Skocz do zawartości

Tomek

Modelarz
  • Postów

    6 876
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez Tomek

  1. Tomek

    PZL P.11 3d

    Łosia w 3D już mamy, więc Suma,Karaś, Jastrząb, a nawet nie istniejący Miś
  2. Tomek

    PZL P.11 3d

    Nie no po kolei, najpierw chcę zobaczyć postępy prac przy 11? A co do kolejnych samolotów , to też jestem za
  3. Mi też podoba się ten model i w dobie super technologii 3D brak miejsca w skrzydle na kawałek rurki węglowej budzi moje zdziwienie. To samo w sterach. Zaprojektowanie dziurki na taki patyk, użyjesz go czy nie to twoja sprawa, nie stanowi problemu przecież. Jeżeli się zdecyduje w końcu na niego to sobie sam dorobię ten patencik.
  4. Tomek

    PZL P.11 3d

    poproszę o więcej
  5. Niech to będzie dobry film dla zwykłych ludzi , nie pasjonatów , to już będzie sukces! I jak tym razem nie zobaczę obsrywającego się ze strachu pijanego oficera , to spokojnie to przeżyje. Mi bogoojczyźniany jak najbardziej pasuje. Mam dość ostatniego wylewu filmów, w których każdy polak, to frajer i dupek , a jak mu już coś wyjdzie , to tylko dlatego , że się pomylił.
  6. Wygląda , że co jak co , ale prowadnice niemieccy piloci mieli szwedzkie z IKEI: ) hahaha
  7. Tomek

    NGH GT 70 POMOCY......

    ja zostawiam. P.S. co znaczy dłuższy czas?
  8. Skrajny realizm w takich filmach też moim zdaniem nie jest wskazany. O ile nie śmieszy i nie rzuca się przeciętnemu widzowi w oczy , że jest to kpina, to jest to do zaakceptowania. Za to jeśli jest drętwa akcja , wieje nuda , nie budzi pozytywnych emocji, to dla mnie nie ma racji bytu. Kiedyś chyba Hitchcock powiedział , że najstraszniejsze w horrorze jest to czego jeszcze nie widać , a co być może czyha za rogiem. Wcale to nie musi być "Szeregowiec Ryan" , ale jakby był na poziomie "Wróg u bram", to bym się nie pogniewał :D Tak czy siak film zobaczę, a jak znajdę błędy w wykonaniu makiet, albo w pilotażu, to przynajmniej będę wiedział po kim się porządnie przejechać hahahaha
  9. No jak nie porównywać ? , to był film histeryczny. I zapowiedzi miał też bardzo hmm... mocne. A wyszło tak , że nawet dzieciaki nie mogły na to patrzeć. A przecież naszej Husarii należy się w kocu porządnie zrobione kino, bo to co oni wyczyniali, to głowa boli.
  10. Lucjan jak nikt nie widzi to ściąga nim nadmiar żywicy Ostatnio lakierowaliśmy schody i wlazł właśnie taki sierściuch właściciela nie wiadomo którędy i rozsiadł się na samym środku . Dzięki Bogu, lakier już zdążył na tyle podeschnąć że nie przykleił kociaka do schodka, hahah
  11. No z tą długością to przysalałeś, ale jeśli działa to czemu ,nie. Ale ja u siebie to ramię drutu mam krótkie, nie mierzyłem ale tak ,żeby zawijas nie zahaczał o koło przy ugięciu i tyle. Mniejsze ramie łatwiej skręcać . A teraz rozumiem patent ze śrubką m6, zupełnie tego nie widziałem gdzie to założysz, stąd to moje zapytanie.
  12. Tak to zawsze można powiedzieć, ale jak moja nastoletnia wtedy córka, wróciła z "Bitwy pod Wiedniem" zniesmaczona realizmem itd filmu , to jest to dla mnie jasny sygnał, że młodzież nie jest głupia, jak się chce to udowadniać w mediach , że tylko komórki i FB znają. Natomiast odrobina patosu w filmach mi nie przeszkadza, Lepiej mieć przesadzonych pozytywnych bohaterów, niż żadnych, czyli pustka w głowie, zapychana świecidełkami , błyskotkami, łatwym życiem...
  13. Idziesz jak burza i bardzo fajnie ci to wychodzi:)
  14. Tomek

    NGH GT 70 POMOCY......

    Nie napisałeś, czy teraz świece są suche nadal . Bo to że kapie z gaźnika to nic nie znaczy, w silniku nadal może nie być paliwa.
  15. W moich modelach poniżej 2,3m nigdy nie stosowałem żadnych płytek, wzmacniaczy i innego g. które jest kolejnym elementem który może zawieść. Pakiet LIfe , wyłącznik odbiornik i serwa i kable , Tyle , cała elektryka. No oczywiście lipol, włącznik z regulatorem i zapłon , ale to na silnik benzynowy. Prosta i skuteczna instalacja. Jak ma coś paść to i tak padnie. To jest mały model i zaraz pewnie koledzy elektronicy mnie objadą ,że cyfrowe serwa , długie kable itd. Teoria. W praktyce życie ma to . sami sobie dokończcie. A te wszystkie zabawki są dla kasy producentów , szukających zbytu również tam gdzie nie ma to sensu, ale z drugiej strony kto bogatemu zabroni jeździć fioletowym Ferrari ? Zresztą chyba jest regułą, że ten pierwszy "duży" model obkładamy czym się tylko da , bo kosztuje, bo tyle pracy itd. Trzeba zabezpieczyć !!! Jeszcze do lotu owinąć w folie bąbelkową 8 warstw A w sumie poza masą ,lub bajerami dla gadzetowców nic to nie w nosi, i nie ma tego już w kolejnych modelach. Leży na półce i się kurzy
  16. Tomek

    NGH GT 70 POMOCY......

