kupowałem gotowce i latałem ,potem długo tylko latałem, a potem dużo budowałem i mało latałem , teraz prawie tylko latam.
To cały czas nie byłem modelarzem, a jak nie, to kiedy byłem?
Jeszcze jakieś głupie pytania?
Wracając do sensownej dyskusji.
Ja bym chętnie przyjechał moim B-25 ,ale z Paryża mam za daleko.