Skocz do zawartości

Bartek Piękoś

Modelarz
  • Postów

    4 705
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Bartek Piękoś

  1. Dźwigary w porządku? A kieszeń na bagnet? Może obwiąż ją dratwą na żywicę, tak dla świętego spokoju. Edit: Zerknąłem na wcześniejsze foty. Skrzynka bagnetowa chyba się nieco rozejszła .
  2. Drugiego, tym razem pewnego, pakietu. To hobby potrafi się bardzo zemścić na zbytnich oszczędnościach na elektronice.
  3. Kacper, nie wiem czy odpowiadałeś Jackowi czy mi. Jeśli nie wzdragasz się na myśl o naklejeniu kawałków sklejki 0,6-1,0mm na zewnątrz, wzmacniającej gniazda kołków, to tak bym to teraz rozwiązał. Natomiast jeśli obmacałeś, potrząchałeś i masz wrażenie, że jest o.k. - no, to o.k.
  4. Pierwsza podpowiedź: wszystkie sztukowania (zwłaszcza dźwigary ale i inne) muszą mieć jak największą powierzchnię klejenia. Łączysz skośnie, lub kleisz bokami, na jak najdłuższym odcinku. Dlatego uważam, że czeka Cię odtwarzanie konstrukcji co najmniej do 3-4 ŻEBRA (nie wręgi), a poszycia jeszcze dalej, bo tu zyskasz wytrzymałość nie na połączeniach, ale ciągłości elementów poszycia. Powodzenia!
  5. No to jeśli tak bezpośrednio podasz 6,6V to na bank nie każde serwo to wytrzyma. Zresztą są w necie opisane przypadki, kiedy ktoś tak próbował i było po serwie. Dlatego producenci od jakiegoś czasu wypuszczają serwa "nowego typu" zaznaczając, że nadają się do zasilania wyższym napięciem niż typowe przez lata 6V. Jest to reakcja producentów na upowszechnienie się LiPo i LiFe. Edit: Ten "nowy typ" serwa u Hiteca nazywa się High Voltage.
  6. To jak osobny model. Perełka.
  7. Mnie trochę niepokoją te kołki tkwiące w piance. Licho to wygląda. Wiem, że od tyłu jest trochę drewienka, ale coś mi się widzi, że jest to dość słabe przeciwko siłom wyrywającym. Wyważenie Nie wiem czy chcesz gotowej wartości, na którą masz ustawić, czy podać Ci metodę ustalania? Jak chcesz gotowca (eech ) to ustaw SC na 1/3 cięciwy przy kadłubie, a do oblotu przesuń jeszcze do przodu kilka procent. Lepiej zrobić ciężki na nos, niż na ogon. Skłon wykłon - 2 do 3st. Wychylenia sterów max 10-15st. w każdą stronę od neutrum. Jeśli 15 to expo co najmniej 50-70%. Jak 10 to expo 50%. Expo nie zaszkodzi. Ja bym na Twoim miejscu SC wykreślił. Trochę pomiarów i chwila liczenia a miałbyś niemalże pewność sukcesu.
  8. To, że to esiak, moim zdaniem, akurat Ci sprzyja. Ciągłość wykonywanych manewrów, takie "krótkie trzymanie" modelu w dynamicznym szybkim lataniu, ułatwia jego kontrolowanie. Dla mnie, najgorzej jest wykonać manewr (skręt) po paru sekundach ustalonego lotu, kiedy model oddala się/jest już oddalony. Wtedy traci się tą "ciągłość kontaktu i czucie modelu" i zdarza się na moment "zgłupieć" . Przynajmniej mi, ale wiem, że to nie tylko moje odczucia. Tak czy siak, ja bym tu za bardzo nie deliberował. Rób, jak Ci w duszy gra!
  9. Nawet jak ciemno niebiesko-szare na górze i białe na dole, to w powietrzu czasami wszystko wygląda jak czarne. Jak się pogubię, to delikatnie kołyszę skrzydłami, lub robię delikatny zakręt, żeby się zorientować w położeniu modelu. Wybierz malowanie, które Ci się po prostu podoba.
  10. Tak bezkarnie do każdego serwa 6V można podpiąć 6,6V? Czy chodzi o to, że zasilasz je (serwa) przez odbiornik, a on obniża napięcie do 6V?
  11. Dobra decyzja. Nie wiedziałem, ale wpisałem w google "polyfoam, depron" i w większości linków używane są jako synonimy. Wygląda, że techniki pracy z nimi są podobne, jeśli nie identyczne.