    No to jeden problem rozwiązany, suche membrany zrobiły się sztywne , papierowe i nie pracowały. Zanim przyjdą nowe świece to możesz jeszcze na szybko posprawdzać zapłon. Pierwsza sprawa, może masz świece stare ,od 50 (pisałeś że masz taki silnik i chodzi o.k.) Podmień nawet 1 , powinno zaplumkać. (jeśli to świeca) W oryginalnych świecach możesz przestawić szczelinę , bo czami to chińczykom pomaga. Na pewno sprawdzenie baterii na inną wymiana nie zaszkodzi, czasami jesteśmy czegoś pewni na 100% a to właśnie to zawodzi. Możesz mieć też sytuację odwrotną ,zalewasz teraz motorek. Kręciłeś śrubami H i L? Jeśli tak to przywróć ustawienia proponowane przez producenta. Jeśli nie to i tak skręć do 0, a potem odkręć te 1,5 obie jeśli będzie zmiana , nawet zła ,to odkręcasz 1/8 i sprawdzasz. Mój DLA 32 w miarę chodzi na 2 i 1/4 L więc sporo poza zasięgiem podawanym przez producenta. No o tym , że wlałeś za dużo oleju do paliwa to chyba nie ma mowy? Swego czasu Sebastian kilka dni mordował swoje 111cc na oleju z benzyna a nie odwrotnie ( hehe trochę go ta ręka bolała o kręcenia ,ale przynajmniej się dobrze na oleił ). No i napisz czy teraz nie zalewasz przypadkiem świec ,czy nadal sucho? Ale i tak obstawiam , że wymiana świec rozwiąże pewnie całe twoje problemy. Zresztą o ile silniki to już robią w miarę niezłe , to świece radze kupować od razu japończyki, nawet jeśli chińskie chodzą ,to zaraz po dotarciu wymienić dziadostwo.
  17. Ja historykiem nie jestem, ale od czasu do czasu lubię sobie poczytać różne ciekawostki na temat naszych żołnierzy, nie koniecznie tylko pilotów. Ale ostatnio właśnie o nich przeczytałem. Jedna z przyczyn małych strat własnych w polskich dywizjonach lotniczych było to , że chłopaki dbali nawzajem o siebie. Jak któryś oberwał,albo mu się zbierało na oberwanie, to od razu dostawał asystę od swoich. Łącznie do wodowania , czy przyziemienia pilota na spadochronie , bo niemcy lubili dobijać tych, co dopiero katapultowali się ze swoich strąconych maszyn. Co do filmu 303 To , że siadali do supernowoczesnej maszyny i od razu umieli nią latać, to oczywiste , że zrobione pod publiczkę. Dość częstym przypadkiem w pierwszych lotach w tych maszynach, było lądowanie na brzuchu, na tyle tego było dużo , że sami Brytyjczycy zwrócili na to uwagę , że Polacy nigdy nie latali na maszynach ze składanym podwoziem i zwyczajnie w świecie zapominają ich używać. Czy byli głupimi wariatami "lubu dubu na niemca"- na pewno nie , ale mieli wiadomości z Polski,co tam się dzieje. Więc motywację i adrenalinę, wsiadając do maszyn mieli bardzo wysoką. Ale statystyki mówią swoje , musieli być dobrzy. Pytanie na ile technika waki Polaków pomogło brytolom w walkach podnieść swój własny poziom?
  18. No kolejki musiały być ,ale nawet na zdjęciu widać ,że większość kryje się przy bezpieczniejszych wydmach ,a nie w rządkach co 20m jak stado baranów na odstrzelenie. 1:443 gość się chowa za drewnianą bramą mimo,że niemal dotyka ręka murowanej ściany. chwilę później ucieka w prawo a kule za nim, pewnie z naprowadzaniem były 1 42 47 wszystko pokładane jak w magazynie , jak na toczącą się wojnę to gość zarządzający tym musiał mieć oko, tak poukładać zasobniki czy inne paczki. Generalnie nie licząc brudnych twarzy żołnierzy w wodzi od ropy, to trzeba przyznać , że wojna jest wyjątkowo czysta i miła dla oka. Nikt się ni chowa ,sami bohaterowie, ale w momencie nalotu ,wszyscy uciekają i tylko 1 próbował strzelać!1:39:42, miał pecha akurat jego walnęła bomba. Tonie statek,żołnierz w wodzie po szyje, ma nad sobą otwór , żeby się mógł spokojnie podciągnąć i wydostać na zewnątrz,ale nie ,nie umie pływać ,ale płynie pod wodą do innego otworu i tonie. Innego zalewa wylana ropa,że zapala się, to już inna bajka (cud), gość zanurza się i ??? i czeka, nic nie robi,może chłop myślał że się wypali, bo 3-4m popłynąć w bok na czystą taflę, to już było za dużo dla niego. 1:06:25 tonie statek z żołnierzami (przewraca się na bok),chłopaki toną mimo,że jeszcze maja powietrze nad głowami, dopiero otwarcie zamkniętych z zewnątrz drzwi(dlaczego sami sobie zaraz po ataku nie otworzyli i nie wyszli?) , uratuje 2 czy 3 chłopków.... i tak cały film, non stop,bzdura goni bzdurę! i na koniec wisienka na torcie, niemiecki samolot nurkuje na molo z oficerem, już ma zrzucać bomby czy wysłać salwę ,ale nie , strąca go spit,któremu już dawno skończyło się paliwo (a zapas amunicji miał bo zgarnął w powietrzu bonus z amunicją,takie żółte paczuszki na ekranach w grach) i od kilku minut leciał po prostej wzdłuż plaży. No głupi Niemiec, nie strącił najpierw spita mimo, że miał go jak na widelcu, tylko leciał na oślep, żeby tylko oficera ubić i to prosto pod nos spita!!! No zresztą Niemcy mają w tym filmie poziom iq poniżej 30, patrząc po ich reakcjach. Dla porównania kadr z filmu;)
  19. Tomek

    NGH GT 70 POMOCY......

    Wygląda że ma sucho? Więc pierwsze pytanie . Na ile masz odkręcone L i H? Wkręć do zera,zapisując ile było obrotów. Niby producent twojego silnika podaje dla obu dysz 1,5-1,7obrotu, ale i czasami 2 jest na styk. Druga sprawa jeśli na ssaniu nadal świeca jest sucha ( bo tak wynika z twojego opisu) to cos z gaźnikiem jest nie tak. Odkręć go z silnika, wsadź na kilka godzin do szklanki czy tam co chcesz z benzyną , może jest zbyt sucho na uszczelkach i zrobiły się papierowe. A , i rozumiem , że układ paliwowy masz otwarty? jak w benzynach a nie jak w metanolach? Bo mi się już zdarzyło odpalać przez zgnieciony wężyk i kiepsko to szło no i kolejny problem, pali w drugą stronę . Może trzeba przestawić zapłon na halotronie. A może trzeba wymienić chińskie świece , bo one często są..... Oczywiście baterie od zapłonu masz naładowana ?, bo to też będzie się czkało a nie odpali. ostatecznie gdy już nic nie pomoże , to nalej kilka mililitrów strzykawka wprost do gaźnika, tylko wtedy potrafi od razu odpalić ,nawet tylko po włączeniu zapłonu, i to z przytupem.
  20. Tak to co piszesz ,sceny są kręcone i to wielki plus, to że lata w kółko ten sam emil też da się przeżyć. Sceny z kokpitu lub szyby spitta, to nieliczne wyjątki w całym filmie które ogląda się z przyjemnością. Co nie zmienia faktu , że muzyka apatii i desperacji to najlepsza cześć tego filmu, można oglądać bez obrazu, niewielka strata(poza powyższym). No i ciekawe czy mają taki sam budżet jak 303 Ciekawe czy w naszej produkcji będą takie kwiatki jak sterylnie poukładane worki na barykadzie w mieście, takie czyściutkie , prosto z fabryki, zero rozsypanego piachu czy żwiru. Worków kilka setek, zrobione przejścia,, a żołnierzy 5 , bo reszta stoi w kolejce ,do morza, ,pewnie stąd też takie zatrucie wody jest
  21. To ,że np. czołgi rosyjskie z krzyżami robiły za niemieckie (plus kawałek blachy na bokach , żeby były bardziej kwadratowe) to już w nie jednym filmie widziałem, ale żeby spitfire latał 2 czy 3 dni na jednym baku to już wyczyn. I do tego pilot w końcu bez paliwa lata nad swoimi, ale ląduje w śród niemców ,zamiast skakać ,albo lądować w wodzie. Żołnierze stojący na plaży w kolejkach do morza ? ,nie okopujących się i masa innych takich krzaczków ,cały film Dunkierka jest naszpikowany takimi durnościami. Film wyższa sztuka, niemal jak wieszak z ubraniami w galerii sztuki Dopóki nie przyszła szatniarka. hihihi
  22. Tyle gadania, że to i owo w "303". Polecam obejrzeć DUNKIERKA. Powidła mojej teściowej nie są tak zjeb... Jak można zniszczyć tak film wojenny to nawet sobie nie zdawałem sprawy. Nawet sceny walk powietrznych są tak dynamiczne, że głowa boli. To co pokazuje 303 w porównaniu z Dunkierką to bajka.
  23. Ale to smerf nie mikołaj Brawo Wy !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.