  12. Nie do końca takie samo, ale jak już napisali Koledzy, odpowiednie napięcie poda regulator. A regulator musi "obsługiwać" baterię, jaką zamierzasz zainstalować do napędu silnika. Jeśli 3S (11,1V) to regulator powinien być zasilany takim napięciem (nie większym. bo go spalisz). Dopuszczalne napięcia zasilania regulatora znajdziesz w podstawowym opisie i często na samym reglu. 2S to 7,4V, 4S to 14,8V. "S" to jedno ogniwo o napięciu 3,7V. Wszystko to dotyczy pakietów LiPo (litowo-polimerowych). Wybrane serwa mogą być, jeśli bardzo chcesz ciąć koszty. Na SK (ster kierunku), zwłaszcza jeśli kółko ogonowe będziesz miał sterowane (połączone z SK), jednak polecam Ci Tower Pro MG-90S. Uderzenia w kółko przy starcie i lądowaniu potrafią zniszczy przekładnię plastikową. To, które CI poleciłem, ma część trybów metalowych, będzie odporniejsze. Serwa lotek łączysz tzw. kablem "Y" (rozdzielaczem). Wtedy kabel wpinasz w 1 gniazdo odbiornika i masz lotki na 1 kanale. P.S. No i zdecydowanie polecam Ci lekturę działu "Od czego zacząć", przynajmniej żeby operować podstawowymi pojęciami. Tam jest sporo wiedzy w pigułce i unikniemy pisania oczywistości. EDIT: Wybór pakietu, regla i silnika zacząłbym od silnika. Reszta to poniekąd pochodne. Strzelam, że silnik na 3S o mocy ok. 300W.
  13. Kup sobie tą książkę, co Robert (Mikrus) poleca: "Budowa makiet latających". W/g mnie jest lepsza niż Schiera. Po prostu znacznie nowsza, o epokę. Uwzględnia postęp jaki się dokonał, i w materiałach, chemii i w technice, już nie mówiąc o elektronice. U Schiera jest dużo treści, które przejrzysz na zasadzie ciekawostki, ale z rozwiązań nie skorzystasz. Jak chcesz podręcznik (takie od A do Z) to, moim zdaniem, obecnie Whitehead jest najlepszy. I to nie tylko do makiet.
  14. Wygląda, że bardzo fajnie lata. Przydałby się film o troszkę lepszej jakości. Tak czy owak - gratulacje. Model bardzo ładny i oryginalny.
  15. Wiesław - głowa do góry! Uszkodzenia niewielkie, choć bolą, wiem. Szybko to naprawisz. Ja mam takie spostrzeżenia po seansach filmowych: 1. Nie było prędkości, ani po wyrzucie, ani potem. Wydaje mi się, że musisz go energiczniej wyrzucić. 2. W głośnikach słyszę szum wiatru? Wiatr w nos to nośność, ale i większa nerwowość w reakcji na wychylenia sterów oraz utrata prędkości, jeśli nie równoważy tego napęd i ciąg. 3. Za trzecim startem, nie mogłem uwierzyć, że będziesz go wyrzucał z takimi obrotami... Dlaczego takie małe? Patrz 1 i 2. Przypomnij podstawowe parametry: ciężar modelu, obciążenie jednostkowe powierzchni, jakie silnik i śmigło.
  16. No i słusznie, bo wygląda, jakby kolega Rafał chciał mu nastukać
  17. Aaaaa....
  18. Czego się spodziewasz po swoim pytaniu?
  19. Clark Y, płasko wypukły, standardowa grubość (o ile pamiętam) 11,6%, profil do latania wolnego i średnich prędkości, o dobrej nośności, wyrozumiały dla błędów pilota, o łagodnych charakterystykach przeciągnięcia. Łatwy w budowie ze względu na płaską dolną powierzchnię. Kąt zaklinowania mierzysz do dolnej powierzchni płata. Możesz też wybrać jakiś profil wklęsło-wypukły, ale skrzydła na nim oparte muszą mieć mocną konstrukcję, a jest to pewne wyzwanie do początkującego, bo z zasady są to profile cieńsze niż płasko wypukłe. Buduj na Clarku. Przemyśl, czy nie zmienić dolnopłata przynajmniej na średniopłat. Będzie łatwiejszy w pilotażu. Chyba że szybko się uczysz i lubisz wyzwania. To dolnopłat jak najbardziej. Na pewno nauczy Cię więcej.
  20. Podobno jest tak, że pod względem ładowności, mniejszy zawsze znaczy gorszy. Wynika to z tzw. równania istnienia. Chyba, że założymy, że ten większy jest gorzej zaprojektowany, ale to już sztuczne komplikowanie prostego wyboru.
  21. Odbiornik staram się umieszczać zawsze w najbezpieczniejszym miejscu w modelu, i tak, żeby za nim nic ciężkiego nie było, bo zmiażdży. Warto o to zadbać, niezależnie od tego za ile się kupiło odbiornik. Na pewno nie na nosie i to jeszcze blisko śmigła.
  22. Być może XL mało ludzi kupuje na tym forum, bo na tym forum jest trend graniczący z nieformalnym przymusem kupowania na pierwszy model Pionierów (Bet, Bixlerów, itp.) 1400. Bierz XL, lata świetnie, jest pakowny.
  23. Szok... Wiedziałem, że oświata (sam tam pracuję ) w zastraszającym stopniu skupia ciemnogród i zaścianek, ale i tak co i rusz coś mnie zaskakuje. Wyjątkowo drętwy personel w tej Twojej szkole. Ale kropla drży skałę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.